TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Kolejność oglądania trylogii a odkrywanie poszczególnych tajemnic

Ricky Skywalker 2005-05-22 12:59:00

Ricky Skywalker

avek

Rejestracja: 2002-07-12

Ostatnia wizyta: 2024-01-10

Skąd: Bydgoszcz

Jak wszyscy wiemy, przed kilkoma dniami filmowa saga zamknęła się premierą ROTSa. Znamy już wszystkie tajemnice, jakie nurtowały nas od tylu lat - wiemy, jak powstało Imperium, jask wyglądała finałowa część przemiany Anakina w Dartha Vadera. Dzięki LoE (no bo w filmie tego nie było) wiemy także, kim był Sifo-Dyas i co się z nim stało.

Pośród wszystkich tajemnic SW (mówię teraz o tych bezpośrednio związanych z filmami) tymi, które zawsze wywoływały w nas, widzach, najwięcej emocji, będą zapewne zawsze 3 - kwestia prawdziwej tożsamości kanclerza Palpatine`a z NT oraz "I`m your father" i powiązana z tym kwestia tego, kim dla Luke`a jest Leia. Pytanie brzmi zatem - gdybyście byli w tej chwili kompletnymi laikami SW, wolelibyście, aby która z tych tajemnic została przed wami odkryta w sposób zaskakujący? Czy wolelibyście obejrzeć najpierw starą trylogię, aby tracąc historię Palpatine`a, być wstrząśniętym przy wyznaniu Vadera, czy może raczej nową, kiedy dowiadując się stopniowo historii rodu Skywalkerów, doznajemy szoku przy scenie aresztowania, która zmienia się w śmiertelną walkę?

Ja stawiałbym na to pierwsze. Czyli najpierw Klasyczna

LINK
  • tylko

    ceta 2005-05-22 13:12:00

    ceta

    avek

    Rejestracja: 2003-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-08-18

    Skąd:

    i wyłącznie OT !!!
    Zresztą do dziś gdy komuś nowemu, laikowi tłumacze co to SW i jak ma to ugryźć - to polecam tylko OT!
    Dlaczego?
    Chyba z tego banalnego powodu że sama tak zaczełam i taki mam sentyment. I wole OT.

    W sumie ciekawie by było sobie "wyzerować" pamięć dotyczącą OT i NT - jestem cieakwa jak czuje się ktoś kto nie znając SW ogląda od e1 po e6 - jakie to daje wrażenie?!? hmh...

    LINK
  • Nie potrafiłbym...

    Jedi Master Zalew 2005-05-22 13:20:00

    Jedi Master Zalew

    avek

    Rejestracja: 2004-09-18

    Ostatnia wizyta: 2008-02-10

    Skąd: Świętochłowice

    ...oglądać Sagi w kolejności chronologicznej, czyli najpierw NT, a potem CT. Jednak ta magia relacji rodu Skywalkerów ma lepszy klimat i całą historię mi osobiście lepiej się właśnie w taki sposób ogląda. Później można bardziej delektować się fatalizmem wydarzeń w NT a o to tam przecież biega. Najpierw CT potem NT- czysta miodność

    LINK
  • Ja planuje

    Anvil 2005-05-22 13:37:00

    Anvil

    avek

    Rejestracja: 2005-02-03

    Ostatnia wizyta: 2015-12-19

    Skąd: Lublin

    zrobić sobie seans i obejrzeć jednej nocy wszystkie 6 epizodów z rzędu Ta historia, przedstawiona chronologicznie musi być świetna!

    Ale wszystkim, którzy dopiero zaczynają przygodę ze Star Wars polecałem i nadal będę polecał oglądanie w kolejnośći kręcenia. Bynajmniej nie chodzi mi tu o żadne większe zaskoczenia związane z wyznaniem Vadera tylko po prostu o kwestie zrozumienia filmów. W czwartym epizodzie mamy ładnie wytłumaczone co to jest moc, kim byli jedi itd. Tymczasem jakby ktoś, kto wogóle nie ma pojęcia o SW zaczął oglądanie od epizodu 1 mógłby wiele z tego filmu nie zrozumieć.

    LINK
  • sęk

    Mefisto 2005-05-22 16:53:00

    Mefisto

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-01-10

    Skąd: Warszawa

    w tym, że, jak mówisz, w OT mamy ten szok "I am your father", który przy oglądaniu od E1 do E6 na pewno traci wiele. No i za OT przemawia też fakt, że Lucas po prostu sknocił większość NT. I choć na pewno nie raz obejrzę to w porządku epizodycznym, to myślę, że może to spowodować pewien niesmak, zarówno w różnicy jakościowej NT i OT, jak i mentalnej.

    LINK
  • Cóż..

    Burzol 2005-05-22 23:54:00

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2025-05-23

    Skąd: Poznań

    Zdecydowane Najpierw Klasyczna

    Bo tak powstawały filmy; bo tak dobrze jest odkrywać zawiłości rodu Skywalkerów ; bo ST jest lepsza; bo tak.

    Ale za drugim razem, możnaby już po kolei .

    LINK
  • Po bożemu

    Sebastiannie 2005-05-23 02:14:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Już był kiedyś taki temat, a ja zdania nie zmieniłem . Najlogiczniejszym rozwiązaniem jest oglądanie w kolejności: od 1 do 6. Jedyną stratą jest wtedy świadomość tożsamości bliźniąt - Luke`a i Leii. Reszta jest praktycznie rzecz biorąc po staremu, a nawet lepiej. Nie mamy świadomości upadku Republiki, nie mamy świadomości upadku Anakina, nie mamy świadomości śmierci Padme, w ogóle nie wiemy, że muszą być jakieś dzieci, nie wiemy że musi być jakiś związek miłosny, nie wiemy kto może zginąć a kto musi przeżyć, mamy okazję związać się z bohaterami - dużo bardziej emocjonalna stanie się scena śmierci Obi-Wana z ANH (Kenobi przestanie być tylko epizodyczną postacią), tak samo scena śmierci Yody; mamy nowy wymiar pojedynku Obi-Wana z Vaderem, w sposób pełny patrzymy na decyzje Luke`a, który w decydujących momentach dokonuje słusznych wyborów, nie tak jak ojciec... Pewnie można jeszcze dłuuuugo wymieniać. Są to same zalety. W poście tytułowym mamy to dosyć skąpo przedstawione . Chyba nad autorem za bardzo wzięły górę osobiste upodobania .

    LINK
  • ludzie...

    Mel 2005-08-08 13:52:00

    Mel

    avek

    Rejestracja: 2005-03-21

    Ostatnia wizyta: 2012-12-21

    Skąd: Warszawa

    czytam tu wypowiedzi i wielu z was pisze że najpierw OT.Po to Lucas zrobił NT żeby saga była kompletna i koniec.Saga najpierw OT później NT jest bezsensem.

    LINK
  • Ja jestem

    Lord Sidious 2005-08-08 15:44:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-05-23

    Skąd: Wrocław

    obecnie za chronologią. Dzięki Prequelom Saga zmieniła kształt. Ci którzy znali jej poprzedni, faktycznie mogą czuć pewną nostalgię, ale SW to obecnie całość, historia Anakina w dwóch księgach - pierwszej gdy poznajemy go jako główną postać i drugiej, gdy widzimy go oczami jego syna.
    O ile jeszcze gdybyśmy kazali komuś oglądać od Oryginalnej Klasycznej Trylogii, to byłbym w stanie zrozumieć takie pokazywanie (ze względu na nostalgię itp.), ale obecnie, zwłaszcza jak oglądamy Gungańsko-Haydenowy ROTJ - to całość traci trochę na sensie.
    A sam już obejrzałem sagę w kolejnośći 1,2, 3 (w kinie), 4,5,6 i powiem tylko tyle, że takiego kopa jak mi dało ANH po ROTS, to jeszcze wcześniej nie dostałem. Spowolnione i ubogie ANH świetnie obrazuje przemianę Stare Republiki (idyllicznej w TPM, romantycznej w AOTC i chałaśliwej i krzykliwej w ROTJ) w mroczny i niebezpieczny okres panowania Imperium. Właśnie to mnie przekonuje, że klasyczna trylogia obroni się sama, nie przez nostalgię, ale przez to czym jest, co sobą reprezentowała, czyli klimat, wyraziste, dobrze nakreślone i zagrane postaci, w których widać rozwój, dbałość o szczegóły, realistyczność i wiarygodność (na pewnym poziomie oczywiście).

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..