W newsie przeczytałem, że wojsko dostaje coraz lepszą broń (podobno mowa tu o miecze świetlne..) LUDZIE !!! przeciesz mieczy świetlnych nigdy nie będzie ! każda wiązka laserowa nie ma końca ! zawsze sie gdzieś zatrzymuje, więc jakby ktoś steorzył taki miecz, to mozna by bylo jednym ruchem rozwalić całą armię !
to ci uvierze...chociaz vydavalo zavsze mi sie ze dlugosc zalezy od mocy źródła....
Jaka Encyklopedia?
Ekhm... "Przewodnik Encyklopedyczny" - Bill Slavicsek
str. 277
Czytuje :)) <<czytat>>.. . Amploituda kryształu wyznacza długość tego łuku, a tym samym długość ostrza, które chociaż świeci, nie wydziela ciepła (SWSB, HESB)." <<koniec czytatu>>
SWSB i HESB są odnośnikami do żródeł informacji (tych akurat nie posiadam :((( )
SWSB - Star Wars Sourcebook, Bill Slavicsek i Curtis Smith, West End Games, Nowy Jork 1987
HESB - Heir to the Empire Sourcebook, Bill Slavicsek, West End Games, Honesdale, Pensylwania 1992
Przy czym jest tu zaznaczone, że informacje pochodzą z oficjalnie licencjonowanego żródła które może acz nie musi zgadzać się z wyobrażeniem Gwiezdnych Wojen George`a Lukasa
Ale to też przecież jakaś koncepcja
Jak by kto chciał to mogę tu wpisać pełny tekst
Chodzi mi o to iż w realnym świecie jest możliwe stworzenie czegoś takiego jak miecz świetlny, ale wtedy rękojeść by się szybko nagrzewała. W tym wypadku nie chodziło mi o EU.
