miewałem nieraz coś takiego, za każdym razem z innego powodu :]
raz za "bardzo" ustawiłem suwak w opcjach internetowych (bodajże prywatność czy coś takiego) i automatycznie usuwało wszystkie cookie. Innym razem program `antywirusowo-ochronno-ch..olera-wie-co`wy" czyścił wszystkie ciastka, a jeszcze innym razem program pseudo-hakierski (a raczej lamerski) czyniący `znikanie IPka` blokował ciasteczka...
ostatnio też miałem problem (nierozwiązany.. niestety) z cookies. na jednym z forum (dziwny system...) by zagłosować w ankiecie trzeba było mieć `jakieśtam cookies`, w przeciwnym razie wyskakiwało okno z apletem java z napisem "twoja przeglądarka nie używa cookies" czy jakoś tak... no ale, nie jest to zbyt wielki problem
PS. do czyszczenia wszelkiego rodzaju smiecia internetowego polecam bezpłatny program EasyCleaner (2.0 by ToniArts). usuwa ciastka, MRU (wiecie, te takie [przynajmniej w windowsach 9x] w menu start/dokumenty), Temponery Internet Files, ponadto kontroluje skróty plików (niedziałające można usunąć), wyszukuje duplikaty (po co mieć dwa takie same pliki na dysku? :]) sprawdza pliki rejestru, czyści historię, a także znajduje tak zwane "niepotrzebne" śmiecie, które tylko zawalają dysk (różnego rodzaju pozostałości po pop-upach, etc). ja swój dysk dzięki temu programu `odchudziłem` o jakieś 4 gigabajty (!!!) większość stanowiły różnorakie śmieci z netu [które jednak do temponary internet files] się niezaliczają..
...czy ja zbiegam z tematu?*
*pytanie retoryczne