TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Klasyczna Trylogia

Myśliwce Rebelli

Hox Reek 2005-03-01 13:05:00

Hox Reek

avek

Rejestracja: 2005-02-28

Ostatnia wizyta: 2005-09-10

Skąd: Warszawa (Naboo)

Wg mnie najlepszym myśliwcem jest Y-wing. Jest wolny ale dobrze uzbrojony... Jedynym jego konkurentem jest X-wing...

LINK
  • Y-Wing

    Strid 2005-03-01 14:21:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-13

    Skąd: Poznań

    Y-Wing jest wolny, dobrze uzbrohjony, mało zwrotny, jest niesamowicie wolny, ma tragiczną zwrotność. W walce jeden na jeden jest to zdecydowanie najgorsza maszyna Rebelii któą pokonałby nawet Z-95. Co innego jeśli chodzi o bombardowania w tych sprawdza się idealnie... o ile nie zostanie zestrzelony przed zrzuceniem bomby.

    LINK
    • Zgadzam się...

      MadMad_The_Jedi_Knight 2005-03-01 14:34:00

      MadMad_The_Jedi_Knight

      avek

      Rejestracja: 2003-06-17

      Ostatnia wizyta: 2011-07-04

      Skąd: Münster, Niemcy

      ... z tym, że Y-Wing jest wolny i mało zwrotny, ma jednak ciut grubszy pancerz i pola, a wersja dwuosobowa może lepiej się bronić z uwagi na możliwość obsługi przez współpasażera obrotowej jonówki zamontowanej nad kokpitem - można razić również cele za rufą. Jednak zdecydowanie nie jest myśliwcem bojowym (wspomniane wcześniej wady), nadaje się raczej do zmasowanych ataków bombowych, w towarzyszeniu osłony innych myśliwców.
      Prędzej stawiałbym tu na B-Winga, jako maszynę łączącą siłę ognia i umiarkowaną prędkość X-Winga z wytrzymałością i polami Y-Winga.

      LINK
  • B-wingi poganiacze banth...

    Hox Reek 2005-03-01 15:06:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    B-wing nie może bombardować, do tego nadaje się tylko Y-wing. B-wing jest dobry na niszczyciele...

    LINK
    • B-Wing zamiast Y-Winga

      Strid 2005-03-01 15:16:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-13

      Skąd: Poznań

      Niekoniecznie. B-Wingi równiez nadawały się do bombardowań czego dowodem moze być chocby fakt że jeśli tylko była taka mozliwość zastępowano nimi stare zdezelowane Y-Wingi.
      A co do ataków na niszczyciele to nie tylko do tego nadają się "Crossy". Myśliwce typu B w wersjach podstawowych są używane do wszelkiej masy cięższych ataków (przechodzą przez wrogie jednostki jak nóż przez masło) ale są równiez inne wersje tej maszyny od lekkich przez podstwoowe po ciężkie - typowo bombardujace.

      LINK
    • A-wingi...

      Ricky Skywalker 2005-03-01 15:41:00

      Ricky Skywalker

      avek

      Rejestracja: 2002-07-12

      Ostatnia wizyta: 2024-01-10

      Skąd: Bydgoszcz

      czy też myśliwce typu A, zostały zaprojektowane głównie z myślą o zastąpieniu Y-wingów, które w czasach post-yavinowych uznawane były za przestarzałe. A-wingi miały podobne możliwości... tylko że były szybsze, zwrotniejsze i mocniejsze

      LINK
  • R2 na Y-wingach

    Hox Reek 2005-03-01 15:48:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    Tak ale Y-wingi mają jednostkę R2 na pokładzie, która może naprawiać myśliwiec... A-wingi były zaprojektowane do szybkich ataków typu "udeż i zmykaj" a nie żeby zastąpić Y-wingi...

    LINK
  • Aha...

    Hox Reek 2005-03-01 15:51:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    B-wing musi się przekręcić i dopiero odpalić torpedy, a po za tym bomby mają większy zasięg. Y-wingi również mają torpedy...

    LINK
  • Nie ma czegoś tkiego jak najlepszy...

    Anor 2005-03-01 15:58:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    każda z maszyn Rebeli miaął swoje okreslone cele i do tych celów była przeznaczona i żadna inna nie dałaby rady zrobić tego co robiła ta jedna maszyna w danej sytuacji. Dlatego nie można porównywać Xów do Y-wingów.
    A w ogóle wszyskie te myśliwce idealnie się uzupełniały i najczesciej były wykorzystywane jako całościowa flota gdzie w grupie miały wszelakie uniwersalne możliwości

    LINK
  • You`re right!

    Hox Reek 2005-03-01 16:02:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    Zgadzam się z tobą Anor absolutnie. Tyle że nie wiem czy słyszałeś, że Y-wing ma być zastąpiony B-wingiem?

    LINK
  • Ruszyć się!!!!!!

    Hox Reek 2005-03-01 16:07:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    Szybciej!!!!!! Czytaliście którąś z książek z cyklu X-wing?

    LINK
    • ej ej ej!!!

      Anor 2005-03-01 16:21:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      Zachowuj się i nie panosz się zbytnio!
      Jeśli ci się wydaje, że jesteś taką skarbnicą wiedzy to się pochwal i napisz coś rozsądnego...(na razie specjalnie wiedza z ciebie się nie przelewa). Bo jesli chodzi o przeczytane książki to spodziewam się ze 90% tu piszących przeczytało duzo więcej książek niż ci się wydaje...

      LINK
    • no i oczywiście

      Anor 2005-03-01 16:22:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      mógłbyś się zapoznać z przewodnikiem usera... a w szczególności w tematyce drzewek!!!

      LINK
  • Hold on!!!!

    Hox Reek 2005-03-01 16:29:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    Tylko tak reagujecie (nie chciałem nikogo obrazić)!!! Co mam wam powiedzieć? Znam się tylko na myśliwcach trylogii. K* muszę lecieć... See ya next time!

    LINK
  • najlepszy myśliwiec...

    Kell_Tainer 2005-03-01 17:17:00

    Kell_Tainer

    avek

    Rejestracja: 2002-11-29

    Ostatnia wizyta: 2008-07-13

    Skąd: Wawa

    ...taki nie istnieje. Pomijając fakt że Y-wing raczej można zaklasyfikować jako bombowiec, to każdy z nich ma określone zadanie. B-wing: typowa ciężka maszyna szturmowa. A-wing: zwiad, przechwycenie, eskorta. Y-wing się nie nadaje do misji przechwytujących, tak samo jak nikt nie wyśle A-winga do bombardowania. Lukę między nimi wypełnia X-wing, tzw myśliwiec wielozadaniowy <lub: air/space superiority fighter>. On jednak też jest dobry tylko w ograniczonym zakresie misji. Jeżeli już mówimy o tym który ma być najlepszy, ustalmy jakieś kryterium wyboru, np określone typy zadań. Zawsze możemy oceniać, który z nich nam się bardziej podoba...
    Przy Imperium można śmiało powiedzieć ze najlepszy jest TIE-fighter: tani, łatwy do wymiany<razem z pilotem>, nadaje się do wszystkich zadań. Grunt to przewaga liczebna

    LINK
    • Tie wielozadaniowiec?

      Strid 2005-03-01 21:44:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-13

      Skąd: Poznań

      Tie nadaje się do wszystkich zadań? To użyj Tie Fightera do misji ktorej celem jest przechwycenie jakiegoś ładunku
      Tie Fightery sa dobre do zwiadu lub zmasowanych ataków poza tymi zadaniami są niczym więcej jak latającymi trumnami.

      LINK
      • z doświadczenia

        Anor 2005-03-01 22:08:00

        Anor

        avek

        Rejestracja: 2003-01-09

        Ostatnia wizyta: 2023-05-17

        Skąd: Chyby

        wiem, ze to co nadaje się do wszystkiego nie nadaje się tak naprawdę do niczego...a to szczególnie chyba ma zastosowanie w przypadku działań wojennnych...

        LINK
        • Czy ja wiem

          Boris tBD 2005-03-01 22:14:00

          Boris tBD

          avek

          Rejestracja: 2001-09-17

          Ostatnia wizyta: 2020-04-14

          Skąd: Piaseczno

          popatrz na ANH i atak TIE na rebeli wyrżnelui ich w pień prawie, i gdyby nie bład konstrukcyjny DS to było by tylko i wyłacznie kwestią czasu wycięcie ich do końca. Pozatym jest też Vader w Swoim TIE Adventure x1 + na każdym skrzydle TIE oni to już szli jak burza .

          LINK
          • Tie przygodowy?:D

            Strid 2005-03-01 22:18:00

            Strid

            avek

            Rejestracja: 2003-06-28

            Ostatnia wizyta: 2024-11-13

            Skąd: Poznań

            Po pierwsze Vader latał na Tie Advanced a jak sama nazwa wskazuje była to jednostka bardziej zaawansowana od podstawowych TIE chocby dlatego ze miał osłony czy hipernapęd.

            LINK
          • to, że

            Anor 2005-03-01 22:20:00

            Anor

            avek

            Rejestracja: 2003-01-09

            Ostatnia wizyta: 2023-05-17

            Skąd: Chyby

            spora grupa TIE + sam Veder w swoim TIE Advanced pokonywali bez problemu małą grupke rebeli akurat tu niespecjalnie o czymkolwiek skończy, bo nalezy pamiętać, ze było to wszystko w pobliżu DSa i jego całej masy dział...Ja zreszta nie chaiłem powiedzieć ze TIE jest do niczego, bo przecież oczywiste są jego ogromne zalety (szczególnie jak używało ich imperium i była ich cała masa), ale raczej chodziło mi o to że nie można powiedziec, że TIE nadawały się do wszystkiego-gdyby tak było to byłyby do niczego;0

            LINK
            • Oczywiście

              Boris tBD 2005-03-01 22:35:00

              Boris tBD

              avek

              Rejestracja: 2001-09-17

              Ostatnia wizyta: 2020-04-14

              Skąd: Piaseczno

              że TIE nie był myśliwcem do wszystkiego i nie był też doskonały.

              Natomiast co do środowiska DS to sami rebele mówili żeby się nie martwić o wieżyczki tylk o myśliwce, bo wieżyczki nie nadążały za X`ami były raczej nastawione na większe statki, a samych TIE też w filmie nie ma pokazanych za dużo, więcej jest Rebelianckich maszyn, i na tej podstawie [oczywiście tylko z samego filmu bez EU] można typować że TIE w szyku były niczego sobie, a to że EU stawia je w takim a nie innym swietle to już jak dla mnie indywidualna kwestia o wyobrażeniu tych maszyn danego autora .

              LINK
              • masz racje

                Anor 2005-03-02 00:41:00

                Anor

                avek

                Rejestracja: 2003-01-09

                Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                Skąd: Chyby

                To jak świat SW jest rpzedstawiany w EU różni się tak diameetralnie od tego co widać w filmach, ze moga powstwać duże przekłamania...

                LINK
                • Dokładnie

                  Boris tBD 2005-03-02 11:30:00

                  Boris tBD

                  avek

                  Rejestracja: 2001-09-17

                  Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                  Skąd: Piaseczno

                  i teraz tylko od ciebie zalerzy co stawiasz na pierwszym miejscu, ja wole filmy bo sam moge niektóre kwestie sobie wyobrazić czy przemyśleć a nie sugerować się autorami powieści czy komiksów. Niestety ostatnio mam wrażenie że poprzez polityke LL i LF która drukuje nasowo komiksy i powieści, które zacierają granice pomiędzy tym co w filmie a resztą, coraz mniej fanów tak naprawde jest fanami filmów, w dużym stopniu to fani EU i to dla nich najwaqżniejsze, oczywiście to dalej fani SW !!

                  LINK
                  • teraz (tak jak mówisz) to kwestia

                    Anor 2005-03-02 14:43:00

                    Anor

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-09

                    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                    Skąd: Chyby

                    przekonan, czy się przedkłada filmy nad Eu czy też odwrotnie...ja osobiście bardzo szanuje EU (to spójne) bo EU to największa skarbnica wiedzy, ale mimo to zawsze filmy dla mnie będą ważniejszym (choć pewnie mniejszym) źrółem wiedzy i to one przy jakimkolwiek sporze staną ponad EU

                    LINK
      • Inną

        Boris tBD 2005-03-01 22:16:00

        Boris tBD

        avek

        Rejestracja: 2001-09-17

        Ostatnia wizyta: 2020-04-14

        Skąd: Piaseczno

        kwestią jest że Imperium nie przechwytywało ładuknów więc nie potrzebowało takich jednostek .

        LINK
      • podtrzymuję moje zdanie

        Kell_Tainer 2005-03-02 17:40:00

        Kell_Tainer

        avek

        Rejestracja: 2002-11-29

        Ostatnia wizyta: 2008-07-13

        Skąd: Wawa

        TIE Fighter akurat do przechwycenia ładunku nadaje się lepiej od myśliwców Rebelii <jeszcze zależy o jaki ładunek chodzi>. Przypominam że piloci mieli skafandry z systemami podtrzymywania życia. Można było dokonać abordażu, lub zabrać mały ładunek na pokład <no dobra, bardzo mały, ale który myśliwiec ma dużo miejsca?>. Latające trumny nadają się do wszystkiego, kiedy jest ich wystarczająco dużo. Nawet jako bombowce <naładuj do takich trochę materiałów wybuchowych i puść 2 skrzydła TIE na cel, Death Star wysiada ;P>

        LINK
        • Jakoś nie chce mi się w to wierzyć...

          MadMad_The_Jedi_Knight 2005-03-02 19:59:00

          MadMad_The_Jedi_Knight

          avek

          Rejestracja: 2003-06-17

          Ostatnia wizyta: 2011-07-04

          Skąd: Münster, Niemcy

          ...TIE abordażowy??? Pomijając fakt, że nie ma specjalnego kołnierza dokującego z narzędziami do cięcia pancerza / odblokowania śluzy, to jak sobie wyobrażasz przejęcie statku przez pojedynczego pilota???
          "Pokłada pan zbyt wielką wiarę w potęgę imperialnych pilotów, admirale..."

          LINK
        • TIE do abordażu?

          Strid 2005-03-02 20:30:00

          Strid

          avek

          Rejestracja: 2003-06-28

          Ostatnia wizyta: 2024-11-13

          Skąd: Poznań

          Skoro zwykły TIE nadawał się do abordażu to czemu skonstruowano TIE Boarding Craft? Gdyby podstawowy TIE nadawałby się do wszystkiego to nie stworzono by całego wachlarza wyspecjalizowanych maszyn z serii TIE.
          A rebelianccy piloci też mieli skafandry z systemami podtrzymywania życia...

          LINK
          • ktoś nie załapał dowcipu...

            Kell_Tainer 2005-03-02 22:55:00

            Kell_Tainer

            avek

            Rejestracja: 2002-11-29

            Ostatnia wizyta: 2008-07-13

            Skąd: Wawa

            ...oczywiście że się nie nadawał, ale na upartego, jakby mocno zapukali.... Rebelanccy piloci o ile dobrze pamiętam mieli niepełne skafandry <hełm?>, które można było uszczelnić. Systemy podtrzymywania życia mieli na pokładzie X-Winga. Dlatego nie mogli się specjalnie oddalać od swoich maszyn. Za to skafander pilotów TIE był niezależny od myśliwca, taka różnica. Poza tym o ile pamiętam to rozmawiamy tu o myśliwcach/bombowcach i zastosowaniach charakterystycznych dla myśliwców/bombowców a TIE Boarding Craft zaklasyfikowałbym raczej jako środek transportu <można go szumnie nazwać pojazdem transportowym> a nie jednostka bojowa.

            LINK
            • TIE Boarding Craft środkiem transportu?

              Strid 2005-03-02 23:06:00

              Strid

              avek

              Rejestracja: 2003-06-28

              Ostatnia wizyta: 2024-11-13

              Skąd: Poznań

              Gdyby TIE Boarding Craft był jedynie środkiem transportu to nie posiadałby śluzy z "laserową wycinarką kadłubów". A jeśli juz jakaś maszyna z rodziny TIE miała by być tylko środkiem transportu to byłby to TIE Shuttle.
              A co do pilotów Rebelii to nie nosili onie pełnych skafandrów na własne zyczenie. Mieli na sobie tylko podstawowy sprzęt (ustrojstwo na klacie) oraz skafander lecz nie mieli odpowiednich hełmów. Poczatkowo dowodztwo Sojuszy wymagało pełnego skafandra (kazdy pilot na wage złota) ale piloci niezbyt tego przestrzegali ze względu na własną wygode a potem już nikt się tego nie czepiał.

              LINK
              • geez

                Kell_Tainer 2005-03-03 17:52:00

                Kell_Tainer

                avek

                Rejestracja: 2002-11-29

                Ostatnia wizyta: 2008-07-13

                Skąd: Wawa

                gdzie ja napisałem że TIE BC jest jedynie środkiem transportu??? Napisałem tylko że nie jest to myśliwiec a "pojazd transportowy" bo żeby dokonac abordarzu trzeba najpierw dostać się do kadłuba, hmm... zachodzi proces "transportu obiektu na miejsce docelowe" tylko to miałem na mysli. TIE BC nie jest też uzbrojony, więc nie porównuj go do mysliwców/bombowców.
                To czy piloci Rebelii mieli skafandry takie a nie inne na własne życzenie nie ma żadnego znaczenia. Faktem jest że life support wmontowany był w X-winga a piloci Rebelii nie mieli skafandrów próżniowych. Piloci TIE nie mieli wyboru, więc nie bardzo wiem o co chodzi.

                LINK
    • hymm...

      DarthFIFI 2005-03-02 09:53:00

      DarthFIFI

      avek

      Rejestracja: 2004-05-13

      Ostatnia wizyta: 2011-01-25

      Skąd: Ostrów Wlkp.

      Y-winga określiłbym jako myśliwiec bombowo-szturmowy tak samo jak B-winga. Oby dwie jednostki dobrze uzbrojone i wytrzymałe, ale B-wing raczej lepiej potrafił sie obronić przed myśliwcami wroga nisz Y wolniejszy od B-winga. Do walk w głębokiej przestrzeni lepiej nadawał sie B-wing a do ataków na cele naziemne to raczej Y, bo ja nie mogę sobie przypomnieć sytuacji gdzie B-wingi atakowałyby cele na ziemne,(chociaż twierdze,że były by one wstanie dotrzymać pola Y-wingom).Kell nie zgadzam sie z twoja opisem dotyczącym A-winga zwiad,przechwycenie może jeszcze szybkie ataki nękające, ale na pewno nie eskorta. Używając A-winga jako jednostkę eskortowa tracimy jej główny atut szybkość,maszyna jest jej pozbawiona, ponieważ musi chronić konwój lub inną pierde. Nie można osiągnąć optymalnej prędkości bojowej, co sie kończy rzezią maszyn typu A(jeśli pamięć mnie nie zawodzi taki atak na konwój chroniony przez A-wingi przeprowadzi thrawn masakrując rebelii tak jak na to sobie zasłużyli)

      LINK
      • Eskorta również

        MadMad_The_Jedi_Knight 2005-03-02 10:32:00

        MadMad_The_Jedi_Knight

        avek

        Rejestracja: 2003-06-17

        Ostatnia wizyta: 2011-07-04

        Skąd: Münster, Niemcy

        A-Wing był myśliwcem przechwytującym, tak więc też może brać udział w eskortach mieszanych - podczas, gdy X-Wingi pozostawały blisko chronionych statków, A-Wingi zasuwały w kierunku nadlatującego nieprzyjaciela, by związać go walką jeszcze przed ostrzelaniem przez niego konwoju - i właśnie tutaj przydawała się ich szybkość i spory zapas rakiet.

        LINK
        • Można i tak...

          DarthFIFI 2005-03-02 11:22:00

          DarthFIFI

          avek

          Rejestracja: 2004-05-13

          Ostatnia wizyta: 2011-01-25

          Skąd: Ostrów Wlkp.

          je wykozystac, ale ja osobiście twierdze, że eskorta powinna zostać przy konwoju i odpierać ataki na konwój a nie rozrzucać jednostki w strefie walki w pościgu za przeciwnikiem. Co gwarantuje większe bezpieczęstwo dla pilotów eskorty Np.:, jeżeli jakiś A-wing eskorty zostanie uszkodzona albo trzeba będzie podjąć pilota z przestrzeni zajmie się tym jakaś większa jednostka wchodząca w skład konwój, który będzie w pobliżu a A-wingi rzucone na przeciwnika nie będą miały tak dużych szans na ratunek w przypadku uszkodzenia maszyny, bo nikt go nie będzie wstanie go podjąć i tym samym uratować

          LINK
          • Chyba nie grałeś w X-Winga

            MadMad_The_Jedi_Knight 2005-03-02 11:45:00

            MadMad_The_Jedi_Knight

            avek

            Rejestracja: 2003-06-17

            Ostatnia wizyta: 2011-07-04

            Skąd: Münster, Niemcy

            Tam bardzo często podczas obrony statków A-Wingi i ich "rozsianie" odgrywały kluczową rolę w misji - tylko one potrafiły zestrzelić nadlatujące bombowce przeciwnika, zanim te weszły w obszar skutecznego (i zabójczego) ostrzału.
            Co do podejmowania pilotów - niestety rzadko się zdarzało, żeby byli podejmowani w czasie walki - pod ogniem nieprzyjaciela, w walce o przetrwanie i o uratowanie całego statku z załogą trudno manewrować z powrotem, by zebrać pojedynczego rozbitka (który nawiasem mówiąc ma przy sobie zapas tlenu i żywności i może poczekać na ewentualną wyprawę ratunkową lub gdy ma się pecha na zebranie przez wroga).

            LINK
          • jaasne

            Kell_Tainer 2005-03-02 18:07:00

            Kell_Tainer

            avek

            Rejestracja: 2002-11-29

            Ostatnia wizyta: 2008-07-13

            Skąd: Wawa

            eskorta zostaje przy konwoju a bombowce robią hit&run, eskorta zostaje, ale nie ma już co ochraniać. Świetna taktyka. Poza tym kto sie przejmuje bezpieczeństwem pilotów? I tak mają szczęście że A-wingi mają katapultowane fotele. Pilot zestrzelony jest spisywany na straty, nie można wracać po każdego, tak czy inaczej. Dał się zestrzelić, trudno, następny może pożyje dłużej. Oczywiście jak jest okazja to się takiego pilota zabiera, w końcu wyszkolenie go kosztuje, to by było marnotrawstwo. Taka brutalna prawda.

            LINK
  • Hmm...

    Stylichon 2005-03-01 17:37:00

    Stylichon

    avek

    Rejestracja: 2004-10-11

    Ostatnia wizyta: 2016-08-29

    Skąd: Wrocław

    - B-wing nie może bombardować
    nie tyle, tylko, że jest bombowcem. Szczególik.

    Y-wing. Jest wolny ale dobrze uzbrojony
    świetnie uzbrojony. Porównajmy:
    B- wing: 3 działa jonowe, 1 działo laserowe, 2 wyrzutnie troped protonowych, ew. dwa autoblastery. Prędkość: 6, funkcja: Myśliwec szturmowy/bomobwiec długość: 13 m
    A-wing: brak dj. 2 dl. 2 wt konwencjonalnych. brak autb. Prędkość: 12 funkcja: mysliwiec przechwytujący (pierwotnie), mysliwec do niespodziewanych wypadów. długość: 10m
    Y-wing: 1 dj. 2 dl. 2 wtp. brak autb. Predkość: 7 funkcja: Myśliwec szturmowy/bombowiec, długość: 18 m

    każda z maszyn Rebeli miaął swoje okreslone cele i do tych celów była przeznaczona i żadna inna nie dałaby rady zrobić tego co robiła ta jedna maszyna w danej sytuacji. Dlatego nie można porównywać Xów do Y-wingów.
    A w ogóle wszyskie te myśliwce idealnie się uzupełniały i najczesciej były wykorzystywane jako całościowa flota gdzie w grupie miały wszelakie uniwersalne możliwości

    Racja. Flota nie może się składac z okrętów jednej klasy, musi być coś odpowiedniego na liniowe, jak i na mysliwce. Oczywiście, w miarę uniwersalny był X-wing, ale nie dorównuje siłą ognia myśliwcowi typu B, siłą ognia. A Y-wing? Cóż, niestety Tie vs. Y-Wing- 1:0. Zobacz bitwe na Derra IV, kiedy Y-Wingi zostaly zmasakrowane, podobnie jak w czasie bitwy o Yavin...

    LINK
  • To prawda

    Halcyon 2005-03-01 17:52:00

    Halcyon

    avek

    Rejestracja: 2004-09-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Police

    Y-wingi są/były dobrymi maszynami, ale bez osłony innych myśliwców nie miały szans w walce z TIE. W książkach X-wing było to wspominane. A co do myśliwców jakoś nikt nie wymieniał E-wingów, a są to świetne myśliwce eskortowe i mogą pokonać w walce zwrotniejsze od X-wingów TIE Interceptory.

    LINK
  • Mi

    Boris tBD 2005-03-01 22:06:00

    Boris tBD

    avek

    Rejestracja: 2001-09-17

    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

    Skąd: Piaseczno

    zawsze z myśliwców Rebelii najbardziej podobały się B-wingi, bo były takie najbardziej wyważone pod względem prędkości i osłon a do tego dochodził cały arsenał .

    Y- i X-wingi nigdy mi do gudtu specjalnie nie przypadały

    Natomiast A-wingi to troche zbyt szybkie/samobujcze .

    Szkoda że nidby nie powstał cykl książek inny niż X-wingi .

    LINK
  • Ark`kishor

    Hox Reek 2005-03-02 11:14:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    Y-wingi przecież brały udział w bitwie pod Ark`kishor z TIE. Ale mimo wszystko marne są do walki z myśliwcami typu TIE chociaż to zależy z jakimi: z interceptorami - żadnych, ze zwykłymi jeszcze by jakoś wytrzymały. Może ktoś grał z was w X-wing Alliance, bo tam występowały eksperymentalne TIE np.: z turbolaserem...

    LINK
    • XWA

      Strid 2005-03-02 11:48:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-13

      Skąd: Poznań

      ja grałem w X-Wing Alliance i jest to jedna z moich ulubionych gier. A TIE eksperymentalne a konkretnie "Bizarro" o którym mówisz nigdy nie zostały wprowadzone do czynnej słuzby przez fakt ze ich projekty przejął Admirał Zaarin a główna fabryka została zniszczona przez Rebelie wraz z projektantami na pokładzie.

      LINK
  • Z nie filmowych

    Boris tBD 2005-03-02 11:42:00

    Boris tBD

    avek

    Rejestracja: 2001-09-17

    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

    Skąd: Piaseczno

    myśliwców Relelii były jeszcze: E-wingi, K-wingi i V-wingi. Te ostatnie nawet bardzo lubiłem, jakoś bardziej podobały mi się od Shnowspeederów .

    LINK
  • Myśliwce póżnej republiki

    Hox Reek 2005-03-02 11:53:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    E-wingi, K-wingi i V-wingi to nie myśliwce takie jak Y-wing czy X-wing. Te ostatnie to żywe legendy. Prawdą jest to, że Y-wingi zostały zastąpione przez B-wing, a Xy przez E-wingi, ale nie można o nich zapomnieć. W końcu brały udział w obydwu atakach na Gwiazdy Śmierci...

    LINK
    • Nie można żyć wspomnieniami

      Strid 2005-03-02 12:01:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-13

      Skąd: Poznań

      Masz racje że o poczciwych "Iksach" czy "Procach" nie można zapominac ale wyobraź sobie starcie Y-Wingów z Vongami... Równie dobrze mógłbyś postawić Mitsubishi Zero na przeciw F-18...

      LINK
    • tu sie z tobą nie zgodze

      DarthFIFI 2005-03-02 12:05:00

      DarthFIFI

      avek

      Rejestracja: 2004-05-13

      Ostatnia wizyta: 2011-01-25

      Skąd: Ostrów Wlkp.

      E-wingi to jednostki zbudowane jako maszyny eskortowe, gdy nowa republika zaczęła rozrastać się i potrzebowała takie maszyny a x-wing to myśliwiec wielo zadaniowy

      LINK
      • .

        MadMad_The_Jedi_Knight 2005-03-02 12:07:00

        MadMad_The_Jedi_Knight

        avek

        Rejestracja: 2003-06-17

        Ostatnia wizyta: 2011-07-04

        Skąd: Münster, Niemcy

        Przestarzały myśliwiec wielozadaniowy.

        LINK
      • Co do E-Winga

        MadMad_The_Jedi_Knight 2005-03-02 12:14:00

        MadMad_The_Jedi_Knight

        avek

        Rejestracja: 2003-06-17

        Ostatnia wizyta: 2011-07-04

        Skąd: Münster, Niemcy

        Konstrukcja firmy FreiTek (notabene będąca odłamem firmy Incom) rzeczywiście była wpierw pomyślana, jako myśliwiec przewagi powietrznej (przechwytujący), jednak jego nowoczesna konstrukcja, całkiem gruby pancerz, spora siła ognia, przyspieszenie i manewrowość porównywalne z TIE/I plus jednostka R2 na pokładzie - to wszystko zadecydowało o zmianie jego profilu na myśliwiec wielozadaniowy i rozpoczęto zastępowanie nim modeli X we flocie.

        LINK
        • Ups, błędzik

          MadMad_The_Jedi_Knight 2005-03-02 12:17:00

          MadMad_The_Jedi_Knight

          avek

          Rejestracja: 2003-06-17

          Ostatnia wizyta: 2011-07-04

          Skąd: Münster, Niemcy

          E-Wing ze względu na swoją skomplikowaną elektronikę nie jest w stanie współpracować z jednostką R2, tylko ze specjalnie dla niego stworzoną jednostką R7.

          LINK
        • Astromech

          Strid 2005-03-02 12:19:00

          Strid

          avek

          Rejestracja: 2003-06-28

          Ostatnia wizyta: 2024-11-13

          Skąd: Poznań

          E-Wing nie miał droida typu R2 tylko R7 zaprojektowanego specjalnie na potrzeby tej maszyny i będącego najdoskonalszym wyprodukowanym astromechem mającym praktycznie jedną wade - nadawał się tylko do E-Wingów.

          LINK
  • Hm...

    Hox Reek 2005-03-02 12:07:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    To prawda, ale ja od kiedy pierwszy raz obejrzałem Gwiezdne Wojny (miałem jakieś 4 lata) "zakochałem się" i nadal uwielbiam Y-wingi. Szkoda tylko, że pan Stackpole nie napisał jakiegoś równie dobrego cyklu jak X-wing, tyle, że o np.: Y-wingach lub A-wingach... Mogli by też napisać coś o myśliwcach imperium...

    LINK
  • That`s not true, that`s imposible!

    Hox Reek 2005-03-02 12:19:00

    Hox Reek

    avek

    Rejestracja: 2005-02-28

    Ostatnia wizyta: 2005-09-10

    Skąd: Warszawa (Naboo)

    Oh man, muszę lecieć matka mnie wygania. I hope we`ll meet soon, probably tommorow, but I don`t know the future... See ya!

    LINK
  • racja

    DarthFIFI 2005-03-02 12:23:00

    DarthFIFI

    avek

    Rejestracja: 2004-05-13

    Ostatnia wizyta: 2011-01-25

    Skąd: Ostrów Wlkp.

    wogule ktoś mógł by napisac książke bardziej z perspektywy imperium niż rebeli, była by to ciekawa odmiana

    LINK
  • najlepszy jest...

    Gwiezdny Muzyk 2005-04-03 20:12:00

    Gwiezdny Muzyk

    avek

    Rejestracja: 2004-09-05

    Ostatnia wizyta: 2013-07-07

    Skąd: Warszawa

    X- Wing! A dlaczego?
    Ponieważ Eskadra Łotrów lata właśnie na nich i jak mówił Wedge Antilles łączy on w sobie szybkość, zwrotność i odpowiednią siłe ognia. A jeżele chodzi o bombowce to B- Wing, ale tylko wersja dwu osobowa.
    Zajrzyjcie do Przewodnika po statkach i pojazdach, a także do serii X-Wing

    LINK
  • Ja

    łosiu 2005-07-20 21:50:00

    łosiu

    avek

    Rejestracja: 2005-01-22

    Ostatnia wizyta: 2007-07-14

    Skąd:

    od zawsze (tzn. od kiedy obejrzałem ANH) kochałem X-wingi. Zawsze mi mocniej serce bije (sam nie wiem dlaczego ) kiedy słyszę "I can`t shake him! Come on; blast it Biggs! Where are you?!". One są takie.... wspaniałe w każdym calu (no to teraz pojechałem po całości ). Żadna inna popierdółka nie może się z nim równać

    Ps.> mam takie pytanie, które drąży w mych jelitach (bleee...) od dłuższego czasu: Czy w A-wingach latały także R2, czy tam było tylko miejsce dla pilota?

    LINK
    • Astromechy

      Strid 2005-07-20 21:58:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-13

      Skąd: Poznań

      Nie w A-Wingach podobnie jak w B-Wingach nie było gniazda dla żadnego typu Astromecha.

      LINK
      • Ale dziwne...

        Burzol 2005-07-20 22:47:00

        Burzol

        avek

        Rejestracja: 2003-10-14

        Ostatnia wizyta: 2024-11-22

        Skąd: Poznań

        Naprawdę? Nie, żebym Ci nie wierzył po prostu to dosyć dziwne - myśliwce nowsze od X-wingów, a trudniej z nich korzystać, bo nie ma astromecha do pomocy? Dosyć dziwny ten postęp...

        LINK
        • Może

          Stylichon 2005-07-21 09:05:00

          Stylichon

          avek

          Rejestracja: 2004-10-11

          Ostatnia wizyta: 2016-08-29

          Skąd: Wrocław

          miał lepszy komputer nawigacyjny i Astromech nie był potrzebny... W jednej z późniejszych wersji X-Winga również robot został zastąpiony lepszym komputerem, być moze myśliwce typu A miały to samo rozwiazanie...

          LINK
        • Jako, że

          seishiro 2005-07-21 09:23:00

          seishiro

          avek

          Rejestracja: 2005-05-09

          Ostatnia wizyta: 2015-04-18

          Skąd: Rakoniewice

          nie czytałem jeszcze żadnego tomu "X-wing", to pozwolę sobie na taką dość frywolną i pewnie głupią refleksje Jeśli założymy A-wingi miały byc odpowiedzią na TIE Interceptora (pod względem szybkości), a B-wingi na takiego TIE Bombera, to chyba wszystko jasne - w myśliwcach Imperium siedzieli tylko piloci, i to cholernie dobrzy. Nie potrzebowali jednostek typu R2, które to pomagały pilotom Rebelii praktycznie we wszystkim (pilotaż, nawigacja, naprawa, rozmowa z pilotem). X-wingi były (IMHO) maszynami dobrymi, aczkolwiek ich "wydajność i skuteczność" w porównaniu z takim zwykłym TIE zostawiała wiele do życzenia( Podobnie było z Y-wingami. Możliwe, że A i B- wingi pozbawione były wad technicznych poprzedników i stały sie po prostu godnymi przeciwnikami dla TIE, a Astromechy typu R2 okazały się zbędne? No i umiejętności pilotów Rebelii poprawiły się na tyle, by móc walczyć bez użycia jednostek R2. Mogło by to być nawet logiczne i sensown, gdyby nie EU. Trylogia "Kryzys Czarnej Floty". Luke używa tam nowego myśliwca Republiki (nie pamiętam już jaki to model). Myśliwca bardzo dobrego, dodajmy. Zgadnijcie, z kim Skywalker lata rzeczonym myśliwcem? Wprawdzie było to nowy, lepszy model Astromecha, aczkolwiek był. I nijak ma się to do mojej teorii
          Jeśli spojrzy się na myśliwce Rebeliantów przez pryzmat gier "X-wing vs TIE Figther" i "X-wing alliance" to sytuacja wygląda nieco śmiesznie - w tych grach zwykły TIE Bomber roznosił w pył A-wingi, nie mówiąc już o X-wingach czy też Z-95 Co dopiero TIE Avenger!!
          Dziwne to i tyle

          Ps. Mam nadzieję, że nie wyjszedłem na nooba

          LINK
          • Re: Jako, że

            Tomeq83 2005-07-21 10:10:00

            Tomeq83

            avek

            Rejestracja: 2003-11-16

            Ostatnia wizyta: 2017-01-11

            Skąd: Wilkowice

            seishiro napisał:
            [cytat] w myśliwcach Imperium siedzieli tylko piloci, i to cholernie dobrzy. Nie potrzebowali jednostek typu R2, które to pomagały pilotom Rebelii praktycznie we wszystkim (pilotaż, nawigacja, naprawa, rozmowa z pilotem).[/quote]

            Przedewszystkim jeśli chodzi o myśliwce Imperium to ich siła polegała na liczbie. A ponieważ były produkowane tanio i masowo aby odstraszać wroga i być wszędzie [taki czynnik psychologiczny] to nie posiadały one ani tarcz ani napędu nadświetlnego, dlatego zbędne były dla nich astrodroidy typu R2 bo raz, że były drogie a dwa, że nie musiałyby się zajmować przednoszeniem mocy tarcz czy obliczaniem koordynatów skoku nadświetlnego. Więc moim zdaniem troszkę się mylisz tłumaczeniem że R2 nie były Imperialom potrzebne dlatego, ze byli oni dobrymi pilotami


            X-wingi były (IMHO) maszynami dobrymi, aczkolwiek ich "wydajność i skuteczność"

            Niewiem czy Cię dobrze zrozumiałem ale chyba własnie stwierdziłeś, że X-wingi były gorsze od Tie jeśli chodzi o skuteczność i możliwości na polu walki. Otóż nieprawda ponieważ jedynymi dwiema zaletami Tie była zwrotność w próżni [bo naprzykład na powierzchni planet w atmosferze ich zwrotność ze względu na panele po bokach była nawet gorsza od X-wingów] i to że w kupie stanowiły duże zagrożenia.

            Natomiast X-wingi mimo że były leciutko mniej zwrotne za to posiadały tarcze i mogły długo wytrzymać tarcze [odlecieć na moment z pola walki, doładować je, roboty astronawigacyjne mogły dokonać drobnych napraw] i w dodatku same mogły się ewakułować z pola bitwy w razie kłopotów skacząc w nadświetlną [natomiast Tie musiały najpierw dostać się do statku "matki" i często zdażało się że nie zdązyły i były pojmowane]. No i już nie wspomnę o uzbrojeniu X-winga, poczwórne lasery i wyrzutnia torped protonowych...

            Według mnie jeden X-wing jest wart kilku czy czasami nawet kilkunastu Tie na polu walki [oczywiście przy zbliżonych umiejętnościach pilotów].

            Poczytaj te X-wingi Stackpole nawet dużo skupił się na możliwościach poszczególnych myśliwców.

            Zresztą w NEJ X-wingi zbliżając się do siebie nawet mogły łączyć swoje pola ochronne i wzmacniać się nawzajem. We wcześniejszych książkach tego nie zaobserwowałem. Wymyślono nawet ciekawą taktykę że ten kto z trójki pilotów leciał z przodu i mocniej oberwał to cofał się na tył i czekał aż jego tarcze się naładują a pozostali dwaj go ochraniali.




            LINK
          • Powiedzmy...

            Misiek 2005-07-21 10:12:00

            Misiek

            avek

            Rejestracja: 2003-01-12

            Ostatnia wizyta: 2022-05-16

            Skąd: Wrocław

            ...że trochę przesadziłeś, mówiąc, że TIE były lepsze od X-Wingów. TIE jest szybszy, trochę zwrotniejszy i dobranoc. X-Wing ma tarcze, hipernapęd, dwa razy więcej dział i dwie wyrzutnie rakiet... i często bywało tak, że eskadra X-Wingów walczyła z całym pułkiem TIE, i jeszcze wygrywała... z kolei TIE Bomber był wolniejszy od zwykłego TIE, również bez tarcz i hipernapędu, i doprawdy nie wiem, jak to mogło rozgramiać eskadry, skoro nawet się dobrze nie pilotuje. Co do B-Wingów, to z tym bywa różnie, gdyż raz te maszynki zamiatają na polu bitwy, a raz kilka TIE zamiata ich... tu wchodzimy na umiejętności pilotażu i korzystania ze wszystkich atutów myśliwca. Jak wiemy, po obu stronach frontu byli piloci lepsi i gorsi, przy czym ci lepsi często lądowali w Rebelii. Ale np. taki Soontir Fel latał 2 lata na TIE, a potem jeszcze uczyłlatać innych, i żył (co wydawało się niemożliwe). Z drugiej strony zdarzali się piloci X-Wingów, którzy nadawali się może tylko do uprawiania ogródka, niczego więcej...

            LINK
  • Y-Wing vs A-Wing

    TK-4209 2005-07-27 20:19:00

    TK-4209

    avek

    Rejestracja: 2005-07-27

    Ostatnia wizyta: 2005-08-02

    Skąd:

    Y-Wing to doskonała maszyna ale przestarzała zaś A-Wing jest nowy i ma doskonałe osiągi!!

    LINK
  • zastanawiam sie

    Lianna 2006-12-04 01:46:00

    Lianna

    avek

    Rejestracja: 2006-12-03

    Ostatnia wizyta: 2006-12-09

    Skąd:

    Czy ktos moze mi powiedziec jak sie nazywaly statki w e5 ktore wykorzystywala grupa Luka posczas bitwy na Houth?

    LINK
  • eeeeee........

    Lianna 2006-12-04 12:49:00

    Lianna

    avek

    Rejestracja: 2006-12-03

    Ostatnia wizyta: 2006-12-09

    Skąd:

    No chodzilo mi o Huth....

    LINK
  • ok dzieki

    Lianna 2006-12-04 15:23:00

    Lianna

    avek

    Rejestracja: 2006-12-03

    Ostatnia wizyta: 2006-12-09

    Skąd:

    ja sie dopiero wczuwam w bycie fanem SW, jak na raie jestem tylko uzalezniona od filmow, nie czytalam zadnej z ksiazek wiec moge sie czesto mysli, nazwy znam tylko ze slyszenia, nie znam pisowni, poza tym ogladam w oryginale bo mieszkam w USA, w kazdym razie wielkie dzieki.

    LINK
    • Nic nie szkodzi :)

      Wedge 2006-12-04 18:02:00

      Wedge

      avek

      Rejestracja: 2005-01-07

      Ostatnia wizyta: 2019-05-26

      Skąd: Wrocław/Psary

      Po pierwsze to używaj drzewek, czyli przycisku "odpowiedź" pod postem Po drugie to, o co pytasz, to nazywa się T-47 Snowspeeder, po polsku zaliczany do klasy śmigaczy (czy ślizgaczy, jak mawiają niektórzy). Wspomniana maszyna lata tylko w atmosferze w przeciwieństwie do myśliwców.

      LINK
      • dlatego

        Kell_Tainer 2006-12-05 01:09:00

        Kell_Tainer

        avek

        Rejestracja: 2002-11-29

        Ostatnia wizyta: 2008-07-13

        Skąd: Wawa

        można powiedzieć że Snowspeeder jest myśliwcem... atmosferycznym
        Jak ja uwielbiam się czepiać

        LINK
        • Oto

          Wedge 2006-12-05 15:25:00

          Wedge

          avek

          Rejestracja: 2005-01-07

          Ostatnia wizyta: 2019-05-26

          Skąd: Wrocław/Psary

          problem z językiem polskim. W oryginale masz łatwo - starfighter, airspeeder i speeder. I od razu wiadomo co jest czym Chyba póki nie wymyślimy dobrego odpowiednika airspeedera, póty będą problemy.

          LINK
          • No co

            Horus 2006-12-05 19:15:00

            Horus

            avek

            Rejestracja: 2006-04-15

            Ostatnia wizyta: 2024-08-10

            Skąd: Zabrze

            Powietrzny ścigacz

            LINK
            • Podstawowy błąd

              Wedge 2006-12-05 19:47:00

              Wedge

              avek

              Rejestracja: 2005-01-07

              Ostatnia wizyta: 2019-05-26

              Skąd: Wrocław/Psary

              przyjęło się, że ścigacze to są racery, a śmigacze to są speedery. Ścigaczem latał Anakin w wyścigu Boonta. A mówimy o śmigaczach/myśliwcach. Więc powietrzne śmigacze? Przecież wszystkie śmigacze unoszą się na repulsorach w powietrzu...

              LINK
  • Moim ulubionym...

    darth destruktor 2006-12-04 17:32:00

    darth destruktor

    avek

    Rejestracja: 2006-08-22

    Ostatnia wizyta: 2012-06-23

    Skąd: Golub-Dobrzyń

    ...jest A-wing. Podobny trochę do Delta 7. No i jeden z nich narobił kuku SSD

    LINK
  • Jakiego

    Eamon Yzalli 2006-12-05 21:21:00

    Eamon Yzalli

    avek

    Rejestracja: 2005-10-24

    Ostatnia wizyta: 2009-02-11

    Skąd: Otrębusy

    myśliwca byście nie wybrali i tak rozwali go TIE-Defender...
    A moim ulubionym myśliwcem rebelii jest b-wing, ze względu na jego wszechstronność i możliwości bombardowań i atakowania dużych jednostek.
    X-Wing także jest nie najgorszy (tak naprawdę to chyba lubię go jedynie dzięki tej nienajgorszej serii książkowej)

    LINK
  • Ja lubię

    Marquix 2006-12-21 20:39:00

    Marquix

    avek

    Rejestracja: 2006-11-28

    Ostatnia wizyta: 2015-12-19

    Skąd: Opatówek

    X-Wingi

    LINK
  • imo

    TheMichal 2006-12-22 18:16:00

    TheMichal

    avek

    Rejestracja: 2004-05-12

    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

    Skąd: Warszawa

    najlepsze myśliwce Rebelii to B-wingi - nie mają sobie równych - są wszechstronne, potężne i bardzo ładne. Szkoda że tak zapomniane przez świat Star Wars (nawet w SWBF2 go nie dali jako bombowca :/)

    LINK
  • Trudny wybór.....

    Cody 2006-12-22 23:22:00

    Cody

    avek

    Rejestracja: 2006-07-20

    Ostatnia wizyta: 2015-09-20

    Skąd: Radzyń Podlaski

    ......ale myślę, że najlepsze są X-Wingi. Są to myśliwce tak uniwesalne, że można ich teoretycznie używać do wszystkiego: począwszy od walko z myśliwcami wroga, kończąc na niszczeniu Gwiazd Śmierci

    LINK
  • X-Wing lub A-Wing

    Lordfilip 2009-04-28 07:45:00

    Lordfilip

    avek

    Rejestracja: 2008-04-08

    Ostatnia wizyta: 2012-12-29

    Skąd:

    A-Wing lub X-Wing są najlepsze oba bardzo zwrotne, A-Wing`i pokazały co potrafią w Bitwie o Endor. X-Wing no chyba jednak trochę przewyrzsza A-Wing`a bo jest lepiej opancerzony i ma lepsze od A-Wing uzbrojenie.

    LINK
  • jak bym

    Corran0 2009-04-28 15:35:00

    Corran0

    avek

    Rejestracja: 2008-05-24

    Ostatnia wizyta: 2012-05-06

    Skąd:

    miał wybierać to X-Wing świetnie opancerzony dobra zwrotność oraz uzbrojenie,i to że sprawują sie równie dobrze na powietrzni planet jak i prózni kosmicznej.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..