TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Prequele

Liczebność Jedi

FraqMaster 2002-08-10 15:55:00

FraqMaster

avek

Rejestracja: 2002-07-18

Ostatnia wizyta: 2005-06-18

Skąd: Brzeg

Słyszałem gdzies, że w czasach TPM w galaktyce było ok 16 tys. Jedi. Gdzie indziej znalazłem informacje, ze ich liczba wynosiła ok. 10 tys. Ilu ich bylo wtedy naprawde? I następna sprawa: Czy Yoda, Mace Windu i inni członkowie Rady byli w stanie znać wszystkich rycerzy? Mi wydaje się trochę niedorzeczne znać osobiscie 10 tys, a tym bardziej 16 tys. osob.

LINK
  • 10-9 tysięcy

    Lord Sidious 2002-08-10 16:56:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Wrocław

    Wg Przewodników po TPM w czasach "Mrocznego Widma" było w galaktyce 10 tysięcy Jedi. W tym wielu to byli padawani w świątyni, z których naprawdę nieliczni, odchodzili. Np. Aurra Sing czy Xanatos. Z samego zakonu odeszło jeszcze mniej ludzi, którzy zdali próby. Dwódziestym był Dooku. Ale w czasach AOTC Jedi było już tylko 9000! Natomiast co do znania się, to poruszasz ciekawy temat. Zobacz jak przychodzi w AOTC Obi-wan to Klan niedźwiedzi wita go - "Hello Master Obi-wan". Czyżby go znali? Ależ skąd. Scana ta została skrócona, bo jak wszedł Obi-wan, to Yoda powiedział, by przywitali Obi-wana z tym, że wypowiedział jego imię. A tak jest to mylące. Zresztą podobna sprawa jest z Sifo-Dyasem. Obi-wan początkowo nawet nie kojarzył tej nazwy. ;-). Zatem, gdyby mu powiedzieć, że zlecił to mistrz jakiś tam, to też mógłby podobnie zareagować.

    LINK
    • ...

      FraqMaster 2002-08-10 19:05:00

      FraqMaster

      avek

      Rejestracja: 2002-07-18

      Ostatnia wizyta: 2005-06-18

      Skąd: Brzeg

      W ciągu dzięsieciu lat dzielących TPM i AOTC wielu Jedi zginęło. Np czytałem niedawno komiks o Zam Wesell. Pod koniec jest pogrzeb czlonka rady, chyba Yarael Poof. Mlody Anakin zwraca się do Obi-Wana: Widzialem juz smierc tylu Jedi, Mistrzu. Czy mnie czeka to samo? Dalej nastepuje wyklad o jednoczeniu sie z Moca po smierci itd. Swoja droga Yarael Poof jest przez moment w AOTC, wiec jak mogl zginac wczesniej? Kolejny kruczek EU? (Jarael Poof to ten Quermianin z dlugą szyją). Poza tym nie wydaje mi się, by wszyscy sie w Zakonie znali, chociaż z drugiej strony Moc jest wielka ;).

      LINK
    • Co do znania

      Otas 2006-08-16 09:09:00

      Otas

      avek

      Rejestracja: 2003-11-05

      Ostatnia wizyta: 2020-05-01

      Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

      to w wypadku Obiego można by się pokusić o to, że jednak był znany nawet wśród younglings ... w sumie był pierwszym jedi od ponad 1000 lat, który zabił Sitha

      LINK
  • Sie znali

    Dash Onderon 2002-08-10 21:13:00

    Dash Onderon

    avek

    Rejestracja: 2002-02-14

    Ostatnia wizyta: 2007-02-12

    Skąd: Kielce

    Może nie znali wszystkich, ale akurat tych.

    Obi-Wan był sławny bo walczył z Darth`em Maul`em.

    LINK
  • a może

    Vesper 2002-08-11 20:41:00

    Vesper

    avek

    Rejestracja: 2002-08-06

    Ostatnia wizyta: 2003-07-23

    Skąd:

    A mozę poprostu więź mocy im podpowiadała kim jest kto???????? przecież jedi potrafią przeglądać czyiś umysł prawda?

    LINK
  • Jeden Jedi, dwóch Jedi...

    Kasis 2006-08-13 16:38:00

    Kasis

    avek

    Rejestracja: 2005-09-08

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Rzeszów

    właśnie kiedy było ich najwięcej? Więcj niż te 9-10 tysięcy. Nie znam się za bardzo na starszych okresach w historii Galaktyki. Zdaje mi się, że w początkach zakonu Jedi mogli się pobierać itd. Wydaje mi się, że w związku z tym wtedy rodziło się więcej dzieci czułych na Moc czyli potencjalnych Jedi. Czy tak faktycznie było? Czy po tych wszystkich wojnach, nim nastał względny pokój w Republice, liczba Jedi zmalała?
    A jak było później? Gdy Luke odbudował zakon. Ktoś wie ilu Jedi "powstało" pod jego nadzorem?


    A co do tego czy się znali. Na pewno nie każdy wszystkich. Takiego Yodę, Mace`a czy Anakina znał każdy. Natomiast ci mniej na świeczniku pewnie znali się między sobą na tyle na ile się spotykali w świątyni lub jeśli razem pracowali, obok mieli kwatery.

    LINK
    • Na poczatku było Jedi...

      Misiek 2006-08-13 18:06:00

      Misiek

      avek

      Rejestracja: 2003-01-12

      Ostatnia wizyta: 2022-05-16

      Skąd: Wrocław

      ...co niemiara. Ale ile, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że podczas pierwszej Wielkiej Schizmy zaczęli się wybijać i wybijali isę skutecznie, podczas drugiej Wielkiej Schizmy jeszcze skuteczniej (wszak tłukli się przez 100 lat), a ilu ich było potem, ciężko stwierdzić. Podczas wielkiej wojny Sithów na Konklawe Jedi jest ich może pod 8000 na oko, mniej więcej tyle, ile na koncercie TSA w Tychach w zeszłym roku Na Konklawe 14 lat później na Stacji Exis jest ich pewnie pod 5000, przynajmniej tak na oko. Wychodziłoby na to, że 3000 zginęło podczas wielkiej wojny Sithów, ciekawe, gdzie i kiedy... W każdym razie wtedy była ich podobna ilość, lub mniej, niż w czasach prequeli.
      A jak weźmiemy poprawkę na fakt, iż po wojnie domowej Jedi zostaje niecała setka, no to możemy z całą odpowiedzialnością orzec, iż nie były to czasy specjalnie obfitujące w Jedi.
      Po mojemu najwięcej Jedi i Sithów było w okresie, o którym wiemy najmniej: w czasie nowych wojen Sithów 2000-1032 BBY. Dlaczego? Bo wtedy się tłukli i tłukli, i tak do Ruusan się nie wytłukli, w związku z czym musiało być ich zatrzęsienie.
      Dane statystyczne z późniejszych okresów: przy okazji bitwy o Naboo Jedi było około 10000 (nie licząc tych z nowego Chu`untora i kilku listków na wietrze Mocy), przez 10 lat ta liczba trochę spadła, no a po wonach klonów i Czystce Jedi do bitwy o Yavin pozostało może 10... z kolei na początku inwazji Yuuzhan było ich koło setki (może troszkę więcej, ale niewiele). Yuuzhanie jeszcze ich przetrzebili, ale ciężko stwierdzić, przynajmniej mi, jak bardzo. No i w 130 ABY mamy atak na Ossus, który przetrwało kilkudziesięciu Jedi, ale następujące po tym prześladowania to może z 20 przeżyło.. tak mi się przynajmniej wydaje.

      LINK
      • Wielkie dzięki

        Kasis 2006-08-14 15:57:00

        Kasis

        avek

        Rejestracja: 2005-09-08

        Ostatnia wizyta: 2025-01-19

        Skąd: Rzeszów

        Misiek za jak zwykle obszerne wyjaśnienia

        LINK
        • a przy okazji

          Piett 2006-08-14 16:33:00

          Piett

          avek

          Rejestracja: 2005-07-01

          Ostatnia wizyta: 2022-03-19

          Skąd:

          ile Jedi było pod koniec Wojen Klonów-tj. tuż przed wykonaniem rozkazu 66?

          LINK
          • Hmm

            Kasis 2006-08-14 22:33:00

            Kasis

            avek

            Rejestracja: 2005-09-08

            Ostatnia wizyta: 2025-01-19

            Skąd: Rzeszów

            z tego wynika, że mniej niż 9 000, ale coś bliżej to nie wiem. Może Misiek albo Mihoo się wypowiedzą

            LINK
            • Re: Hmm

              Piett 2006-08-14 23:43:00

              Piett

              avek

              Rejestracja: 2005-07-01

              Ostatnia wizyta: 2022-03-19

              Skąd:

              Kasis napisał(a):
              z tego wynika, że mniej niż 9 000, ale coś bliżej to nie wiem. Może Misiek albo Mihoo się wypowiedzą
              ________

              Myślę że to za dużo, czyli oznaczałoby że 3 lata Wojen Klonów wogóle nie wykończyły Zakonu skoro PRAWIE nadążał z uzupełnianiem mięsa armatniego

              LINK
            • as far as Mihoo`s concerned...

              Mihoo 2006-08-15 15:22:00

              Mihoo

              avek

              Rejestracja: 2003-12-02

              Ostatnia wizyta: 2022-11-05

              Skąd: Poznań

              Jestem święcie przekonany, iż widziałem gdzieś jakąś oficjalną informację dotyczącą wpływu Wojen na stan pogłowia Jedi. I głowię się nad tym od kilku dni, szukając to w pamięci, to w dostępnych źródłach...
              Jak na razie, bez rezultatu.

              Może Misiek?

              LINK
              • Misiek...

                Misiek 2006-08-15 16:01:00

                Misiek

                avek

                Rejestracja: 2003-01-12

                Ostatnia wizyta: 2022-05-16

                Skąd: Wrocław

                ...od tych samych kilku dni liczy poległych, ale zdaje sobie sprawę, że mamy dużo anonimowych ofiar działań wojennych. Jakbym miał szacować, to przed Rozkazem 66 mogło być 3000-3500 Jedi, z czego około 500 to dysydenci, jak Zao albo Ikrit, lub załoga nowego Chu`untora. Ale nie mam nic na poparcie poza szacunkami opartymi o jakiś tam rachunek prawdopodobieństwa...

                LINK
                • ...ma rację.

                  Mihoo 2006-08-15 16:41:00

                  Mihoo

                  avek

                  Rejestracja: 2003-12-02

                  Ostatnia wizyta: 2022-11-05

                  Skąd: Poznań

                  Dogrzebałem się przed chwilą wypowiedzi generała WAR, niejakiego Obi-Wana Kenobiego, z drugiego roku wojny (początek batalii na Jabiim):

                  "You must remember that there are over a hundred thousand inhabited worlds in the Republic, and there are now only a few thousand of us.
                  [Republic #55, The Rainmakers]

                  ...to wciąż jednak nie to, co mi się kołacze po głowie.
                  Pewne jest to, że przerzedzenie było spore, także, generalnie podpisałbym się pod Twoim szacunkami, sugerując jednocześnie nieco bardziej optymistyczne szacunki, podciągając to nawet pod 4,5k .

                  LINK
                  • Szacunek

                    Misiek 2006-08-15 19:21:00

                    Misiek

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-12

                    Ostatnia wizyta: 2022-05-16

                    Skąd: Wrocław

                    Doktor Mihoo zgadza się z doktorem Miśkiem. Fajnie, że jest zgodność
                    Słówkiem końcowym, dlaczego tyle: o ile mnie pamięć nie myli, a few, a więc kilka, to orientacyjnie liczba w przediale 1-5. W najlepszym przypadku zatem w momencie bitwy o Jabiim (15-16 miesiąc wojen klonów) było 5 tysięcy kolegów Jedi. A ponieważ to nawet nie środek całego konfliktu, a i generał Grievous największe wojaże miał jeszcze przed sobą, śmiem jednak uważać, że optymistyczne szacunki są jednak trochę zbyt optymistyczne

                    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..