TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Konkursy

Konkurs Filmowy: Episode XX - Sum Of All Questions

gariel 2005-04-27 01:16:00

gariel

avek

Rejestracja: 2003-10-25

Ostatnia wizyta: 2011-04-07

Skąd: Kołobrzeg

Najpierw obowiązki:

1. Konkurs filmowy:
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=26729

2. konkurs filmowy (kontynuacja)
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=27870

3. Konkursu filmowego c.d.
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=29451

4. Konkurs filmowy... jeeeedziemy dalej
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=35521

5. Konkurs Filmowy Strikes Back
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=38017

6. konkurs filmowy: cześć następna
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=40074

7. Konkurs filmowy - Episode VII - A New Questions
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=42818

8. Konkurs Filmowy: Episode VIII: Questionic Parck III
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=50413

9. Konkurs Filmowy: Episode IX
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=56559

10. Konkurs Filmowy: Episode X - The Phantom Question
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=63166

11. Konkurs Filmowy: Episode XI - Han Solo and the Lost Questions
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=68155

12. Konkurs Filmowy: Episode XII - Attack of the Questions
http://gwiezdne-wojny.stopklatka.pl/b.php?nr=98265

13. Konkurs Filmowy: Episode XIII – Return of the Questions
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=107026

14. Konkurs Filmowy: Episode XIV - Revenge of the Quesithons
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=116597

15.Konkurs Filmowy: Episode XV - Questions: Reloaded
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=127835

16.Konkurs Filmowy : Questions with a Vengeance
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=134318

17.Konkurs Filmowy : Lord of the Questions
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=140068

18.konkurs Filmowy : Basic Questions
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=142800

19.Konkurs Filmowy: Episode XIX - No Questions Asked
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=146136

------------------------

Stary człowiek spał.
Jak już wiele razy wcześniej, zasnął w czasie pracy której oddawał się od lat z niesłabnącą pasją . Pomimo podeszłego wieku nadal, prawie co noc zasypiał starożytnych towarzystwie starożytnych manuskryptów, kałamarzy i kartek z notatkami. Zdarzało mu się to tak często i od tak wielu lat, że w innych miejscach właściwie cierpiał na bezsenność. Spokojnie zasypiał już tylko tutaj, pośród ciągnących się poza zasięg światła świec, setek rzędów regałów, uginających się pod ciężarem niezliczonych zwojów, ksiąg i kodeksów. Podziemia wielkiej biblioteki Thais były jedynym miejscem, w którym starca nie dręczyło poczucie szybko uciekającego czasu.
-„Zatracenie się w pracy to jedyna metoda na ukończenie wielkiego dzieła, które wykonać musimy” -te wciąż powtarzane przez jego ojca słowa wyryły mu się w umyśle, podczas wielu godzin w czasie których przekazywano mu nagromadzoną przez pokolenia wiedzę.
Bywały chwile, kiedy świadomość wagi powierzonego mu zadania przytłaczała go tak bardzo, że ukojenie i ucieczkę przed wręcz chorobliwymi wyrzutami sumienia znajdował faktycznie tylko tutaj –w tym wielkim wytartym bibliotecznym fotelu, który pamiętał chyba więcej obić niż niejeden szlachecki ród pokoleń.
Ta praca była faktycznie jego życiem.
Spał już jakieś dwie godziny, kiedy płomyki świec zachwiały się poruszone jakimś odległym powiewem i pobudziły do tajemniczego tańca wydłużone cienie, trwające dotąd w bezruchu, na spokojnej twarzy starca.
Po chwili w krąg światła wszedł barczysty mężczyzna w średnim wieku. Pomimo swojego wzrostu a także i niewątpliwie dużej wagi bezszelestnie wyminął ginący pod nieładem wszelkiej formy tekstów, czarny, szeroki, kamienny stół i przystanął w cichym bezruchu. Ciemne włosy gęstej brody skutecznie ukrywały wszelkie emocje, które mogła by wyrażać jego twarz, lecz pomimo to, oczy patrzące na śpiącego w fotelu starego człowieka wręcz emanowały wzruszeniem i troską. Ubrany w ciemnoszary strój bibliotecznego akolity wysoki człowiek westchnął cicho, po czym przyklęknąwszy na jedno kolano delikatnie położył swą toporną dłoń na ramieniu śniącego. Staruszek zadrżał, zmrużył, a potem otworzył szeroko oczy.
- C-co? -zapytał mrugając, nie do końca wyrwany ze snu. -co się stało?
- Ojcze… -wyszeptał głębokim basem brodacz. –Już czas.
- Tak? -zapytał bardziej już rozbudzony starzec. –Aha. No tak… Faktycznie… -staruszek uśmiechnął się znużonym uśmiechem -Nareszcie Prawda?
-Tak ojcze. –Nareszcie.
- Chodźmy wiec synu. Nie pozwólmy Mu czekać.

CDN…

-------------------------------------------

A OTO TREŚĆ ZAGADKI: BAAAAARDZO GORĄCY FILM

LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..