Tak sobie ostatnio patrzę na to co robi GL i nachodzi mnie taka myśl, że z jego tendencjami do "poprawiania" Klasycznej Trylogii za parę lat będziemy się pewnie mogli doczekać kolejnej reedycji z kolejnymi dodanymi/"poprawionymi" scenami i tak dalej na której będzie można zbić kasę... Jak myślicie ile jeszcze razy CT pojawi się w "nowej" wersji, może też kinowej (oby!!!), no i ew. kiedy???