TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Niejasne stosunki między Zam Wesell i Jango Fettem...

Neo_Luke_Raven 2005-04-05 21:22:00

Neo_Luke_Raven

avek

Rejestracja: 2004-10-14

Ostatnia wizyta: 2011-02-20

Skąd: Lublin

Czytając komiksy Jango Fett i Zam Wesell nasuwa mi się na myśl pytanie-jaki NAPRAWDĘ mieli do siebie stosunek Jango i Zam.Niby się nie przyjaźnili,a pomagali sobie,rywalizowali i mam wrażenie,że Jango
czuł coś do Zam,jeśli dobrze to powiedziałem (szczególnie końcówka komiksu Zam Wesell).
Co wy o tym sądzicie?

LINK
  • mnie

    Lord Bart 2005-04-05 22:07:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    sie wydaje że to wszystko kupy sie nie trzyma
    Ale nawet jeśli coś czuł, to było to cienkie. Wszak wybrał profesję BH (i dawcy) zamiast niej...
    Tak na marginesie to to była kobitka w ogóle?? Clawdite moga dowolnie zmieniać budowę więc może JF nie lubił związków homo??

    LINK
  • Jedyne co

    Boris tBD 2005-04-05 22:29:00

    Boris tBD

    avek

    Rejestracja: 2001-09-17

    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

    Skąd: Piaseczno

    czuł to rywalizację jaka panuje w zawodzie BH, i to go pociagało.

    LINK
  • a

    faultfett 2005-04-06 01:03:00

    faultfett

    avek

    Rejestracja: 2003-10-26

    Ostatnia wizyta: 2025-09-12

    Skąd: Ciechanów

    Kto to może wiedzieć tak naprwdę, jak było

    LINK
  • Łowcy Nagród

    Visius_Cellusis 2005-04-06 12:52:00

    Visius_Cellusis

    avek

    Rejestracja: 2004-08-01

    Ostatnia wizyta: 2020-04-19

    Skąd:

    Zapamiętajcie, to byli Łowcy Nagród. Oni tylko chcieli pieniędzy i na niczym innym im nie zależało. W końcu to łowcy głów...

    LINK
    • Jango

      Strid 2005-04-06 13:12:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-09-13

      Skąd: Poznań

      Jango Fett nie jest standardowym Łowcą Nagród (BTW Łowca Głów to myśliwiec a nie zawód...) on był Mandalorianinem a ci nie kierują się tylko i wyłącznie pieniędzmi lecz honorem. Można to łatwo zauwazyć w jego słowach a zwłaszcza w lekcjach jakie dawał Bobie. Dajmy na przykład cytat z mojej sygnaturki:
      "Your LOYALTY, Your HONOR - These are the things that matter. When You accept a mission You give Your WORD, it is ALL that matters."
      czyli:
      "Twoja lojalność, twój honor - tylko to sie liczy. Kiedy przyjmujesz zlecenie dajesz słowo i tylko to ma znaczenie"
      Więc pisanie żę Jango chciał tylko pieniędzy i na niczym innym mu nie zależało jest conajmniej brednią...

      LINK
      • Head Hunter

        Mihoo 2005-04-06 15:47:00

        Mihoo

        avek

        Rejestracja: 2003-12-02

        Ostatnia wizyta: 2022-11-05

        Skąd: Poznań

        -(BTW Łowca Głów to myśliwiec a nie zawód...)

        Zależy gdzie - bo w naszym świecie istnieje profesja nazywana uroczo "Łowca Głów"; jakkolwiek jest to rodzaj polowania, to raczej bezkrwawy...

        LINK
      • sprawa honoru

        Bendu 2005-04-06 16:11:00

        Bendu

        avek

        Rejestracja: 2003-09-21

        Ostatnia wizyta: 2020-03-20

        Skąd: POZNAŃ


        Trochę offtopicowo.
        Od pewnego czasu mnie to nurtuje. Tyle mówi sie o honorze wśród Mandalorian...
        Honor w pewien sposób wiąże się z walką do końca, nieuleganiem haniebnym podstępom, a także po prostu z honorowym postępowaniem, prawda? A z tym właśnie nigdy nie spotkałem się u żadnego z nich. Zawsze stosują jakieś sztuczki, przekręty, byleby wykręcić sie bokiem od honorowej walki. Przykłady? Ucieczka Jango z Kamino, praca Boby dla Jabby, czy też Canderousa dla Davika. I gdzie tu prawdziwy honor?

        LINK
        • Honor

          Strid 2005-04-06 16:18:00

          Strid

          avek

          Rejestracja: 2003-06-28

          Ostatnia wizyta: 2025-09-13

          Skąd: Poznań

          W takim razie ja ci podam przykłady walki honorowej:
          - Walka Janga z Jedi na Galidraan
          - Walka Mandalore`a Nieposkromionego z Republiką na Onderonie
          - Walka Janga z Vizslą
          takich przykładów jest o wiele, wiele więcej aczkolwiek zdażają się wyjątki. Choćby zdrady Montrossa czy Vizlsy. A Canderous pracował dla Davika w czasach gdy Mandalorianie nie istnieli jako zorganizowana grupa lecz żyli w rozsypce po tym jak zostali pokonani przez Jedi i stracili niemal wszystko co mieli od bazyliszków po zbroje. Wtedy kazdy raczej walczył o przetrwanie niż o honor.

          LINK
          • po części

            Bendu 2005-04-06 16:39:00

            Bendu

            avek

            Rejestracja: 2003-09-21

            Ostatnia wizyta: 2020-03-20

            Skąd: POZNAŃ


            masz rację. No ale w takim razie dlaczego taki mandaloriański autorytet jak Boba Fett, pracował dla takiej zdemoralizowanej szumowiny jak Jabba? Przecież słowa z Twojej sygnaturki pochodzą z usta Jango, który z pewnością mu je wpajał od małego. Dlatego wydaje mi się, że ta tradycja szczególnego kultu honoru wśród Mandalorian zanikła wraz z ich upadkiem, a później stała się marną spuścizną, przekazywaną z pokolenia na pokolenie, aby nie zapomnieć o ich dawnej chwale, ale nie mająca pokrycia z rzeczywistością.

            LINK
            • Boba Fett jako autorytet.

              Strid 2005-04-06 16:50:00

              Strid

              avek

              Rejestracja: 2003-06-28

              Ostatnia wizyta: 2025-09-13

              Skąd: Poznań

              Wiesz Boba nie jest autorytetem. Przynajmniej nie w wersji pre-yuuzhańskiej (pod koniec inwazji Vongów wrócił na Mandalore i do tradycji). Boba został wyszkolony przez Janga na Łowce nie na Mandalorianina. Problem w tym ze Boba był sam a Mandalorianie opierają się na honorze i braterstwie stąd abyt przetrwać samotnie w niebezpiecznej galaktyce Boba musiał stać się taki jaki się stał.
              Jeśli chesz szukac autorystetów mandaloriańskich to spójż na Jastera Mereela (robił co się dało aby uratowac ludność cywilną Concord Dawn przez Vizlsą), Tobbiego Dale (zginął ratujać przyjaciół i uwalniająć planete Mandalore spod Imperialnej okupacji), Mandalore`a Nieposkromionego (pamiętne slowa "poddanie sie oznacza zdrade") czy Fenna Shyse (zjednoczył Mandalore w walce z Imperialnymi okupantami). Gdyby tak jak ty patrzeć tylko na tych którzy są przykładami złego postępowania to możnaby z powodzeniem stwierdzić że Jedi to zakon zakłamanych i ślepych głupców.

              LINK
              • głównie

                Bendu 2005-04-06 17:08:00

                Bendu

                avek

                Rejestracja: 2003-09-21

                Ostatnia wizyta: 2020-03-20

                Skąd: POZNAŃ


                chodzi mi o słowa z Twojej sygnaturki. Nie znając historii Mandalorian, ludziom wydaje się, że że Fett (Boba czy Jango) to łowca, dla którego honor odgrywa niebagatelną rolę, a tak nie jest - spójrz na końcówkę mojego posta wyżej - o to mi głównie chodzi. A co do przykładów złego czy dobrego postepowania, to przyznałem Ci rację. Just look up

                LINK
                • Łowca a Mandalorianin

                  Strid 2005-04-06 17:20:00

                  Strid

                  avek

                  Rejestracja: 2003-06-28

                  Ostatnia wizyta: 2025-09-13

                  Skąd: Poznań

                  Ale jak już wspominałem Boba jako samotny Łowca po prostu musiał zrezygnowac z części zasad. A co do końcówki twojego poprzedniego posta ("tradycja szczególnego kultu honoru wśród Mandalorian zanikła wraz z ich upadkiem, a później stała się marną spuścizną, przekazywaną z pokolenia na pokolenie, aby nie zapomnieć o ich dawnej chwale, ale nie mająca pokrycia z rzeczywistością.") to ta tradycja ma pokrycie z rzeczywistością tyle że nie do końca w przypadku Boby. Tradycje i ideały Mandalorian sa dalej wyznawane na Mandalore choćby przez wspomnianego wcześniej Fenna Shyse który był Mandalorem i aktualnie przez Bobe który wrócił na Mandalore i przejął władze po śmierci Shysy (przypomne ci ze tak na prawde to Mandalorienie wcale nie wygineli i nawet mają się całkiem dobrze ).

                  LINK
  • Uczucie Jango do Zam

    Strid 2005-04-06 13:15:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Poznań

    Wiesz moim zdaniem nie tyle Jango coś czuł do Zam co odwrotnie. To Zam czuła chyba mięte do Fetta ale zarówno on jak i ona to profesjonaliści więc o prawdziwym związku mowy być nie mogło stąd gdy Zam zamierzała zdradzić Janga ten zrobił to co musiał.

    LINK
    • Dokładnie tak...

      Lorienjo 2005-04-06 18:43:00

      Lorienjo

      avek

      Rejestracja: 2002-02-18

      Ostatnia wizyta: 2022-06-24

      Skąd:

      Kto czytał serię Scholastica Boba Fett, a zwłaszcza tom pierwszy ten się przekonał, że Zam chętnie by pomatkowała Bobie. Jango też to być może by i odpowiadało, lecz... Biznes is biznes, albo... Syna chronić chciał za wszelką cenę, nawet tę najboleśniejszą... Przecież nikogo innego nie miał. Boba czy Zam? Odpowiedź może być tylko jedna, choć bolała go z pewnością.

      LINK
  • Byli kochankami

    Sir Mavins 2005-04-08 13:38:00

    Sir Mavins

    avek

    Rejestracja: 2004-07-24

    Ostatnia wizyta: 2007-10-10

    Skąd:

    to oczywiste.
    Owocem ich związku był Boba, a na Kamino wmówiono Jango, że to jego klon.
    ZW dobrze uczyniła kryjąc prawdę przed kochankiem-zabójcą.

    LINK
  • te komiksy

    the chosen one 2005-04-08 13:49:00

    the chosen one

    avek

    Rejestracja: 2005-01-27

    Ostatnia wizyta: 2013-10-04

    Skąd: Kraków

    są beznadziejne

    LINK
  • Drogi Sir Mavinsie...

    Neo_Luke_Raven 2005-04-08 14:01:00

    Neo_Luke_Raven

    avek

    Rejestracja: 2004-10-14

    Ostatnia wizyta: 2011-02-20

    Skąd: Lublin

    ty chyba nie mówisz poważnie,a jeśli tak to skąd to wiesz??Przecież to niemożliwe.Zam nie była kobietą,człowiekiem.Więc jak mogłaby urodzić Bobę?

    LINK
  • A

    Mel 2005-04-22 22:54:00

    Mel

    avek

    Rejestracja: 2005-03-21

    Ostatnia wizyta: 2012-12-21

    Skąd: Warszawa

    w ataku klonów ksiazce bylo cos o fett rozmyslal o parze zam ion ale szybko odzucil te mysl

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..