TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Dwódzielność mocy

Majjster 2005-02-09 08:39:00

Majjster

avek

Rejestracja: 2004-01-22

Ostatnia wizyta: 2005-04-29

Skąd: Miastko

W tym temacie chciałbym poruszyć ważny według mnie temat ciemnej i jasnej strony mocy.
Na początek chciałbym zaznaczyć że absolutnie nie wierzę w ten sztuczny podział. Moc jest jedna i można ją po prostu rużnie wykorzystywać. Władnie mocą porównał bym do władania ogniem: gdy przesadzisz zniszczy cię . Tz.jasni jedaj władają nią w żaro odpornym ubraniu (zasady ,kodeksy)co zresztą nie znaczy że i oni nie mogą przesadzić (np. Dorsk 81). DJ władają ją bez zabespieczeń co sprawia że:
1) mogą władać potencjalnie większą potęgą
2) gdy przysadzą to moc niszczy ich ciało i duszę (np. imperator)

LINK
  • Re: Dwódzielność mocy

    Tomeq83 2005-02-09 09:17:00

    Tomeq83

    avek

    Rejestracja: 2003-11-16

    Ostatnia wizyta: 2017-01-11

    Skąd: Wilkowice

    Majjster napisał:
    Moc jest jedna i można ją po prostu rużnie wykorzystywać. Władnie mocą porównał bym do władania ogniem: gdy przesadzisz zniszczy cię.

    Doszedłeś do takich samych wniosków jakie są nam przedstawiane w NEJ [przeczytałem do Zdrajcy] Moc jest wszystkim, wszystko jest mocą i nie ma podziału na DS czy LS [czyli nie ma mocniejszej strony skoro nie ma podziału] mogą być tylko złe lub dobre uczynki.

    LINK
  • dobre wnioski

    Anor 2005-02-09 10:57:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    Tym bardziej, ze są one esensją zakończenia całej serii NEJ...w TUFie właśnie dowiadujemy sie o braku takowego podziału a jedynie rozróżnia się działania wynikające z korzystania jedynej Mocy na dobre i złe...Ale to wizja z EU niekoniecznie spójna z Lucasową

    LINK
  • Od zawsze

    Strid 2005-02-09 11:10:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Poznań

    to powtarzam... podział na strony mocy istnieje tylko w umysłach jej użytkowników...

    LINK
    • mądre słowa,

      Jedi Master Zalew 2005-02-09 17:08:00

      Jedi Master Zalew

      avek

      Rejestracja: 2004-09-18

      Ostatnia wizyta: 2008-02-10

      Skąd: Świętochłowice

      choć może inaczej je rozumiem. bo dokładnie tak jest, że wszystko zaczyna się w umyśle- czyn jest przedłużeniem myśli. i to umysł działa twórczo lub destruktywnie, jasność i ciemność są pewnymi ilustracjami dobra i zła, lecz jak wiadomo zło bardzo pohłania i ciężko z tej ścieżki zawrócić. dokładnie tak jest z Mocą. człowiek zły często jest silniejszy, ponieważ gniew, agresja- to jego motory napędowe. powiedzmy, że u użytkownika Mocy sytuacja ta się po prostu potęguje. Strider widzę, że odnośnie Jedi Twoja wiedza nie ustępuje tej odnośnie Mandalorian

      LINK
  • Oczywiście że podział istnieje.

    Kyle Katarn 2005-02-09 16:56:00

    Kyle Katarn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-13

    Ostatnia wizyta: 2025-02-12

    Skąd: Pilchowice

    Podział na Jasną i Ciemną stronę Mocy istnieje. Star Wars jest dla mnie baśnią więc dobro i zło w naszych duszach jest tam przedstawiane w baśniowy sposób. Dlatego dla mnie w świecie SW siły Światła i Ciemności będą zawsze się ścierać zarówno w duszach bohaterów jak i przy użyciu świetlnych mieczy.

    LINK
    • Hmmmm

      Strid 2005-02-09 17:02:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-09-13

      Skąd: Poznań

      Siły siły Światła i Ciemności są i będą (choć która jest która to pojęcie względne) ale nie ma jasnej i ciemnej strony. Wszystko zalezy od tego jak sie mocy używa. czy w dobry czy w zły sposób. Spójż na historie starozytną... ba antyczną Jedi. co było na poczatku? Moc. czy istniał jakiś podział? Nie. Dopiero przy pierwszym rozłamie Jedi wymyślili ciemną strone mocy.

      LINK
      • Jedi jej nie wymyślili...

        Jedi Master Zalew 2005-02-09 17:14:00

        Jedi Master Zalew

        avek

        Rejestracja: 2004-09-18

        Ostatnia wizyta: 2008-02-10

        Skąd: Świętochłowice

        po prosu nadali nazwę naturalnemu zjawisku. to tak jak wodę z nieba nazwano deszczem Ciemność w umyśle daje ciemność czynów. Ciemną Stroną można nazwać destruktywne możliwości Mocy. ktoś, kto uwalnia tę siłę... znajduje się po Ciemnej Stronie ( życia= Mocy ) ktoś kto kroczy ścieżką pokoju i miłości, znajdje spokój, ukojenie, jasność.

        LINK
      • Re: Hmmmm

        Kyle Katarn 2005-02-09 17:48:00

        Kyle Katarn

        avek

        Rejestracja: 2002-06-13

        Ostatnia wizyta: 2025-02-12

        Skąd: Pilchowice

        Strider napisał:
        siły Światła i Ciemności są i będą (choć która jest która to pojęcie względne)

        W SW dla widza, która strona jest która ma być jasne jak słońce.

        Wszystko zalezy od tego jak sie mocy używa. czy w dobry czy w zły sposób.

        Nom, jeśli używasz mocy w zły sposób to jesteś po Ciemnej stronie

        Spójż na historie starozytną... ba antyczną Jedi. co było na poczatku? Moc. czy istniał jakiś podział? Nie. Dopiero przy pierwszym rozłamie Jedi wymyślili ciemną strone mocy.

        Nie wymyślili ale odkryli tak jak Kolumb nie wymyślił Ameryki
        Ja patrzę na SW przez pryzmat baśni i mitów gdzie zawsze jest jakiś zły Loki i dobry Odyn, którzy uosabiają siły Światła i Ciemności.
        Adam i Ewa też nie znają na początku pojęcia Dobra i Zła. Choć może Kain i Abel byliby lepszym przykładem..?

        LINK
        • Ehhhhh

          Strid 2005-02-09 19:29:00

          Strid

          avek

          Rejestracja: 2003-06-28

          Ostatnia wizyta: 2025-09-13

          Skąd: Poznań

          ale nie ma dwóch mocy dobrej i złej. To wymysł. Dobrzy albo źli są jej użytkownicy. Dajmy przykład. Jeden człowiek używa noża do zabijania a drugi do krojenia chleba. Czy to oznacza że nóż ma ciemną i jasną strone? Nie. Nóż jest neutralny i wszystko zależy od tego jak sie go uzywa. Tak samo jest z Mocą. Jeśli się jej uzywa w zły sposób to samemu jest się złym ale to nie moc jest zła. Stąd uważam że pojęcia takie jak Ciemna i Jasna strona Mocy są co najmniej nieprecyzyjne gdyż mówią o tym ze to Moc jest dobra albo zła a nie jej uzytkownik.

          LINK
          • dokładnie

            Anor 2005-02-09 20:11:00

            Anor

            avek

            Rejestracja: 2003-01-09

            Ostatnia wizyta: 2023-05-17

            Skąd: Chyby

            Tu Striderku w pełni się zgadzam i nawet już chciałem to samo Kylowi pisać... Dla mnie po przeczytaniu NEJ a w szczególności TUFa Moc to źródło dla uprzywilejowanych, każdy z tych uprzywilejowanych moze z niego skorzystać a to jak wykorzystuje korzyści płynące z tego źródła(Mocy) to kształtuje określenie czy jest Dobry czy Zły..inaczej Ciemny lub Jasny...

            LINK
            • hmmm

              Lord Bart 2005-02-09 20:13:00

              Lord Bart

              avek

              Rejestracja: 2004-01-20

              Ostatnia wizyta: 2021-09-13

              Skąd: Warszawa

              nie trzeba było chyba NEJ czytać żebu na to wpaść. To człowiek zdobi Moc nie odwrotnie

              LINK
            • nie koniecznie...

              Jedi Master Zalew 2005-02-09 21:45:00

              Jedi Master Zalew

              avek

              Rejestracja: 2004-09-18

              Ostatnia wizyta: 2008-02-10

              Skąd: Świętochłowice

              wiem, nie mówimy o ciemnej stronie noża... aczkolwiek po głębszych przemyśleniach stwierdzam: Ciemna Strona Mocy itself istnieje! lecz jest to nazwa określająca destruktywne możliwości Mocy, a są one potężne. podążając ścieżką nienawiści, gniewu, znisczenia, użytkownik Mocy poddaje się tej ścieżce, poddaje się Ciemnej Stronie Mocy... Wiesz Strider, w tym co napiałeś nie znajduję cienia błędu. aczkolwiek porównywanie Mocy do takiego banalnego przedmiotu jak nóż... lecz dobrze. nóż jest narzędziem do krojenia żywności, jednak ma też możliwości zabójcze. więc te zabójcze możliwości są nazwane Ciemną stroną Noża. Ciemna strona to nie jest coś materialnego, rzeczywistego, uchwytnego. nie mozna powiedzieć. że Moc tak jak długopis składa się z obudowy i wkładu. nie, ona jest jedna, fakt!!! ale ma różne możliości wykorzystania- jasne i ciemne.

              LINK
              • Dokładnie

                Kyle Katarn 2005-02-09 23:46:00

                Kyle Katarn

                avek

                Rejestracja: 2002-06-13

                Ostatnia wizyta: 2025-02-12

                Skąd: Pilchowice

                Moc jest jedna ale ma Jasną i Ciemną Stronę - proste

                LINK
                • Moc czy użytkownik?

                  Strid 2005-02-10 11:09:00

                  Strid

                  avek

                  Rejestracja: 2003-06-28

                  Ostatnia wizyta: 2025-09-13

                  Skąd: Poznań

                  Spójż na mój post nieco wyżej tam gdzie porównuje Moc do noża.

                  LINK
                  • I Moc i Użytkownik :)

                    Kyle Katarn 2005-02-10 12:24:00

                    Kyle Katarn

                    avek

                    Rejestracja: 2002-06-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-12

                    Skąd: Pilchowice

                    Ponieważ Moc jest częścią użytkownika a użytkownik częścią Mocy.
                    Ja rozumiem co piszesz i celowo napisałem w pierwszym poście, że podział istnieje, choć się do końca z tym nie zgadzam (taka mała Lordowska prowokacja ) Ale podobnie jak ty piszesz czasem, że nie ma jasnej i ciemnej strony. To trochę tak jakby pisać, że moneta nie ma dwóch stron oraz, że awers i rewers istnieją tylko w umysłach rzucających monetą. A przecież z jednej strony masz orała a z drugiej reszkę
                    Moc jest transcendentalna i nie można jej jednoznacznie określić ludzką miarką, dlatego porównanie do noża nie jest do końca trafne (właściwie żadne porównanie nie będzie do końca trafne) nóż nie jest transcendentalny . To coś jak z Bogiem, który np. jest w trójcy jedyny. Z naukowego punktu widzenia to absurd, jak syn może być jednocześnie ojcem?

                    LINK
          • Nad naturą Mocy rozważania..

            Kyle Katarn 2005-02-09 23:44:00

            Kyle Katarn

            avek

            Rejestracja: 2002-06-13

            Ostatnia wizyta: 2025-02-12

            Skąd: Pilchowice

            W realnym świecie zgodzę się całkowicie z waszym twierdzeniem i doskonale je rozumiem. Natomiast w StarWarsowym świecie nie do końca.
            Uważam że: pierwotnie Moc jest jedna, z której użytkownicy czerpią, natomiast to co z nich wypływa może być energią Jasną bądź Ciemną. I to są owe 2 strony jednej Mocy. Energia, która wypływa jest zabarwiona przez wolę użytkownika i jego uczynki. Często spotykamy się z opisami, że użytkownicy mają aury jasne bądź ciemne... ba, emanować jedną ze stron mogą też przedmioty lub miejsca, np. jaskinia na Dagobah, która wpływa negatywnie na emocje żywych istot, wywołuje strach, zsyła koszmary, potworne wizje itp.
            Oczywiście, że przedmiot sam w sobie nie jest dobry ani zły ale może być naznaczony złem, posiadać np. jakąś cząstkę złej woli właściciela. Oczywiście takich miejsc/przedmiotów jest naprawdę niewiele w galaktyce bo i niewielu jest użytkowników zdolnych je tworzyć czy odważyć się zaprzedać część siebie przedmiotowi.

            LINK
  • Re: Dwódzielność mocy

    Shedao Shai 2005-02-09 17:04:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2025-09-14

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Majjster napisał:
    temat jest cytatem
    AaaaaAAAA! Uprzejmie proszę modów o poprawienie tego, bo ma polonistyczna dusza znieść tego nie może... ja bym za to dał banana

    LINK
  • dziwne

    Bendu 2005-02-09 21:23:00

    Bendu

    avek

    Rejestracja: 2003-09-21

    Ostatnia wizyta: 2020-03-20

    Skąd: POZNAŃ

    ale mi sie to wydawało oczywiste od samego początku.
    JSM bądź CSM od zawsze oznaczały dla mnie jedynie ścieżkę, którą kroczy użytkownik jedynej, niepodzielnej Mocy, która spaja cały Wszechświat... i nie widze w tym żadnych wielkich fantazji.
    Od poczatku wiedzialem o co chodzi, a Wy nie

    LINK
  • Jeszcze o mocy

    Majjster 2005-02-14 10:57:00

    Majjster

    avek

    Rejestracja: 2004-01-22

    Ostatnia wizyta: 2005-04-29

    Skąd: Miastko

    Tak zwani DJ czerpią moc z siebie a nie z otoczenia , aby zwiększeć jej ilość (jakość?) symulują ją gniewem lub czymś podobnym moc przenika tym uczuciem i dlatego inni jedaj innaczej ich czują.
    Jak pisałem wyrzej (jestem autorem tematu) moc niszczy swego urzytkownika, dlatego DJ (sic!)którzy nie uzdrawiają swego ciała cały czas tracą po pewnym czasie komurki nerwowe (czytaj rozum) . Pierwszym objawem jest zablokowanie uczucia wspułczucia (bo muzg odcina się od tego co morze go osłabić) a następnym ciągła symulacja gniewem lub nienawiścią.

    LINK
    • Re: Jeszcze o mocy

      Tomeq83 2005-02-14 11:32:00

      Tomeq83

      avek

      Rejestracja: 2003-11-16

      Ostatnia wizyta: 2017-01-11

      Skąd: Wilkowice

      Majjster napisał:
      ...moc niszczy swego urzytkownika, dlatego DJ (sic!)którzy nie uzdrawiają swego ciała cały czas tracą po pewnym czasie komurki nerwowe (czytaj rozum) . Pierwszym objawem jest zablokowanie uczucia wspułczucia (bo muzg odcina się od tego co morze go osłabić) a następnym ciągła symulacja gniewem lub nienawiścią.
      -----------
      To tak jak z alkoholikami jak przeginają z %MOC%ą to obumierają im kom"ó"rki m"ó"zgowe co mo"ż"e co prowadzi do zaniknięcia uczuć wyższych. Tak to jest jak sie z czymś przesadza.

      PS. poćwicz sobie trochę ortografię, ja też tak kiedyś pisałem ale odkad doszukuje się błędów i poprawiam je to robię ich mniej

      LINK
      • Zajrzyj...

        Majjster 2005-02-16 08:19:00

        Majjster

        avek

        Rejestracja: 2004-01-22

        Ostatnia wizyta: 2005-04-29

        Skąd: Miastko

        ...wyrzej a dokładnie trzy posty wyrzej wyjaśniam tam dlaczego mam taką słabą ortografię

        LINK
        • wiem czytałem... :)

          Tomeq83 2005-02-16 08:38:00

          Tomeq83

          avek

          Rejestracja: 2003-11-16

          Ostatnia wizyta: 2017-01-11

          Skąd: Wilkowice

          poprostu nie chciałem się czepiać ale skoro taa to napisze

          Dysortografia nie zwalnia z tego żeby ćwiczyć ortografię, bo ćwicząc można nauczyć się pisać poprawnie [wiem to po sobie bo robie coraz mniej błędów]. Najprostszy sposób to wrzucić napisany tekst do Worda i sprawdzić jego pisownie, również w momentach niepewności włącz Worda i sprawdź sobie pisownie jakiegoś wyrazu. Osoba która ma dysortografie musi się wykazać że pracuje nad sobą bo wtedy dostaje papierek, to nie jest tak że przychodzimy do lekarza robimy błędy dostajemy papier i koniec. Trza ćwiczyć

          Z rozszczepieniem osobowości to nie bajeruj nas tutaj bo to się ma nijak do dysortografii. Wiem coś o tym bo miałem psychologię kliniczną

          LINK
          • Poradzili..

            Majjster 2005-02-16 08:43:00

            Majjster

            avek

            Rejestracja: 2004-01-22

            Ostatnia wizyta: 2005-04-29

            Skąd: Miastko

            ..mi żebym dużo czytał to mi się ortografia poprawi. Tak zresztą zaczeł się moja przygoda ze SW

            LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..