TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Prequele

Kto zamiast Portmanowej

Lord Sidious 2004-12-24 09:26:00

Lord Sidious

avek

Rejestracja: 2001-09-05

Ostatnia wizyta: 2025-01-19

Skąd: Wrocław

Jakoś się tak złożyło, że wczoraj z twardym gadaliśmy sobie o aktorach w prequelach. O ile Ewan McGregor to klasa sama w sobie, o tyle dużo do życzenia pozostawiają Hayden Christensen i Natalie Portman. O Haydenie było już gdzieś, wiec zajmiemy się panią Portman.

Moim skromnym zdaniem jest ona za grzeczna na aktorkę. Robi to co jej karzą i tyle. A że podstawowe polecenie Lucasa brzmi "Szybciej i bardziej intensywnie" - to tu trzeba myśleć samemu i wykazać się kunsztem aktorskim. Nawet jeśli ktoś ma wrodzone zdolności (vide Leon Zawodowiec), to musi da coś z siebie, by ten kunsz pokazać. Niestety pani Portman za bardzo z siebie wiele nie daje, po prostu jest. Padme/Amidala jest bez ikry (nie to co Leia, ale Carrie pochodzi z rodziny aktorskiej), jest prawie bezwolną laleczką w rękach charakteryzatorów i reżysera. Tu kwestia jak poradziłby sobie inne aktorki w jej miejscu. Oto kilka typów:

Keira Knighley - niestety w czasach TPM była jeszcze za mloda, ale podobnie jak Fisher z aktorstwem ma doczynienia od dzieciństwa. W końcu oboje jej rodzice to aktorzy (i to teatralni). Więc myśle, że nawet jeśli w TPM by sobie nie poradziła, to w AOTC i ROTS mogłaby isę już wyrobić.

Liv Tyler - myślę, że by sobie doskonale poradziła z tą rolą, to bardzo utalenotwana aktorka. Tylko jeden problem, że grała w LOTRze, - dość podobny repertuar mógłby jej zaszkodzić, w podejściu do roli, róznym. Choć np. Christopherowi Lee to się udało.

Claire Danes - była jedną z pierwszych kandydatek do roli Padme i szkoda, że odpadła w przedbiegach. Jest to aktorka - moze nie z takimi tyułami naukowymi jak Portman - ale mimo wszystko dość sprytna i inteligentna, sama sobie dobiera repertuar, role, a czasem nawet produkuje filmy, w T3 proponowała pewne zmiany w swojej postaci (jak Ford czy Fisher w trylogii - a tego Portman i Hayden nie zrobili ).

A jakie są wasze typy.

LINK
  • Na pewno

    Valorum 2004-12-24 10:19:00

    Valorum

    avek

    Rejestracja: 2002-03-17

    Ostatnia wizyta: 2024-03-02

    Skąd: Łódź

    nie ta cała anorektyczka Keira i uszata Tyler, moim zdaniem Portman i Chistensen idealnie pasują do tej roli.

    LINK
  • Powiem tak

    Dzoser 2004-12-25 16:16:00

    Dzoser

    avek

    Rejestracja: 2004-06-03

    Ostatnia wizyta: 2005-06-14

    Skąd:

    Portman idealnie pasuje do tej roli, to co w jej roli jest złe to dialogi, ale za ich treść nie odpowiada przecież aktorka....

    LINK
    • Może i nie...

      Banita 2005-01-01 14:43:00

      Banita

      avek

      Rejestracja: 2003-03-24

      Ostatnia wizyta: 2011-07-28

      Skąd: Pilchowice

      Ale zawsze można zmienić coś na planie. Nikt, nawet papcio Lucas nie jest wszechwiedzący a to co dobrze wygląda na papierze, nie sprawdza się w praktyce. Problem z Natalie jest taki, że jej świadomość gry w czymś "tak welkim" jak Gwiezdne Wojny przyćmiewa myśl żeby tchnąć trochę życia w kreowaną przez siebię postać... Moze boi się, że jak będzie niegrzeczna, to papcio Lucas wywali ją za drzwi. Myślę że po ROTS będzie miała poważne problemy ze znalezieniem sobie wybitnej roli... Nikt nie będzie jej chciał... Dobra, a teraz konkrety. W TPM jako Padme była jeszcze znośna, ale jako Amidala była niewystarczająco wyniosła (a przecież królowa), niewystarczająco opryskliwa (a to przecież matka Lei) i ogólnie róznica między Padme a Amidalą była taka, że zaraz się każdy zorientował, że to jedna i ta sama osoba. Do tego dochodzą te kretyńskie makijaże królowej które chyba straszą dzieci. A w AOTC nie widać tego że jest zdeterminowana, że boi się o swoje życie i , tak jak piszę Lord, że leci ratować Obi-Wana raczej dla kaprysu niż z obawy że Jedi mogą nie zdążyć. Jednym słowem płytka postać i to nie tylko z wyny scenażystów i reżysera.
      P.S. O Haydenie to się nawet nie wypowiadam bo jego rola to bluźnierstwo wobec tego czy jest w moim przekonaniu Star Wars

      LINK
      • Banito

        Lady Aragorn 2005-05-12 07:48:00

        Lady Aragorn

        avek

        Rejestracja: 2004-10-07

        Ostatnia wizyta: 2019-02-26

        Skąd: Poznań

        Będzie mieć BARDZO dużo roli Teraz jest na planie filmu "V jak Vandetta" (czy jakos tak). Ona nie jest Gwiazdorką żeby się pokazywać w 3 filmach w ciągu jednego roku I tylko ona mogła zagrać Amidale. To nie jej wina że w SW jest sztywna i pusta tylko Lucasa bo pewnie tak kazał stworzyć tą kreację :\ Obejrzyj sobie "Leona Zawodowca" i porównaj sobie jej role w LEONIE i SW. Bo mi się nasuwa pytanie jak te filmy ogladam. "Jeżeli w Zawodowcu zagrała wspaniale to dlaczego nie ma takiej pasji w e2 ? To na pewno nie jej wina!!!"

        LINK
        • Kwestia reżysera...

          Banita 2005-05-15 00:03:00

          Banita

          avek

          Rejestracja: 2003-03-24

          Ostatnia wizyta: 2011-07-28

          Skąd: Pilchowice

          Pomijasz tu całkiem, wg mnie istotny fakt, że wtedy była jeszcze dzieckiem... Może teraz już tak nie potrafi... Wiele aktorów i aktorek nie potrafi się odnaleźć w dorosłym życiu... Dlatego właśnie uważam, że jest w tym, jak gra Amidalę jakaś przewina z jej strony. I nie można zwalać wszystkiego na Papcia Lucasa bo nam biedak wyłysieje. Co do filmów to nie widzę aby V jak Vendeta było jakąś superprodukcją, będzie sobie grać ale w obyczajach, gdzie raczej cieżko się wybić. Co do twojego komentarza że tylko ona mogła zagrać Amidalę to się nie odniosę... Rozwiń to jakoś bo nie wiem jak ty to widzisz...

          LINK
          • ....

            Lady Aragorn 2005-05-15 01:41:00

            Lady Aragorn

            avek

            Rejestracja: 2004-10-07

            Ostatnia wizyta: 2019-02-26

            Skąd: Poznań

            No więc tak :
            1. Podaj jakiś przykład aktora który nie potrafi się odnalesc w życiu dorosłym
            2. Może i bedzie grać w obyczajówkach i jeżeli się w którymś wybije to tylko świadczy o jej talencie po za tym większość DOBRYCH aktorów twierdzi (H. Macy) że nie tylko pracują ale też chcą żeby im ta praca sprawiała przyjemność więc pani Portman będzie sobie wybierać takie role ktore jej się podobają
            3. Natalie zagrała Amidelę bo jej się to spodobało i Lucasowi, chociaż na jej miejsce (gdyby nie zagrała) wybrałabym jednak Keirę... bo jest bardziej charyzmatyczna od Portman, Lucas wybierał takie aktorki- nie gwiazdorki zapewnie by nie było lukrowatości i pamiętajmy że musiała być to aktorka bardzo młoda a że Natalie ma syndrom kurdupla (sory to taki mój wredny żart) to jako 14latka wpadła by świetnie

            LINK
            • ...

              Banita 2005-05-15 10:05:00

              Banita

              avek

              Rejestracja: 2003-03-24

              Ostatnia wizyta: 2011-07-28

              Skąd: Pilchowice

              ad 1. np Michael J. Fox. Po zagraniu w "Powrotach do przyszłości" stał się gwiazdą. Ale w dorosłym życiu już nie było tak różowo. W sumie nie widzę żeby w czymś grał...
              ad 2. A dlaczego ma im to sprawiać ból i uczucie dyskomfortu. To nie chodzi o to czy się wybije, ale o to jak amerykańska kinematografia jest skonstruowana... Kandydatami do oskara są tylko duże produkcje więc nie ma się raczej możliwości wybić w byle średnim budżecie.
              ad 3. nie też się podobała rola Anakina ale jakoś papcio Lucas mnie nie zatrudnił... Nie bądź dzieckiem. Lucas potrzebował Portman właśnie dlatego że zagrała w "Leonie". To właśnie miało przyciągnąć widzów. Nigdy nie zgodziłby się na Keirę bo nie była znana. I w ogóle o co chodzi z tym "syndromem kurdupla"?

              LINK
              • Nie tylko

                Lady Aragorn 2005-05-15 11:29:00

                Lady Aragorn

                avek

                Rejestracja: 2004-10-07

                Ostatnia wizyta: 2019-02-26

                Skąd: Poznań

                chodziło o sławę Portman ale też o wizerunek bo wygladała na 14 lat

                Pani Portman ma nie wiele ponad 150 cm wzrostu ja to nazywam wrednie `syndromem kurdupla`

                LINK
              • Re: ...

                Mefisto 2005-05-15 20:38:00

                Mefisto

                avek

                Rejestracja: 2003-01-05

                Ostatnia wizyta: 2017-01-10

                Skąd: Warszawa

                Banita napisał:
                ad 1. np Michael J. Fox. Po zagraniu w "Powrotach do przyszłości" stał się gwiazdą. Ale w dorosłym życiu już nie było tak różowo. W sumie nie widzę żeby w czymś grał...

                błagam, nie wypowiadaj się, jak nie wiesz o co chodzi. J. Fox zagrał w BTTF jako dorosły facet i do tego popularny (w tym samym czasie grał w sitcomie). Po BTTF miał także wiele udanych ról - Ofiary Wojny, Sknerus i wiele innych. Obecnie nie występuje, bo jest chory na parkinsona.
                Znacznie lepszym przykładem jest Shirley Temple - uwielbiana jako dziecko i zero ról w dorosłym życiu.
                Poza tym Natalie potrafi doskonale się odnaleźć. Fakt, Leon to jej największa rola, ale jako `dorosła` zaliczyła wiele świetnych występów, że wymienię tylko Garden State czy Where the heart is. Także w przypadku SW, to że źle zagrała to wina Lucasa i sztuczności jego NT.

                LINK
  • Oczywiście. że...

    natalia 2004-12-30 21:48:00

    natalia

    avek

    Rejestracja: 2003-09-07

    Ostatnia wizyta: 2008-03-26

    Skąd: Wisznia Mała

    Natali Portman i Haydn Christensen są stworzeni do tej roli i nikt nie mógłby ich zastapić. Jestem ich fanką i przykro mi gdy czytam tak ostre kryteria na ich temat, osłodziło mi to troche odpowiedzi innych fanów na ten post. Ale rozumiem że nie wolno tych aktorów osądzać tylko z dobrej strony, bo nie kazdy jest idealny.

    LINK
  • hmm...

    Gilraen 2004-12-31 12:32:00

    Gilraen

    avek

    Rejestracja: 2003-05-15

    Ostatnia wizyta: 2014-06-04

    Skąd: Warszawa

    zgadzam się z Lordem, że Portmanowa raczej jest, niż gra, ale rację ma też Dzoser- wydaje mi się, że bezbarwność postaci samej Padme to nie tylko efekt bezbarwności aktorki, ale tego, że po prostu taką została stworzona....sztywna, trzymająca się etykiety, ze wzrokiem wiecznie smutnego spaniela....tym bardziej dziwi mnie wybór Lorda i Liv Tyler jako kandydatka do tej roli-jej Arwena była równie pusta i wiecznie załzawiona (i wcale nie pomogła jej scena pościgu Nazguli) co Amidala Portman.
    Keiry Knightley nie lubię i chyba nie polubię nigdy, to trochę tak jak z Nicole Kidman- im mniej widać, że to ona (vide "Godziny"), tym lepiej .....
    Claire Danes-a to ciekawy typ....może, może jakby bardzo wysilić wyobrażnię......

    hihi a moja kandydatka Was powali bo ja sobie pomyślałam o.....tadam! Jennifer Lopez..... tak, wiem wszyscy kochamy romantyczne komedie z tą Panią w roli głównej....ja też za nimi i za nią, nie przepadam, ale z drugiej strony jest to aktorka żwyiołowa, ładna, charakterystyczna, no a w "Celi" można ją było podziwiać zarówno w wariackich kieckach jak i z kuszą/ łukiem/ czymśtam w ręku, a w "Nigdy więcej" (nędzny film) skopała mężowi tyłek ("agresywne negocjacje"?)

    Problem z młodym pokoleniem aktorów jest taki, że wszyscy grają jak drewniaki (wielbią Bena Afflecka czy co?) vide Bloom jako Parys "Sztacheta", czy jego wspaniała Helena "Kołek" Trojańska może to jakiś nowy trend......

    a Christensena wymieniłabym na Jude`a Law-młode toto, zdolne a i wredne być potrafi

    LINK
    • Liv Tyler

      Lord Sidious 2004-12-31 16:08:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2025-01-19

      Skąd: Wrocław

      Wiesz - powiem tak, wybierając Liv Tyler w żadnym wypadku nie myślałem o LOTRze - gdzie no może ona ładnie wygląda, ale też tylko jest. Nie ograniczajmy się do trylogii Jacksona - faktycznie dla mnie to plama na honorze Liv - i bynajmniej nie dlatego, że o dziele "artyst" mam takie zdanie jakie mam. Po prostu rola Arweny była zrobiona na siłę, by była kobieta, nieumiejętnie napisana i fatalnie wyeksponowana. Ale węż już np. "O czym marzą faceci" i jeszcze lepiej "Dziewczynę z Jersey", którą porównaj choćby z "Powrotem do Garden State" gdzie grała Portman... W tym momencie Portman cały czas jest ugrzeczniona (może w "Bliżej" będzie lepiej. A sama Amidala - to jeszcze inna kwestia. Oczywiście w senacie jest ugrzecznoina, ale Leia odziedziczyła coś po matce. Weź np. końcówki AOTC czy TPM, Amidala toż to diabeł wcielony.. Np. jak leci ratować Obi-Wana..Tyle, że leci bardziej na zasadzie kaprysu, niż pełnej życia i energii Lei... Tu już punkt zaczepu był, ale ugrzeczniając go wyszedł kaprys... . Myślę, że Carrie Fisher tego by tak nie spłaszczyła .

      LINK
    • Może ta

      Sebastiannie 2005-01-01 05:53:00

      Sebastiannie

      avek

      Rejestracja: 2002-12-28

      Ostatnia wizyta: 2008-09-20

      Skąd: Pabianice

      Wiesz, Jude Law to może i mógłby zagrać, ale bardziej Obi-Wana niż Anakina. Gościu ma w końcu po trzydziestce, więc trudno, żeby robił za nastolatka... A do Kenobiego nawet by pasował, gdybyśmy zdecydowali się zdjąć Ewana...

      Natomiast do roli Amidali mógłbym desygnować Jennifer Love Hewitt - może robić i za dziewczynę w TPM, i za młodą kobietę w AotC. Wydaje mi się, że ona jest mniej sztywna od Portman, a za to bardziej delikatna... Nie wiem tylko jak poradziłaby sobie w tych momentach, kiedy Padme bierze sprawy w swoje ręce... Głowy bym za nią nie dał, ale kreacja byłaby na pewno inna od tego, co mamy obecnie.

      Prostestuję przeciwko Keirze . Bastion mi ją kompletnie obrzydził . Nie mam nic do niej osobiście, ale te newsy, te awatarki i różne komenty wywołały u mnie bardzo negatywną reakcję.

      LINK
      • Taaa...

        Misiek 2005-01-01 14:47:00

        Misiek

        avek

        Rejestracja: 2003-01-12

        Ostatnia wizyta: 2022-05-16

        Skąd: Wrocław

        ...a mi nagle przyszła do głowy, nie wiem, czemu, Jessica Biel. Może to dlatego, że zawsze sprawiała na mnie wrażenie grzecznej dziewczynki, dopiero na trailerze Blade`a III mogłem zobaczyć, że akcja jest jej nieobca
        A Anakin... parę razy się zastanawiałem i stwierdziłem, że kogo byśmy nie wybrali, sceny z nim i z Padme po prostu będą sztywne, bo taki jest scenariusz, i myślę, że jakby wbił się tutaj nawet Orlando Bloom, to wiele by nie zdziałał

        LINK
      • w kwestii

        Gilraen 2005-01-05 21:13:00

        Gilraen

        avek

        Rejestracja: 2003-05-15

        Ostatnia wizyta: 2014-06-04

        Skąd: Warszawa

        Jude`a-on jest tak chudy i tak dobrze można go ucharakteryzować, że będę obstawać przy nim jako Anakinie nie widziałabym go zresztą w roli Obi-Wana

        LINK
  • Ogólnie dziwna sprawa z aktorami

    Strid 2004-12-31 16:15:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

    Skąd: Poznań

    Aktorzy w NT wydają się nic nie wnościć od siebie. Np. w OT Anthony Daniels zmienił C-3PO z wersji Lucasa ("sprzedwacy używanych samochodów") w to co mamy okazje podziwiać na ekranach no i oczywiście legendarne "Wiem"
    Może dzisiejsze "młode pokolenie" aktorów boi sie sprzeciwiać Lucasowi czy wnosić własne pomysły albo on zrobił sie bardziej stanowczy?

    LINK
  • Jak oglądam

    Darth Mati 2004-12-31 19:37:00

    Darth Mati

    avek

    Rejestracja: 2003-11-29

    Ostatnia wizyta: 2009-07-29

    Skąd: Kędzierzyn-Koźle

    NT to te sceny z Portmanową są tak nudne że je normalnie przewijam.

    LINK
  • Naprawdę

    Dzoser 2005-01-01 17:41:00

    Dzoser

    avek

    Rejestracja: 2004-06-03

    Ostatnia wizyta: 2005-06-14

    Skąd:

    zabawne jest to, że niektórzy nie dostrzegają różnicy pomiędzy jakością gry aktorskiej a pomiędzy wypowiadanymi kwestiami i poprowadzeniem aktora za co dopowiada scenarzysta i zwłaszcza reżyser. Taką koncepcję Amidali miał Lucas i Natlie Portman idealnie (biorąc pod uwagę jego założenia) ją wprowadziła w życie. Sądzę także, że spełniłaby równie dobrze wasze oczekiwnia, tyle, że do ich spełnienia jest potrzebny inny scenariusz i inna koncepcja postaci u reżysera filmu.

    LINK
    • absolutnie

      Gilraen 2005-01-05 19:32:00

      Gilraen

      avek

      Rejestracja: 2003-05-15

      Ostatnia wizyta: 2014-06-04

      Skąd: Warszawa

      się z tym nie zgodzę-dobry aktor, jak dobry tancerz, może tak ożywić swoją postać, że z drugoplanowej "szarej myszy" zrobi gwiazdę na miarę pierwszego planu. I nie jest to kwestia obecności, czy też wizji reżysera ani błyskotliwego scenariusza; lub też inaczej-dobry aktor p o m i m o tej wizji wykrzesze z postaci ile się da. Gdyby gra aktorska miała się tylko opierać na wskazówkach innych, nie było by tzw. aktorów wybitnych, a Oscary za najlepszą rolę męską/żeńską trzeba by było zamienić na najlepsze poprowadzenie reżysera/scenarzysty. Gdyby Natalie Portman miała z przeproszeniem "jaja" jej Amidala pomimo "wizji" Lucasa (poza tym skąd wiemy że akurat taką miał wizję? Może Natalie nie umiała zagrać inaczej i machnął ręką? ) byłaby czymś więcej niż kukiełką na ekranie.

      LINK
      • To fakt...

        Ricky Skywalker 2005-01-05 20:20:00

        Ricky Skywalker

        avek

        Rejestracja: 2002-07-12

        Ostatnia wizyta: 2024-01-10

        Skąd: Bydgoszcz

        zobaczmy, jak wiele w Hanie Solo czy Indym Jonesie jest Harrisona Forda. Jak wiele w Henrym Jonesie (skoro już w archeologów idziemy ) jest Seana Connery. Każdy wybitny aktor potrafi włożyć w graną postać część siebie - i właśnie dlatego jest aktorem wybitnym. Natalie do takowych raczej, niestety, nie należy...

        LINK
      • Problem

        Dzoser 2005-01-11 17:12:00

        Dzoser

        avek

        Rejestracja: 2004-06-03

        Ostatnia wizyta: 2005-06-14

        Skąd:

        tylko w tym, że ja ABOSLUTNIE się z Tobą nie zgadzam, i ze wszystkimi osobami, które narzekają na kreację aktorską Portman, moim zdaniem ona właśnie świetnie się ze swojej roli wywiązała a mnie wizja Lucas w tym względzie CAŁKOWICIE odpowiada.

        LINK
  • Jest jeszcze jedna kwestia

    Anor 2005-01-01 23:39:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    O której tu nie wspomniano, mianowicie scenariusz TPM wymusił rówież wybór aktorki, poprzez to ze właściwie musiano znalesc do jednej roli dwie aktorki wspominaną Keirę i portmanową, wiadomo że w takim momencie poszukwiania sa utrudnione i nie do kazdej Lopez dobierzesz sobowtóra, no a z prtmanową i keirą trzeba powiedzieć, ze im wyszło doskonale w sensie upodobnienia

    LINK
  • Mi osobiście

    Reivo 2005-04-21 11:55:00

    Reivo

    avek

    Rejestracja: 2005-01-18

    Ostatnia wizyta: 2020-11-29

    Skąd: Warszawa

    Natalka odpowiada jak najbardziej do roli królowej z TPM. Mimo iż uważam, że świetnie wywiązała się z tego zadania, nie podoba mi się jej postać w AOTC. Jej gra w 2e wydaje mi się sztuczna i (nieraz) wymuszona.
    Ps. Mam wielką nadzieję, że po obejrzeniu 3e nie będę miał powodów do narzekania...........

    LINK
  • nie weim

    Wo_Ja_Ann 2005-04-21 12:25:00

    Wo_Ja_Ann

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2014-11-28

    Skąd: Szczecin

    czemu krytykujecie ogol gry aktorskiej Natalie Portman, skoro ona za inne role dostaje nominacje do oskara :|

    LINK
    • i

      Gilraen 2005-04-27 12:34:00

      Gilraen

      avek

      Rejestracja: 2003-05-15

      Ostatnia wizyta: 2014-06-04

      Skąd: Warszawa

      to ma niby być argument? nominacja do oscara? ..............

      LINK
      • a nie?

        Wo_Ja_Ann 2005-04-27 16:37:00

        Wo_Ja_Ann

        avek

        Rejestracja: 2003-01-06

        Ostatnia wizyta: 2014-11-28

        Skąd: Szczecin

        Czy kiepscy aktorzy dostaja nominacje do oskarow ?? Skoro tak to oskary tez nic nie znacza?? Wiec williams jest gównianym kompozytorem itp? Tak, to ma być argument - nominacja do oskara

        LINK
        • Stary

          Shedao Shai 2005-04-27 16:44:00

          Shedao Shai

          avek

          Rejestracja: 2003-02-18

          Ostatnia wizyta: 2025-01-19

          Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

          oscary nic nie znaczą, to chłam dla ludu, populistyczna zabawa, dowód samowuwielbienia Hollywood. Filmy, które nigdy w życiu nie powinny dostać oscara, dostają je, a prawdziwe arcydzieła, takie jak Resident Evil są pominięte...

          LINK
        • jestem

          Gilraen 2005-04-27 17:28:00

          Gilraen

          avek

          Rejestracja: 2003-05-15

          Ostatnia wizyta: 2014-06-04

          Skąd: Warszawa

          wrogiem wszelkiego rodzaju generalizowania. Oscary znaczą, bo są wyrazem uznania, ale przyznają je ludzie a Ci bywają omylni, dlatego daleka jestem od bezmyślnego przytakiwania Akademii Filmowej i powtarzania, że każdy aktor z nominacją lub statuetką jest wybitny. i co ma do tego do cholery williams? poza tym osobiście nigdzie nie napisałam że ogólna kariera aktorska Portman jest nic nie warta, była świetną Matyldą, być może błysnęła w paru innych rolach (niestety nie widziałam ani Powrotu do Garden state ani Bliżej), ale na pewno nie w roli Amidali a tego zdaję się miała dotyczyć dyskusja......

          LINK
        • Re: a nie?

          Mefisto 2005-04-27 19:07:00

          Mefisto

          avek

          Rejestracja: 2003-01-05

          Ostatnia wizyta: 2017-01-10

          Skąd: Warszawa

          Wo_Ja_Ann napisał:
          Czy kiepscy aktorzy dostaja nominacje do oskarow ?? Skoro tak to oskary tez nic nie znacza?? Wiec williams jest gównianym kompozytorem itp? Tak, to ma być argument - nominacja do oskara
          -----------

          Większość swoich Oscarów Williams dostał niesłusznie, jedynie Szczęki w pełni na tą nagrodę zasługują. Zresztą akurat przy nagradzaniu muzyki, to z całym szacunkiem, ale akademia daje dupy na całego. Co do samych Oscarów, to nominacja też nie jest żadnym argumentem (ani wygrana). Angielski Pacjent, Zakochany Szekspir, LOTR, długo możnaby wymieniać listę totalnego dna, jakie zostało nagrodzone. To nagrody i to podyktowane trendami, polityką i poprawnością polityczną, a do tego jedno wielkie show i mimo iż dla wielu wiele znaczą, to jednak nie jest to żaden argument.

          LINK
          • Byc moze

            Wo_Ja_Ann 2005-04-27 19:53:00

            Wo_Ja_Ann

            avek

            Rejestracja: 2003-01-06

            Ostatnia wizyta: 2014-11-28

            Skąd: Szczecin

            ale wiekszosc nominacji i oskarow przyznawanych jest slusznie. To, ze jest sie nominowanym do Oskara cos znaczy, nei ejst to tylko polityczna gierka i nie zawsze sytuacja jest taka jak w LOTRze czy Zakochanym Szekspirze. Zazwyczaj zasluzenie jest sie nominowanym do oskara i slusznie sie go otrzymuje (Titanic, Ben Hur, Lot Nad Kukułczym Gniazdem...), a tak bywa ze przynajmniej nominacje do Oskara dostaja najlepsi =)

            Ja nie uwazam, ze w Star Wars N. Portman gra dobrze, bo wg. mnie gra najwyzej srednio, ale uwazam, ze nie wolno jej oceniac na podstawie jednego filmu. To tak jak oceniac piłkarza na podstawie jednego meczu.

            LINK
    • Re: nie weim

      Mistrz Fett 2005-05-10 08:57:00

      Mistrz Fett

      avek

      Rejestracja: 2003-04-16

      Ostatnia wizyta: 2012-01-09

      Skąd: Ostrołęka

      Wo_Ja_Ann napisał:
      czemu krytykujecie ogol gry aktorskiej Natalie Portman, skoro ona za inne role dostaje nominacje do oskara :|
      -----------

      Szczególnie za jej "You are breaking my heart"

      LINK
  • Według mnie...

    Saien 2005-04-21 22:08:00

    Saien

    avek

    Rejestracja: 2004-11-06

    Ostatnia wizyta: 2006-11-14

    Skąd: Katowice

    ...Natalie Partman świetnie pasuje do roli Padme. Tak jak nie wyobrażam sobie innej Lei tak i Amidala jest jedyna w swoim rodzaju. Najbardziej mogę przyczepić się do Hydena - jego rola w AOTC była troszeczkę sztywna. Co do Obi - Wana - mistrzostwo świata!!!

    LINK
  • nie

    Miami 2005-04-22 09:05:00

    Miami

    avek

    Rejestracja: 2004-04-25

    Ostatnia wizyta: 2012-10-31

    Skąd: Wrocław

    rozumiem czemu tak bronicie portamnowej....w NT ona jest po prostu "zerem aktorskim" (czyt. nie wnosi kompletnie NIC do roli tylko czyta swój tekst w scenariuszu a coś takiego mógłbym zrobić równie dobrze ja jak i ty) tylko mnie nie zaszczujcie

    LINK
  • Natalie Portman?

    Jaqob 2005-04-22 20:56:00

    Jaqob

    avek

    Rejestracja: 2005-04-16

    Ostatnia wizyta: 2015-12-07

    Skąd:

    Portman jest młodą aktorką. Nie zagrała rewelacyjnie w TPM i AOTC. Myślę jednak ze Portman bardziej pasuje do roli Królowej Amidali niż wymienione aktorki przez Lorda Sidiousa. Najbardziej z aktorek wymienionych przez Lorda pasowała by Keira. Moim zdaniem Portman wypadła przeciętnie w TPM i AOTC. No ale pozostali aktorzy zagrali super. W TPM Liam, a w AOTC McGegor, McDiarmid, Jackson i Lee.

    LINK
  • Co macie do...

    Mel 2005-04-22 21:37:00

    Mel

    avek

    Rejestracja: 2005-03-21

    Ostatnia wizyta: 2012-12-21

    Skąd: Warszawa

    Haydena .Gra świetnie widać że ma "problem" i czuje ból i nienawiść tej roli. Pamiętajcie ż głównym kandydatem do tej roli był Leonardo di Caprio. Nie wyobrażam sobie konusa z Titanica walczącego z obi wanem. Nie wyobrażam sobie jego z blizną na oku. Nie wyobrażam sobie jego z nienawiścią w oczach. Nie wyobrażam go sobie z "sithowymi" oczami.Hayden na prawdę pasuje do tej roli. Co do Portman też nic do niej nie mam lepszej kandydatki co do niej choć fakt że gra troche sztywno ite wyznanie przed wyjściem na arenę było tragiczne.Jeszcze raz wracając do Haydena widzieliście trailery ROTS. Sory ale w nich jego mimika to majstersztyk.Oczywiscie to tylko trailery ale lepsze to niż nic.

    LINK
  • NIEEEE

    Gwiezdny Muzyk 2005-04-26 17:57:00

    Gwiezdny Muzyk

    avek

    Rejestracja: 2004-09-05

    Ostatnia wizyta: 2013-07-07

    Skąd: Warszawa

    tylko nie Liv Tyler!!!!! proszę, nawet o niej nie myśl! Przez władcę Pierścieni i jej wyolbrzymioną do niebotycznych rozmiarów rolę znienawidziłem ją i jest ona jednym z powodów dla których niejestem przekonany do filmowej wersji Władcy...
    A co do gry pani Portman to nie mam zastrzeżeń. może nie gra jakoś wybitnie, ale gra porządnie. Moim zdaniem i ona i Hayden pasują.

    LINK
  • jak dla

    ceta 2005-04-26 18:32:00

    ceta

    avek

    Rejestracja: 2003-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-08-18

    Skąd:

    mnie, to szkoda ze nie wybrali kogos zupełnie nowego, mało znanego ....
    Amidala i Padme to te same osoby a jednak jak wielkie roznice sa w grze Natalie .... tu mam dostojną krolowa - przypomina troche Leie - a raczej jestem w stnie sobie wyobrazić ze Leia przypomina ją. Natomiat w AOTC widac tylko piekne kiecki, gołe plecy, piszczacy śmiech, sztucznośc w prawie kazdej scenie z Haydenem - nie, nie to juz nie jest matka Lei pod zadnym względem - to, jak to ładnie okreslił Lord, "bezwolna laleczka w rękach charakteryzatorów i reżysera".
    Aaa z wymienonych powyżej aktorek zadna mi nie pasuje. Chodz jak bym miała na siłe podać jakiś typ: to nawet mam, chyba cełkiem niezły, Winona Ryder - oczywiście musiałaby mieć długie włosy, ale co za problem doczepić

    LINK
  • Tak się zastanowiłem

    Otas 2005-04-27 07:53:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    i rzeczywiście można by znaleźć wiele aktorek, które by lepiej pasowały do roli Amidali ... oczywiście na pierwszym miejscu jest, już lekko przygasająca gwiazda, PAMELA ANDERSON ... jej piękno, jej subtelność, jej DUŻE walory aktorskie, sprawdzenie sie już w tylu ambitnych rolach, że spokojnie by sobie dała w E3 rade.... sądze że stworzyła by po prostu nową jakość w filmach SW.

    LINK
  • hmm

    Gherrick 2005-04-29 22:46:00

    Gherrick

    avek

    Rejestracja: 2005-04-28

    Ostatnia wizyta: 2005-05-10

    Skąd:

    Padme może być atomiast Heidi Christiansen to dziadostwo :/ już aktor z jakieś wsi obok np lublina(bez obrazy dla miasta) bylby lepszy. echhh

    LINK
  • w sumie nie

    Isamu 2005-05-08 22:26:00

    Isamu

    avek

    Rejestracja: 2005-03-21

    Ostatnia wizyta: 2006-02-20

    Skąd:

    czytalem watku wiec sie nie wypowiadam ale niezaprzeczalnym plusem Natalki jest to ze idealnie sie nadaje na mame Lei. Kto nie wierzy niech looknie na 2670413_300.mov czas 2:09-2:11. Lucas to jednak wie co robi PS. Sorrki za nazwe pliku ale nie pamietam jak sie nazywa....

    LINK
  • Cóż

    Aelinn 2005-05-12 01:10:00

    Aelinn

    avek

    Rejestracja: 2005-05-10

    Ostatnia wizyta: 2005-05-24

    Skąd:

    ja będę bronić Natalie. Uważam, że grała może nie genialnie, ale dość dobrze. I, wybaczcie, ale cała rola Amidali nie pozostawia dużo do zrobienia dla aktorki ogólnie rzecz biorąc. Ma ładnie wyglądać, poopierać się zanim ulegnie Anakinowi i tyle. Leia miała bardziej rozbudowaną rolę, o większym znaczeniu. I think so, at least. A co do Portman jako aktorki ogólnie-widziałam i Garden State i Bliżej. W Garden naprawdę bardzo dobra a w Bliżej świetna, przebiła niby-aktorkę Roberts niezaprzeczalnie

    LINK
  • PO obejżeniu

    Otas 2005-05-19 09:59:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    E3.. powiem ze Natalka i Hayden są rewelacyjni .. musieli sie wkręcać przez 2 epizody ale w końcu świetnie zagrali

    LINK
  • Eovyn

    ThravnO 2005-07-14 21:29:00

    ThravnO

    avek

    Rejestracja: 2005-04-14

    Ostatnia wizyta: 2005-07-26

    Skąd:

    A co wy na (niepamietam jak sie nazywała) Eowinę z Władcy?

    LINK
    • Nazywała

      Lady Aragorn 2005-07-15 10:02:00

      Lady Aragorn

      avek

      Rejestracja: 2004-10-07

      Ostatnia wizyta: 2019-02-26

      Skąd: Poznań

      się Miranda Otto ale ona by nie pasowała ogółnie ma ona jasne włosy i zbyt jasna cerę itp. nie nie nie tylko Pani Portman mogła wziąść tą rólkę;
      ale zgadzam sie i innymi przedmówczyniami że rola Padme została zdegradowania do ładnie wyglądania wykrzykiwania sloganów np."Nie wierzysz w demokrację ??" ehhhh;|

      LINK
    • z Mirandą Otto

      Lord Sidious 2005-07-15 13:07:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2025-01-19

      Skąd: Wrocław

      byłby jeden mały, drobny problem w Mrocznym Widmie. Wiek. Nie wypominając nic pani Otto, dobija ona do 40 . Kręcąc Mroczne Widmo, musiałaby grać osobę o połowę młodszą niż była na prawdę. Druga sprawa, że w tych czasach była mało znaną aktorką, nawet w Australii.

      LINK
  • korzę się

    ThravnO 2005-07-15 21:34:00

    ThravnO

    avek

    Rejestracja: 2005-04-14

    Ostatnia wizyta: 2005-07-26

    Skąd:

    Dobra, objechano mnie, korzę się

    LINK
    • Dwie uwagi

      Lord Sidious 2005-07-15 21:49:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2025-01-19

      Skąd: Wrocław



      1) Ty wyraziłeś/aś swoją opinię, a ja i Lord Aragorn niezgodziliśmy się z nią. Wyraziliśmy przy tym swoje poglądy Lord Aragorn pisała o tym, że włosy i cera nie pasują. Cóż po części ma racje. Ja pisałem o wieku, ale to tylko wątpliwości na temat tego poglądu. Tak wygląda dyskusja, możesz przyjąć te argumenty, albo nie. Możesz np. dopisać jeszcze coś, co mogłoby kogoś przekonać do Twoich racji. Ale to nie było na zasadzie objechania Cię, za opinię, z którą się nie zgadzamy. Własny pogląd to podstawa udanej dyskusji, o ile oczywiście zachowa się granice prowadzenia jej. Nie masz żadnego obowiązku korzyć się, za to, że ktoś nie zgadza się z Twoją opinią, więc się nie martw, jedyne co mogę zasugerować, to pisanie z większą liczbą agumentów, bo może faktycznie nikt nie zrozumiał Twojego sposobu myślenia.

      2) sprawa - uważaj bo Strider Cię zaraz napadnie - przeczytaj może Przewodnik użytkownika, rozdział o drzewkach. Przyda się do dalszej dyskusji

      LINK
  • A skąd wy wszyscy wiecie jaka NAPRAWDĘ jest Padme Amidala?

    Romulus 2006-01-31 08:43:00

    Romulus

    avek

    Rejestracja: 2005-06-06

    Ostatnia wizyta: 2006-10-08

    Skąd:

    Ulepiliście sobie jakiś obraz, jaką CHCIELIBYŚCIE mieć Padme i winicie Portman że nie gra WASZEJ Padme, tylko jakąś inną.
    Tymczasem wystarczy włączyć trochę logikę, żeby zauważyć że oglądana w czystym świetle wydarzeń Padme jest co najmniej dziwną osobą. Padme ma dwie twarze - lodowatej królowej i ciekawskiej, słodkiej dziewczynki. Być może obie fałszywe. Jest sztuczną kreacją, ale potrafi udawać szczerą i naturalną. Umie podejmować decyzje i planować (rzadka sztuka nawet u dorosłych, a widać to najlepiej w TPM). Umie kierować i manipulować ludźmi. Jest przywódcą, dyplomatą i wojownikiem i ma związane z tymi rolami cechy pozytywne i negatywne. Jej słabym punktem są ludzkie uczucia, które przeszkadzają jej w pracy. Takim uczuciem w TPM było współczucie wobec mieszkańców Naboo, w AoTC i RoTS - miłość do Anakina.
    To co nazywacie ikrą, w świetle tego kim jest i co robi Amidala jest niczym innym jak słabością, brakiem samokontroli.

    LINK
  • Nie wiem o co chodzi...

    Sir Mavins 2006-01-31 14:16:00

    Sir Mavins

    avek

    Rejestracja: 2004-07-24

    Ostatnia wizyta: 2007-10-10

    Skąd:

    Przyznam się, ze nie rozumiem sprawy Pani Portman i reszty.
    Bo tak, gdyby byli źli lub fatalni to by ich nie brano.
    Przecież juz w E1 musieli wystapic aktorzy znani.
    Nie ruszam Obiego, tylko Amidalę i Anakina.
    Ona juz była znana szerokiej publiczności, znana i ceniona.
    To że w SW nie pokazała najwyższych lotów, nie znaczy że jest w sumie zła do tej roli.
    na pewno jest lepsza od tych aktorek, które tej roli nie dostały.
    Można rzec, że GL sobie ja wybrał i tyle.
    Ale w holly króluje pieniądz i co z tego że jego?
    Ma nie zarobić?
    To nie był zły wybór, ale nie potrafie podac lepszego.

    Co do HH, to rzeczywiście mało znany aktor.
    Ponoć GL wyłowił go w serialu o nastolatkch.
    Nie pamiętam tytułu, ale serial jest ciekawy -widziałem.
    Niestety HH gra podobnie w serialu i w SW.
    I to jego największy minus.

    Ale, ale te SW mogą byc przepustką do wiekszej kariety.
    Widzimy, żę NP juz niexle sobie poczyna, za to HH nie bardzo.

    Fakt, czas zweryfikuje...poczekajmy.

    ps. A mnie to się nie podoba aktor grający Jabbę...

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..