TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Wrocławskie spotkania

XV Spotkanie Fanów Gwiezdnych Wojen we Wrocławiu

Lord Sidious 2005-03-10 17:48:00

Lord Sidious

avek

Rejestracja: 2001-09-05

Ostatnia wizyta: 2024-11-22

Skąd: Wrocław

w sobotę 19 marca 2005, spotykamy się w nowej knajpie - Uni Cafe - plac Uniwersytecki 13. Szczegóły będą w newsie, który niedługo się pojawi.

LINK
  • ...

    exzar 2005-03-10 18:57:00

    exzar

    avek

    Rejestracja: 2005-02-20

    Ostatnia wizyta: 2009-05-16

    Skąd: Wrocław

    Mam nadzieje ze nie bedzie tak jak na coolkonie

    LINK
    • a co było na CoolKonie

      Lord Sidious 2005-03-10 18:59:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-22

      Skąd: Wrocław

      Wiesz myśmy tam siedzieli w swojej sali i różni ludzie przychodzili, wystarczyło zacząć gadać . Parę osób w młodym wieku 10-14 lat nawet w SW TCG nauczyliśmy grać (mimo, że nie deklarowały się na fanów SW).

      LINK
  • ...

    exzar 2005-03-10 19:09:00

    exzar

    avek

    Rejestracja: 2005-02-20

    Ostatnia wizyta: 2009-05-16

    Skąd: Wrocław

    ale ja jestem niesmiały i w ogole. Przyszedłe do sali. Posiedziałem 2-3 min i poszłem bo jakos dziwne sie czyłem

    LINK
  • hehe

    ooryl 2005-03-10 20:02:00

    ooryl

    avek

    Rejestracja: 2004-06-14

    Ostatnia wizyta: 2021-03-27

    Skąd: Wrocław

    są moje urodzinki - moze torcik przyniosę

    LINK
  • no więc...

    Miami 2005-03-19 16:57:00

    Miami

    avek

    Rejestracja: 2004-04-25

    Ostatnia wizyta: 2012-10-31

    Skąd: Wrocław

    Spotkanie było bardzo udane i mam nadzieję, ze ta kafejka to jest TO. Wyastarczająca ilość miejsca, dobre oświetlenie, z żarciem nie wiem bo nie miałem okazji spróbować (oolv smakowało?) No tak...był konkurs filmowy....Ci co mieli wygrać to wygrali

    P.S Lordzie ja z plakatem żartowałem ale widać czym jest Ciemna Strona Mocy wobec faktu, że ktoś ma twoją teczke

    LINK
  • już po spotkaniu

    Lord Sidious 2005-03-19 19:40:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Wrocław

    powiem tak było dość krótko, ale chyba bardzo fajnie. Moim zdaniem najlepsze spotkanie w tym roku. pewnie dużym plusem jest knajpa i to, że zamawialiśmy dość sporo rzeczy. Oraz to, że było trochę mniej osób... w 30 byśmy się nie pomieścili.. a tak liczba była opotymalna.
    Wszystkim obecnym dziekuję bardzo.

    LINK
    • Zawsze

      Ulv 2005-03-19 19:57:00

      Ulv

      avek

      Rejestracja: 2004-09-30

      Ostatnia wizyta: 2009-09-04

      Skąd: Wrocław

      można okupić pozostałe stoliki wokoło naszej dziś zajętej niszy...

      Ale ogólnie knajpa mnie zadowala. Może nieco drogo (4.50 za liter piwska), żarcie jakieś mdłe, ale co tam...

      Niech sparaliżowany nie narzeka na za małe trampki... I tak, spotkanie było b. fajne.

      A może jak zrobi się ciepło zaczniemy się organizować na otwartej przestrzeni?

      LINK
    • Ha:)

      Pijana Wiedźma 2005-03-21 19:18:00

      Pijana Wiedźma

      avek

      Rejestracja: 2004-04-18

      Ostatnia wizyta: 2009-03-02

      Skąd:

      Nie ma to jak sie ucieszyc, ze przyszlo za malo osob bo w przeciwnym razie byly by klopoty Coz za reklama

      LINK
      • hmm

        Lord Sidious 2005-03-21 21:41:00

        Lord Sidious

        avek

        Rejestracja: 2001-09-05

        Ostatnia wizyta: 2024-11-22

        Skąd: Wrocław

        w sumie faktycznie niezbyt ciekawie to napisałem .... ale nie wyolbrzymiajmy słów - mówiłem mniej, nie mało.... Sam pamiętasz - jak wyglądała góra Alladin`sa jak pochodziło tam pod 40 osób . Każda inna knajpa tak wygląda w tym momencie. Problem w tym, że jak było 30-40 osób to okazywało się, że nie wszyscy są zainteresowani SW.... bo niektózy (było kilka - naście?) takich przypadków, że przyszli dla towarzystwa... ale mimo wszystko trochę rozbijają wtedy atmosferę. Jak jest mniej osób, to się tego nie odczuwa...
        a mało - mało to było 6-9 osób na początku - ale i tamte spotkania miały swoje plusy... np. łatwiejszą komunikację.
        Wiesz na tym spotkaniu co było teraz - żałuj - jeszcze z 5 osób by się zmieściło bez problemu... Inaczej zostaje największy problem spotkań - miejsce . Ja nie potrafię tego przeskoczyć - zwłaszcza gdy dzieje się tak, że wiele osób przychodzi z własnym jedzeniem i żarciem, a inni siedząc przez pare godzin potrafią nic nie zamówić lub np. jeden napój.. W tym momencie Ci co zamawiają, nie są wstanie podśrubować normy... a bez tego - cóż trudno się układać z knajpą, by np. zamknęła się cała na spotkanie. Stąd się ucieszyłem, że tym razem przyszło mniej osób, bo tu w tym miejscu gdzie siedzieliśmy jeszcze kilka osób można ścisnąć.... i nie będzie tak duszno jak w Alladin`s. z tym, że tylko kilka... i to mnie martwi.. .
        Jak ktos zna rozwiązanie problemu, to chętnie posłucham.

        LINK
        • rozwiazanie problemu

          Anor 2005-03-22 01:33:00

          Anor

          avek

          Rejestracja: 2003-01-09

          Ostatnia wizyta: 2023-05-17

          Skąd: Chyby

          Jest bynajmniej bardzo proste Wystarczy zapraszać częściej Anora z Otasem no i Kylem i twardym na dokładkę...to wam wyśrubujemy stawki

          LINK
        • Ba,

          Pijana Wiedźma 2005-03-23 07:13:00

          Pijana Wiedźma

          avek

          Rejestracja: 2004-04-18

          Ostatnia wizyta: 2009-03-02

          Skąd:

          jakby ktos znal rozwiazanie to pewnie by sie nim podzielil Dla mnie sprawa jest prosta: trzeba znalezc taki lokal ktory pomiesci wszystkich chetnych. Zapewne bedzie to trudniejsze w realizacji ale tak bywa. Poza tym nie chce mi sie wierzyc zeby we Wroclawiu nie bylo odpowiedniej knajpy. Jezeli uczestnikow ktorzy nie zamawiaja jest wiecej od tych ktorzy zamawiaja to byc moze trzeba zmienic cala koncepcje spotkan i rzeczywiscie spotykac sie na otwartej przestrzeni. W koncu wiosna idzie

          Wiesz co bym zrobil? Tak z czytstej ciekawosci. Wzialbym statystyki ilosci uczestnikow ze wszystkich spotkan, zobaczyl jak ta ilosc sie rozklada, jaka jest srednia, jakie jest pradwopodobienstwo ze bedzie wiecej osob niz XX. Co prawda to teoria ale moze da jakies wyobrazenie. Bo co zrobisz jesli pewnego dnia przydzie 25 osob do knajpy gdzie nie da sie wcisnac wiecej jak 20? Beda musialy stac czy isc do domu? Kazdy wybor to porazka organizacyjna bo jest szansa ze ludzie albo sie od razu zniecheca albo beda rezygnowac bo nie beda chcieli ryzykowac ze beda 18. osoba z 17. Wiem, bo ja juz tak mialem ostatnio i dlatego nie przyjechalem

          Jeszcze slowo komentarza do Rejsu. Porazka. I to jedno slowo dokladnie opisuje ta knajpe. I nie przekonuje mnie twierdzenie ze miala byc cala dla nas. Nie byla. Konsekwencje co najmniej dwie: 1. Ludzie siedzieli dziwnie porozkladani. 2. Nie bylo miejsca dla tych co przyszli pozniej. Ale taka sytuacje mozna bylo przewidziec na pierwszy rzut oka po wejsciu. I nie pomaga nawet temetyczny plakat na scianie

          LINK
          • A do

            Vengar 2005-03-23 07:31:00

            Vengar

            avek

            Rejestracja: 2004-06-26

            Ostatnia wizyta: 2012-05-26

            Skąd: Kłodzko / Wrocław

            tego wszędobylski dym papierosowy, barman a`la Wuher , a do tego po (mojej ) prawej grzejnik, a zaraz obok nieszczelne okno.
            Rejsom mówimy nie!

            A co do odpowiedniej knajpy. Na pewno jest. Tylko niekoniecznie w pobliżu centrum. A ostatnio coraz więcej osób jest z poza Wrocławia

            PS. Moze by tak nazwe zmienic na Dolnośląskie spotkania fanów SW?

            LINK
          • Re: Ba,

            Rusis 2005-03-23 08:24:00

            Rusis

            avek

            Rejestracja: 2004-02-28

            Ostatnia wizyta: 2024-11-22

            Skąd: Wrocław

            Pijana Wiedźma napisał:
            Dla mnie sprawa jest prosta: trzeba znalezc taki lokal ktory pomiesci wszystkich chetnych. Zapewne bedzie to trudniejsze w realizacji ale tak bywa. Poza tym nie chce mi sie wierzyc zeby we Wroclawiu nie bylo odpowiedniej knajpy.
            -----------

            Nie będę nawet wiliczał ile godzin poświęciliśmy z Lordem (a wcześniej jeszcze z Twardym) na szukanie knajpki dla nas odpowiedniej. Prawda jest taka, że w sierpniu po raz pierwszy wyruszyliśmy na kilkugodzinne poszukiwania. Od tego czasu jeszcze wiele razy szukaliśmy knajp. I co? I nic. Okazuje się, że jeśli jest miejscu, które pomieści wystarczjącą ilość osób to jest dla nas nieodpowiednie (bo jest to restauracja, w której musielibysmy się w miare przyzwoicie zachowywać, a ceny sa o wiele wyższe).
            Z drugiej strony przy tej ilości osób spoza Wrocławia, ta knajpka musi byc w miare blisko centrum.
            Kolejna sprawa to co Lord mówil, uczestnicy nie zamawiają. Aż mi się głupio zrobilo jak przyszła kelnerka w Uni Cafe na poczatku, było chyba 7 osób już a jedyne zamówienia ja z Lordem wtedy złożyliśmy. Ludzie, tak się nie da. Nikt nam nie udostępni knajpy jesli nie będzie mu się to opłacało.
            Na razie idzie wiosna, więc niedługo będzie jakieś spotkanie w plenerze, ale to rozwiązuje sprawę tylko tymczasowo...

            LINK
            • a do tego...

              Darth Fizyk 2005-03-23 08:59:00

              Darth Fizyk

              avek

              Rejestracja: 2003-01-06

              Ostatnia wizyta: 2008-03-16

              Skąd: Nowa Sól

              ...jakieś dwa łosie przyniosły karton swojego żarcia i postawili centralnie na stole i zaczęli rozpakowywać ech... kto to widział?

              LINK
            • proponuję

              Anor 2005-03-23 09:18:00

              Anor

              avek

              Rejestracja: 2003-01-09

              Ostatnia wizyta: 2023-05-17

              Skąd: Chyby

              Przy kolejnym zawiadomieniu o spotkaniu napisać obowiazkową do zapoznania sie "instrukcję Obsługi Knajpy", albo "Co zrobić zeby nie wywalono nas z lokalu", albo "Knajpa to nie instytucja harytatywna".... Może aluzja trafi...

              PS Ja wiem, zę nie wszyscy mają kasę no i są młodsi uczestnicy któzy jej pewnie nie mają, no ale jeśli tylko zamawia 2 z 7 to nie jest to chyba tylko kwestia braku kasy...a mówią że Poznaniaki skąpią

              LINK
            • Re: Re: Ba,

              Pijana Wiedźma 2005-03-25 11:17:00

              Pijana Wiedźma

              avek

              Rejestracja: 2004-04-18

              Ostatnia wizyta: 2009-03-02

              Skąd:

              Rusis napisał:
              Nie będę nawet wiliczał ile godzin poświęciliśmy z Lordem (a wcześniej jeszcze z Twardym) na szukanie knajpki dla nas odpowiedniej

              Ja doskonale sobie zdaje sprawe ze wy tam nie siedzieliscie bezczynnie tylko poswieciliscie swoj czas zeby znalezc cos odpowiedniego. Tylko - moim zdaniem - wprowadzane zmiany musza miec sens. A zamiana Alladinsa na Rejs wg mnie sensu nie miala. Ale moze to tylko moje 10. minutowe wrazenie z pobytu w tym Rejsie.

              Na razie idzie wiosna, więc niedługo będzie jakieś spotkanie w plenerze, ale to rozwiązuje sprawę tylko tymczasowo

              Jest juz jakas propozycja na ow "plener"? Co to za jeden, gdzie go szukac, czy bedziemy siedziec na kocyku przy koszach piknikowych jak Ani z Padme na Naboo i brykac na swiniokrowach?

              LINK
          • podstawowy problem

            Lord Sidious 2005-03-23 21:30:00

            Lord Sidious

            avek

            Rejestracja: 2001-09-05

            Ostatnia wizyta: 2024-11-22

            Skąd: Wrocław

            to knajpy w centrum... każda z nich jest tylko pewnym przejściowym rozwiązaniem. A badania probabilistycznie zostały zrobione... tylko, że nie w sposób taki jak sugerujesz... byłoby za łatwo. Wychodzi, że obecnie średnio na spotkaniu jest 25 osób jednoczęśnie, a 27 na raz.. - i na coś takiego knajpy szukam... I tak było tym razem. 25-27 osób byśmy jakoś zmieścili... ale jak będzie 35... jest problem... jak nie będzie 20... to z kolei znów mało na nas zarobią, a zablokowaliśmy pół knajpy itp.
            Zadję sobie sprawę z tego, że sytuacja o której pisujesz to nasza porażka .
            Owszem są knajpy dobre - twardy coś mówił o knajpie gdzieś 15 minut jazdy od centrum leśnicy - super . Fajnie, ja tam autobusem bym jechał godzine, twardy po Wrocławiu dwie... ale coś takiego sorry ale moim zdaniem jest bez sensu.
            Jeśli chodzi o spotkania w plenerze - to myślę, że od czerwca coś takiego ruszy - z tym, że jak pisał Rusis... jest to rozwiązanie chwilowe... nie rozwiązujące problemu w ogóle... a odkładające go na jakiś czas. Na pewno jest to mi bliskie, bo to typowe działanie Ciemnej Strony Mocy - droga Szybsza i Łatwiejsza . ale co będzie w listopadzie... hmm - tego się boję.
            Dlatego też będziemy starali się przenosić ile spotkań się da pod konwenty we Wrocławiu - tam nie ma w ogóle problemów z miejscem, kupowaniem żarcia itp. można zająć się SW - jak było na CoolKonie. Teraz będziemy próbowali to w czerwcu na Dniach Fantastyki powtórzyć. mało tego, pozwala nam to wrzucić inne rzeczy do programu, których na spotkaniach nie jesteśmy w stanie zorganizować.
            Ale wiesz, przynajmniej jeszcze na razie doszedłem do wniosku, że wolę zaryzykować porażkę.. niż ograniczyć spotkania do dwóch trzech w roku... A wiesz mi, że i taki pomysł mi po głowie chodzi(ł??). Ale to moim zdaniem byłoby trochę bez sensu . Choć może się mylę.

            LINK
            • Re: podstawowy problem

              Pijana Wiedźma 2005-03-25 10:59:00

              Pijana Wiedźma

              avek

              Rejestracja: 2004-04-18

              Ostatnia wizyta: 2009-03-02

              Skąd:

              Lord Sidious napisał:
              A badania probabilistycznie zostały zrobione... tylko, że nie w sposób taki jak sugerujesz... byłoby za łatwo..

              Tzn.? Co w takim razie dokladnie policzyles? Albo jak to zrobiles?

              ...to z kolei znów mało na nas zarobią, a zablokowaliśmy pół knajpy itp

              A czy ktos z obslugi juz robil uwagi na ten temat? Bo jesli nie to mysle ze nie warto sie tym przejmowac.

              Jeśli chodzi o spotkania w plenerze - to myślę, że od czerwca coś takiego ruszy - z tym, że jak pisał Rusis... jest to rozwiązanie chwilowe... nie rozwiązujące problemu w ogóle... a odkładające go na jakiś czas.

              Taaaa... nie rozwiazujace problemu i do tego stwarzajace inne, np. co bedziemy jesc (i nie mowie tu o kanapkach przywiezionych ze soba). Chyba ze owy "plener" jest gdzies w centrum

              Dlatego też będziemy starali się przenosić ile spotkań się da pod konwenty we Wrocławiu - tam nie ma w ogóle problemów z miejscem, kupowaniem żarcia itp. można zająć się SW - jak było na CoolKonie

              Ja osobiscie nie mam nic do konwentow ale maja one dla mnie jedna wade - sa platne. Chyba ze mowimy o wersji bezplatnej, to OK. Ale jeszcze placic za wstep, zeby porozmawiac albo posluchac o SW... nie, ja za to placic nie chce. Ale to tylko moja opinia

              ...niż ograniczyć spotkania do dwóch trzech w roku... A wiesz mi, że i taki pomysł mi po głowie chodzi(ł??). Ale to moim zdaniem byłoby trochę bez sensu . Choć może się mylę.

              Ja tez tak mysle. To raczej i tak pewnie nie wplynelo by np. na zwiekszenie ilosci kupowanego jedzenia czy picia w knajpach. Poza tym 2-3 spotkania w roku to malo.

              LINK
              • No

                Leonidas 2005-03-25 12:39:00

                Leonidas

                avek

                Rejestracja: 2003-11-14

                Ostatnia wizyta: 2022-12-29

                Skąd:

                to wlaśnie o to mi chodziło ! Spotkania na łonie , trawka, powrót do źródeł, Rusis rozpalajacy ognisko krzemieniem, lord polujący z dzidą na Shaaki, adi piorąca mi skarpetki...

                Ech..za piękne zeby było prawdziwe

                LINK
              • Re: podstawowy problem

                Rusis 2005-03-25 12:49:00

                Rusis

                avek

                Rejestracja: 2004-02-28

                Ostatnia wizyta: 2024-11-22

                Skąd: Wrocław

                Odnośnie pleneru, przechodzą nam przez glowe różne pomysły ale chwilowo najlepsze z nich to zoo albo park szczytnicki. I zarówno w zoo jak i w pobliżu parku szczytnickiego znajdują się małe knajpki, w których można w razie czego coś kupić do jedzenia. Może nie ma takiego wyboru jak w centrum ale zawsze to coś...
                Co do konwentów, to niestety są one płatne, ale i tak wychodzą we Wrocławiu 2 konwenty rocznie (jesli będzie dobrze) więc to tylko dwa spotkania, które na nie przeniesiemy. Sprawy z miejscem na dłuższą mete nie rozwiązują więc. Zawsze jednak możemy na nich pokazać inne elementy niż na spotkaniu, a opłata za jeden dzień jest niewielka zazwyczaj.
                Staramy się problem rozwiązać, jednak jak widać nie wszystko da się zrobić szybko.

                LINK
              • szczerze

                Lord Sidious 2005-03-25 17:12:00

                Lord Sidious

                avek

                Rejestracja: 2001-09-05

                Ostatnia wizyta: 2024-11-22

                Skąd: Wrocław

                Ad 1.
                mówiąc próbowałem wyestymować funkcję matematyczną na podstawie punktów - ilość osób na danym spotkaniu. Z wykresu wynikała pewna, lekko zarysowana zależność, np. że zazwyczaj po 2 soptkaniach gdzie jst dużo osób, trzecie jest luźniejsze. Problem w tym, że wskazywało to też jednoznacznie na tendencję wzrostową liczby osób na spotkaniu.
                Inne rzeczy, które trzeba wziąść pod uwagę - to np. czas - sesja, nie sesja, wakacje, nie wakacje, ferie, nie ferie. Mają one wpływ na liczbę osób, itp. Niestety sprawnego i dokładnego modelu nie mam.

                W sumie racja . - z tymi knajpami...

                Ad 3. Wiesz - o samo organizowanie wyjścia paru osób na jedzenie się nie martwię. To się da zrobić... spotkania plenerowe martwią mnie w innym aspekcie. nie da się przewidzieć pogody... Na 2 godziny przed spotkaniem nie można go odwołać, bo nagle się rozpadało..

                ad. 4. ale organizacyjnie jest to droga szybasza i łatwiejsza .

                ad 5. - w tym kontekście trudno myśleć o knajpach i zamawianiu. Problem się właściwie w pewnien sposób by rozwiązywał - bo nie na stałe robi się łatwiej, niż siedząc praktycznie co miesiąc.. lub nawet częsciej.

                LINK
  • Zakończyło

    Rusis 2005-03-19 20:00:00

    Rusis

    avek

    Rejestracja: 2004-02-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Wrocław

    się dzisiaj chyba najkrótsze spotkanie ze wszystkich (z wyjątkiem pierwszego). Jednak było całkiem fajnie, Knajpka na taką ilość osób sprawdziła się bardzo dobrze i sądzę, że w najbliższym czasie w niej zostaniemy.
    To co zauważyłem, to to, że nasze spotkania od dłuższego czasu ze spotkań o określonym programie przekształcają się w towarzyskie z programem wymyślanym na miejscu Nie wiem czy to dobrze, czy nie aqle póki nikt nie prostestuje to sie tym nie martwimy

    LINK
  • Ja bawiłam się

    adi_galla 2005-03-19 20:27:00

    adi_galla

    avek

    Rejestracja: 2004-01-07

    Ostatnia wizyta: 2016-02-01

    Skąd: Wrocław

    cudownie!!! I naprawdę nie wiem jak mam wam dziękować za ten tort cuwnie odśpiewane stolat i muzyczkę z komórki Kopletnie mnie zaskoczyliście i w pierwszej chwili mi słów zabrakło Zupełnie nie wiem jak mi sie udało pokroić ten tort na 17 kawałków, ale wiem, że Moc musiała być wtedy ze mną skoro żadne mi nie upadł Knajpka jest fajna, mają bardzo dobrą włoską kawę wolałabym tylko żeby w niej nie palono no ale cóż wszystkiego mieć nie można grunt, że zabawa była wyśmienita

    LINK
  • Jak to

    Vengar 2005-03-19 20:57:00

    Vengar

    avek

    Rejestracja: 2004-06-26

    Ostatnia wizyta: 2012-05-26

    Skąd: Kłodzko / Wrocław

    jest że jak mnie nie ma to zawsze wszyscy sie dobrze bawią i wychodza najlepsze imprezy?
    Czyzby to mialo cos wspólnego z aurą którą roztaczam wokół siebie?

    LINK
  • Oj tak...

    Misiek 2005-03-19 22:38:00

    Misiek

    avek

    Rejestracja: 2003-01-12

    Ostatnia wizyta: 2022-05-16

    Skąd: Wrocław

    ...było nieźle. Szkoda, że tak krótko (chociaż z tego, co czytam, jak się ulotniłem, to zrobiło się smętnie ) Konkurs był na poziomie, program został zrealizowany, tylko szkoda, że Leo i Fizyk (i BSolar) zapomnieli przynieść, co mieli przynieść... ale było ok.
    Do zobaczenia następnym razem.

    LINK
  • Wybacz...

    BSolar 2005-03-20 02:21:00

    BSolar

    avek

    Rejestracja: 2005-03-13

    Ostatnia wizyta: 2008-10-15

    Skąd: Wrocław

    Misiek, strasznie mi głupio, faktycznie rozmawialiśmy na CoolKonie o tym Campbellu. Przed samym wyjściem z domu jeszcze się zastanawiałem, co mam wziąć i jedyne, o czym przypomniałem sobie, to prośba Ki Adiego. Obiecuję się poprawić na przyszłość

    LINK
  • Leo, Leo doo, where are You?

    Darth Fizyk 2005-03-20 11:46:00

    Darth Fizyk

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2008-03-16

    Skąd: Nowa Sól

    No więc całkiem, całkiem spotkanie. Trochę zimno było na dworze, około 10 do 15 stopni mniej, niż dzień wcześniej, ale wiadomo, w marcu, jak garncu
    Wspaniale się to wszystko udało, Zaskoczenie Adi Galli, nawet ooryl się wycwanił, i jak zobaczył, ze jeden tort jest, swój schował
    Sidious w końcu szpetnie zaklął, ja mam już podstawkę TCG Może nie skończy jak moja podstawka Magic the Gathering
    Oolv mi nie wszedł do talerza, co jest sukcesem nawet dużym, dzięki Ki Adi, że go wcześniej nakarmiłeś
    Książki też zakupione, wszyscy Ci co chcieli dostali po egzemplarzu.
    w TCG dostałem lanie od Elfki, a za to pokonałem Adi Gallę
    I jeszcze mam takie dziwne wrażenie, ze drugi stolik dostał mniejsze kawałki tortu Ale przunajmniej elfce smakował, chociaż jej torty nie smakują przeważnie (szkoda, że nie dało się załatwić gruszkowego... ten jest dopiero pyszny )

    To teraz trzeba napisać raport Leo! gdzie jesteś?

    LINK
  • niebyłem

    twardy 2005-03-27 11:54:00

    twardy

    avek

    Rejestracja: 2002-07-16

    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

    Skąd: Wrocław

    a szkoda, ale myslami byłem przy Was..... mam nadzieje sie jednak z Wami spotkan na przyszłych spotkaniach...

    PS. Wynik rozmow z Lordem i Rusisem....

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..