Nie dawno odbyło się spotkanie "only TCG".Frakfencja była zaskakująca (tylko 7 osób i 2 przelotem), ale ci któży przyszli rozpętaki prawdziwą wojnę jakiej galaktyka jaszcze nie pomiętała. Bohaterowie leżli bez tchu w ustach, szczątki całych flot do dziś walają się po bezkresnej galaktyce, a oddziały szturmowców zostały wprasowane w ziemie. Tak w wielkim skrucie wyglądało spotkanie "onlyTCG"
Wybacz obi ,że sam stwożyłem nowy temat