TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Prequele

Nasz prywatny Episode III

Jedi Master Zalew 2005-03-03 16:20:00

Jedi Master Zalew

avek

Rejestracja: 2004-09-18

Ostatnia wizyta: 2008-02-10

Skąd: Świętochłowice

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie ten topic, więc przełamałem się i chwilowo oderwałem od KotOR-a II by zajrzeć na dawno nie odwiedzane forum.
Na tym etapie oczekiwania na RotS każdy z nas jest zapewne w różnym stopniu "chodzącym spoilerem" tego filmu. Z tych wszystkich przetaczających się przez sieć informacji i plotek powoli zaczyna wyłaniać się nam calutki scenariusz epizodu trzeciego.
Każdy fan ma swoje oczekiwania i marzenia w stosunku do tego dzieła. Nie myślę tutaj o całości filmu, tylko o poszczególnych scenach. Tutaj ( wreszcie ) dochodzę do sedna sprawy... Jakie konkretne sceny/ spotkania/ dialogi marzą się Wam w Zemście Sithów, a może któreś z tych marzeń się spełniło...
Jeśli chodzi o mnie, to zawsze marzyłem o tym, by Anakin już jako Dark Lord spotkał się z Qui-Gonem.... ( oczywiście widmem Mistrza Jedi ). Chciałbym zobaczyć zaskoczenie Vadera i pewny cień jego dawnej osobowości przebijający się w jego umyśle- coś jakby "O Boże co ja robię?".
z marzeń spełnionych napawa mnie niewysłowioną radością ostatnia scena ukierunkowana na moją ukochaną postać, czyli Obi-Wana. Zapewne się popłaczę widząc go znikającego wśród piasków Tatooine...
To chyba tyle... uciekam grać w The Sith Lords

LINK
  • fajny topic...

    Calsann 2005-03-03 17:00:00

    Calsann

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2017-12-24

    Skąd: Nidzica

    naprawdę . Też kiedyś chciałem coś takiego zrobić, ale nie miałem zbytnio ochoty.
    co do "mojego prywatnego ROTS" - ha! - mam własny scenariusz
    .Nie będę oczywiście pisał całego scenariusza - tylko to, co bym zmienił. Reszta jest taka jak oficjalnie
    Ciekawe czy Wam się spodoba

    a tak żeby nie być gołosłownym, to napisze takie małe `życzenie` odnośnie e3.

    Uwolnienie Kanclerza.
    Dooku po odkryciu prawdziwych zamiarów Sidiousa, przechodzi na stronę Republiki [nadal pozostając po ciemnej stronie]. Na statek gdzie więziony jest kanclerz przybywają Obi-Wan i Anakin. Walczą z Grievousem i jego oddziałem, ale umykają im, uciekając jakąś windą czy coś takiego.
    Dooku chce sie przyłączyć do Jedi, i zniszczyć Sidiousa razem z nimi. Nie wie, że Sidi i Palpi to ta sama osoba, jednak uważa że kanclerz jest marionetką Sitha, i po jego śmierci Sidious znacznie sie osłabi.
    Tutaj pewne niedociągnięcie, wynikające ze scenariusza ROTS. Ale widze dwa możliwe rozwiązania - przybywa Grievous i jego ochroniarze, Obi bierze Grievousa, Anakin ochroniarzy, a Dooku zostaje by pilnować Kanclerza. Obi `wychodzi z sali` razem z Grievousem, a Anakin rozprawia sie z ochroniarzami. Nawiązuje sie dialog między Dooku a Anakinem. Anakin nie wierzy Dooku, i po `kuszeniu` przez Palpatine`a - Anakin atakuje Dooku, żeby go aresztować. Pokonuje go, ale po gadce Palpatine`a Anakin ostatecznie uśmierca Dooku - obcinając mu głowę.
    Grievous spierdziela na Utapau, a nasi bohaterowie wprowadzają statek w kontrolowane rozbicie. Reszta odnośnie tego- taka jak filmie.
    natomiast druga wersja, ale jak już wspomniałem - niekonsekwentna - Obi kontra Ochroniarze i Grievous, Anakin i Dooku kontra Palpatine/Sidious. Wtedy równierz - Griev ucieka, a Dooku ginie, dzięki słownym gierkom Mih... ee tzn, Sidiousa.
    Wtedy Obi-Wan by poleciał za Grievem, a Anakin został z Sidiousem, i został jego nieoficjalnym uczniem.

    Co Wy na to?


    Aha, no i oczywiście, zrobiłbym `tak`, żeby wyszło na to że Konfederacja Niezależnych Systemów miała RACJĘ/ i była po `dobrej` stronie

    LINK
    • ad.

      Calsann 2005-03-03 17:16:00

      Calsann

      avek

      Rejestracja: 2003-01-06

      Ostatnia wizyta: 2017-12-24

      Skąd: Nidzica

      zapomniałem dodać, że Anakin zabiłby Dooku z takiego powodu, jakoby Dooku miałby być odpowiedzialny za śmierć Shmi.

      Aha, odnośnie Padme - uśmierciłbym wtedy Kapitana Typho - który broniłby Amidali do końca. Dodam, że byłby pierwszą uduszoną ofiarą Anakina . Chociaż, jak dobrze pamiętam, Annie najpierw udusił Krwawego Rzeźbiarza - Ke Daiv`a w Planecie Życia, ale pewny nie jestem, bo dawno tego nie czytałem .

      PS. I jeszcze mały szczegół - tylko Threepio miałby wyczyszczoną pamięć .

      LINK
  • hmm...

    Halcyon 2005-03-03 17:33:00

    Halcyon

    avek

    Rejestracja: 2004-09-07

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Police

    mój Epizod III jest dość pdobny do orginalnego...no może z wyjątkiem kilku szczegółów np. chciałbym zobaczyć w filmie Neeję Halcyon`a ...wiem, wiem on już nie żyje więc to chyba nie jest możliwe Pomysł spotkania zjawy Qui-Gona i Anakina jako Dark Lorda byłby ciekawy, ale ciekwe byłoby też spotkanie Yody z Anakinem...to bym chętnie zobaczył
    Szczegołnie się cieszę na myśl o scenach bitwenych, w poprzednich epizodach większych bitew (szczegónie kosmicznych) nie było (z wyjątkiem Geonosis czy Enodru), a tu mamy na samym początku bitwę o Coruscant!
    no...to tyle na chwilę obecną...

    LINK
  • Epizod III....VII? VIII?IX??

    Lord Bart 2005-03-03 17:51:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Więcej realizmu!!! Max realizmu!!!! I ciutkę logiki, a nie będę narzekał ni jęczał.

    LINK
  • ja też mam swój plan

    Katarn90 2005-04-02 15:26:00

    Katarn90

    avek

    Rejestracja: 2005-03-28

    Ostatnia wizyta: 2006-06-01

    Skąd: Zwięczyca

    chciałbym żeby Yoda spotkał się z Anim (już jako Vaderem) i walczył z nim. Okazało by się wtedy jak Ani jest potężny. Potem wpadłby Obi i przyłączył się do walki. Anakin wyczerpany wezwałby klony które zaatakowałyby Yode i Obiego. Ani ucieknie wtedy na Mustafar a Obi poleci za nim i dalej wiecie co by się działo, a raczej co będzie się dziać.
    Chciałbym jeszcze aby Palp przejął władzę siłą (czyli jakaś walka oprócz wystąpienia w Senacie, np. z Vosem)
    kontra ?

    LINK
  • Oczekiwania względem ROTS

    Lord Sidious 2005-04-02 20:56:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Wrocław

    Oczekiwania wobec filmu na który się czeka są bardzo ważne i mogą wpłynąć na odbiór filmu.
    Ja poszedłem na TPM z oczekiwaniami niewielkimi, takimi, że zobaczę coś nowego, bo nie da się pokazać starego klimatu. I takie oczekiwania zostały spełnione z nawiązką. Każdy kto oczekiwał Klasycznej Trylogii Bis, pewnie się mocno zawiódł.
    Po AOTC oczekiwałem dużo więcej, znając już TPM, gdyby nie spoilery, to pewnie bym się zawiódł, a tak czułem niedosyt, ale byłem na to przygotowany. To, że poznałem scenariusz wcześniej itp. na prawdę wiele mi pomogło. (np. w przypadku FOTRa oczekiwania miałem ogromne i uwierzyłem Peterowi Jacksonowi, który w jednym z wcześniejszych wywiadów, długo przed premierą stwierdził, że jedną z największych zmian będzie to, że Cienistogrzywy będzie osiodłany - chyba, że uda się to jakoś poprawić. Udało się poprawić, ale zmiany były o wiele dalej idące. Tam dopiero film nie sprostał do moich oczekiwań..)
    a co do ROTS - miałem kilka. Pierwszym z nich było to, by było więcej Palpatine`a i teorii Mocy. Z tego co widzę, to tak będzie, ba rozumienie Mocy wygląda być byliskie mojemu. Inną rzeczą rozwiązanie wszystkich wątków z AOTC - ale tu raczej perfidia wychodziła, bo nie wyobrażałem sobie jak to można zmieścić. No i teraz wiem, że nie zmieści - część do LoE wrzucił.
    Bardzo nie chciałem natomiast by Palpatine walczył. nie podoba mi się to, ale co zrobić. Dobrze, że wiem, iż będzie walczył z Yodą - spodziewam się takiej samej, jak nie większej żenady jak w przypadku walki Yoda vs Dooku - fakt na pewno będzie efektowna... świetnie zrobiona itp. itd. ale w pewien sposób żenująca. Dla mnie pojedynek Mistrzów Mocy powinien przypomniać walkę mistrzów samurajskich - jedno ciecie mieczem. Coś co było w zwiastunie, gdzie Obi-Wan i Anakin próbują przepychać się Mocą. To jest piękne. Takiej walki mógłbym oczekiwać miedzy Palpatinem a Yodą.

    LINK
  • co do walki mistrzow

    Papkin 2005-04-03 01:56:00

    Papkin

    avek

    Rejestracja: 2004-04-25

    Ostatnia wizyta: 2007-12-11

    Skąd: Andrychów

    to tez mi sie ten pomysl srednio podoba. to jest tak(jak juz nawiazujemy do LotR)jak z balrogiem. wyobrazalem go sobie bardziej jaka jakas tajemnice, nienamacalne zlo, ogromna mroczna moc. ale w filmie czegos takiego pokazac sie nie da... ewekt? ci co ksiazke znali- zreguly zawiedzeni. ci co nieznali- zafascynowani. tu jest chyba podobnie. jak ktos zaczynal od nowej trylogi, to moze byc zadowolony. dla nas Sidious(a wlasciwie imperator) to jakas ikona. a ikonie niepasuje miecz w dloni, uniki i ciecia. jak juz, to mogla to byc w calosci walka umyslow. ale to tez ciezko pokazac. ogolnie sredni pomysl zobaczymy jak wyszlo.
    co do i9nnych rzeczy to niemam wiekszych zastrzezen. no moze do tego przegadywania sie Aniego z separatystami na Mustafar. ale to tez niewiadomo do konca jak wyjdzie. na "podobalo, niepodobalo:" jeszcze przyjdzie czas

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..