Słuchajta, bielscy... Robimy sobie spotkanko nadprogramowe (tak jakbyśmy się jakiegoś programu trzymali) w najbliższy czwartek, tj. 23 czerwca. Spotykamy się tradycyjnie o 17:00 w Sferze (zbiórka na dole, koło fontanny, potem idziemy na górę do części restauracyjnej). Siedzimy sobie dwie godziny, po czym ci, którzy mają ochotę/kasę/czas, idą na seans ROTS, który zaczyna się o 19:00. Wersja oczywiście z napisami.
Wszystko jasne? Wiedziałem, że nie No to jeszcze raz:
czas: czwartek 23 czerwca, godz. 17:00
miejsce: Sfera, na dole przy fontannie, potem najwyższe piętro
wymagane IQ: a nie, przepraszam, to nie to...
początek seansu ROTS: 19:00, ale bilety kupimy pewnie nieco wcześniej
to powyższe to nie wersja dla niekumatych, tylko dla ewentualnych nowych Przy okazji: nowe dziew... ekhm, znaczy nowi fani mile widziani
Dobra, a teraz słówko od koordynatora Jayi nie będzie, Tom może przyjdzie, ale nie idzie do kina, Grzesiek w ogóle nie jest niczego pewien, a do Danni zaraz piszę sms-a, więc okaże się. Nie wiem jak Obi. Ale wygląda na to, że jest możliwość, że do kina pójdę tylko ja i Otas No ale nic to, damy radę
Nie dajcie się prosić i pokażcie się, jak nie do kina, to chociaż na spotkanie przyjdźcie. Zwłaszcza ty, Grzesiu, przecież to miało być pożegnalne spotkanie dla ciebie... No i płytki miałeś mi nagrać
Pozdro 4 all i widzimy się pojutrze (bo jak nie, to...)