on pewnie nawet śniadania bez miecza świetlnego nie potrafil sobie zrobić, a co dopiero ciemna strona... A Vaapad to pewnie
Yoda wymyślił, a Mace sobie przywłaszczył zasługi.
"Learn to know the Dark Side of the Force, and You will achieve power greater than any Jedi"
To na pewno do Anakina. Dodaj to sobie to tego co Imp.. eee kanclerz mówił w Ataku Klonów. Anakin byl wybrańcem, mimo wszystko, tak, czy inaczej byl na celowniku Palpatine`a od dawna. Do tego, może czytaleś: Anakin wchodzi do biura kanclerza i widzi jak Mace chce go zabić, w przypadku Mace`a na Ciemnej stronie Anakin mógłby się zdenerwować i zabić obu. A to nie rokowlo by dobrze na przyszlośc Palpatine`owi.

Poczekajcie jakis czas to wypszcza nowe czesci Infinities do pequeli :]

to slyszalem ze w Yoda: Dark Randezvous bedzie go chcial Dooku porzeciagnac na CSM ale po namysle zrezygnuje bo sobie wyobrazi jak do czego bylby zdolny Yoda gdyby wykorzystywal swoja potege po CSM

Yoda przewyższa Anakina i wszystkich Jedi pod wzgledem umiejętnosci kontrolowania mocy. Y nie mógłby przejść na CMS, bo ona jest nieokiełznana, wymyka się spod kontroli i odebrałaby naszemu Gremlinkowi jego największy atut.
Zwróćcie uwagę na to, że CSM zawsze obraca sie przeciwko swoim wyznawcom, a ci którzy wierzą w prawdziwą, czystą moc, mają w niej sprzymierzeńca na zawsze - nawet po fizycznej śmierci.
Myślę, że Mace jest bardzo blisko CSM - świadczy o tym np. wyjątkowy kolor jego miecza, jego efektywny i bezwzględny styl walki a także nutka pychy i zarozumiałości. Mace byłby kiepskim nabytkiem dla Sidiousa. Dlaczego tak myślę? Mace jest jeszcze w pełni sił witalnych (nie jest za stary), świetnie walczy, moc jest w nim silna, ale nasz Jedi jest zbyt niezależny aby podporzadkować sie jakiemuś autorytarnemu Sithowi. Mace to niepokorna dusza.

myślę, że zarzucanie komuś "głupoty" kłóci się ze standardami kulturalnej dyskusji. Co do miecza Macea, to należy pamiętać, że filmy GW operują symboliką i kolor miecza może być przesłanką do snucia domysłów, choć nie musi. Fiolet to mieszanka czerwonego i niebieskiego i mnie to przemawia do wyobraźni. Jinna postrzegam w kategoriach idealisty - to tutaj tkwiło źródło jego konfliktów z Radą i Rada o tym wiedziała, stąd jej tolerancyjność. Pamiętaj o tym, ze Dooku przeszedł na CSM, a tych dwóch Jedi chyba wiele łączyło, zważywszy, ze Jinn był uczniem starego Jedi. Jakie miecze mieli cytowani przez Ciebie inni Jedi i Sithowie tego nie wiem, bo nie uznaję EU ( a jesli uznaję to tylko w takim stopniu, w jakim uznaje go sam GL).
Myślę, że potencjalnie Jinn był bliżej CSM, niż Mace, aczkolwiek rys psychologiczny tych dwóch postaci raczej wyklucza ich przejscie na złą stronę.

Prawde mówiąc zasugerowałem związek pomiedzy właścicielem a kolorem jego miecza Pozdrawiam Cię Mroczny Lordzie!

mam inne wytłumaczenie domysłów Darth Phabiusa. Młodzi Jedi, padawanowie , rycerze, nie są zgłębieni w tajemnicy mocy i dlatego łatwo ich przekabacić. Jednak jak się zgłębi tajniki mocy (jasnej lub ciemnej) ciężko z niej zrezygnować. Np. Vader w "powrocie jedi" mówi:
"dla mnie już nie ma ratunku synu"
Może nie jest to trafny przykład (bo Vader sie nawrócił) ale coś w tym jest. Mace został mistrzem już dawno dlatego ciężko byłoby mu przejść na CSM nawet jeśli by chciał