TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Prequele

Oskarowe szanse Epizodu III - spekulacje

Lord Sidious 2005-03-19 09:11:00

Lord Sidious

avek

Rejestracja: 2001-09-05

Ostatnia wizyta: 2025-01-19

Skąd: Wrocław

Jakieś 3 lata temu jedI założył podobny wątek:

http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=819

skończyło się na zero Oskarów - ale spóbujmy się pobawić w ciemno

1. Najlepsza męska rola pierwszoplanowa:
Nie wiem, ale mimo wszystko wątpię w Haydena...

2. Najlepsza drugoplanowa rola męska:
Może Ian McDiarmid ma jakieś szanse - to by mnie nie zdziwiło, to aktor teatralny, a teraz będzie go dużo.

3. Aktorka pierwszoplanowa, aktorka drugoplanowa:
Pewnie bez Oskara - i pewnie nawet bez nominacji się obejdzie

4. Reżyseria.
Gdyby ROTS produkowało 20 producentów.... to może.. ale nominacja - na zasadzie docenienia, nie zdziwiłaby mnie

5. Scenariusz.
Scenariusz upadku człowieka to coś nietypowego, żadkiego.. Hollyowood lubi scenariusze o ludziach ułomnych... ale z drugiej strony to Lucas, któego nie lubią.

6. Zdjęcia.
Jak na razie Tansentall trochę jakby inaczej podszedł do zdjęć... choć może to dzięki efektom...

7. Montaż.
O montaż ogólnie się boję, wiec w Oskara za bardzo nie wierzę.

8. Charakteryzacja.
ta - super zwłaszcza klonów... . Chyba, że będzie to na zasadzie docenienia całości nowej trylogii... to może nominacja się trafi.

9. Scenografia.
A Oskar idzie do twórców NIEBIESKIEGO Ekranu - wygrali z Zielonym Ekranem... taa nie ma co liczyć nawet na nominację.

10. Kostiumy.
Znów jest bardzo nierówne.. bo z jednej strony masa rzeczy komputerowych, z drugiej masa wymyślnych strojów. Jak Akademia dojdzie do wniosku, żeby docenić filmy, to pewnie coś bedzie. a jak nie to nic.

11. Muzyka.
Jeśli to będzie muza podobna do AOTC to odpadnie ze względów proceduralnych . Williams musiałby stworzyć coś w stylu Harry`ego Pottera 3.. Ma szansę... super by było by 6 Oskara dostał za ROTS.

12. Dźwięk.
hmm Grysoma juz nie ma... ale to techniczna kategoria, wiec nominacja pewnie będzie.

13. Efekty specjalne.
na nominację liczę, na Oskra nie - pewnie ze względu na to, że efekty nie są - jak widać po zwiastunie - wyrówanen

14. Nagroda specjalna dla Lucasa.
Już jedną dostał... w 1994. więc myślę, że starczy.

LINK
  • Ech, Oskary...

    General Grevious 2005-03-19 10:00:00

    General Grevious

    avek

    Rejestracja: 2003-11-16

    Ostatnia wizyta: 2021-04-26

    Skąd: Kalisz

    Martinowi Scorcese nie dali Oskara za "Taksówkarza", a próbowali mu dać (na szczęście nie doszło do tego) za "Gangi Nowego Yorku". Czasem dają coś politycznie sezonowego - trwała debata na temat Holokaustu, więc Spielberg dostał Oskara za "Listę Schindlera". Wielkiego artystę, pioniera kina - Charlesa Chaplina uszczęsliwili Oskarem w chwili, kiedy uzmysłowili sobie jak bardzo Ameryka go skrzywdziła. Kubrick nie dostał Oskara za "Odyseję". Czasem przypominają sobie o czarnych aktorach i dają im Oskary hurtem.
    A ta cała gala...targowisko próźności. Szczyt bezguścia, teatr sztucznych emocji. Wszystko płaskie, papierowe. Filozofia: im większy przepych tym lepiej. Kicz potworny.
    Nie chcę nawet połowy Oskara dla ROTS. Chcę tylko, aby ten film mi się spodobał. O to przecież chodzi, tym bardziej, że Oskar ma dla mnie zero prestiżu i jest honorem niewiarygodnym. Dla Lucasa pewnie też. Papcio najlepiej czuje się we flaneli, a na dodatek robi kino autorskie, czego w Hollywood nienawidzą.

    LINK
  • Typuje:

    Boris tBD 2005-03-19 11:37:00

    Boris tBD

    avek

    Rejestracja: 2001-09-17

    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

    Skąd: Piaseczno

    1. Najlepsza męska rola pierwszoplanowa:
    Na pewno bez nominacji, Sir A. Guinnessa trudno dogonić

    2. Najlepsza drugoplanowa rola męska:
    Palpi ma szansę na statuetkę, ale...

    3. Aktorka pierwszoplanowa, aktorka drugoplanowa:
    Mniej niż zero ...

    4. Reżyseria.
    Eeee

    5. Scenariusz.
    To samo co w 4 punkcie.

    6. Zdjęcia.
    Typuje że bez nominacji

    7. Montaż.
    Bez nominacji

    8. Charakteryzacja.
    Powinna być nominacja

    9. Scenografia.
    W zasadzie to podchodzi ona w 85% pod grafike komputerową, ale kto wie, może to przyszłosciowe

    10. Kostiumy.
    Stroje owszem wymyslne, ale to chyba nie wszystko, z ST stroje mają klasę pasują do SW a z NT nie do końca to współgra z calością, może nominacja

    11. Muzyka.
    Hmm, ciężka sprawa, typuje na Nominację [tylko]

    12. Dźwięk.
    Nie jestem pewiem, chciałbym żeby była Nominacja, ale AOTC jej nie dostał więc...

    13. Efekty specjalne.
    Nominacja pewna, nie wierzę w Statuetkę

    14. Nagroda specjalna dla Lucasa.
    Kto wie

    Sumując: ROTS zapewne skączy z zerową ilością oskarów i kilkoma [oby] nominacjami [za drugo planowe/techniczne sprawy], ciężkie zycie fana, obym się mylił.

    Heh sądze że trzeba załorzyć topic o Złotych Malinach tam Mamy większe szanse

    LINK
  • Jednym słowem

    Anor 2005-03-19 12:34:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    Będziemy prawdopodobnie mieli powtórkę z AOTC i brak oscarów i ja się pod tą spekulacją podpisuje...co najwyżej mogą wpaść z 3 nominacje:
    -efekty
    -muzyka
    -męska rola drugoplanowa

    LINK
  • oscarowe 0

    Lord Bart 2005-03-19 12:39:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    dla SW... tak prawda, że idea tego filmu i aktorzy nie trafią w gusta jury. A technicznie wiele filmów jest i mam nadzieję będzie lepszych, bo idziemy z postępem, więc niestety... 0 Oscarów mooże 1-2 nominacje

    LINK
    • Re: oscarowe 0

      Boris tBD 2005-03-19 22:22:00

      Boris tBD

      avek

      Rejestracja: 2001-09-17

      Ostatnia wizyta: 2020-04-14

      Skąd: Piaseczno

      Lord Bart napisał:
      ... A technicznie wiele filmów jest i mam nadzieję będzie lepszych ...
      -----------

      I don`t think so

      LINK
      • wiadomo

        Lord Bart 2005-03-20 09:50:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        IL&M jest bezapelacyjnym liderem i macza palce w większości trójwymiarowych efektów, ale raz wychodzi im to raz lepiej (THX-1138; Peter Pan; Lemony Snicket) raz gorzej (Sky Captain; Master and Commander:The Far Side of the World; Pirates of the Carribean). Osobiście wyżej stawiam efekty z Matrixa i LotR.

        Czekam zatem na ich War Of The Worlds oraz nie ich np. Batman Begins. Poczekamy ocenimy.

        LINK
        • Wiesz

          Boris tBD 2005-03-20 10:07:00

          Boris tBD

          avek

          Rejestracja: 2001-09-17

          Ostatnia wizyta: 2020-04-14

          Skąd: Piaseczno

          efekty z tLotR`a czy Matrixa opierają się bezpośrednio na ILMowskich, pozatym tytaj decydyje suma za którą ILM robi efekty, raz ma dużo kasy raz mało stąd poziom efektów, a że jest wiodoncą firmą na rynku podejmuje się wszystkiego. A firmy wchodzące, takie jak przy prod. Matrixa czy tLotR`a miały tą jedną jedyną szansę i robiły wszystko żeby to wykorzystać i dorównać ILMowi w jego najlepszych filmach. Ale np: SW zawsze ustanawia nowy poziom bo ILM na budżet...

          LINK
          • Re: Wiesz

            Lord Bart 2005-03-20 10:13:00

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            JORUUS napisał:
            efekty z tLotR`a czy Matrixa opierają się bezpośrednio na ILMowskich, SW zawsze ustanawia nowy poziom bo ILM na budżet...
            -----------
            Co do pierwszego do na czym IL&M się opiera?? Taki łańcuszek mozna ciagnąć w nieskończoność.
            Drugie to wiele kasy nie oznacza wiele efektów. Monopoliści niekoniecznie zawsze przodują (spójrz na inne dziedziny zycia.)

            LINK
            • Wiesz

              Boris tBD 2005-03-20 10:30:00

              Boris tBD

              avek

              Rejestracja: 2001-09-17

              Ostatnia wizyta: 2020-04-14

              Skąd: Piaseczno

              ale wiele kasy oznacza ich jakość, nigdzie nie pisałem że kasa to ilość wręcz przeciwnie. Pozatym nie pisałem że przodują, pisałem że robią dużo i robią to adekwatnie do sumy jaką za to dostają. A i tak są najlepsi bo zawsze nagród troszke zdobędą .

              A ILM na czym się opiera, na doświadczeniu i tym co stworzył/kupił...

              LINK
            • hmm

              Lord Sidious 2005-03-20 10:50:00

              Lord Sidious

              avek

              Rejestracja: 2001-09-05

              Ostatnia wizyta: 2025-01-19

              Skąd: Wrocław

              a słyszałeś o czymś takim jak Renderman? to jest podstawowy program do renderowania, wykorzystywany przez producentów efektów specjalnych. Żadna szanująca się firma, nie powie, że go nie używa.
              Obecnie jego wydawcą - dystrybutorem jest firma Pixar.
              A wiesz kto ten program napisał? Napisali go ludzie z ILM, dopiero po jakimś czasie został odsprzedany Pixarowi - dlatego, żeby ILM nie tworzyło sobie samo konkurencji i nie było posądzone, o sprzedawanie poprzedniej wersji .
              To tylko w kwestii opierania się.
              Ja od siebie powiem, że Matrixy mi się nie podobały - bo były nie równe. tak samo ROTK - efektowo był nierówny.. niestety AOTC również.. i patrząc po zwiastunach do ROTS - również mam wrażenie, że efekty będą nierównie stworzone.

              LINK
            • Bart

              Mefisto 2005-03-20 15:42:00

              Mefisto

              avek

              Rejestracja: 2003-01-05

              Ostatnia wizyta: 2017-01-10

              Skąd: Warszawa

              czemu niby M&C, POTC czy Sky Captain mają słabe efekty wg Ciebie ?

              Joruus - akurat Matrix na SW pod względem efektów się nie opiera

              LINK
              • Heh

                Boris tBD 2005-03-20 17:13:00

                Boris tBD

                avek

                Rejestracja: 2001-09-17

                Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                Skąd: Piaseczno

                pisałem ogulnie [zresztą expertem nie jestem o FX], a w pewnym sesie wszystko co tyczy efektów specjalnych opiera się na SW, bo to one je rozleklamowały

                LINK
                • hmm

                  Mefisto 2005-03-20 19:17:00

                  Mefisto

                  avek

                  Rejestracja: 2003-01-05

                  Ostatnia wizyta: 2017-01-10

                  Skąd: Warszawa

                  no może nie wszystko, ale fakt, że wiele wprowadziły rewolucji pod tym względem. Z Matrixem jednak mało mają wspólnego.

                  LINK
                  • I

                    Boris tBD 2005-03-20 19:55:00

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    chyba cełe szczęście, a tak swoją drogą to w `99 to było niezłe chamstwo z strony Akademi że olali TPM.

                    LINK
                  • czy ja wiem

                    Mefisto 2005-03-20 20:04:00

                    Mefisto

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-05

                    Ostatnia wizyta: 2017-01-10

                    Skąd: Warszawa

                    Akurat te w Matrixie bardziej przypadły mi do gustu. Zresztą tworzyło je mniej ludzi, a nie cały sztab Lucasa i w dodatku nie rzucały się tak w oczy, jak Słoik-Słoik.

                    LINK
                  • Problem w tym

                    Boris tBD 2005-03-20 20:53:00

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    że Słoik-Słoik wcale się trak w oczy nie rzuca, jest idealnie wtopiony, ma idealną koordynację ruchów, cienie, wygląd 3D, itp, bardziej mi się wydaje że był to szok i że Hollywood się nie spodziewał takiego produktu, zresztą jakoś kilka lat póżniej do rzucającego sie Goluma nik już nie mial pretensji... Zresztą JJ już tyle mu się oberwało że nieważne, ale spujż na Watto i jego skrzydełka albo na minikę Sebulby, a co ważniejsze efekty są płynne i równe. Matrix, np: te roboty no sorry ale to jest 20 lat za murzynami tj robotami z TPM pozatym cała masa przyszpieszeń, czy ciemne tła które sprzyjają tuszowaniu niedociągłości, no i nierowne efekty, ok jak całość wygląda dobrze to git ale tu całośc TPM wypada lepiej co więcej ustanawia światowy poziom do którego się dąży, a Matrix co ustanowił glupawe obroty kamer które bardziej denerwują jak patrzysz n-ty raz niż coś wnoszą pożytecznego. Co więcej Blade miał już takie zwolnienia wczesniej.

                    A co do ilości ludzi hmm co kasy im było szkoda na 2 czy 3 statuetki więcej ??

                    LINK
                  • tak

                    Mefisto 2005-03-20 21:04:00

                    Mefisto

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-05

                    Ostatnia wizyta: 2017-01-10

                    Skąd: Warszawa

                    jest wtopiony - głównie w całości komputerowy świat. Nie odmawiam Lucasowi inwencji, ale NT ma lekki przesyt efektów. Z tym tuszowaniem to też bym nie przesadzał. Dużo łatwiej jest zatuszować cyfrowe na cyfrowym, aniżeli cyfrowe na zwykłym. Tak samo bullet-time. Matrix go może nie ustanowił, ale sprowadził do perfekcji. Żaden film wcześniej czy później nie miał tak doskonałego bullet-time, a przecież wszyscy wzorowali się na jednym. Hmm, co jeszcze...w Matrixie sporo jest właśnie takich efektów, których nie widać, poprzez ustawienia kamery (niemożliwe normalnie do wykonania) aż do cyfrowego deszczu (!). Chociaż fakt, że są to trochę nierówne efekty w kilku miejscach.
                    Ale to właśnie bardziej przemawia za nim, bo nie chodzi tu o ilość ludzi czy statuetek, ale o to, że nad TPM pracowała cała prężna już wtedy IL&M, a nad Matrixem niewielki skład osób na niewielkim sprzęcie. Dokładnie taka sytuacja, jak między Czub-czubs a Katedrą, gdzie Katedrę robił 1 człowiek kilka lat na domowym komputerze, a przy CC maczała rączki masa osób i duża firma.
                    No i Gollum - cóż, dla mnie jest on znacznie lepiej zrobiony od JJ, a to dlatego, że jest bardziej ludzki, przypomina człowieka, podczas gdy JJ jest całkowicie nierealny. Zresztą popatrz na JJ - 90% scen z jego udziałem to sceny generowane komputerowo - i nie chodzi mi tu o jego postać, ale o całe wnętrza, obiekty, inne postaci i tło. Jest to jakaś różnica.

                    LINK
                  • Wiesz

                    Boris tBD 2005-03-20 22:26:00

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    Czy ja wiem czy w całości jest to swiat komputerowy, TPM nie wykorzytywalo aż tak bużo bluboxów, maiło sporo makiet a one były tylko powielane potem komputerowo żeby nie robić ich na kilometry. Co do przesytu efektów to tak jak byś w `77 mówił o ANH . Wiesz z tuszowaniem to znów na plus dla TPM bo cyfrowe na cyfrowym wygląda bardziej realnie mimo wszystko a w TPM tuszować za bardzo nie musieli, owszem jest kilka przedobrzeń jak trawka na Naboo . Matrix nic nie wnosi, to co pokazuje było by dobre w casach lat 80/90. To tak jakby nagradzać starego aktora za to że jest stary i zaraz umrze a trzeba by go nagrodzić bo był dobry i o nim zapomniano, to tak o Matrixie nie chciano zapomnieć, no i ILM to monopol a tego się nie lubi.

                    Co do ilości ludzi to wiesz dla mnie zaden argument że tu było ich dużo tu mało nie wiem czemu to ma slużyć ?

                    JJ- co nie pasuje ci w tych wnętrzach czy postaciach, jakoś do Jinna się nikt nie rzuca jak z Watto rozmawia czy skacze po Thead, popatrz dokładnie na JJ jaką mam mimikę, ruchy skóry oczu, jak wlasciwie każda postać generowana komputerowo jest dopracowana tak że sprawia wrażenie na maxa realnej, nie są przesadzone tak jak u Goluma nie na niej skupiasz uwagę. Pozatym to tak jak byś się czepiał Chewbaccy że jest kostiumem na planie makiet. Owsze gdyby porównać Yode z ANH do Goluma to wygrywa on starcie bez 2 zdań .

                    LINK
                  • bez przesady

                    Mefisto 2005-03-20 22:59:00

                    Mefisto

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-05

                    Ostatnia wizyta: 2017-01-10

                    Skąd: Warszawa

                    OT w latach 70 byla rewolucja, ale nie az taka. Takze efektów nie bylo az tak duzo.
                    Matrix dobry w latach 80/90 ? Po pierwsze przesadzasz z tym, ze nic nie wniósl. Obejrzyj sobie teraz co drugi film - zrzynaja z Matrixa jak sie da. Po drugie bez przesady - Matrix to w koncu sa lata 90, w których wlasnie efekty przeszły znaczącą rewolucję (T2, Jurassic Park czy w końcu TPM i Matrix właśnie). W latach 80 wciąż było tak, jak przy OT, czyli makiety, markowanie, kukiełki, przenikanie, nakładanie, etc. Więc Matrixa nie odwołuj do tej epoki.
                    I po raz kolejny tłumaczę: nie chodzi mi o ilość ludzi, ale o różnicę między tym, że efekty do TPM tworzył gigant efektów IL&M, a do Matrixa kilku tylko specjalistów, którzy korzystali z tego, co mieli pod ręką.

                    Nic mi nie nie pasuje w tych wnętrzach - chodzi mi o to, że w 90% obecność JJ ma miejsca na całkowicie cyfrowym tle, z cyfrowym niemal wszystkim, podczas gdy Gollum niemal zawsze ma za sobą prawdziwe tło, albo makiety, a także prawdziwych aktorów (w TPM też są, ale nie aż tyle). Więc różnica polega na trudności, bo znacznie łatwiej wytworzyć komputerowe na komputerowym, niż potem nałożyć. I wcale nie umniejszam tu znaczenia JJ.

                    I nie rozumiem tego porównania do Yody. W ANH w ogóle go przecież nie ma, a jeśli porównujesz Golluma do Yody - kukiełki, ze ST, to sorry. Poza tym, jeśli mam być szczery, to wolę znacznie, znacznie bardziej właśnie starego Yodę z OT, jako kukiełkę, niż młodego, do bólu komputerowego Yodę -gremlina z NT. I tyle.

                    LINK
                  • Hmm

                    Boris tBD 2005-03-20 23:53:00

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    W poruwnaniu z dzisiejszymi efektami owsze nie było, ale poruwnując z tamtymi czasami było !

                    Wiem pisalem o tym ale to dla mnie minus a nie plus tego że każdy film ma martixowy szajs. Tu znów + dla ILM, T2 czy Jutassic Park to dzieła ILMu.

                    Wiem do czego zmierzasz, i wiem że każdy chce szansy i ludzie z Matrixa ją dostali w `99 ale czy wykorzystali, ILM w `77 wykorzystał, i w sumie dla niego ten oskar w `99 byłby niczym. Tylko przy takiej produkcji calkiem nowych efektów jakie zaserwował TPM po prostu Matrix powinien odpaść [ich pech że właśnie wtedy sobie film wydali]. A tak nawiasem to np: z dzwiękiem też Matrix dostał a za co chyba sam nie wie do dziś.

                    Wiesz JJ jest w Lesie na Naboo, w kuchni Anakina, na pustyni w Mos Espie to wszystko makiety podrazowane cyfrowo, pozatym sam JJ jest postacią tak tworzoną jak te makiety - optymalnie, efektownie i widopwiskowo. A to co muwisz o Goluumie to było w Jurassic Park w bodajże `93 z oscarem.

                    Sorrki Yoda z AOTC mialo być oczywiście . A oczywiscie też wole Yode z ST ma klimat !! z NT jest słaby, no możej jeszcze w TPM jest nienajgorszy ale AOTC i to co widziałem w zwiastunie ROTS to ... kicha.

                    LINK
                  • Re: Hmm

                    Mefisto 2005-03-21 00:07:00

                    Mefisto

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-05

                    Ostatnia wizyta: 2017-01-10

                    Skąd: Warszawa

                    JORUUS napisał:
                    W poruwnaniu z dzisiejszymi efektami owsze nie było, ale poruwnując z tamtymi czasami było !

                    Sęk w tym, że wtedy było do tego inne podejście. Teraz byle 1 efekt może być rewolucją - vide Matrix, a wtedy...

                    Wiem pisalem o tym ale to dla mnie minus a nie plus tego że każdy film ma martixowy szajs. Tu znów + dla ILM, T2 czy Jutassic Park to dzieła ILMu.

                    czy minus, czy plus, ważne, że wniósł coś (albo raczej rozpowszechnił, jak Bell telefon) do kina. Inna sprawa, jak to jest przez różne osoby wykorzystywane.

                    A tak nawiasem to np: z dzwiękiem też Matrix dostał a za co chyba sam nie wie do dziś.

                    Dźwięk w Matrixie rewelka. Ośmielę się twierdzić, że jest nawet lepszy od efektów. Neo przechodzący na drugą stronę, odgłosy maszyn i urządzeń, sam dźwięk Matrixa. Też bodajże wniósł coś nowego w tej dziedzinie.

                    Sorrki Yoda z AOTC mialo być oczywiście . A oczywiscie też wole Yode z ST ma klimat !! z NT jest słaby, no możej jeszcze w TPM jest nienajgorszy ale AOTC i to co widziałem w zwiastunie ROTS to ... kicha.

                    Sam widzisz - Yoda to idealny przykład zbytniej komputerowości w NT. Tyle, że JJ inaczej się przyjmuje, bo jego w ST nie było, jako kukiełki.
                    -----------

                    LINK
                  • Chyba

                    Boris tBD 2005-03-22 18:05:00

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    Mefisto ja nie przekonam ciebie a ty mnie, jesteś bardziej fanem ST a ja TPM, the party is over

                    LINK
              • w

                Lord Bart 2005-03-20 20:07:00

                Lord Bart

                avek

                Rejestracja: 2004-01-20

                Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                Skąd: Warszawa

                SC widać przerysowanie i sztuczność, a w pozostałych nie ma nic odkrywczego ni oszałamiającego.

                LINK
                • sęk w tym

                  Mefisto 2005-03-20 20:19:00

                  Mefisto

                  avek

                  Rejestracja: 2003-01-05

                  Ostatnia wizyta: 2017-01-10

                  Skąd: Warszawa

                  że SC taki właśnie miał być. A co do odkrywczości - cóż. Jeśli tym tylko kierować się przy nagrodach, to można by zaprzestać ich dawania w ogóle. To raz, a dwa - najlepsze efekty to takie, których nie widać. I takie właśnie zadanie spełniają w M&C, bo w POTC już mniej, ale i tak uważam, że są świetne (a nawet i nieco odkrywcze, jeśli zagłębić się w ich powstawanie)

                  LINK
  • Oskary

    Strid 2005-03-19 12:54:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

    Skąd: Poznań

    Co prawda samych Oskarów nie lubie i jakoś nie trafia do mnie idea dawania nagród filmom które się podobają Akademi i wolałbym gdyby odbywało się w internecie głosowanie w którym mogliby wszyscy uczestniczyć ale...
    Jeśli EIII nie dostanie oskara choćby w jednej z poniższych kategorii to się zdziwie:
    - Zdjęcia
    - Charakteryzacja
    - Kostiumy
    - Muzyka
    - Dźwięk
    - Efekty specjalne

    LINK
  • Coż..

    Burzol 2005-03-19 13:04:00

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Poznań

    Ciężko skakać po niedźwiedziu, którego się nie upolowało (ani nawet nie widziało), ale sądzę, że marne są szanse na Oscara. Kilka nominacji w technicznych kategoriach, może jakaś nagroda. Tak czy siak, mam nadzieję, że Rots wypdanie lepiej niż taki tagoroczny Spidey 2.

    Że szanse są marne, wiem doskonale, ale i tak mam nadzieję, na Oscara dla Williamsa za muzykę i chociaż nominację dla Iana McDarmida (to już by było coś...).

    LINK
  • szczerze ?

    Mefisto 2005-03-19 15:35:00

    Mefisto

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-01-10

    Skąd: Warszawa

    SW NT ma niewielkie szanse na cokolwiek. To co można obstawiać na bank, to nagrody pomniejsze. Dlatego myślę, iż spokojnie można oczekiwać nagród czy też samych nominacji za:
    muzykę, efekty specjalne, montaż, dźwięk oraz te wszystkie Oscary techniczne, które przyznają przed zwykłymi. Cała reszta po prostu nie ma szans. A nawet, patrząc na nadchodzące premiery 2005, ośmielę się powiedzieć, że nawet za te cztery kategorie, które wymieniłem, może nic nie dostać (dla przykładu - Wojna światów - też Williams, też kosmici czy choćby Opowieści z Narnii - choć te mogą się ledwo załapać, gdyż wchodzą w grudniu). Ale pożyjemy, zobaczymy.

    LINK
  • Charakteryzacja i kostiumy

    Sebastiannie 2005-03-20 00:31:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Myślę, że za kostiumy i za charakteryzację, to "Gwiezdne wojny" na pewno zasługują na nagrodę i powinny ją dostać. Niewiele jest filmów, które są w stanie zaprezentować się z podobnym rozmachem i pięknem. Muzyka - być może, to się okaże. Inne kategorie to już sprawa względna - kategorie techniczne są możliwe, natomiast aktorskie odpadają.

    LINK
  • Oscary są dla mnie mało ważne !!!

    Verdan 2005-03-20 11:12:00

    Verdan

    avek

    Rejestracja: 2004-06-17

    Ostatnia wizyta: 2010-12-20

    Skąd:

    Lubię Star Wars za to co z sobą niosą i co mi dają. A dają mi wiele. Inny ciekawszy świat. Możliwość oderwania się od szarego życia i panujących przestarzałych stereotypów i utartych ścieżek. Przeżycia fajnej przygody razem z bohaterami SW. Dla mnie ten film zawsze będzie najwspanialszy !!! I nie będą o tym decydowały jakieś oskary. Bo liczy się to co ja o tym myślę a nie jakaś tam akademia. George Lucas stworzył SW właśnie dla nas - dla pokolenia ludzi, którzy chcą czegoś nowego na miarę XXI wieku. Czegoś co wychodzi ponad ramy czasowe. Czegoś co skłania do myślenia i zachęca do realizowania własnych marzeń. Lucas nie kręcił SW dla beznadziejnych i staroświeckich członków akademii filmowej. Nie robił tego dla oscarów, ale dla siebie i dla ludzi takich jak on - którzy chcą żyć po swojemu. Lucas jest i będzie moim mistrzem ( bez względu na to co ktoś o nim powie ), a SW jest i pozostanie dla mnie nie tylko super filmem ale i pewnym stylem życia. Uważam, że SW osiągnął coś bardziej wartościowego niż OSCARY. Zrodził w ludziach pasje i stworzył subkulturę, z którą nie może równać się nic innego. Bo nie znam filmu, który miał by tylu fanów i taką subkulturę i pewien sposób życia jak SW. Wy chyba też tak uważacie ! Bowiem najważniejsza jest pamięć i życie filmem ( to największa nagroda dla reżysera i twórcy ). Co z tego, że jakiś film dostanie oscara ale po pewnym czasie wszyscy o nim zapomną i będą czekać na inne nowe filmy. Ze SW jest inaczej. To coś więcej niż film - to nasz świat. SW może się komuś podobać lub nie - ale jeżeli się komuś podoba to przeważnie taka osoba zakochuje się w tym filmie na dobre i żyje nim. To tyle co mam do powiedzenia w sprawie dennych oscarów !

    STAR WARS RULEZ YEEEE !!!

    LINK
  • Oscary dla „Zemsty...”?

    Paweł 2005-03-20 11:51:00

    Paweł

    avek

    Rejestracja: 2002-01-06

    Ostatnia wizyta: 2013-03-31

    Skąd: Katowice

    Amerykańska Akademia Filmowa ma taki sposób oceniania filmów , że czasem nie trzeba ich widzieć , by się domyślić , czy dostaną Oscara...

    Na jakąkolwiek nagrodę dla aktora nie ma co liczyć – jedynie mam przeczycie , iż Ian McDiarmid może dostać nominację i właśnie za niego będę trzymał kciuki .

    Najbardziej prawdopodobne są nagrody za muzykę , ewentualnie dźwięk i efekty specjalne – „Gwiezdne Wojny” przez te trzydzieści lat naprawdę wysoko podniosło hollywoodzkie poprzeczki , a zresztą w tej kategorii zapewne nie będzie dużej konkurencji :].

    Osobiście mam też nadzieję na zakończenie Sagi w wielkim stylu – nominacja za najlepszy film oraz reżyserię... może nawet Oscar . Miałoby to raczej wymiar honorowy , aniżeli artystyczny.

    A jeśli nie Oscary to Złote Globy , bądź inne kawałki metalu .

    LINK
  • No co wy ludzie!!!!!!!

    natalia 2005-03-21 15:47:00

    natalia

    avek

    Rejestracja: 2003-09-07

    Ostatnia wizyta: 2008-03-26

    Skąd: Wisznia Mała

    SW napewno dostnaną oskara i to nawet z 4. A napewno będą nominowane we wszystkich kategoriach,a na pewno w więlszości. I jest to dyskryminacja kobiet, że w kategori najlepsza aktorka nikt nie będzie nominowany. A Padme Amidala?! I jeszcze za dżwięk, kostiumy, efekty specjalne... to muszą dostać bo to są Gwiezdne Wojny a jak czytam wasze komentarze to czuje się jakby pisali to ci co SW nie lubią. Bo jak można sądzić, że ogólnie dla SW 0 oskarów. A LOTR dostał mnóstwo a SW jest od niego 100 razy lepsze!!!!!!!!!Dobra ale się rozpisałam, ale nie miejcie do mnie żalu ja poprostu tak uważam.Star Wars górą!!!!!!!!!!

    LINK
    • OK

      Anor 2005-03-21 17:14:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      Ale zauważ, ze my twierdzimy, ze SW Oskarów specjalnie nie dostanie, ale jednoczeńśie uważamy ze ooskary nie są niczym wspaniałym Kazdy tu piszący chcyba deprecjonuje ich wartość i zamyka ją w cukierkowym hollywoodzkim opakowaniu zrobionym dla mas...

      LINK
    • hmm

      Lord Sidious 2005-03-21 17:15:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2025-01-19

      Skąd: Wrocław

      z tym na pewno nie byłbym taki pewien (że na pewno dostaną).
      Staramy się podejść w miarę realnie, oczywiście ja bym chciał by ROTS dostał 16 Oskarów i pobił tym samym rekord Titanica i Potwora Króla.. ale chcieć a móc to zupełnie inne kwestie.
      Król Jacksona miał 20 producentów - SW tylko jednego i to takiego co od Holllywoodu trzyma się z daleka. A to ludzie z Hollywoodu głosują... więc pomyśl sobie, czemu mieliby nagradzać Lucasa i promować jego film, skoro nikt z nich na tym nic nie zyska. Oskary to biznes i marketing... fajna rzecz... ale skomercjalizowana totalnie, stąd fajnie jest pospekulować za co trudnoby bło SW odmówić uznania, a nie za co powinno być nagrodzone, a za co nie.

      LINK
    • Re: No co wy ludzie!!!!!!!

      Lord Bart 2005-03-22 11:20:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      natalia napisał:
      to muszą dostać bo to są Gwiezdne Wojny a jak czytam wasze komentarze to czuje się jakby pisali to ci co SW nie lubią. Bo jak można sądzić, że ogólnie dla SW 0 oskarów. !!!!!!
      -----------
      Nikt nie ma żalu ale uważam ze fanatyzm to najgorsza ludzka cecha.

      LINK
    • Trzeba byc realistą

      Strid 2005-03-22 20:32:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-01-15

      Skąd: Poznań

      Wiesz Natalio ja jestem oddanym Fanem SW ale i tak nie uważam ze EIII dostanie Oskara (co z resztą niespecjalnie mnie martwi jak pisałem troszke wyżej) bo żeby Szacowna Akademia Filmowa przyznała EIII swoją cudną statuetke przedstawiającą jakiegoś gołego faceta z mieczem (phi! nawet nie świetlnym! ) to w Anakin musiałby być niepełnosprawnym, niewidomym dzieckiem z psem jako wiernym towarzyszem albo Lucas musiałby nakręciec EIII na podstawie jakiejś książki przy okazji zmieniając wszystko co w niej było na swoją modłę lub też zjechac jakiegoś waznego polityka czy oprzeć swój film na jakiejś ludzkiej tragedii np. katastrofie.
      Natalio EIII nie ma sznas na oskara gdyż nie powiela żadnych standardów i Lucas tak jak w 1977r. ma głęboko gdzieś wszelkie Akademie Filmowe i kręci to co chce i jak chce.

      LINK
  • naprawdę

    Jaro 2005-03-24 16:41:00

    Jaro

    avek

    Rejestracja: 2004-03-31

    Ostatnia wizyta: 2018-09-27

    Skąd:

    bardzo watpię, że ROTS dostanie jakies nominations

    LINK
  • sorki

    Jaro 2005-03-24 16:42:00

    Jaro

    avek

    Rejestracja: 2004-03-31

    Ostatnia wizyta: 2018-09-27

    Skąd:

    nie nominację tylko oskary

    LINK
  • Mnie by się marzył

    Jenth23 2006-01-30 21:48:00

    Jenth23

    avek

    Rejestracja: 2003-12-09

    Ostatnia wizyta: 2021-06-25

    Skąd: Wrocław

    Oskar dla McDiarmida. A przynajmnije nominacja.

    LINK
  • Moim skromnym zdaniem...

    Darth Phabious 2006-01-31 11:22:00

    Darth Phabious

    avek

    Rejestracja: 2004-12-11

    Ostatnia wizyta: 2018-05-06

    Skąd: Katowice

    Nominacje mogłyby być w tych paru kategoriach(przynajmniej nominacje, o ile nie statuetki):

    Za drugoplanową rolę męską powinny być przynajmniej te nominacje dla McDiarmida albo Ewana. Zasłużyli, przynajmniej jeden z nich.

    Za charakteryzację: Min. Sidious, Tion, senatorowie.

    Kostiumy: Tu przynajmniej nominacja powinna być jak najbardziej.

    Muzyka: Jak na zwieńczenie Sagi trochę uboga, ale w końcu jest Battle of the Heroes

    Natomiast w efektach GL osiągnął już taką perfekcję, że nikogo już nie dziwią one w SW



    LINK
  • No i ...

    battledroid 2006-01-31 15:41:00

    battledroid

    avek

    Rejestracja: 2005-04-11

    Ostatnia wizyta: 2006-10-26

    Skąd: duesseldorf

    ROTS ma tylko nominacje za charakteryzacje. Brak nominacji za efekty specjalne to skandal zwłaszcza że dostała ją żałosna wojna światów ( no ale spielberg to pupilek hollywoodu). No ale czy te oscary są takie prestiżowe skoro najwięcej nomiancji dostał film o gejach-kowbojach? Pewnie gdyby Anakin podkochiwał się w Obi-Wanie a nie w Padme, albo Yoda byłby żydem to Zemsta dostałaby cały worek oscarów

    LINK
  • Bez

    Komandor Eire 2006-01-31 18:28:00

    Komandor Eire

    avek

    Rejestracja: 2005-08-08

    Ostatnia wizyta: 2013-05-05

    Skąd: Ze wsi

    komentarzy.
    Pocieszmy się, że o tych filmidłach za rok ie będą pamiętać, a SW miesza ludziom w głowach od prawie 30 lat.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..