TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Skąd sie brały "Light-sabery-pożyczaki" ?

gariel 2005-02-28 02:55:00

gariel

avek

Rejestracja: 2003-10-25

Ostatnia wizyta: 2011-04-07

Skąd: Kołobrzeg

Chodzi mi o monent w AOTC w ktorym przybyli na pomoc Padme Anakinowi I Obi-wanowi rycerze Jedi, rzucają Obiemu i Anniemu Miecze świetlne zeby ci się mogli bronić (Anakinowi wcześniej jego miecz posiekały roboty fabyczne w montowni robotów a Obi-wanowi jego miecz skonfiskowano po pojmaniu go w niewolę).
-No i coś mi tu nie gra i to bardzo mocno.
No bo tak: Wiemy że Miecz świetlny był dla Jedi czyms bardzo osobistym, Jedi swój miecz konstruował zazwyczaj osobiście i byl on jedyny w swoim rodzaju(tak miecz jak i zresztą Jedi także ) Był że tak powiem wizytówką Jedi I mozna bylo rozpoznac czyj jest dany miecz a nawet czasami z jakiej planety/rasy Konstruktor miecza pochodził. Nasuwa się wiec wniosek ze coś tak osobistego i unikatowego Jedi posiadał w jednym tylko egzemplażu. A to ze każdy jedi osobiście Budował miecz dla siebie, wyklucza istnieńie "kużni i płatnerza" Lightsaberów .

No wiec skoro tak, to skąd sie wzieły te "pożyczaki które Obi i Ani dostali wtedy na arenie na genosis?

LINK
  • 2 szybkie wersje - spekulacyjne

    Anor 2005-02-28 03:26:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    1) Przy tak zmasowanym ataku Jedi (w końcu trochę ich było) niewykluczone, że w zwyczaju jedi było organizowanie broni zapasowej, mimo, że to leżało w sprzeczności z zasadami...
    2) Druga wersja to rozwiązanie dość ciekawe, a mianowicie zakładające iż jedi którzy się zjawili wcześniej przed pojawieniem się na arenie `odbili` broń Anakina i Obiego pd Geonosian

    LINK
    • Ad)1

      Tomeq83 2005-02-28 06:53:00

      Tomeq83

      avek

      Rejestracja: 2003-11-16

      Ostatnia wizyta: 2017-01-11

      Skąd: Wilkowice

      racja, racja. Zapewne musieli mieć więcej "zapasowych" mieczy, wkońcu czasy zrobiły się niespokojne i zakończyło się sielankowe życie.

      Ad) jak się przyjrzysz klatka po klatce jak Anakin przecina łańcuchy Obiego i na odwrót to widać, że to nie ich miecze.

      LINK
    • niemożliwe

      gariel 2005-02-28 10:06:00

      gariel

      avek

      Rejestracja: 2003-10-25

      Ostatnia wizyta: 2011-04-07

      Skąd: Kołobrzeg

      przede wszystkim niemożliwa jest wersja 2 -a to dlatego że o ile w przypadku miecza Obi wana mieli by nawet ewentualnie co odbijać, to jeżeli chodzi o anakina to nie bardzo -jego miecz został zniszczony wiec nie było co odbijać.

      A wesja 1 -też nie bardzo -skonstruowanie miecza "w nadprędce " nie jest możliwe (to wiemy -absolutne zespolenie z mocą itd...) a poza tym podkreślam raz jeszce -skonstruowanie miecza było czyms bardzo waznym na drodze Jedi i nie działo sie od tak sobie -bo trzeba pare nowych egzęplarzy skołować- . KAŻDY jedi musiał sobie swój miecz skonstruowac osobiście (czasami dziedziczył najpierw ale nei wnikajmy w szczegóły tej kwestii bo nie oto tu chodzi) i było to coś bardzo osobistego -przeżycie emocjonalne i w ogóle.
      Troche dziwna by wiec była funkcja płatnerza Jedi -Taki koles wiecznie totalnie zespolony z mocą i mający tydzien w tydzien czas wypełniony bardzo silnymi i wyjątkowymi emocjonalnie przeżyciami. Troche nie bardzo mi sie to pokrywa z wiedzą która posiadamy na ten temat. -istnienie takiej funkcji a juz szczególnie ze tak powiem wykwalifikowanie kogos na ten wakat w przyspieszonym tempie -bo wczoraj sie Obiwan i anakin zgubili, to znaczy że wojna bedzie i trzeba miecze w dużych ilościach majstrować. -Nie klei sie to do reszty tej calej kupy

      LINK
  • może

    ooryl 2005-02-28 07:40:00

    ooryl

    avek

    Rejestracja: 2004-06-14

    Ostatnia wizyta: 2025-09-14

    Skąd: Wrocław

    wzięli od jedi, którzy już zginęli na arenie?

    niektórzy jedi walczyli na Geonosis dwoma mieczami - może któryś odstąpił jeden dla Obiego lub Anakina ?

    LINK
    • z tm odstepywaniem to jeszcze by było pewne wytłumaczenie

      gariel 2005-02-28 10:44:00

      gariel

      avek

      Rejestracja: 2003-10-25

      Ostatnia wizyta: 2011-04-07

      Skąd: Kołobrzeg

      tylko ze tu sie pojawia problem odnośnie posiadania przez niektórych Jedi DWÓCH mieczy -bo jeśli dobrze zrozumiałem cała ta tradycja (bo była to też przecież tradycja Jedi) zwiazana z wyjątkowością miecza sugerowała ze miecz Jedi posiada raczej tylko jeden tak? Wiec skad mieli te mieczy ci co mieli po dwa? Tez troche dziwne

      LINK
      • dziwne ale prawdziwe

        ooryl 2005-02-28 16:31:00

        ooryl

        avek

        Rejestracja: 2004-06-14

        Ostatnia wizyta: 2025-09-14

        Skąd: Wrocław

        gdyby obejrzeć walkę na Geonosis w zwolnionym tempie to pojawia się tam przynajmniej kilku Jedi z dwoma mieczami (chyba m.in. Agen Kolar, ale głowy nie dam, a nie chce mi sie sprawdzać )

        LINK
        • Mogę pomóc :)

          Stylichon 2005-02-28 16:50:00

          Stylichon

          avek

          Rejestracja: 2004-10-11

          Ostatnia wizyta: 2016-08-29

          Skąd: Wrocław

          Mam małą galerie jedi na dysku- w tym folder wojny Klonow- tam sa m in. zdjęcia z EII- i tak: Agen Kolar raczej dwóch mieczy nie miał, natomiast mial je inny długowlosy- Joclad Danva, być może Sora Bulq (wnioskuje po tym, iz z mistrzem Rancisem walczy za pomoca dwoch mieczy, więc może na arenie tez miał dwa?), na sto procent Sarl Abooda, chyba jeszcze ten Klatooinianin. Do tego w internecie znalazlem cos takiego:

          http://www.hangar.webpark.pl/strona/glowna.htm

          Tam też mozna cos znaleźć.

          LINK
          • heh

            Anor 2005-02-28 16:57:00

            Anor

            avek

            Rejestracja: 2003-01-09

            Ostatnia wizyta: 2023-05-17

            Skąd: Chyby

            gdbyś nie wiedział, to hangar to stronka naszego pawła forumowego

            LINK
            • Ależ wiem o tym.

              Stylichon 2005-02-28 17:13:00

              Stylichon

              avek

              Rejestracja: 2004-10-11

              Ostatnia wizyta: 2016-08-29

              Skąd: Wrocław

              Z moim szczęściem do wyszukiwania to bym tej strony za Chiny Ludowe nie znalazł, bez tematu o konkursie wycinkowym . Spokojnie, wiem że to jego.
              PS. Paweł to chyba z WIELKIEJ litery

              LINK
              • Ach, już trzydzieści razy się miałem zapytać...

                Stylichon 2005-02-28 17:18:00

                Stylichon

                avek

                Rejestracja: 2004-10-11

                Ostatnia wizyta: 2016-08-29

                Skąd: Wrocław

                To dotyczy w pewien sposob tematu: wie ktoś, może jak się nazywali Ci, co miecze Obi-wanowi i Anakinowi na arenie dawali? W końcu pokaywani byli przez dość spory okres czasu, to może maja jakieś imiona... Wie ktoś, na Mihaa mi się nie chce czekać, poza tym moi nauczyciele szaleją z kartkówkami (ot, jutro mam sprawdzian, dwie kartkówki za 10 pkt i jedną za 5, super, nie) i nie mam za bardzo czasu.
                Mam nadzieję, ze się Gariel nie pogniewa...

                LINK
                • dar miecza

                  Mihoo 2005-02-28 18:52:00

                  Mihoo

                  avek

                  Rejestracja: 2003-12-02

                  Ostatnia wizyta: 2022-11-05

                  Skąd: Poznań

                  No widzisz, znowu na mnie wypadło

                  Byli to Sephjet Josall [hairless_one] i Nicanas Tassu [brown_fured_man].

                  Skąd to wiem? Ano znam świetną witrynkę na której można zidentyfikować wielu Jedi z areny. Oto i ona:
                  http://jediarchives.bejedi.com/index.php?c=list

                  Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia na czym opierali się twórcy strony, ale nie wygląda by bawili się w fanowską inwencję - jestem skłonny zaufać tym informacjom.

                  LINK
  • Na

    Leonidas 2005-02-28 10:36:00

    Leonidas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-14

    Ostatnia wizyta: 2022-12-29

    Skąd:

    pewno miecz świetlny nie był czymś co można było nabyć w sklepie z bronią za kilka kredytów, ale też nie sądzę aby całe misterium konstruowania miecza swietlnego jako osbistej broni dla każdego z Jedi było czymś powszechnie i nienaruszalnie przestrzeganym. Podobnie jak Anor, uważam iż prawdopodobnie istniały "zapasowe"(choćby treningowe)miecze, bo nie do pomyśłenia była by sytuacja gdyby z jakiś choćby losowych przyczyn któryś z Jedi stracił miecz i przez to dopóki nie skonstruował by kolejnego nie mógłby uczestniczyć w zadnej misji w kórej użycie broni było by konieczne. Wynikało by z tego iż najskuteczniejszym sposobem pozbycia się Jedi było skradnięcie mu miecza...
    W czasie Wojen Klonów czas konstruowania nowego miecza znacznie się skrócił gdyż doszło w pewnym sensie do uproszcenia jego konstrukcji i tak z kilkunastu do kilkudziesięciu dni, miecz można było skonstruować zaledwie w kilka.
    Jesli by mówić o tym iż każdy Jedi robi miecz tylko i wyłącznie dla siebie to skąd Dooku nabył miecze świetlne dla Asajj, bo nie sądze iż poświecił ogrom czasu na samodzielne skonstruowanie dla niej broni. Zresztą w któreś z ksiazek "MRJ" Brakiss po prostu daje Zekkowi miecz świetlny jak by to był produkt masowej fabrycznej produkcji. Nie każe mu go skonstruować, wymyślić kształt i wygląd rękojeści.

    LINK
    • Moze sie to wydawac prawdopodobne na pierwszy rzut oka -ale..

      gariel 2005-02-28 11:15:00

      gariel

      avek

      Rejestracja: 2003-10-25

      Ostatnia wizyta: 2011-04-07

      Skąd: Kołobrzeg

      te miecze które dostali Anakin i Obi wan na genosis wyglądają mi na takie własnie miecze treningowe- zadnych ozdób - niemal że zwykłe rury i to obie takie same. I TU JEST WŁAŚNIE ZONK
      Bo co do mieczy treningowych to ja zrozumiałem ze dopuki jedi nie był w stanie sam skonstruowac sobie miecza to nie trenował walki nim -no bo nie mial czym (pomijam takich jak Luke czy Corran którzy swoje pierwsze miecze dostali w spadku -oni mieszczą sie w zbiorze wyjątków) stworzenie miecza przez jedi było wstepem niejako na drogę miecza -droge rycerza.
      Wiec mieczy treningowych jako takich w załozeniu nie byłio raczej. -Poza tym powyższym argumentem, to kto miał by je robić ? Instytucja płatnerza Jedi jak juz opisałem wczesniej wydaje sie byc dosć niedorzeczna.

      Assai mogła dostać miecz który Dooku lub jakiś jego podwładny odebral zwłokom jednego z poległych w czasie wojen klonów Jedi -niestety ale ich wtedy nie brakowało a "ci źli" raczej skrupułów odnośnie mieczy nie mieli. -Do tego worka mozesz też wrzucić Brakissa

      -skrasć miecz Jedi? -Hmm... No to spróbuj ukrasc cos komus kto jest zespolony z wszech obecnym polem żywej -wrecz wydawało by sie świadomej (co sugeruja ciągłe wzmianki o "woli mocy") energii która go ostrzega przed zagrożeniami i pozwala zagladac w przyszłosc dotycząca jego (nie tylko zresztą) osoby jak również umozliwia pare innych ciekawych trików. -Powodzenia. Tylko uwazaj zeby ci ekspresem nie załatwił tym co chciałeś mu ukraść, Arabskiej formy osądzania złodziei

      LINK
  • Zauważyliście,

    Burzol 2005-02-28 11:17:00

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2025-09-14

    Skąd: Poznań

    że rosną ostatnio jak deszcze po grzybach tematy mieczowe .

    Na pewno każdy Jedi budował swój miecz, ale przecież w Świątyni musiało być duużo więcej mieczy (do archiwum, muzeum, etc). (Wydaje mi się, że gdzieś w "Chronologii.." czytałem o zbiorowisku mieczy świetlnych, ale nie mogę tego teraz znaleźć...).
    Myślę więc, że Jedi mieli zawsze kilka "pożyczaków". Na wszelki wypadek.

    A co do "dwumiecznych" Jedi to wydaje mi się, że to tylko taki chwyt w stylu "Jedi Academy". IMO prawdziwy Jedi ma zawsze jeden, prosty miecz. Na Geonosis przegrywający Jedi po prostu zabierali miecze poległym towarzyszom, próbując ocalić swoje życie.

    LINK
    • to..

      Calsann 2005-02-28 11:25:00

      Calsann

      avek

      Rejestracja: 2003-01-06

      Ostatnia wizyta: 2017-12-24

      Skąd: Nidzica

      burzol napisał:
      A co do "dwumiecznych" Jedi to wydaje mi się, że to tylko taki chwyt w stylu "Jedi Academy".

      -raczej w stylu "Anakin vs Dooku"



      a co do `pożyczaków` (fuj wyraz! fuj fuj!) - Jedi napewno mieli zapasową broń. Skoro mieli miecze treningowe/szkoleniowe dla młodzików, to i mieli też miecze szkoleniowe - dla starszych. W końcu tamci również sie cały czas szkolili, walczyli między sobą [Było takie coś w Uczeń Jedi 1 - a w końcu Obi-Wan nie był już takim młodzikiem ].



      fakt, sporo mieczowych tematów sie namnożyło... jak to w biologii - trzeba użyć chemii, albo wprowadzić naturalnego wroga - blaster

      LINK
  • mieczy treningowych czy innych pożyczaków byc nie powinno!

    gariel 2005-02-28 11:34:00

    gariel

    avek

    Rejestracja: 2003-10-25

    Ostatnia wizyta: 2011-04-07

    Skąd: Kołobrzeg

    przynajmniej jeżeli weźmiemy pod uwage EU w ktorej to własnie całą wyjatkowosc i historię tradycji zwiazanej z mieczami wysnuto.
    I tu mi niestety nasuwa sie jedyne jak dla mnie niestety,(bo chamskie a mimo to wciąż jedyne pasujące do wielu nieścisłosci) logiczne wyjaśnienie tego problemu.
    George Lucas robiac ATOC olał EU i zrobił po swojemu, nie przejmując sie książkową teoria tworzenia mieczy przez Jedi. Robiąc to jednak nie tylko zlekcewarzyl EU, które przecież niejako firmuje i powinien je troche szanowac, ale też wprowadził buraka do samych filmów. -No bo jeżeli wywalimy cała teorie wyjatkowosći mieczy i procesu ich tworzenia by było mozliwe tworzenie ich masowo to dla czego inni -np Łowcy nagród , przestepcy,zlodzieje itp nie robili -zamawiali w odpowiednich punktach usługowych -mieczy /noży itp swietlnych dla siebie? Dla czego -kolejny burak- Vader powiedział -zobaczywszy miecz który Luke sobie zrobił (po utracie pierwszego W TES - że jego umiejętności są zupełne- jak gdyby do skonstruowania miecza trzeba było byc jedi (czym potwierdza niejako teorie twozenia mieczy podsuwana nam przez EU) ?

    NIeładnie panie Lucas- takie zonki, w produkcjach za taką kasę, dla takich poważnych ludzi i wiernych, rozdrapujących każdy szczegół, fanów jak my?
    Oj nieładnie! -Jak się tworzy cos kultowego(wrecz legendarnego co nawet zmienia społeczeństwa) to należalo by to robic dokładnie

    LINK
    • No nie...

      Burzol 2005-02-28 11:45:00

      Burzol

      avek

      Rejestracja: 2003-10-14

      Ostatnia wizyta: 2025-09-14

      Skąd: Poznań

      Nie przesadzałbym. Nie można wszędzie widzieć winy Lucasa (znaczy owszem - jest winny, ale IMO nie tutaj ).

      Moim zdaniem bez problemu można pogodzić tradycję tworzenia mieczy przez Jedi i istnienie mieczy treningowo-pożyczeniowych. (Te treningowe to chyba takie dla maluchów tak? Czy one nie były "słabsze" (o ile miecz może być słabszy) - tak coby nie zabić?).

      LINK
    • garielu

      Anor 2005-02-28 12:39:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      To że Lucas olewa Eu wiemy nie od diś i nie w jedym miejscu tego doświadczyliśmy Mimo to nie byłym az tak jednoznaczny w swoich rozważaniach jak ty, gdyż chyba za łatwo skreślasz opcje zapasowych miczyków. Bo zobacz cały tok rozumowania opierasz na wyjątkowości i jedności miecza z Jedi będącego jego twórcą, no ale przecież kandydaci na padawanów oraz sami padawani używali mieczy które nie były ich osobistym tworem i dopiero skonstruowanie własnego miecza dawało im przepustke do stania sie Jedi. jednym słowem zakładając że do swiątyni przybywały dzieciaki w wieku 3 lat, w wieku 13 zostawali padawanami a rycerzami Jedi po kilku nastepnych latach, to wychodzi na to ze dobrze ponad dekade swojego życia korzystali z mieczy których nie stworzyli, czyli stworzył je ktos inny. Dlatego włanise musiał istniec jakis bank mieczy w światyni choćby na potrzeby szkolenia padawanów i kandydatów na padawanów. No i teraz dochodzimy do sedna, ze skoro istniał taki magazyn, rezerwa, to czemu nie miałoby być magazynu dla mieczy prawdziwych Jedi? Poza tym istnieje jeszcze opcja, ze kady jedi miał obowiązek posiadania swojeo drugiego miecza w depozycie w światyni. niemniej ejdnak lucas mógłby to wyjasnic jednym sprawnych wytłumaczeniem.

      LINK
      • nadal jednak pozostaje pytanie:

        gariel 2005-02-28 13:54:00

        gariel

        avek

        Rejestracja: 2003-10-25

        Ostatnia wizyta: 2011-04-07

        Skąd: Kołobrzeg

        KTO JE ROBIŁ? -te treningowe i pozyczaki Problem z tą kwestią tkwi jak dla mnie w unikatowosci , oraz ogromie i wysiłku emocjonalnego jaki Jedi musial włożyc w skonstruowanie tego "swojego" miecza z ktorym był mocno zwiazany tymiż emocjami. Nie mozna se było od tak w ramach wolnego czasu zrobic "zapasowego" bo to już by nie było to -więź z saberem i unikatowość miecza by na tym raczej ucierpiała.
        Zresztą, miecz słuzył jedi nie tylko do chlastania wsiego dookoła ale też do operowania żywą mocą (np absorbowanie błyskawic mocy) dla tego też nie dalo sie miecza skonstruować bez zespolenia z mocą. i bez ogromnego nakładu i wysiłku emocjonalnego -Taki płatnerz-master-jedi co by sie zajmował seryjną produkcją, by miał przerąbana robotę -ciagle na emocjonalnym haju. Serce by mu wysiadło dość szybko. -To tak jakby sie naprawdę i dogłebnie zakochiwać co tydzien w kolejnej kobiećie , potem dostawac kosza -e co tam kosza -oddawac ja innemu, i potem nastepna i następna i następna...
        -Z emocjami sie tak nie da -SERYJNIE.

        LINK
        • wniosek

          Anor 2005-02-28 14:43:00

          Anor

          avek

          Rejestracja: 2003-01-09

          Ostatnia wizyta: 2023-05-17

          Skąd: Chyby

          jest taki, że jednak Jedi nie traktowali miecza aż tak emocjonalnie jak sie nam wydaje...owszem był on ich najważniejszym przedmiotem jaki posiadali, ale w końcu to nieożywiona materia, czyli coś odtważalnego. Raczej byłbym skłonny do takiego podejścia, ze miecza nie traktowano aż tak emocjonalnie jak twierdzisz

          LINK
          • no jest to jakiś wniosek

            gariel 2005-02-28 15:14:00

            gariel

            avek

            Rejestracja: 2003-10-25

            Ostatnia wizyta: 2011-04-07

            Skąd: Kołobrzeg

            i lepszego spajajacego wszystko chyba nie znajdziemy więc niech bedzie ii pozostanmy przy tym :/

            LINK
  • Są miecze i miecze...

    NLoriel 2005-02-28 16:55:00

    NLoriel

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2024-03-24

    Skąd: Sluis Van

    Są miecze `osobiste`, Jedi może sobie taki zrobić i wtedy jest z nim jakoś szczególnie związany. Są też miecze robione bardziej taśmowo - na potrzeby czy to treningów, czy po prostu, jako broń nie dla kogoś konkretnego, ale dla tego, kto akurat będzie potrzebował (bo np. swój zgubił :>. Już na Ossus był przecież schowek z lightsaberami i chociaż Pan Drzewo uważał je na tyle cenne, by bronić ich dla przyszłości kosztem własnego życia, to przecież nie wydzierał ich osobom, które je posiadały.

    Podsumowując, lightsaber _można_ mieć swój własny, wypieszczony i w ogóle, ale nie trzeba. W erze klasycznej widać to wyjątkowo dobrze - pokazuje to chociażby Katarn, korzystający z cudzego ostrza przez dłuuugi czas. Gracze w RPG też mieli czasem szanse zdobyć miecz świetlny (najlepiej odziedziczyć ) i w ten sposób wejść w posiadanie tej pożytecznej broni... Żeby wspomnieć chociażby Scavenger Hunt i Graveyard of Alderaan.

    LINK
  • Można wtrącić? ;)

    Mihoo 2005-02-28 19:06:00

    Mihoo

    avek

    Rejestracja: 2003-12-02

    Ostatnia wizyta: 2022-11-05

    Skąd: Poznań

    Gariel:
    Troche dziwna by wiec była funkcja płatnerza Jedi -Taki koles wiecznie totalnie zespolony z mocą i mający tydzien w tydzien czas wypełniony bardzo silnymi i wyjątkowymi emocjonalnie przeżyciami.
    Jakby nie patrzeć, istniały w Zakonie osoby noszące tytuł Jedi Artisan i wykonujące prace związane z tym fachem.
    Mogę pokrótce przedstawić fakty zwiazane z tą profesją

    Jedi artisans seek to understand creativity as a central aspect of the will of the Force. Most regard the construction of their personal lightsabers as their primary creative activity during their early years in the Jedi Order. As such, the standard Jedi artisan is presented as a master lightsaber craftsperson, though the specifics of the Jedi artisan`s training may dictate that another craft is more appropriate.

    Whatever the artisan crafts, it must be an object that will ultimately be imbued with the Force. The act of creation is central to the artisan, since it represents a union of the creator and the created. Perhaps more importantly, though, it represents a means by which the Force can be brought to something inert, something in which the Force did not exist prior to the artisan`s intervention.

    An artisan might create a half-dozen truly exceptional works in a lifetime. Some of these will be given to other Jedi (with the approval of the Jedi Council) and some will become part of the Jedi archives. Generally, the artisan keeps one for herself.

    [ http://www.wizards.com/default.asp?x=starwars/livingforce/swlf20030424artisan ]

    Można z tego wywnioskować kilka ciekawych spostrzeżeń - niektórzy Jedi zajmowali się prawie hurtowym tworzeniem mieczy - między innymi na potrzeby Świątyni. Część wędrowała jednak do innych Jedi, jednakże za przyzwoleniem Rady. Czyli była to dość istotna kwestia, skoro wymagała decyzji Rady - potwierdzenie aspektu emocjonalnego procesu kreacji miecza.

    Ooryl:
    niektórzy jedi walczyli na Geonosis dwoma mieczami - może któryś odstąpił jeden dla Obiego lub Anakina ?
    O ile się nie mylę, jednym z tych walczących dwoma mieczami był Sephjet Josall [http://www.hangar.webpark.pl/strona/lightstaff.jpg - na kolażu w Pawłowym Hangarze w lewym dolnym rogu] - jeden z tych którzy ofiarowali naszemu duetowi "zapasowe" miecze.

    Gariel:
    Wiec skad mieli te mieczy ci co mieli po dwa?
    Dla nich była to po prostu pasująca forma walki, taka w której czuli się najlepiej - styl walki Jedi był odzwierciedleniem ich osobowości, stąd nie widzę sprzeczności w uzywaniu dwóch mieczy, jeśli rzeczony Jedi czuł się dobry w te klocki. W EU było kilka takich przypadków
    Skąd się brały? Tak, jak swego czasu w starożytności Jedi używali lightstaffów swłasnej produkcji, tak i Jedi używający dwóch wykonywali je własnoręcznie, lub polegając na Płatnerzach Jedi.

    Bo co do mieczy treningowych to ja zrozumiałem ze dopuki jedi nie był w stanie sam skonstruowac sobie miecza to nie trenował walki nim -no bo nie mial czym
    Do czasu gdy Jedi nie osiągnął w sztuce szermierki kunsztu pozwalającego na bezpieczną, przede wszystkim dla siebie walkę, używał miecza treningowego, o bezpiecznej klindze, nie zdolnej do zadawania jakichkolwiek uszkodzeń. Tego typu miecze używane były choćby przez znany z AotC Klan Niedźwiedzia.

    NLoriel:
    W erze klasycznej widać to wyjątkowo dobrze - pokazuje to chociażby Katarn, korzystający z cudzego ostrza przez dłuuugi czas.
    Era klasyczna to przecież zupełnie inne czasy - tu Jedi stali się zdecydowanie bardziej praktyczni i mniej konserwatywni - ich wybory niekiedy były pokierowane względami zdecydowanie mniej ideologicznymi.

    LINK
    • no cóż ...

      gariel 2005-03-01 00:59:00

      gariel

      avek

      Rejestracja: 2003-10-25

      Ostatnia wizyta: 2011-04-07

      Skąd: Kołobrzeg

      Mihoo, moge powiedzieć tylko jedno: "nie mam więcej pytań"

      -A że gaduła ze mnie, to dodam, że bardzo dziekuję za twoje rzeczowe, przmyślane i poparte wiedzą zaczerpniętą ze źródeł argumenty, których użyłeś udzielajac mi odpowiedzi.

      Dzięki
      Teraz mam już jasność

      LINK
      • "Now I have some clarity..."

        Mihoo 2005-03-03 16:27:00

        Mihoo

        avek

        Rejestracja: 2003-12-02

        Ostatnia wizyta: 2022-11-05

        Skąd: Poznań

        -"...nie mam więcej pytań"
        Pytaj, pytaj - kto pyta nie błądzi

        A ogólnie - nie ma sprawy, po prostu - Jedi, to tak jakby moja ulubiona działka, więc polecam się na przyszłość. Cieszę się, że pomogłem uzyskać jasność.

        LINK
  • answer...

    Talon Kurrdelebele 2005-02-28 20:15:00

    Talon Kurrdelebele

    avek

    Rejestracja: 2004-10-15

    Ostatnia wizyta: 2021-05-26

    Skąd: warszawa

    Podobne pytanie pojawiło się zdaje w którymś z insiderów (albo w innym oficjalnym piśmie). Dotyczyło zdaje się tych dwóch jedi co im te miecze podrzucają (kim oni s itp). Powiedziano tam że są to miecze pierwszych zabitych już jedi na arenie.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..