TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Prequele

Epizod III - ostateczna porażka czy wielki powrót???

Lord Sidious 2003-01-03 21:00:00

Lord Sidious

avek

Rejestracja: 2001-09-05

Ostatnia wizyta: 2025-02-25

Skąd: Wrocław

No właśnie, mam takie, pseudospoilerowe rozważania jaki bedzie E3.
Albo będzie to najgorsza częśc sagi, przebije nawet TPM/AOTC/ROTJ (jak kto woli ) bo będzie skoncentrowana głównei na pieniądze i zarobek, czyli będzie mieć wszystko co miał w sobie LOTR, Harry i Spider-man .
Albo Lucas zrobi coś innego, dla kasy, oczywiście, dla kasy. Istnieje (przypuszczam) taka możliwość, że jeśli to ma być ostatni film z sagi, to to co mówi, Lucas, że sie skoncentruje na historii wcale nie jest tylko czczym gadaniem. Bo zauważcie, SW tracą ostatnio na popularności na świecie, gadżety sprzedają się dobrze, ale powoli zanikają w cieniu innych gadżetów - HP, LOTR, Spider-man. No i tu się pojawi problem. Jeśli E3 będzie szedł dalej w kierunku obecnych filmów Lucasa, to E3 będzie, poza garstką fanów, filmem jednego sezonu!! No a potem koniec, gadżety przestaną się sprzedawać i SW umrze, razem z naszym pokoleniem. Chyba, że GL postanowi ożywić SW, zrobić coś co oszołomi ludzi, coś , że pokochają na nowo SW. Tylko po to, żeby po tym, niezbyt udanym komercyjnie filmie, dostać nagrody (bo zgodnie z polityką Hollywood w 2005 Lucas powinien dostać, Oskara, bo nie dostał ich ostatnio, a potem może nie być szansy), zwerbować nowych fanów, wpoić nowe nadzieje i nakręcić koniunkturę, i następne 3 filmy z których 2 będą wg fanów zupełnie nie pasowały od fantastycznej hexalogii lub ewentualnie trylogii (3,4,5) albo tetralogii (3,4,5,6).. jak kto woli. Co Wy na do ??

LINK
  • Owczy pęd

    Sebastiannie 2003-01-05 21:24:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Zadałeś bardzo trudny temat. Zastanawiam się co Lucas mógłby zrobić, żeby przyciągnąć więcej fanów. Przecież wszyscy mają generalnie wyrobione zdanie na temat Sagi. Nie wyobrażam sobie jakiegoś laika mówiącego: "A co to takiego? Ciekawe co Lucas wymyślił? Podobno fajne!" Spiderman, Potter czy LOTR to nowe filmy, które ciekawią ludzi właśnie z tego względu że są nowe. SW mają swoich zwolenników i w kategoriach box office nie zejdą poniżej pewnego poziomu. Ja generalnie skłaniam się w kierunku poglądu, że do odniesienia sukcesu trzeba odpowiedniej promocji, nie treści (niestety). Dziwicie się, iż AOTC zebrał w Polsce koło 800 tys. widzów... nie przypominam sobie by ten film był jakoś specjalnie reklamowany w mass-mediach. Chcecie odnieść sukces kasowy? Wywołajcie owczy pęd, to wszystko co jest konieczne. Oscary to już zupełnie inna bajka i nie jestem przekonany czy Lucas się doczeka.

    LINK
    • Nie tylko w Polsce...

      Lord Sidious 2003-01-05 23:19:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2025-02-25

      Skąd: Wrocław

      Jeśli będziemy mówić o reklamie, to zauwąż, że tak było nie tylko w Polsce... praktycznie na całym świecie, reklama AOTC była o wiele. Zrobię małe porównanie największych hitów ubiegłego roku w USA:

      Spider-man kosztował 130 mln$, + 50 mln$ na reklamę. Zarobił 403 mln.

      AOTC - 115 - 25 - 310

      TTT (na razie) - 94 - 45 - 261 (i wciąż 2 i 3 liczba rośnie!)

      HP2 - 100 - 50 - 251 (też jeszcze idzie)
      i największy sukces tego roku finansowy :

      Moje Wielkie Greckie Wesele - 5 !!! - 19 !!! - 227 (i jeszcze zarabia).

      Tylko ten osatni film burzy Twoją teorię. Ale to ciekawa sprawa, bo film wszedł na ekrany chyba kilku kin, ale reklama była zrobiona bardzo umiejętnie. Generalnie jakoś doprowadzili do tego, że była to reklama pantoflowa, czyli znajomi polecali znajomym. I zobacz jaki sukces!

      LINK
      • Dobrze wiedzieć

        Sebastiannie 2003-01-06 00:55:00

        Sebastiannie

        avek

        Rejestracja: 2002-12-28

        Ostatnia wizyta: 2008-09-20

        Skąd: Pabianice

        Cóż, w momencie wygłaszania swoich opinii nie dysponowałem tak dokładnymi danymi, ale zmartwiłbym się gdyby wszystko się zgadzało. To powiedzenie chyba nie pochodzi z Gwiezdnych Wojen (), lecz podobno wyjątek potwierdza regułę
        A tak na marginesie czy to znaczy, że Lucasowi już tak nie zależy na pieniądzach i nie chce kolejnego miliarda? Może doszedł w swoim życiu do takiego etapu, gdzie nie zależy mu na opinii innych i chce po prostu realizować swoje wizje...

        LINK
        • Ale można wysnuć inne wnioski....

          Lord Sidious 2003-01-06 21:17:00

          Lord Sidious

          avek

          Rejestracja: 2001-09-05

          Ostatnia wizyta: 2025-02-25

          Skąd: Wrocław

          Np. takie. Klony normalnie legalnie w USA zarobiły 302 mln $. Potem już 8 mln $ poszło za pomocą IMAXa. Więc jakby wydać jeszcze kolejne 25 mln $ to może doszły by bez Imaxa do 330 . no chyba, że akurat nie byłoby tam Spider-mana ... Ale czy wydać 25 mln $ żeby zarobić 30 się opłaca??? Zależy komu, jak ktoś ma tyle kasy co Lucasfilm, to w tym momencie sosunek zysku do kosztów mu za barzo by spadl, więc może to raczej też podejście czysto finansowe, ze SW jest i było mniej reklamowane niż cokolwiek innego ;-P. "Gwiezdne Wojny mają sprzedawac się same".

          LINK
        • dla siebie nie ale...

          FraqMaster 2003-01-07 15:18:00

          FraqMaster

          avek

          Rejestracja: 2002-07-18

          Ostatnia wizyta: 2005-06-18

          Skąd: Brzeg

          On może już nie potrzebuje pieniędzy i nie obchodzi go, co ludzie o nim myslą, ale popatrz na caly sztab filmowy, na rozmaite koncerny, ktore to finansuja - oni potrzebuja pieniędzy.

          LINK
  • EP3 dla kasy...

    Kisiel 2003-01-06 21:53:00

    Kisiel

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2010-09-15

    Skąd:

    Lucas Gwiezdne Wojny dopracowuje dobrze, ale nie można wykluczyć, że nie robi tego dla kasy... Ep3 zarówno jak AOTC może być zrobiony "only for money" ale czy tak bedzie ?.....nie wiadomo... Harry i LOTR to wielka konkurencja to prawda.... nie najlepiej te filmy idą w ze sobą bo mają premiery tuż obok siebie. Najlepiej wychodzi Matrix Reloaded na tym, bo przesunął się na Maj 2003 a wtedy nic nie moze mu zagrozić (i tak nic by mu nie zagrozilo...) Gadżety słabną, ale z Harrego Pottera i z LOTR szybciej stracą popularność, bo w sumie te filmy nie mają takiej MOCY przyciągania jak SW... I... Lds... cooo filmy które nie będą pasowały do pozostalej trylogii ?? o nie....... Star Wars musi być w KUPIE ! a nie jakieś mi tu będą wymyślać... od tego są Star Treki, komixy i inne pierdoły ale FILMY zostawmy w spokoju....

    LINK
  • Panu, Panie Lucas, już dziękujemy?

    Sebastiannie 2003-01-07 01:22:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Zostawiając kasę na boku... Czy naprawdę macie nadzieję na Oscara dla Lucasa? Ja muszę przyznać, że gdzieś w zakamarku mojego umysłu dopuszczam taką możliwość, ale w takim zakamarku do którego rzadko zaglądam. Jakoś ta Akademia nie wygląda mi na taką co wyraża uznanie dla Lucasa. Oni raczej cenią sobie postacie ludzi (w filmach oczywiście) psychicznie chorych, ale może zakwalifikują do tej kategorii Anakina? Przepraszam za ten lekko frywolny ton - chyba się nie gniewacie?

    LINK
    • nie ten klimat...

      Kisiel 2003-01-07 14:28:00

      Kisiel

      avek

      Rejestracja: 2002-11-05

      Ostatnia wizyta: 2010-09-15

      Skąd:

      Jak dla mnie to Lucas nie pasuje wogole do tej całej Akademii Filmowej.. to jakas paranoja, tam sie liczy komercha, kasa, kasa, kasa... te oscary to ściema.... jak dla mnie to tylkko pokazanie się, od długiego czasu nie widziałem filu który dostał oscara i był naprawde dobry... [no moze za efekty, montarze... (matrix)] ale tak za najlepszy film, czy najlepszy scenariusz... to naprawde ale ja wymiekam, moze to dla tego ze słabe filmy ostatnio sie robi, z cienkimi scenariuszami i wogóle. Lucas nie dostanie oscara, no moze za te "animacje" ale to by byly wielkie jaja jakby Gwiezdne Wojny dotały oscara za najlepszy film animowany, jezeli bedzie animacja no to cóż... trudno teraz cóż...

      LINK
  • Poziom O

    ironistka 2003-01-07 15:41:00

    ironistka

    avek

    Rejestracja: 2003-01-07

    Ostatnia wizyta: 2008-06-13

    Skąd:

    Nie wydaje mi sie by Lecas byl w stanie zdobyc Oscara. Moze ewentualnie za caloksztalt tworczosci, bo nie wydaje mi sie by przyznano mu ta nagrode za jego najnowsze "dziela". Delikatnie mowiac NT nie umywa sie do starej, dobrej klasycznej trylogii i dziwie sie, ze wczesniej nie uhonorowali Lucasa za ST.

    W gre wchodza chyba jedynie nominacje do animacji... chociaz z drugiej strony nie jest ona az taka rewelacyjna :/ Z tymi ludzmi psychicznie chorymi to moze faktycznie by cos wyszlo Annie do szpitala...

    Z Oscarami to jest bardzo prosta sprawa- komercja, nic wiecej. Wazelina, stronniczosc w wyborach... Od dawna nie sugeruje sie przy wyborze filmu iloscia statuetek, gdyz no... po prostu Akademia schodzi ponizej poziomu

    Tak w ogole to chcialabym sie goraco przywitac z uzytkownikami forum Mam zamiar troche tu zabawic... Pozdrawiam.

    LINK
  • Kawa na ławie

    Sebastiannie 2003-01-07 23:37:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Łatwo jest wygłaszać różne opinie, ale potem trzeba ich bronić, nie? Odnośnie Nowej Sagi - jest jeden powód zasadniczy, dla którego wolę ją (nie powiedziałem że jest lepsza) od Starej. Po prostu dzieje się ona na moich oczach, mogę się nią ekscytować, śledzić najnowsze wydarzenia, losy aktorów (ci ze starej Trylogii są już raczej na emeryturze), dyskutować z fanami na temat nowych wątków i komentować te, które dopiero co się wydarzyły.
    Na Starej Trylogii albo mnie nie było na świecie albo byłem jeszcze małym chłopcem. Dla mnie to jest część pewnej historii, ale obecnie żyję teraźniejszością (Atak klonów) i myślę o przyszłości (Epizod 3).
    Nie wiem czy przyjmujesz moją logikę FraqMaster... Nie wygłaszałem opinii, że np. fabuła jednej serii jest lepsza od drugiej. Podoba mi i to i to, ale podstawowym wyznacznikiem jest u mnie poziom zaangażowania emocjonalnego. I tu nie da się ukryć, iż bardziej ekscytują mnie losy Anakina niż Luke`a.
    Ale jeszcze coś. Zdecydowanie uważam, że z racji zaawansowania technologicznego, nowe epizody lepiej przenoszą nas w realia innych światów (przyroda, stwory, cywilizacja). Chyba się zgodzisz?

    LINK
    • odp

      FraqMaster 2003-01-09 14:42:00

      FraqMaster

      avek

      Rejestracja: 2002-07-18

      Ostatnia wizyta: 2005-06-18

      Skąd: Brzeg

      Ja w 1999 roku po TPM mialem takie samo podejscie, jednak gdy wowczas obejrzalem CT, moj punkt widzenia zmienil sie o 180 stopni. Oczywisice, ze teraz ekscytujemy się bardziej tym co jest niz tym, co bylo 20 lat temu, nie da sie jednak zaprzeczyc, ze CT ma wieksza wartosc artystyczna od nowych filmow, ktore sa po prostu inne i - niestety dla fanow - dla wszystkich. Wiele osob po TPM uznalo, ze po prostu nie ma czym sie ekscytowac i postawilo na calym SW krzyzyk.

      Zgodze sie, ze dzieki postepowi technologii i zastosowaniu kamery cyfrowej mozna wiele zrobic, to jest oczywiste, ale co nam z pieknych krajobrazow, skoro sa one tylko tlem do rzeczywistej tresci filmu, ktorej wyznacznikiem jakosci jest scenariusz.

      LINK
      • Kosmiczna idea

        Sebastiannie 2003-01-09 19:25:00

        Sebastiannie

        avek

        Rejestracja: 2002-12-28

        Ostatnia wizyta: 2008-09-20

        Skąd: Pabianice

        Ja od zawsze lubiłem filmy wiążące się z tematyką kosmiczną. Jeżeli jest coś, co mnie do pewnego stopnia fascynuje, to właśnie zwiedzanie innych planet, podróże statkami itd. Gdy jakiś film porusza tą tematykę i robi to wiarygodnie (statek jest statkiem a kosmos nie wygląda jak kiepski plener) to mi się takie coś podoba. Nie chcę się wypowiadać na temat jakości scenariusza bo to już kontrowersyjne - lubię samą taką nieziemską ideę i w nowych epizodach jest ona zrealizowana naprawdę porządnie.

        LINK
  • E3

    Neimoidian 2003-01-12 20:11:00

    Neimoidian

    avek

    Rejestracja: 2003-01-07

    Ostatnia wizyta: 2006-01-22

    Skąd: Gdańsk

    Liczę, że skoro to będzie ostatnia, część Lucas wyciągnie wszystkie asy z rękawa i użyje wszystkie swe najlepsze pomysły. Jeśli nie zaburaczy jakimiś drobnostkami, to jest spora szansa, że będzie to coś dobrego. No i chciałbym, żeby 1/3 soundracku nie była albo bezsensowną powtórką z poprzednich części, albo powtarzaniem użytych już raz w tym samym filmie motywów (jestem ciekaw czy w AotC za te muzyczne wypadki jest bardziej odpowiedzialny Williams - bo nie napisał [choć nie chce mi się wierzyć], czy Lucas - bo mu coś cały czas nie pasuje, jak np. oryginalna muza z Areny, która zost. w większości wycięta).

    LINK
  • A wiec

    Tvan`Oris 2003-01-14 23:08:00

    Tvan`Oris

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2011-03-17

    Skąd:

    to bedzie tak
    e1 to byl dla malolatow
    e2 no tu juz troche komplikacji znaczna czesc malolatow odpada
    e3 to powinno byc rzeczywiscie najlepsze powinno byc duzo smierci hamstwa anakina ciemnej strony mocy zabojstw
    poprostu mroczna masakra

    LINK
  • SW umiera smiercia naturalna,ale...

    General Grevious 2003-11-19 02:51:00

    General Grevious

    avek

    Rejestracja: 2003-11-16

    Ostatnia wizyta: 2021-04-26

    Skąd: Kalisz

    Beatlesi stworzyli nowy etap w historii muzyki rozrywkowej,a pod koniec istnienia zespolu goraczkowo szukali kontaktu z tymi wszystkimi wielkimi rockowymi rzeczami,ktore powstawaly na ich oczach.Pod koniec lat 60ych byli juz tylko legenda i to byl caly ich kapital.Legenda przetrwala,ale zespol umarl.
    Lucas tworzac pierwsza trylogie byl pionierem.Nie bede wyliczal w ilu dziedzinach byl pionierem,bo to jest temat na prace naukowa.W swoich czasach SW po prostu nie mialo konkurencji.Dzis sytuacja jest inna,rynek jest inny,pojawily sie pokolenia wychowane na innym kinie.Lucas wymyslil kino,ktore doczekalo sie doskonalych nasladowcow.Teraz musial zmierzyc sie z samym soba,z tym co stworzyl,a co inni wzniesli na absolutne wyzyny.To najwieksze wyzwanie jakiego moze podjac sie artysta.
    Od samego poczatku jasnym bylo,ze Lucas ma zbyt potezna konkurencje,aby zawladnac przemyslem filmowym i masowa wyobraznia,jak to mialo miejsce na przelomie lat 70/80.
    Owszem,TPM byl sporym rozczarowaniem(choc ja mimo wszystko zdolalem zakochac sie w tym filmie),ale powiedzmy sobie szczerze:w czasie premiery E1 zaden film nie mogl sie zmierzyc z fenomenem doskonalego "Matrixa".Wachowki Bros. nie dali Lucasowi najmniejszych
    szans.
    O ile TPM wypromowala sama magia SW i glod fanow,o tyle jasnym dla mnie bylo od poczatku,ze E2 bedzie musial sam sobie poradzic w zalewie wysokobudzetowego kina SF.Na rownych prawach.I co,uwazacie,ze sobie z tym nie poradzil?Byl widoczny,komentowany,zbieral bardzo roznorodne recenzje.W dzisiejszych czasach to wielki sukces.Mnie AOTC zauroczyl.Od czasow "Imperium..." czekalem na taki film - wysmakowany wizualnie,klimatyczny z bardzo wyciszona narracja.Efektuy specjalne uciekly od typowego dla innych filmow sagi quasi-realizmu.Staly sie malarskie,chwilami nieco anachroniczne ,jako nastepstwo swiadomego zabiegu twórców.Bitwa na Geonosis to pierwsza w historii SW naprawde epicka,pieczolowicie skonstruowana scena batalistyczna.W AOTC mamy wszystko,co jest esencja mitologii "Gwiezdnych wojen".Zamiast efekciarskiego i przerysowanego Maula Lucas prezentuje nam poglebiona postac Sitha-Hrabiego Dooku.Film jest skrajnie (jak na waruki SW) niekomercyjny.Czy dzieciaki ekscytujace sie przygodami Power Rangers moglyby zaakceptowac taka postac jak Dooku?Doskonale wiemy,ze nie.Lucas tez to wiedzial,a jednak zrealizowal swoja wizjeDla mnie romantyczni rycerze dowodzacy futurystyczna armia to spelnienie najskrytszych marzen o idealnym filmie spod szyldu Star Wars.
    Czy mozna zrobic SW bardziej niekomercyjne niz E2?Chyba nie.Nie spodziewam sie,aby E3 byl lepszy od AOTC.
    Dla mnie "Gwiezdne wojny" to "Atak Klonów" i "Imperium..." - reszta moglaby nie istniec.
    Dlaczega fanom nie podoba sie AOTC?To dla mnie ogromna zagadka.Nie mam czasu jej rozwiklywac,bo wlasnie ogladam ten film po raz 128.Lucas i jego starwarsy moga juz odejsc na zasluzona emeryture.Gadzety moga przestac sie sprzedawac - jest mi to obojetne.Ja juz dostalem to o czym marzylem.
    Mam 30 lat.Bylem na polskiej premierze E4.Jestem pewien,ze legenda przetrwa.Jestem przekonany,ze w przeciwienstwie do "Matrix Revolutions" ,E3 nie bedzie sezonowym filmem.Daje wam na to slowo starego fana.

    LINK
    • już nie jest

      Anor 2003-11-19 08:47:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      sezonowym filmem Generale! Tak naprawde SW już nim nie jest bo w końcu przetrwało ponad dwie dekady! Zaprezentowałeś ciekawe podejście do kwestii SOTC, a szczególnie jego samoczynnego wypromowania! Musze powiedziec, ze trudno sie nie zgodzić z twoimi niekórymi postulatami, jednak jedno mi do końca nie pasuje, a mianowicie owa niby niekomercyjnosc AOTC. Zgadzam sie, że Dooku nie nalezy do postaci komercyjnych, jednak tio nie może przekreslić faktu iż film jest sam w sobie niekomercyjny i to przez jedną psotać! Niestety ubolewam nad tym, choć tak jak ty ja również bardzo lubię AOTC, na dzień dzisiejszy to chyba najczęściej oglądany mój epizod

      LINK
      • SW jest sezonowe!

        Domator 2003-11-19 09:14:00

        Domator

        avek

        Rejestracja: 2003-03-31

        Ostatnia wizyta: 2007-10-09

        Skąd: Wioska Gungan

        Janek idzie do kina z Miłoszem na "matrixa 2" przez miesiąc w ich szkole jest "fala" i każdemu się matrix podoba. Janek po miesiącu zapomina kim jest Neo ale miłosz jest fanem matrixa i uważa że film jest doskonały i wcale nie jest sezonowy.

        Tak samo jest z SW dla nas jako dla fanów film jest wieczny ale dla jakiegoś tam chłopaczka film jest tylko sezonowy i na fali bo w szkol czy pracy się o nim mówi.
        Skąd wiemy czy dzieci dziesiejszych fanów matrixa nie będą go oglądały? Wtedy też przetrwa tyle ile SW.

        LINK
    • A ja bym tak

      Otas 2003-11-20 08:27:00

      Otas

      avek

      Rejestracja: 2003-11-05

      Ostatnia wizyta: 2020-05-01

      Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

      odpowiedział.....
      SW jest filmem sezonowym - a jednocześnie nie jest. Flimem sezonowym jest dla całej masy widzów (ok 95%), którzy pójda na na niego do kina, oglądną, poopowiadają chwile o scenach po zakończeniu seansu... i pójdą na następny film zapominając o SW.
      Filmem kultowym i wiecznym jest dla nas - fanów (potoczne określenie -dziwacy ), którzy..... no sami wiecie co robicie więc nie będe się rozpisywał .

      LINK
  • Jak widać

    Otas 2003-11-19 10:33:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    dzielimy się na tych, którzy uważaja że E3 będzie kultowym filmem (i powrotem do korzeni) i tych, którzy uznają E3 za komerche.
    Niestety całej prawdy dowiemy się oglądając pełną wersje (choć znając życie zdania znowu sie podzielą) Tak więc koledzy ... o i koleżanko musimy niestety czekać.
    Ja osobiście wole oczekiwać totalnej komerchy, dna, kiły i mogiły.. i potem uznać ze się myliłem i że jest super, niż na odwrót.

    LINK
  • Anor,niekomercyjnosc tkwi w wielu aspektach AOTC -

    General Grevious 2003-11-19 13:17:00

    General Grevious

    avek

    Rejestracja: 2003-11-16

    Ostatnia wizyta: 2021-04-26

    Skąd: Kalisz

    postac Dooku to tylko jeden a zargumentow -moze nie najwazniejszy,ale najbardziej oczywisty.Sa jeszcze inne - np film nie goni slepo za wlasna akcja niczym kot za wlasnym ogonem,ale ma bardzo wyciszony rytm.No i ta niezwykla oprawa wizualna,sposob prowadzenia kamery itp.Moim zdaniem AOTC jest subtelnie stylizowany na stare Hollywoodzkie kino.Nie widze natretnej komercji w "Ataku Klonów" i nie wiem,w czym moglaby ona tkwic.Powiem wiecej - jesli ktos nie umie sie cieszyc poetyka tego filmu,to w kinie strasznie sie wynudzi.Lucas pieknie pokazal podnoszenie sie z mrokow przeszlosci zlej strony mocy.Jednak aby zobaczyc,jak opada calun ciemnej strony mocy,trzeba miec odrobine wyobrazni,a nie czekac jedynie na akcje.Do wszystkich,ktorzy na AOTC narzekaja mam apel,aby obejrzeli film jeszcze raz i postarali sie dostrzec jego oryginalnosc i wyjatkowosc.
    I jeszcze jedno.Moim zdaniem najwiekszym zwyciestwem Lucasa i SW jest to,iz kazdy film jest inny.Stawianie w jednym rzedzie TPM iAOTC to nieporozumienie.To sa zupelnie rozne filmy,a gdybym mial szukac podobienstw,to powiedzialbym,ze APTC bardziej przypomina "Imperium..." niz "Mroczne Widmo".

    LINK
  • należę do pokolenia młodszych fanów

    Isengrim 2003-11-19 17:36:00

    Isengrim

    avek

    Rejestracja: 2003-10-16

    Ostatnia wizyta: 2005-06-18

    Skąd: Lublin

    ciężko mi jest porównać NT i ST gdyż NT jest jeszcze niedokończona. Episode 3 może całkowicie zmienić moją opinię o NT. Bardzo lubię AotC ale i RotJ, wiec ciezko mi jest postanowić która trylogie preferuje. Poza tym na SW powinno się patrzeć pod pryzmatem całości a nie tylko poszczególnych trylogii. Czego się spodziewampo E3??
    Liczę na to że Lucas nie postawi na kasę tylko na treść, ale i tak wszyscy wiemy że idzie na kasę Chciałbym aby E3 stał się moim ulubionym epizodem porprzez swoją mroczność i tajemniczość. właśnie to o czym wspomina Otas. Musi być "to coś" w tym filmie, coś co płynnie ukazałoby przejście z NT do ST.

    LINK
  • episode 3 może być fajny

    prabab 2004-01-09 12:35:00

    prabab

    avek

    Rejestracja: 2004-01-09

    Ostatnia wizyta: 2016-06-04

    Skąd: Wrocław

    Episode 1 był tragiczny, episode 2 DOBRY (nie tragiczny, taki jak inne filmy czyli średni). W episodzie 3 przyjdzie nam wiele razy płakać za pewne, bo pomyślcie sobie teraz biednego Ki Adi Mundiego, który traci ręke i ginie z ręki anakina z przebitym czerwonym mieczem sercem, albo mace windu który traci głowę. Potem rzeźnie w akademii, w końcu tam były dzieci!!! w episode 3 powstanie w końcu rebelia - to jest pewne, a dla ścisłości NABOO ZOSTANIE ZNISZCZONE PRZEZ GWIAZDE ŚMIERCI. w episodzie trzecim w każdym razie na pewno jest dagobah i obi wan stacza na nim pojedynek z KIMŚ (nie wiem z kim ) po czym zostaje force pushem zepchnięty ze zbocza i spada do wody gdzie psuje się mu miecz. potem tworzy nowy miecz, który znamy ze starej trylogii

    LINK
    • hmmm

      Anor 2004-01-09 13:17:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      Skad posiadasz te informacje? Bo wiesz są one takimi trochę zlepkami niektórych niepotwierdzonych spoilerów oraz wielu domysłów fanowskich, więc chciałbym wiedzieć na ile wiarygodne są twe źródła, gdyż obawiam się że możesz być w błędzie...

      P.S. Witam na forum

      LINK
    • a na pewno

      Ricky Skywalker 2004-01-09 14:31:00

      Ricky Skywalker

      avek

      Rejestracja: 2002-07-12

      Ostatnia wizyta: 2024-01-10

      Skąd: Bydgoszcz

      nie zniszczą Naboo. Jak to już wielokrotnie było powiedziane to się nie może stać bo Naboo jest w Galaxies

      Witam również

      LINK
    • Ja tam się

      Otas 2004-01-09 15:04:00

      Otas

      avek

      Rejestracja: 2003-11-05

      Ostatnia wizyta: 2020-05-01

      Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

      nie podniecam tym co będzie...jak już E3 będzie w kinach to po prostu pujdę i oglądne.... wtedy dopiero powiem czy spełnił moje oczekiwania (choć pewnie ... GL nie da Natalie goniącej nago przez cały film ) I nawet nie mam zamiaru oglądać spoilerów aby nie zepsuć sobie przyjemności

      PS. Też witam

      LINK
  • tez tak mysle

    Corranhorn0 2004-01-09 12:45:00

    Corranhorn0

    avek

    Rejestracja: 2003-08-23

    Ostatnia wizyta: 2004-08-10

    Skąd: Warszawa

    epizod 3 moze byc super,ale najbardziej jestem ciekawy jak bedzie wyglądała walka Obi Wana z Anakinem nad lawą ciekawe kto do niej wpadnie

    LINK
  • ja powiem inaczej

    prabab 2004-02-06 12:40:00

    prabab

    avek

    Rejestracja: 2004-01-09

    Ostatnia wizyta: 2016-06-04

    Skąd: Wrocław

    mój qmpel obejżał sobie kiedyś episod 1 na canal+ (przez przypadek) po czym jak mówiłem cokolwiek związanego z sw twierdził że to jest najgłupszy film świata. potem zagrał w jedi academy i obejżał starą trylogię. no i mu się spodobało teraz twierdzi, że episod 1 i 2 mozna uznawać za takie "wprowadzenie". bo kto wiedział albo domyślał się po starej trylogii że jedi byli ubrani w takie sukienki.

    LINK
  • Ta stronka

    Valorum 2004-02-16 22:13:00

    Valorum

    avek

    Rejestracja: 2002-03-17

    Ostatnia wizyta: 2024-03-02

    Skąd: Łódź

    http://www.theforce.net/episode3/jtf/index.shtml po prostu szokuje !!!

    LINK
    • masakra

      Anor 2004-02-17 01:46:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      da się tam dowiedziec więcej niż z niejednego spoilera, choćby o tym, zę np Padme nie zginei rodząc bliźniakó... Pytanie tylko na ile to wszystko wiarygodne, a nia ile te komentarze są pojedyńczymi zdaniami wyciętymi z kontekstu kóre znaczą więcej niż chceli ich autorzy

      LINK
  • Ani to ani to najprawdopodobniej niestety

    Dzoser 2004-06-05 18:09:00

    Dzoser

    avek

    Rejestracja: 2004-06-03

    Ostatnia wizyta: 2005-06-14

    Skąd:

    czyli ani ostateczna porażka ani powrót, raczej film lepszy nieco od średniego jak na sagę AOTC ale nie mogący się równać nawet z ROTJ z OT. Chociaż mam nadzieję, że będzie to powrót....(ale jestem realistą )

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..