A więc jak się okazało gośćmi nie byli Dan Falcon z Emilis tylko Darth Fizyk ze swoją "koleżanką"... Spotkanie zaliczamy do bardzo udanych... i chodz frekwencja nie była oszałamiająca bo tylko 10 osób to i tak było naprawdę świetnie... A jakie są wasze wrażenia odnośnie spotkania...
I znów było rewelacyjnie, żałuje tylko, że musiałem się zwinąć po 2 godzinach. Jestem pewien, że drużyna w której byłem wygrała quiz (trudno nie wygrać z Darthem Fizykiem w drużynie i jego uroczą "koleżanką" ).gif)
Swoją drogą jestem pełen podziwu dla nich bo przyjechali z... daleka (Nowej Soli). A frekwencja...? Było nas `fsamras`! Dzięki temu na stole zmieściła się ogromna pizza i lazania (jak można tak długo jeść lazanię YangObi??) Sprawy organizacyjne związane z datą 21 września 2004 roku dopięte prawie na ostatni guzik, dużo dobrej zabawy... Ogólnie spotkanie bardzo udane! P.S. Trenujcie dukcję na poniedziałek 
-trudno nie wygrać z Darthem Fizykiem w drużynie i jego uroczą "koleżanką"
Tak, wyjątkowo mi się udało chociaż wygraliśmy tylko dwoma punktami z drużyną Martinusa, to jednak pytania były nadzwyczaj interesujące .gif)
i w większości łątwe do odpowiedzenia
te miecze i w ogole goscie,fani iwszystko bylo dzisiaj superowe!!
Zgadzam sie, bylo super, Tylko jednego nie rozumiem: czemu wszyscy (no prawie) chca mnie z mieczy swietlnych potraktowac?? No i troche M.M. Windu mnie dzisiaj wpienial (no i chyba nic dziwnego, ze wkoncu zarobil w zebra }> ) Ogolnie nie nazekam, bylo fajnie, ale niestety nie moglam doczekac konca, bo musialam sie zerwac wczesniej, za co grozi mi odciecie glowy przez YangObiego.
Ja bym to miejsce nazwał "pod żebrami"!! a co do spotkania to było fajnie, tylko niestety fotek nie będzie
Spotkanie uważam za bardzo udane, mimo iż to ja mam pisać z tej drugiej części raport... niech no tylko przypomnę sobie co tam się właściwie dokładnie działo...
...nie zapomnij o różnych smaczkach, jak ten tramwaj Wiepszowy (np. Yuuzhański to mógł być) i o tych ludziach, co krzyczeli niech Moc będzie z wami, albo o Huzarze-Jedi
Spotkanie było bardzo Ciekawe, choć powiem szczeże, krótkie i szybko się wyczerpywały tematy Ale wszystko jeszcze przed wami
YanObi... lazanie je się raz raz, a potem z czystym sumieniem można prowadzić konkurs ale rozumiem, Sizara nie było i nie miał kto przypilnować
Strasznie długo zajęly wam sprawy organizacyjne na 21 września Ale to rozumiem zupełnie, pewnie na Imperiadzie będzie podobnie
Szczeże mówiąc, to tą część Gorzowa, którą widzieliśmy z Magdą, możnaby łatwo pomylić z Nową Solą
Bardzo fajne pojedynki na miecze, szkoda, że Stroii nie widziałem, ale wierzę, że maskotki premierowe trylogii będą fajne
Duży minus, to to, że nie było Yody i Sizara, Yoda (ten zielony, co był na Aldku) bał się deszczu, a z Sizarem się rozminęliśmy, gdyż pojechał sobie na Winobranie do Zielonej Góry 
to ideal.no moze wczoraj były 4 ale i tak i pasowalo.Zależy też jak z tematami.Wydaaje mi się że na drugim spotkaniu mówiliśmy wiecej niz na trzecim
... jakiś Huzar-Jedi, Wiepszowy tramwaj, rekord świata w długości jedzeniu lazanii ..i ja tego nie widziałem, a niech to...GGGRRRRRYYYYYY
...cóż musiałem odbyć podróż na Dalekie Rubieże wysłany przez Chlebodawce- Imperatora....
p.s mam nadzieje że jaszcze Fizyk do nas wpadniesz, z "koleżanką" oczywiście, a wtedy już nigdzie nie bedę się wybierał
...to jeszcze zobaczymy Narazie na dniach zacznie sę nam rok akademicki i się zacznie studiowanie czasu mało będzie w związku z tym 
spotkanie było całkiem extra. I ta walka z YangObim na dworcu PKS...
Jeżeli chcesz jeszcze walczyć to stwórz swój miecz i wtedy będziemy mogli prowadzić pojedynki...
Ceikawie zabrzmiało... ale czy ona jakąś czarną eminecją była... bo opróćz tego że Magda sie nazywała to się nic nie dowiedziałem
...chciał się jeszcze dowiadywać? Zdjęć nie zobaczysz, bo jak zwykle na spotkaniu ze mną aparatu nie było
jako pytanie retoryczne... mimo to nie wiem jaką tam `funkcje` pełniła, bo coś mało o niej wspominacie...
....się, że chociaż wspominamy Bo tak, to o Madzi nie wiedziałbyś nic
Pełniła funkcję mojej "koleżanki" (ale to już chyba doczytałeś )
....męczy ...kim była tajemnicza koleżanka??? mam wrażenie że ktoś chce ją ukryć przed światem...słyszałem że Fizyk wprowadził zakaz robienia zdjęć...tak mówili....na winobraniu w Zielonce tak mówili...może by jakąś komisje śledczą powołać?
To tam u was w gorzowie swojsko widzę Fizyk ze swoimi Imperialnymi zasadami wparował i od razu musztre zrobił
...w końcu pożądek musi być, nawet na takiej kuli błota, jaką jest Dagobah
jest piękne Fizyku!! Czyste, Piękne, Naturalne, nowoczesne i pelne Mocy!!
.....jest piękne ale nie do przesady bo to w końcu dagobah...nie może,my całkiem zmienić dagobha bo by to nie było dagobah
...na przykład Alderaan Ale nie kazałem wam sprzatać, na szczęście, bo by się spotkanie nie rozpoczęło
