Myśle, że to jedna z pierwszych sensownych wypowiedzi w tym temacie. Co nieco znam poletko komiksowe, z mojego skromnego doświadczenia wynika, że:
1. Cena jest bardzo dobra i wynika z konkurencji DK. Trzeba się z tego tylko cieszyć.
2. Jakość wydań Mandry jak do tej pory raczej nie dawała podstaw do jakichkolwiek zarzutów, więc nie należy się tym przejmować
3. Grubość - to osobna kwestia. Mandra jako jedyny wydawca w polsce wydaje zeszyty 24-stronicowe. Taki sposób wynika z rozeznania rynku i jeśli tak zdecydowali, to raczej mają powody.
4. Tytuł bedzie kontyuowany tylko jeśli się sprzeda. (czytaj - straty nie będą duże) Mandra podchodzi do wydawania dość ostrożnie - ale konsekwentnie. Jeśli wynik sprzedaży będzie dobry, to na pewno bedą kontynuować. Ja jednak wątpię - do tej pory SW miało trzech wydawców i każdy miał problemy z rentownością serii. Mam nadzieję że chociaż się zwróci na tyle, żeby nie zrezygnowali. Kokosów na pewno na tym nie zbiją. Jeśli jednak wynik będzie pozytywny - można liczyć na kontynuację i (Wróbel to dość elastyczny wydawca) być może będzie eksperymentować z grubszymi tomikami.
5. Na dwutygodniowy cykl w Polsce nie ma najmniejszych szans. Przez pół roku DK wydawało swoje serie w miesięcznych odstępach i wycofali się z tego na rzecz chyba 6-tygodniowego odstępu. W tej sytuacji jesli Mandragorze uda się zachować miesięczny cykl - będzie to bardzo duży sukces.
6. Wydawcy wielokrotnie na spotkaniach podkreślali, że różnego rodzaju forumowicze itp. stanowią małą, al dość wybredną grupę klientów. Niestety - badania rynkowe pokazują, że masowy odbiorca zazwyczaj woli inny sposób wydawania (mniejsze, tańsze, rzadsze) i jeśli wydawca nie chce popłynąć, to niestety, nie będzie brał pod uwagę opinii miłośników. To znaczy będzie słuchał, ale raczej ich nie spełni. Nie wynika to ze złej woli, tylko z realiów rynku. Po prostu grono miłośników jest zbyt nieliczne.
Ale się rozgadałem. Jeśli gdzieś popełniłem jakiś błąd - proszę o sprostowanie.