TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Walki i klimat

Paweł 2002-01-12 09:54:00

Paweł

avek

Rejestracja: 2002-01-06

Ostatnia wizyta: 2013-03-31

Skąd: Katowice

Witam !
Ostatnio spotkałem się z sondą na Bastion.net o walkach na miecze.
W komentarzach były opinie , dlaczego komuś podobał się dany pojedynek bardziej od innego.
W jednej z nich pisało , że pojedynkowi z "Mrocznego Widma" brakowało klimatu SW.

Co w/g Was znaczy wyrażenie `klimat Gwiezdnych Wojen` ?

Co powinien mieć prawdziwy pojedynek SW ?

Różnice jakie zauważyłem w pojedynkach:
1. W trylogii są dialogi. Ale o czym Sith miał rozmawiać z Jedi
? On miał ich zabić , a oni jego.
2. W TPM pojedynek jest o wiele żywszy.
3. Muzyka w TPM mi się bardzo spodobała , ale w ROTJ też była niezła.
4. Jak powiedział Lucas: w Trylogii widzieliśmy starce , chłopca , pół człowieka - pół robota ,
a w TPM widzialiśmy prawdziwych Jedi i niepowtarzalnego Sith`a.
5. Plenery są inne we wszystkich filmach. W ANH jest to jedno miejsce , w ESB już się
przemieszczają podczas walki , w ROTJ także. Ale w TPM przechodzą z hangaru do pomieszczenia
generatora , później przemieszczali się z wyższych kładek na niższe i odwrotnie.
6. Walka z TPM wprowadził coś nowego - 2 na 1.
7. W ESB i ROTJ pojedynki się nie kończyły śmiercią. W ANH Obi-Wan dał się zabić.
Może to właśnie jest ten klimat SW ?
8. W ESB i ROTJ były pojedynki ojciec vs. syn , a w ANH było coś w stylu "Duel of the Masters"
("Pojedynek Mistrzów"). A TPM przedstawiał nam "Duel of the Fates" ("Pojedynek Przeznaczeń").
Każdy miał inne zadanie-przeznaczenie. Maul miał zabić Jedi. Qui-Gon miał pokonać wroga , aby
rozwiązać zagadkę Sith i wyszkolić Anakina. Obi-Wan miał pomóć Mistrzowi w walce
z Lordem Maul`em , aby ten pierwszy mógł dokończyć jego szkolenie. Jednak Sith zmienił
przeznaczenie , jak to w komiksie pisało: "Razem , z Qui-Gon`em , mogliśmy go pokonać.
I Lord Sith o tym wiedział. Więc znalazł sposób , aby nas rozdzielić."


Co o tym sądzicie ?

Pozdrawiam !
Paweł
GG: 204 59 59

LINK
  • Klimat

    jedI 2002-01-13 09:57:00

    jedI

    avek

    Rejestracja: 2001-09-08

    Ostatnia wizyta: 2011-01-10

    Skąd: Kraków

    Klimat Star Wars, czym jest ? Jak go stworzyć ?
    Nie podejme się odpowiadać. Ale co do pojedynków to:

    Walki z klasycznej trylogii a nowych dziel Lucasa musza sie roznic, i nie mam za zle, ze w Phantom Meneace widzimy taka a nie inna walke. Zwlaszcza, ze tutaj rozmowy miedzy walczacymi nie byly praktycznie brane pod uwage. Walka 2 na 1 byla jednak znana za nim na ekranach kin pojawilo sie TPM, chyba w Dark Empire pisalo, gdzies, ze kiedy Jedi wspolpracowali ze soba i czesto we dwoch stawali do walki.
    W ANH Kenobi z gory wiedzial, ze przegra a wrecz do tego dazyl, i tutaj dochodzimy do klimatu gwiezdnych wojen. Wiem ze moje spekulacje i domysly moga roznic sie z waszymi ale dla mnie tutaj zaczyna sie prawdziwy klimat Star Wars:
    -Kenobi wiedzial, dzieki wieloletnim medytacja, ze kiedys bedzie musial sie jeszcze zmierzyc z Anakinem, a w momencie kiedy lecial na Alderaan zdawal sobie sprawe, ze musi zginac, taka byla wola Mocy, i chociaz przyszlosc jest w ciaglym ruchu i byc moze moglby ja zmienic nie probowal tego
    -Qui-Gon nie myslal, ze zginie podczas misji na Naboo ale w miare jak rozwijala sie walka z Darthem Maulem czul ze nie ma szans i przegra
    -Zupelnie odmienny byl dla mnie pojedynek Luka i Vadera w Cloud City, mlody Skywalker byl jeszcze niedoswiadczony i nie mogl przewidziec potegi Vadera, skolei Vader wiedzial, ze przyjdzie mu sie zmiezyc z synem, myslal tez ze z latwoscia przeciagnie go na Ciemna Strone...
    -Do absolutnego majstersztyku pod wzgledem tworzenia klimatu Lucas doszedl w Powrocie Jedi, ile razy ogladam VI Epizod a walka Vadera z Lukiem jest przerywana walka w kosmosie lub wybrykami Ewokow nie moge wytrzymac i przewijam kasete, i tutaj nalezy zadac sobie pytanie co tworzy ten klimat ? Dla mnie sa to wspaniale rozmowy Imperatora z Lukiem i mistrzowsko wrecz odegrane milcznie Vadera. Muzyka pasuje doskonale do odrywanych scen.

    Co do zmian miejsc walki, to tutaj duze brawa dla TPM, w ktorym oprocz wspanialej szybkiej walki mozemy tez zobaczyc akrobatyczne popisy Jedi i Sitha.

    Jedyna moja obawa dotyczy kolejnych Epizodow, wedlug mnie Lucas moze popelnic w nich wielki blad i umieszczajc tam tak szybkie pojedynki ja k TPM. Bo nie wytrzymalbym chyba jesliby Anakin w Epizodzie III walczyl z Kenobim bez wypowiedzenia ani jednego slowa...

    LINK
  • Walka w E3

    Paweł 2002-01-16 19:16:00

    Paweł

    avek

    Rejestracja: 2002-01-06

    Ostatnia wizyta: 2013-03-31

    Skąd: Katowice

    Witam !
    Dla każdego klimat SW to coś innego.
    W/g mnie wszystkie części miały klimat.

    Ja też nie lubię przerywania scen walki , ale to zwiększa emocje.
    Ale czasem denerwuje. W TPM walczą na kładce potem `ciach` i walczą
    na wyższym poziomie. Bez sensu...

    W E3 powinna być walka , podobna do tej w ROTJ , ale trochę szybsza.
    Widziałem Fan-Fiction o tej walce , który mi się bardzo spodobał.
    Popatrzcie: http://www.sith.e-lux.pl/fanfic20.html


    Pozdrawiam !
    Paweł
    GG: 204 59 59

    LINK
  • Walka w EPIZODZIE III

    jedI 2002-01-17 20:15:00

    jedI

    avek

    Rejestracja: 2001-09-08

    Ostatnia wizyta: 2011-01-10

    Skąd: Kraków

    Ja mam nadzieję zobaczyć dwie walki w Epizodzie III, jedną ANAKIN : DOOKU & DARTH SIDOUS. Chciałbym aby była ona bardzo szybka, mniej więcej taka jak w TPM, tyle, że Skywalker cały czas walczyłby z DOOKU a w tle słychać byłoby głos Sidousa (Palpatina kuszący go do przejścia na Ciemną Stronę, w pewnym momencie Sidous zdejmuje kaptur i ujawnia się jako Palpatine. Anakin przechodzi na Ciemną Stronę.

    Druga walka KENOBI : ANAKIN powinna być według mnie wyważona mniej więcej tak jak pojedynek z ROTJ ale o wiele bardziej dramatyczna. W końcówce Anakin pozbawiony miecza wisi na przeciętej barierce nad lawą i prosi Kenobiego o pomoc ten jednak wyłącza swoją broń i odchodzi, widzimy jak Skywalker pogrąża się w lawie. A potem zbliżenie na uśmiechniętą twarz Palpatina obserwującego całą walkę z ukrycia.

    Spoko spoilery, chyba powinienem napisać scenariusz do EPizodu III ;))

    LINK
  • Walki w SW ogólnie

    Narsil 2002-01-21 13:57:00

    Narsil

    avek

    Rejestracja: 2002-01-21

    Ostatnia wizyta: 2007-09-06

    Skąd: Konin

    Uważam walki w PM za bardziej dynamiczne i pasujące do klimatu tej części. Chodzi o to że na samym początku widząc pierwszą walkę z robotami federacji widzimy zmianę. Odbijanie laserów jest o wiele szybsze od tych w RotJ. Ukazane jest także jak wygląda Force Push co w innych częściach nie występuje. Nie twierdzę że inne części były gorsze, ale mi bardziej podobały się walki w PM. Zważywszy na to sądzę że zarówno EII jak i EIII będą zrobione w ten sam sposób.

    LINK
  • TPM

    Palpatinka 2002-02-23 22:52:00

    Palpatinka

    avek

    Rejestracja: 2002-02-13

    Ostatnia wizyta: 2002-07-03

    Skąd:

    Mnie się podoba walka w TPM, jest bardzo dymaniczna, świetnie wyreżyserowana i dobrze nakręcona. W "LOTRze" np. sceny walki też są fajni zrobione, dynamiczne, ale już niestety nie są dobrze nakręcone, obraz się trochę rozmazuje. Ale faktycznie przydałaby się jakaś konwersacja.

    Ale najbarziej to mi się marzy walka całej armi Jedi z całą armią przeciwników wyposarzonych w miecze świetlne. Tyle, że tu bez gadania.

    LINK
  • Walki

    sith_maul 2002-06-07 15:18:00

    sith_maul

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2002-06-07

    Skąd:

    Najbardziej podobala mi sie walka w TPM z Maulem (wszystkie). Walka toczyla sie szybko i zwawo [troche lepiej niz w poprzedniej trylogii]. Bardzo fajne byle tesz walki w E2. Ale mysle ze najlepszym wypasem beda walki w E3

    LINK
  • ..........

    LadySidonia 2009-04-27 17:15:00

    LadySidonia

    avek

    Rejestracja: 2008-09-09

    Ostatnia wizyta: 2009-06-08

    Skąd:

    Reaktywuję temat,żeby nikt na mnie nie naskoczył, że zakładam niepotrzebnie nowy. Co więc waszym zdaniem tworzy klimat walk i wogóle klimat SW. Bo jeśli chodzi o moje zdanie, to przede wszystkim dialogi i to, żeby walki odbywały się w odpowiedniej scenerii (tego szczególnie brakuje w walce Qui- Gona i Obi- Wana z Maulem, za to najlepszy jest pod tym wzdlędem pojedynek Vader- Luck w Epi VI).

    LINK
  • Klimat

    Esco 2009-05-12 17:29:00

    Esco

    avek

    Rejestracja: 2009-02-22

    Ostatnia wizyta: 2015-11-08

    Skąd: Gliwice

    Akurat myślę, że pojedynek w "Mrocznym widmie" był genialny i pełen cudownego klimatu. Za to reszta filmu... według mnie klimat zależy od umiejętnie napisanych dialogów, postaci (trudno mówić o klimacie w przypadku Jar-Jara) oraz niejednoznacznych sytuacji, w których naprawdę ciężko jest określić, co jest dobre, a co złe.

    LINK
  • .

    Quarior 2009-05-12 17:57:00

    Quarior

    avek

    Rejestracja: 2008-02-16

    Ostatnia wizyta: 2017-02-22

    Skąd: Kielce

    Dla mnie ten klimat to po prostu... wykonanie, aranżacja, sceneria walki i pomysł na nią. Luke z gniewem atakujący Vadera w ROTJ, albo pojedynek w TESB... Coś niesamowitego, były to pierwsze pojedynki jakie widzieliśmy w SW, towarzyszyło im trochę mroku i może coś... mitycznego? A w pojedynkach w nowej trylogii postawiono TYLKO na efektowność. Co z tego, że Maul w TPM lata, śmiga, ciacha skoro to wszystko jest robione jakoś tak... bez uczucia? Teraz każdy głupek może sobie nagrać jak walczy na miotły z kolegą i nałożyć efekt lightsabera na kompie. Pojedynki typu Dooku vs. Anakin (x2), czy Mace vs. Palpatine to były dla mnie "kolejne walki na miecze w SW", które zwyczajnie musiały się odbyć.
    W miarę dobrze wypadł pojedynek Anakin vs. Obi-Wan - dramatyczny pojedynek starych przyjaciół nad rzeką lawy - coś wspaniałego

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..