Zastanawiam się jacy byli jedi tysiące lat przed ANH. Czytałem trochę o słynnych jedi takich jak Arca, Ooro, Udan-Urr i innych. Chciałbym abyście napisali coś o nich i co sądzicie o tych staruszkach.
Zastanawiam się jacy byli jedi tysiące lat przed ANH. Czytałem trochę o słynnych jedi takich jak Arca, Ooro, Udan-Urr i innych. Chciałbym abyście napisali coś o nich i co sądzicie o tych staruszkach.
byl fajny. Mial nawet miecz ala Maul
Jednego wyslali z misja poza zbadane rejony.
W zasadzie to kilku bylo, w tym Jorus
Poczytaj sobie Opowiesci Jedi
Jackson
http://swl.sytes.net/
__________________
Pisząc tego posta słuchałem muzyki z Harrego Pottera
Jego nauczycielem Jedi, był Vodo Siosk-Baasa po sprzeciwieniu się mistrzowi i zgłębieniu nauk Sith, sam stał się mrocznym Lordem Sith. Freedon Nadd był duchem który pomógł mu dostać nie do grobowca na Korribanie, tam ostatecznie poddał się CSM, a ducha Freda posłał w niebyt za pomocą jakiegoś amuletu
ehh, to były czasy. Niezbadane planety, skoki w nieznane, dzika galaktyka, czający się gdzieś Sithowie. Piękne, poprostu piękne. (zwłaszcza miecze świetlne zasilane z generatora przy pasie ) Co do Jedi z tamtych czasów to podobało mi się jedno: niezależność. Nie było takiego podporządkowania się radzie, takich ograniczeń co do szkolenia, takiej biurokracji jak pod koniec starej republiki. Mieszkał sobie taki mistrz na swojej planecie, i jak ktoś przyleciał do niego na szkolenie, to sam o tym decydował, czy się podejmie czy nie, i wiek nie był jakimś definiującym czynnikiem. z drugiej strony utrudniało to koordynacje działań Jedi, ale jak widzimy na przykładzie wojny z Exarem, nawet mimo wielkich odległości starożytni Jedi potrafili się porozumieć i współdziałać.