W miescie w chmurach,zaraz po tym jak Han,Lando,Chewie i Leia wchodza do wnetrza C-3PO wchodzi do jakiegos pokoju bo mysli ze jest tam jednostka R2.Tam ktos go zestrzeliwuje.Wiadomo ze to mezczyzna.Wiec kto do neigo srzelal-szturmowiec,Bossk,Boba Fett czy moze jeszcze ktos inny?
Według komiksu "Star Wars: Tag and Bink are dead" był to Bink - jeden z dwóch Rebeliantów, których złośliwy los pakował w coraz to bardziej absurdalne sytuacje (uniknęli pogromu na Tantive IV wydostając się stamtąd przebrani za szturmowców, Vader kazał im lecieć ze sobą podczas ataku na Gwiazdę Śmierci, ogłuszyli i związali Bobę Fett`a itd.)
się będę trzymał Jedynej Słusznej wersji, że to byli SZTURMOWCY!!! I mieli rację... Ktoś mógłby w końcu tą złotą Gadającą Pałę uciszyć;] Albo wysłać do Ewoków!!! Będą mieli boga na jakiego zasłużyli!!! hehehe
...Złota Sztaba została postrzelona przez szturmowca - Binka w pancerzu. A dlatego, że C3 nieźle dał się wspomnianej dwójce we znaki już na pokładzie Tantive IV. Jak powiadają, "zemsta jest słodka..."
Taga i Binka to bym miał watpliwości. Mimo iż komiks jest swietny to jednak ja go traktuje z przymróżeniem oka bo np. napis na ISD "Honk if you love Evil", czy znalezienie na Yavin medalu dla Chewiego raczej mnie nie przekonuja do traktowania tego komiksu jako źródła 
że został postrzelony przez grupe szturmowców. którzy akurat w tym pomieszczeniu przygotowywali się na opanowanie Cloud City (chyba o tym pisze w opowieściach z Imperium.. albo Łowców Nagród??) .. a ty chłopaki wyskakują z Bink`iem .. hmmm.. chyba trzeba poczytać komiksy .gif)
zawsze myślałem że to Boba Fett.
A oto moja teoria:
Boba Fett zaczaił się w pomieszczeniu z robotami ( a właściwie złomem ) na innego łowcę IG-88 którego chciałunicestwić. C-3PO go zobaczył a Fett go zestrzelił aby robot nie zdradził że tu jest. C-3PO nie wiedział co powiedzieć więc krzyczał że strzela do nie go imperium.
3PO po uruchomieniu przez Chewiego powiedział mniej więcej coś w tym stylu:
"Strormtroopers? Here? Oh no i`m shoot!"
Wiec chyba sprawa wyjaśniona.
po co IG-88 tamtędy szedł??
C-3PO był głupi i mógł nie odrużnić Fetta od szturmowca albo z fettem byli szturmowcy i ich pierwszych zauważył albo jak ktoś do niego strzelał to od razu myślał że to imperium.
sam sie postrzelił,a potem zwalił na szturmowców.
ja go postrzeliłem, ok? Skończmy z tym tematem.... przyznaję się, ale czy to moja wina? Zawsze o tym marzyłem! Ale może mi przebaczycie jak się dowiecie prawdy : 3PO był Sidiousem.... C3 nacisnął ENTER w fabryce droidów i rozpoczął Clone Wars... to on doradzał Moffom Imperium.... był przebranym Ssi-ruukiem... kontaktował się z Yuuzkami.... dał Yevethom w prezencie superniszczyciela na gwiazdkę.... i najgorsze : PODSTAWIŁ CHEWBACCE NOGĘ NA SERNIPADALU...!!!! AaAaAaAa!!!
OFFTOPIC ;/ 
Wedluk mnie zastrzelil go poprostu Boba Fett, zawsze tak myslalem i bede myslal
Nie byl to ani Fett ani jakis sturmowiec. Bowiem nie mowili mechanisznym glosem. Mnie sie wydaje, ze w tym pomieszczeniu byli: Imperialny Artoo, sturmowcy oraz jakis Officer albo Moff. Pszemowil Moff a ukatrupil sturmowiec.
na to pytanie możecie znaleźć pod adresem http://www.decipher.com/starwars/cardlists/endor/dark/large/corporaldrazin.html
Jak widać C-3PO zastrzelił szturmowiec - kapral Drazin z Bespinu.
