Jak myslici czy Tarkin wystąpi w Ep3, jesli macie na to jalkieś dowody to napiście.Może bedzie wzmianka o masakrze na Ghormanie
Jak myslici czy Tarkin wystąpi w Ep3, jesli macie na to jalkieś dowody to napiście.Może bedzie wzmianka o masakrze na Ghormanie
Po pierwsze można bardzo łatwo skorzystac z wyszukiwarki na bastionie która dizeki niegdysiejszym zmianom stała sie wyjątkowo wygodnby użądzeniem do poszukiwania informacji na naszej stronie, tak wiec podaje link gdzie masz juz gotowe wyszukiwanie "Tarkin w E3":
http://gwiezdne-wojny.pl/szukaj.php?q=Tarkin+w+E3&gdzie=1
Niemniej jednak zeby ułatwic podaje jden z najwązniejszych cytatów co do Tarkina w E3:
- Tarkin pojawia się w filmie i ma rolę mówioną. Podobno ma uratować Anakina na Mustafar, wyciągając go z lawy przy pomocy jakiegoś urządzenia (co by wyjaśniało posłuszeństwo Vadera w E4 ANH).
PS A pzoa tym powinieneś ten topic założyc w Prequele ze spoilerami...
pojawi się w E3 - prawdopodobnie pod sam koniec filmu. Było o tym całe mnóśtwo spoilerów, a dodatkowo są jeszcze zdjęcia tutaj:
http://gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=4181
Co ciekawe, by go zrobić, zrobiono specjalną maskę. Dla mnie pomysł superowy . A Tarkin pewnie pojawi się pod koniec filmu, na pokładzie jakiegoś statku, może nawet coś powie. Inne pogłoski mówiły o tym, że mają budować Gwiazde Śmierci - ale to by było trochę na siłę, bo w sumie jak. 19 lat budowali jedną, a w 3 lata drugą w 60% zrobili
.
Lordzie to tak jak z okretami..... ruscy ostatnio zwodowali okret podwodny ktory zaczeli 10 lat temu... a to dopiero jest wodowanie a zawsze same wyposazanie trwa duzej.... tak samo moglo byc z gwiazda smierci.... konstrukcja w kilka lat a reszta pozniej... wkoncu produkcja kilkutysiecy turbolaserow to szmat czasu, caly rynek by wykupili....
Lord Sidious napisał:
pojawi się w E3 - prawdopodobnie pod sam koniec filmu. (...)
-----------
Aha.
Czy coś powie? "Specjalne maski" chyba nie gadają.
A budować? Czemu nie? To prototyp
Ale żeby tak Anakina wyciągać? Eee, no chyba nie....
ale przecież głos można zmienić. Pablo Hidalgo na forum oficjalnej napisał, że głos w zwiastunie - w scenie "Yes Master", "Rise" to nie głos Jamesa Earla Jonesa, a ... Haydena Christensena, tyle, że zmodulowany komputerowo. Więc czemu nie zmodulować też głosu aktora, który bedzie robił za Tarkina. A sam proptoyp, nie pomyślałem o tym. Spoiler o Gwieździe Śmierci w E3 jest bardzo stary nawet bardzo stary:
http://gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=3413
To chyba było jedne z pierwszych inf o tym. Potem było coś o tym, że prototyp ten miał zostać zniszczony pod sam koniec filmu. Ale to by było na mój gust za dużo jak na jeden film.
Z drugiej strony, jeśli byłby to ten prototyp z Labolatorim Odchłani - to by było świetne nawiązanie do Kevina J. Andersona .
A wyciąganie Anakina - to pisał Anor, nie ja, w żadnym wypadku nie wchodzi w grę. Samo użycie maski sugeruje, że raczej postać Tarkina będzie tylko nawiązaniem, krótkim przewinięciem się przez ekran. Więc z tego co wiem, to chyba się pojawi na końcu filmu i tyle . Może zlecą mu budowę. Swoją drogą ciekaw jestem jak ludzie od EU wyjdą z tego, że Tarkin miał plany jakiejś "Gwiazdy Śmierci", a inne miał również Palpatine
.
Lord Sidious napisał:
(..)Więc czemu nie zmodulować też głosu aktora, który bedzie robił za Tarkina. A sam proptoyp, nie pomyślałem o tym.
-----------
Można zmodulować. Ale tak sobie myślę, że tego nie zrobią
Jeśli chodzi o Gwiazdę, to nie wiem, ale stawiałbym na to, że jeśli zobaczymy w ROTS jej szkielet, to w EU pojawi się wytłumaczenie typu "wczesny prototyp", "przeniesienie budowy do Otchłani" itd. Czysta spekulacja, zaznaczam
bo patrząc na czas filmu faktycznie trzeba go gdzieś ciąć. W tym momencie Tarkin może po prostu się pojawić i jest dla fanów gratka. Swoją drogą zmienianie głosów komputerowo zaczęło się już w "Mrocznym Widmie" gdzie Amidala musiała mówić bardziej dostojnie niż jej służebnica Padme .
W pełni działającą Gwiazdę Śmieci też nie wierzę. Choć faktycznie Republika (mimo, że nie miała armii ), pracowała nad potężnymi broniami (vide Medstar II
), to wątpie by coś takiego jak Gwiazda Śmierci przeszła bez niczyjej uwagi i mogła być skończona. A pokazanie szkieletu ma jeszcze jeden plus. Lucas w kilku miejscach opowiadał, że niektórych rzeczy nie chce pokazywać w prequelach, by ktos kiedyś ogladając całość, mógł też być zaskoczony scenami w klasycznej trylogii - jak np. wejściem w Nadprzestrzeń w ANH. Więc pokazanie szkieletu w ROTS, a potem ukazanie ukończonej stacji w ANH miałoby pewien sens.
a EU - z pewnością coś wymyślą jak to rozwikłać. Albo nakombinują jeszcze bardziej (jak z Celurianem i Dooku ).
...się coś takiego przecież pojawiło W Planecie Życia właśnie Sienar zaprojektował takowąż stację. W Epilogu przekazał jej plany Tarkinowi
A biorąc po uwagę, że PZ tarkin działał na polecenie Wysoko Postawionej Psoby, można przypuszczać, że był to Palpatine, i jemu też przekazał te plany dalej
Lord Sidious napisał:
(...) w zwiastunie - w scenie "Yes Master", "Rise"
-----------
Może to i off-topic, ale tak mi się przypomniało: czy nie macie wrażenia, że mówienie "Rise" do faceta przykutego do łóżka jest jakby bez sensu? Jakby z innej bajki ten tekst
...tu chodzi o coś innego? Nie wiem, jak to ująć, o ostateczne powstanie w Mroku, w Ciemnej Stronie Mocy? 9coś w tym stylu, w każdym razie, przenośnia )
Darth Fizyk napisał:
...tu chodzi o coś innego? Nie wiem, jak to ująć, o ostateczne powstanie w Mroku, w Ciemnej Stronie Mocy? 9coś w tym stylu, w każdym razie, przenośnia )
-----------
A ja będę przyziemny i powiem, że być może to nie przenośnia, tylko manipulacja obrazem i dźwiękiem. Bo czy Vader powstał na tym stole? Czy przejście na ciemną stronę nie musiało nastąpić wcześniej?
i tak już wyszliśmy na offtopic - przechodząc z Tarkina do Gwiady Śmierci. .
Ale z tym "Risem" to nie do końca tak. Oczywiscie, gdyby to był zwykł facet - to jasne, byłoby śmiesznie, chyba, że chodziło, żeby wcisnał przycisk, który podniesie stół. Ale to był Sith, który Mocą mógł przesuwać przedmioty. Może to była próba.
W każdym razie zwiastuna, a już tym bardziej zajawki, lepiej nie analizować tak dosłownie. W 1998 analizowano zwiastuny "Mrocznego Widma" i na ich podstawie zrobiono scenariusze fanowskie . Tylko nikt nie wpadł na pomysł, że sceny nie lecą po kolei, że to tylko urywki.. W rezultacie ludzie się rozczarowali
. W każdym razie Oficjalna stwierdziła, że jedyną rzeczą stworzoną na potrzeby zajawki - a raczej odświeżoną, były nowe ujęcia Aleca Guinnesa, nie wykorzystane w ANH (zbliżenia
). więc, ja wcale bym się nie zdziwił, gdyby scena z "Rise" pojawiła się w zupełnie innym miejscu filmu. Swoją drogą byłoby to kolejne nawiązanie do trylogii - w koncu w ROTJ Imperator mówi do Vadera Rise, my friend
.
Lord Sidious napisał:
(...) ja wcale bym się nie zdziwił, gdyby scena z "Rise" pojawiła się w zupełnie innym miejscu filmu. (...)
-----------
Ja też nie.
Czy możemy tak sobie tutaj off-topicować, czy może jest tu gdzieś specjalny topic spoilerowy, w którym można snuć sobie takie szeroko rozpajęczone dywagacje?
Akurat teraz piszemy w dziale ze spoilerami czyli luzz jeśli chodzi o spoilery...a jeśli chodzi o fftopic, to taki jakby to powiedzieć `w temacie` jest nie tyle dopuszczalny, co nawet mile widziany
Anor napisał:
Akurat teraz piszemy w dziale ze spoilerami czyli luzz jeśli chodzi o spoilery...a jeśli chodzi o fftopic, to taki jakby to powiedzieć `w temacie` jest nie tyle dopuszczalny, co nawet mile widziany
-----------
Cóż za subtelna zachęta!
A spoilery... Cóż, żadnej Ameryki tu nie odkrywamy. To tylko luźna rozmowa, prawda?
Anor napisał:
Ludzie maja różne wyobrażenie spoilerów i różne ich poczucie (nawet nie wiesz na jakie bzdury potrafią się burzyć), ale my pisząc w tym dzaiale jesteśmy jakoby usprawiedliwieni....
-----------
Dla mnie - niestety? - spoilery już się skończyły.
Nie wdając się w szczegóły, powiem krótko: ROTS rządzi. Spójna treść, totalny klimat upadku i autentyczna rzeźnia (w porównaniu z innymi częściami). No i chwile humoru, choć trudno powiedzieć ile z tego zobaczymy na ekranie. Dodam jeszcze, że Salvatore może czyścić buty Stoverowi. Wiem co mówię!
A teraz kontynuujmy luźne dywagacje
Anor napisał:
A co do naszych dywagacji na temat EIII to czuję się w lekkim dyskomforcie stawiając jakiekolwiek tezy w obecności kogoś kto zna rzeczywistość
-----------
Hmm... Nie pomyślałem o tym. Sorry.
Mogę sobie pójść.
Albo dywagować dalej. Niech mam trochę ubawu w życiu!
Jeśli mam zostać, obiecuję: nie będę wprowadzał w błąd.
Abyś sobie szedł... (chyba że chcesz iść na spacer...bo to podobno zdrowe), ale chodzi bardziej o to, że jakoś dziwnie analizuje każdyu twój przecinek, akżdą emotę i zastanawiam się jak to rzutuje na moją wizję i postrzeganie EIII...to jest chorobliwe...
...wiem, co masz na myśli, to samo ja, jak tylko zobaczę, to od razu myślę, czy dmac nam czegoś nie sugeruje? a może pisze zupełnie przeciwnie niż w książce? błędne koło
Ale przynajmniej jest się nad czym zastanawiać
Anor napisał:
to jest chorobliwe...
-----------
Fakt.
Zalecam leczniczą drzemkę...eee... trans Jedi
No i mimo wszystko będę tu wpadał
Powtarzam: nie wprowadzałem dziś i nie będę wprowadzał w błąd. Kiedy spekuluję, to tylko spekuluję. Kiedy przypuszczam albo przeczuwam, to najczęściej mam powody. Proste, nie? I na takich zasadach możemy sobie dywagować.
Tak na prawdę, offtopic postrzega się inaczej w zależności od konstrukcji forum. Jak masz forum płaskie chyba najlepszy przyadek - www.film.com.pl to odchodzenie od tematu powpoduje bałagan, bo nie wiadomo do której wypowiedzi kogo, co jest adresowane. Czasem trzeba podążać za dyskusją i iść w wyznaczonym kierunku. Forum drzewiaste ma to do siebie, że lepiej prowadzi się dyskusje osobowe w danym temacie. A dyskusja często się rozwija. Póki rozwija się sensownie (zwłaszcza starwarsowo) jak tutaj czyli od Tarkina do Gwiazdy Śmierci - od niej do ROTS - a stamtąd do Vadera a z niego do zajawki
to dobrze i nikt tu o taki off-topic czepiać się nie będzie. Gorzej gdybyśmy o spoilerach w innym dziale zaczęli rozmawiać, lub nagle zmienili profil dyskusji na np. ulubiony jogurt
.
A tematów spoilerowych jest trochę. Luźne wywagacje na temat poszczególnych scen są w różnych wątkach w tym dziale, najnowszy duży temat na dywagacje to:
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=129189
czyli tworzenie z tego co wiemy scenariusza do E3.
Zastanawiałem sie nad tym wątkiem i stwierdzam, zę pojawienie się DS w EIII wcale nie musiałoby być takim od razu na siłę. Wiem, że pod wątpliwość można kłaśc czas budowy jedynki i dwójki (sam to podważałem) ale w końću w czasie EIII Sid dopiero rósł w siłę i jeszcze ledwo nie pokonał największego swojego wroga, więc nie musiął od razu myślec o posiadaniu zabawki majacej służyć jako strażnik porządku... Bo to właśnie jest chyba najistotniejsze. O ile DS1 miała być raczej narzędziem do sprawowania władzy, o tyle DS2 z samego początku miała posłużyć za broń, tak więc Sidowi bardziej mogło zależeć na budowie DS2 aniżeli jedynki, na której zapotrzebowanie dopiero dostrzegał za jakiś czas
ja cały czas, acz w innym wątku, twierdziłem, że Gwiazda Śmierci była odpowiednikiem arsenału nuklearnego, czyli tak na prawdę bronią propagandową, bo niestety obusieczną. Użycie Gwiazd Śmierci na szeroką skalę w ogóle nie miało żadnego sensu. Czy zatem w tym momencie, w ROTS narodziłaby się propaganda Imperialna?
Zgrabnie poprowadzony i rozwinięty dodałby jeszcze przebiegłości i przewidywalności vide: potęgi Sidiousowi, który udowodniłby że przewidział i to, że propaganda jest kluczem do sukcesu
PS. Swoją drogą można powiedzieć, ze błedem Sidiousa było złamanie zasady którą wyznajesz, a mianowicie użycie DSII od podstaw jako broni militarnej
a ja najbardziej bym sie ucieszyl gdyby gwiazda smierci stanowila tylko i wylacznie "element tla". mysle ze bylby to naprawde smakowity... smaczek
doskonale pamientam jak ogladajac atak klonow dostrzeglem hologram gwiazdy smierci. poprostu euforia. trwala ona jednak krotko, bo do momentu gdy dooku wyciaga holoprojektor i nastepuje zblizenie kamery... i wszystko mamy "na talerzu"
tak samo tarkin - mam nadzieje ze nie powie ani slowa i bendzie stal z tylu (cos jak pojawienie sie yt-2400 nad mos eisley)
To polecam przeczytanie ostatniego niusa...ale musisz pamiętać, że wtedy przekonasz się jak będzie naprawdę
Oto link:
http://gwiezdne-wojny.pl/epizod3.php#6226