Gdy luke w TESB odlatywał z Dagobah aby pomóc swoim przyajciołom na Bespin Yoda mówi do Luke`a-"Możesz polecieć,ale zniszczysz to za co
walczyli i cierpieli".O co dokładnie w tym zdaniu chodzi.
Gdy luke w TESB odlatywał z Dagobah aby pomóc swoim przyajciołom na Bespin Yoda mówi do Luke`a-"Możesz polecieć,ale zniszczysz to za co
walczyli i cierpieli".O co dokładnie w tym zdaniu chodzi.
że Yodzie chodzi o to, że jeśli Luke zmierzyłby się z Vaderem, stałby się w konsekwencji adeptem Ciemnej Strony(<spoiler> pamiętaj, że Yoda wiediał, że Luke jest synem Vadera</spoiler>, a po treningu zostałby Sithem. Razem z Vaderem i Imperatorem rozwliliby Rebelię w proch.
Poza tym przepowiednia (w swojej najbardziej prawdopodobnej wersji) głosi, że Anakin ocali galaktykę, ale przedtem sam musi zostać ocalony (przez swoje dziecko). Nawet gdyby Luke nie został tym adeptem Ciemnej Strony, o którym mówi Immobilaiser, ale zostałby zabity, to i tak wszystko wzięłoby w łeb. Nie byłoby komu spowodować przemianę u Vadera - no chyba, że bierzemy jeszcze pod uwagę Leię. Yoda pokładał wielką nadzieję właśnie w Luke`u i bez niego widział małą szansę na pokonanie Imperium, a wtedy ofiary poniesione przez wszystkich okazałby się daremne.
Gdy Luke odlatywal z Dagobah (potej wspomnanej rozmowie) ,Yoda rozmawial z duchem Obi-Wana, Ben powiedzial (cos w tym stylu)ze jest ktos inny(chyba chodzilo o Leie).................(za bledy przepraszam)