z pewnością wszyscy kojarzą z teasera tego gościa (zapewne szyderczo uśmiechającego się do Obi-Wana). interesująca postać. Wiecie kim był Tion Medon i jaka była jego rola w czasach upadku Starej Republiki?
z pewnością wszyscy kojarzą z teasera tego gościa (zapewne szyderczo uśmiechającego się do Obi-Wana). interesująca postać. Wiecie kim był Tion Medon i jaka była jego rola w czasach upadku Starej Republiki?
choć na razie nie wiele.
Tion Medon to przywódca Utapauczyków (Utapauian - to strasznie brzmi, ale zobaczymy jak to będzie tłumaczone). To raczej spokojna planeta, na której leczył się Grievous. Tion pomoże trochę Obi-Wanowi w poszukiwaniach Grievousa, a potem pewnie będzie pomagał leczyć Vadera.
Lord Sidious napisał:
Tion Medon to przywódca Utapauczyków (Utapauian - to strasznie brzmi, ale zobaczymy jak to będzie tłumaczone). (...) będzie pomagał leczyć Vadera.
-----------
Słyszałem niedawno, że raczej Utapaunów, choć oczywiście mogę się mylić
Nie słyszałem natomiast, żeby był przywódcą albo pomagał leczyć... Utapau jakoś nie pasuje mi na nazwę kurortu
cóż - trzeba będzie się przyzwyczaić do tej nazwy . Ciekawe czy to już nazwa z listy Lucasowców czy tylko jakaś propozycja
.
A co do przywódcy to było o tym przy opisie dzień po dniu na oficjalnej, że Bruce Spense miał grać przyjaznego kosmitę, przywódcę może nie planety, ale jakiejś grupy na tej planecie - w komiksie "Reversal of Fortune" się podobno pojawił, ale póki nie jest skończony nie chce mi się go czytać tym bardziej że jest tylko wersji elektroncznej - i tam Grievousowi pomagali się "leczyć" albo raczej produkować. Cóż mogę się mylić. Kurort to oczywiście przesada , ale Grievous miał dziwne upodobania
.
Lord Sidious napisał:
cóż - trzeba będzie się przyzwyczaić do tej nazwy .
-----------
Pewnie tak. Ale skoro w oryginale brzmi to podobno "Utapauns", to jakoś przeżyjemy tych Utapaunów, prawda? Ciekawe, jak to będzie z drugą rasą zamieszkującą tę planetę. "Utai". Hmmm.... Może Utajowie? Tak, pewnie jakoś tak to będzie
A ten cały Medon... Mam wrażenie, że po obejrzeniu trailerów przywiązujemy wielką wagę do postaci, które potem dostają mniej czasu ekranowego, niż byśmy się spodziewali. Koronny przykład - Darth Maul. Może z Medonem będzie podobnie? My tu robimy z niego przywódcę, a on okaże się, dajmy na to, zarządcą portu, z dziesięcioma zdaniami do powiedzenia?
że to Utapauns to fakczycznie zmienia trochę postać rzeczy . Utajowie brzmi trochę ziemsko ew. Tolkienowo
.
A samo pojawienie się Medona jest raczej oczywiste, że będzie trwało niewiele. Może nie tyle co Darth Maul - bo mimo wszystko jest on w jakiś sposób obecny, acz skryty w cieniu, przez większość filmu. Odniosłem wrażenie wcześniej, że będzie on raczej postacią taką jak Dexter Jettster czy Lama Su w "Ataku klonów". A jeśli zarządzca portu to po co mu ta cała świta, bo przecież wystarczyłoby dwóch "łysych" - choć może zmienili coś w scenariuszu od czasu kręcenia filmu
.
Lord Sidious napisał:
Dexter Jettster czy Lama Su (...)
po co mu ta cała świta (...)
-----------
Też tak myślę - jak Dexter albo Lama Su.
A z tą świtą to pierwsze słyszę. Muszę uważniej śledzić spoilery ...Może to jakaś ekipa techniczna, która zajmie się myśliwcem Obi-Wana?
więc nie wszystko musi być potwierdzone . niektóre rzeczy sie zmienia, zwłaszcza jak się kręci scene z jednym kolesiem w masce (Spense), jednym w stroju (McGregor) i kilkoma ubranych w zielone lub niebieskie kubraczki, by można było w ich miejsce coś komputerowo wstawić
.
Jak zobaczyłem Medona na zdjęciach i poznałem te pojedyńćze spoilery, to od razu doszedłem do wniosku, ze może on odgrywać właśnie taką rolę jak Dexter (masz rację, ze i Lama Su do tego wizerunku też pasuje). Swoja drogą do końca nie wiem na ile będzie on pozytwyną a na ile negatywną postacią, choć na razie wywnioskować można ze nawróconym nieświadomym złym
od razu. Obi-Wan ma po prostu szczęście do takich kumpli - i to pośrednio jest chyba wina Qui-Gona który litował się nad każdą istotą - Jar Jar czy Anakin. Obi-Wan trochę rozważniej dobierał sobie znajomych, ale jak po raz pierwszy o Medonie napisali helpful alien - to wtedy odniosłem wrażenie, że będzie to ktoś w stylu Dextera. Jettster też ma troche na sumieniu - acz niekoniczenie przeciw Obi-Wanoi. Medon może mieć dokładnie tak samo.
Że Medon miał coś wspólnego z stworzeniem Greviousa i kto wie może miał na myśli ze robi coś wielkiego dla medycyny, albo tez działał jako natchniony separatystwa w dorze sprawy, jednak jak zobaczył czym stał się GG oraz jakie czyny go splamiły to nabrał wyrzutów sumienia i moze własnie wtedy postanowił sie odkupic pomagając Obiemu
postacie najczęściej są jasno wykreowane mianowicie nacechowane pozytywnie lub negatywnie. wystarczy ułamek sekundy teasera, by wątpić w "pozytywność" Medona, chyba że niewłaściwie go odebrałem. Aczkolwiek jeśli mówisz, że on pomaga Obi-Wanowi... chyba że coś nim kieruje o czym sie dopiero dowiemy...
Tion - wg komiksów - wcześniej zadawał się przede wszystkim z Grievousem, stąd do końca zły nie był . Może na kartach TCG z ROTS będzie neurtralny
.
w okół Medona. Otóż na skanach z Insidera widać podpis. Tion Medon, Prime minister of Utapau... a na oficjalnej można znaleźć podpis the Port Administrator of Utapau . Niezła zagrywka
.