Zakończenie tego filmu MUSIAŁO być znane wszystkim bez względu na przekonania... No po prostu lekko dziwne masz wymagania...

ma rację.
Brak tajemnicy.

była scena w której to Obiwan odcina Anakinowi kończyny, bo tego to nawet ze spoilerów nie wiedziałem. To, że znałem fakt iż Kenobi pokona Anakina ne umniejsza temu iż nie wiedziałem jak ta scena będzie dokładnie wyglądać. Wsumie to dość długo zastanawiałem się jak taki pryszcz ; ) jak OWK pokona takiego the choosen one. Jedyne co wiedziałem to, to iż Anakin wyląduje w lawie.

No cóż filmy Star Wars to nie horrory/filmy sensacyjne czy jeszcze jakieś inne, że nastawione są na to aby zaskakiwać widzów zakończeniem. SW to baśń, to opowieść, to historia pełna przygód a nie typowy film robiony w dzisiejszych czasach, gdzie nawet jak już pod koniec jesteśmy pewni kto zabił to w ostatniej sekundzie i tak się okazuje że to kto inny..

Nie było czegoś związanego z Bobą Fettem. Szczerze mówiąc to czekałem na to. Mógłby pokazać jak zabija Jedi.

Dla mnie film nie był zaskoczeniem gdyż wiedziałem jak się skończy. ROTS był myślę w porządku (na pewno był lepszy od poprzednich dwóch cześci...)