gdyby luca$ dzis zabierał sie za tworzenie trylogi star wars to czy siegnaby po muze williamsam czy tez zaprosiłby do współpracy jakiegoś modnego wykonawce typu eminem new kids on the blook czy modern talking czy tym podobna chałabane. pewnie przyciagnełoby to wiecej ludzi do kin (o fanów tych kapel) i płyta z muzyka lepiej by sie sprzedawała
taka muza do SW moim zdaniem nie pasujeeeeeeee
Jak pewnie wiecie, w czasach gdy była kręcona oryginalna trylogia królowały na listach przebojów wczesny Heavy Metal i wracała moda na Rythm and Blues. I ogólnie przyjęto wtedy, że Heavy Metal to była doskonała muza do Fantasy i SF. Vide Iron Maiden, które co prawda wydało swój pierwszy album w 1980, ale akurat wtedy rozpoczęła się moda na Heavy Metal. Potem w 1981 nakręcono film rysunkowy "Heavy Metal", SF gdzie poza treścią ważna była też muzyka. A wyobraźcie sobie jak by to było gdyby Luke rozwalał Gwiazdę Śmierci, a tu Heavy Metal leci.
