TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Książki vs Komiksy

YangObi 2004-07-17 01:10:00

YangObi

avek

Rejestracja: 2003-08-18

Ostatnia wizyta: 2017-05-04

Skąd: Gorzów Wielkopolski

Nie iwedziałem w którym z działów mam to umieścić więc zdecydowałem, że ten temat znajdzie się tu.. A teraz do rzeczy... Jak sądzicie co potrafi przedstawić lepiej wyobrażenia Fana Star Wars... Czy jest to Książka... bądz też Komiks... Co według waszego uznania przekazuje nam Fanom więcej informacji... Nie sugerujcie się ilością komiksów i Książek wydanych w polsce... Czekam na wasze wyczerpójące wypowiedzi...

LINK
  • Informacje to książka

    Sebastiannie 2004-07-17 04:24:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Oczywiście więcej, zupełnie nieporównanie więcej informacji przekazuje książka, ponieważ mamy w niej dokładnie opisy miejsc, postaci, odczuć i emocji. Komiks to praktycznie tylko dialog i rysunek, w który nawet nie można się tak zawzięcie wpatrywać, bo wtedy traci kontakt z treścią. To tak jak w kinie: jeśli za długo czyta się napisy, to zostaje mało czasu na obraz, a jeśli za bardzo się patrzy na obraz i jego szczegóły, to nie zdąży się przeczytać. Oczywiście przy komiksie nikt nas nie goni, ale i tak przegięcie w jakąś stronę albo psuje płynność akcji, albo nie pozwala się w nią należycie wczuć. Dla mnie to jest kłopotliwe żeby znaleźć złoty środek i raczej nie analizuję specjalnie obrazków. Zupełnie nie mam za to takich problemów z książkami - po prostu czytam i nie muszę się skupiać jednocześnie na jakiejś innej czynności. Uważam, że komiksy są dobre aby dać ludziom pewne ogólne wyobrażenie przede wszystkim o wyglądzie postaci, bowiem w Gwiezdnych wojnach własna wyobraźnia to trochę za mało, jeśli mamy do czynienia z czymś, czego nigdy nie widzieliśmy. Natomiast same rysunki i chmurka dialogu nigdy nie opowiedzą w detalach żadnej historii, ani nie oddadzą dokładnie okoliczności jakiegoś wydarzenia. Tutaj zawsze będzie miejsce na książkę... Nawet po obejrzeniu filmu dobrze jest przeczytać nowelizację (jeśli się taka ukazała oczywiście), ponieważ można się z niej dowiedzieć wielu rzeczy, których nie dało się przekazać obrazem, bądź po prostu nie było na to czasu. Fantastyka jest jednak dziedziną, gdzie i obraz i słowo pisane powinny iść blisko siebie i się uzupełniać, dlatego też dobrze jest czasami zerknąć na przykład do czegoś takiego jak komiks. Chociaż ja nie jestem jego wielkim zwolennikiem, to również potrafię się skusić .

    LINK
  • Ciekawy temat...

    Strid 2004-07-17 10:38:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Poznań

    Jeśli o informacje chodzi to więcej ich przekazuje zdecydowanie książka ale jeśli chodzi o wyglad postaci, statków itp. to tu raczej góruje komiks ale czasem obie te formy uzupełniają się nawzajem tak jak to bylo w przypadku Cieni Imperium.

    LINK
  • Komiksy

    Kyp Durron 2004-07-17 11:04:00

    Kyp Durron

    avek

    Rejestracja: 2004-04-22

    Ostatnia wizyta: 2005-12-25

    Skąd:

    Star Wars to przede wszystkim doznanie wizualne nowe rasy, planety,
    obrazy i dźwięki odległej galaktyki...dzięki komiksom lepiej wczuwam
    się w nastrój SW. Może kiedyś gdy sztuka komiksu była w zastoju książki mogły rywalizować z komiksami ale od końca lat 90 komiks niesamowicie się rozwinał dzięki rysownikom takim jak Jan Duursema
    Brian Ching, Doug Wheatley, Dario Carrasco i scenarzystom takim jak Ostrander. Ksiązki są na szarym końcu pod względem klimatu SW. na pierwszym są oczywiście filmy, na drugim gry (jak cudowny KOTOR) na trzecim komiksy, na czwartym muzyka a książki no cóż na piatym. Ktoś
    kto nie wierzy niech poczyta sobie Last Stand on Jaabim albo Light and Dark (z seri clone wars) - jaki ogromny ładunek intelektualny niosą ze sobą te obrazkowe przecież opowieści pełne brutalnego realizmu - i do tego przemawiają do nas artystycznie wspaniałymi malowidłami! Albo inny przykład : Tales of the Jedi któe dorównują oryginalnej sadze jeśli chodzi o fabułę i bohaterów - żadna powieść nie ma równie ciekawych postaci jak Exar Kun, Ulic Qel Droma czy Nomi Sunrider...ale niektózy oczywiście mają problemy ze skoncentrowaniem się na komiksie tak jak mówi Sebastiannie-no cóż wtedy należy tylko żałować bo komiks to wspaniały środek wyrazu - ja znam na pamięć gesty i słowa Exara Kuna
    czy Obi-Wana i docierają one do mnie równie silnie jak te z filmów. Lubię ksiażki ale komiks jest u mnie na pierwszym miejscu.

    LINK
  • Ja wolę...

    Tsavong Anor 2004-07-17 11:20:00

    Tsavong Anor

    avek

    Rejestracja: 2004-04-07

    Ostatnia wizyta: 2015-09-19

    Skąd: Iława

    czytać książki niż komiksy, bo zawierają więcej informacji i według mnie są ciekawsze, ale dzięki komiksom można się dokładnie dowiedzieć jak wyglądają różne planety, czy postacie, czyli według mnie książki są mniej więcej na równi z komiksami, jednak książki minimalnie przewyższają wartość komików.

    LINK
  • Książki.

    Darth Fizyk 2004-07-17 11:45:00

    Darth Fizyk

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2008-03-16

    Skąd: Nowa Sól

    osobiście uważam, że lepsze pod tym względem są książki, dobry autor potrafi oddać wszystko stukrotnie lepiej niż scenarzyści i rysownicy komiksowi. Owszem, nie ma tam żadnych rysunków, które oddałyby nam dokladny wygląd bohatera, ale w komiksach też z tym bywa różnie, np. Mara jeda, w każdym komiksie wygląda inaczej, a we wszystkich książkach tak samo
    Pozatym książki dokłądniej obrazują, mogą o wiele dokladnie zobrazować psychikę postaci, ich odczucia opisać naturę jakiegoś zjawiska no i wszystklo się czyta po kolei, z komiksami mam czasami problem, który obrazek w której kolejności powinienem przeczytać. Więc zdecydowanie wybieram książki, potęga mojej wyobraźni

    LINK
  • Cóż...

    Freed 2004-07-17 12:48:00

    Freed

    avek

    Rejestracja: 2003-04-06

    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

    Skąd: Warszawa

    ja tak jak większość moich poprzedników wolę książki, gdyż czytając książkę mogę się popisać swoją wyobraźnią sam budując w swoim umyśle obrazy planet, postaci, statków, miejsc itp... czytając komiks, gdzie wszystko jest pokazane na rysunku czasami okazuje się że dane miejsce lub postać wyglądają inaczej, gdy są tworzone np. w 2 różnych cyklach przez 2 różntch rysowników i najczęściej odbiegają od wyglądu jaki wyobrażałem sobie po przeczytaniu książek. tak jak to powiedział Fizyk, w książkach wszystkie postaci wyglądają zawsze tak samo, a w komiksach zależy to tylko od artysty.
    Książki równieżprzekazują większą liczbę informacji od komiksów - chociażby odczuciai przemyślenia bohaterów, których nie ma jak pokazać w komiksie, dlatego właśnie wolę czytać książki od komiksów, choć uważem że we wszechświecie SW te dwie formy znakomicie uzupełniają się.

    LINK
    • Re: Cóż...

      Strid 2004-07-17 12:53:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-09-13

      Skąd: Poznań

      Freedon Nadd napisał:
      (...)odczuciai przemyślenia bohaterów, których nie ma jak pokazać w komiksie (...)
      -----------
      Nie zgadza się jak autor chce to potrafi Patrz: Cienie Imperium Komiks

      LINK
      • wyjątek...

        Freed 2004-07-17 12:58:00

        Freed

        avek

        Rejestracja: 2003-04-06

        Ostatnia wizyta: 2019-12-09

        Skąd: Warszawa

        potwierdza regułę

        LINK
        • Jaki tam wyjątek

          Kyp Durron 2004-07-17 16:30:00

          Kyp Durron

          avek

          Rejestracja: 2004-04-22

          Ostatnia wizyta: 2005-12-25

          Skąd:

          zajrzyj do Dark Lords of the Sith gdzie wspaniale pokazano przemianę Exara Kuna...w żadnej książce tego nie ma.Nic więcej nie trzeba mówić

          Nie móię że książki to kompletny szajs bo jednak ich jakość ostatnio bardzo się poprawiła w stosunku do tego co było 10 lat temu. Ale i tak nawet jeśli ksiązki zawierają duzo ciekawych informacji to często leży u nich klimat SW bo nie każdy autor potrafi go przekazać nawet jeśli pisze poprawnie. W efekcie otrzymujemy dobrą powieść ale nie majaca tego "czegoś". w grze lub komiksie łatwiej zaprezentować klimat SW-obce rasy i planety i to jest oczywiste. Czytając ksiazkę twoja wyobraźnia i tak odwołuje się do tego co obejrzałeś w kinie lub zobaczyłeś w grze lub w komiksie-SW to twór ery obrazkowej, wizualnej
          i jak byś znał wygląd Ithorianina albo Twileka (nie mówiąc o bardziej skomplikowanych istotach) tylko w oparciu o lekturę powieści? Opisy w książkach SW byłyby nieczytelne gdyby nie to że masz w pamięci obrazy
          do których dopasowujesz fabułę. Komiksy i filmy mogą się świetnie obejsć bez książek ale książki nie obejdą siębez komiksów,gier,filmów i muzyki bo to jest esencja SW. Książki są waznym uzupełnieniem świata SW ale tylko uzupełnieniem. Ktoś kto przczytał tylko książki ale nigdy nie zobaczył filmu,gry, komiksu nie będzie miał zielonego pojęcia czym są Star Wars.

          LINK
          • w tym...

            Freed 2004-07-17 16:46:00

            Freed

            avek

            Rejestracja: 2003-04-06

            Ostatnia wizyta: 2019-12-09

            Skąd: Warszawa

            co napisałeś jest dużo racji, faktycznie nikt w pełni nie zrozumie książki jak i komiksu jeśli nie obejrzy filmu, ale mimo wszystko mi bardziej przypadają do gustu książki... może dlatego że dłużej się je czyta od komiksu... gdybym dostał do ręki komiksy SW o długości 300 stron z ładnymi rysunkami i dobrze przetłumaczone to mógłbym może troche poprawić zdanie o nich w stosunku do książek, ale prawda jest taka że coraz więcej komiksów jest dzielonych na kilka albo i więcej części zamiast zostać wydanych w jednym tomie... a kupowanie wszystkich części powoduje spore nadszarpnięcie kapitału i mniejszą przyjemność w czytaniu w oczekiwaniu na kolejną część... może właśnie dlatego bardziej lubie książki od komiksów, wole przeczytać całą historię w jednej części, zamiast miesiącami czekać na kolejne odsłony tej samej historii... weźmy na przykład taki Związek, nie jest on długą historią - zmieścił by się w 90 stronach, ale Amber i tak wydał go w dwóch częściach, kosztem "Dowódcy Solo", który został przełożony na bodajże listopad, a mogli by ten komiks wydać w jednym grubym zeszycie, nawet za cenę 27,80, w końcu tłumaczenie komiksu trwa nieporównanie krócej od tłumaczenia książki, więc nic nie stało na przeszkodzie, a w rezultacie otrzymaliśmy 2 części komiksu, zamiast całego komiksu i jednej książki... ehh no dobra bo troche odbiegłem od tematu
            w każdym razie i tak wydaje mi się (z doświadczenia), że z książki można dowiedzieć się o wiele więcej niż z komiksu , tylko że kosztem rysunku znajduje się tam o wiele więcej samych informacji...

            LINK
            • Re: w tym...

              Strid 2004-07-17 16:56:00

              Strid

              avek

              Rejestracja: 2003-06-28

              Ostatnia wizyta: 2025-09-13

              Skąd: Poznań

              Freedon Nadd napisał:
              (...) może dlatego że dłużej się je czyta od komiksu (...)
              -----------
              O i to jest fakt... jak kupuje komiks za 20 zł i zdąże go przeczytać już w autobusie jadąc do domu (kupuje przeważnie w drodze na autobus jak wracam ze szkoły) to mnie szlag trafia :/
              A co do tych 300 stronnicowych komiksów to chyba takich nie ma ale seria taka jak TotJ powinna sprostać twoim wymaganią

              LINK
              • Re: Re: w tym...

                Freed 2004-07-17 17:01:00

                Freed

                avek

                Rejestracja: 2003-04-06

                Ostatnia wizyta: 2019-12-09

                Skąd: Warszawa

                -A co do tych 300 stronnicowych komiksów to chyba takich nie ma ale seria taka jak TotJ powinna sprostać twoim wymaganią
                -----------
                tylko najpierw niech ją w polsce od początku do końca wydadzą, to z pewnością kupie, bo na kompie w formacie pdf`a po angielsku troche mi się nie chce czytać

                LINK
            • Problem koneserów

              Kyp Durron 2004-07-17 20:03:00

              Kyp Durron

              avek

              Rejestracja: 2004-04-22

              Ostatnia wizyta: 2005-12-25

              Skąd:

              Zgadzam się z twoimi przemyśleniami tyle że odwołujesz się do polskich doświadczeń w czasie gdy ja od kilku lat kupuję oryginały Dark Horse za granicą więc to jest dla mnie zupełnie inne doświadczenie- gdy przychodzi polecony z pachnącymi farbą Clone Wars - można powiedzieć
              że jestem swego rodzaju kolekcjonerem komiksów starwarsowych i uważam że czytać realny papierowy komiks (a nie jakieś tam scany czy marne tłumaczenie amberu) to wspaniała sprawa którą można chyba tylko porównać do palenia markowych cygar.
              To że z ksiązki dowiesz się więcej to oczywiste- powieść operuje słowem a komiks operuje wizjami plastycznymi - więc trudno porównywać te dwie rzeczy. Nie mniej jednak mówiłem o klimacie SW a nie o ilości informacji, i dla mnie klimat w komiksach jest lepszy niż w książkach nawet jeśli niektóre powieści mną wstrząsnęły dogłębnie.
              Gdybym miał wypowiadać się na temat komiksów SW z tego co jest w Polsce to byłbym chyba gorzej nastawiony od ciebie...ale tak jak mówię
              od lat kupuję na zachodzie i mam gdzieś wygłupy Amberu.

              LINK
              • wiesz co?

                Freed 2004-07-18 16:01:00

                Freed

                avek

                Rejestracja: 2003-04-06

                Ostatnia wizyta: 2019-12-09

                Skąd: Warszawa

                zachęciłeś mnie do kupowania orginalnych wersji Dark Horse`a
                nigdy wcześniej jakoś nie miałen na to funduszy i ochoty, ale jak tylko będę miał troche grosza to coś sobie sprowadzę

                LINK
                • W takim razie polecam

                  Kyp Durron 2004-07-18 17:55:00

                  Kyp Durron

                  avek

                  Rejestracja: 2004-04-22

                  Ostatnia wizyta: 2005-12-25

                  Skąd:

                  Ci trzy serie: pierwszą o Quinlanie Vosie (Twilight, Stark hyperspace War, Rite of Passage) drugą o wojnach klonów (Defense of Kamino, Victories and Sacrifices, Last Stand on Jaabim, Light and Dark, Best Blades) i trzecią Tales of the Jedi która jest absolutnie kultowa (w końcu dzięki niej powstał KOTOR) w Polsce wydano tylko dwie pierwsze częsci
                  TOTJ a za granicą można jeszcze dostać Knights of the Old Republic, Freedon Nadd Uprising, Dark Lords of the Sith i Sith War. Dobre są też komiksowe xwingi ale te późniejsze jak Mandatory Retirement albo Masquerade. Star Wars Tales tom pierwszy jest dobry ale ostrzegam przed trzecim (z hanem solo na okładce) który jest naprawdę syfny. Cena komiksu w Amazonie to 10-15 Euro + 20 Euro wysyłka więc np za
                  TrylogięThrawna zapłacisz tyle samo co w Polsce ale za to będziesz miał oryginalne TPB w jednym tomie i lepszą jakość rysunków
                  Hehe kolejny nawrócony...oby tak dalej.

                  LINK
                  • wszystko to...

                    Freed 2004-07-18 18:19:00

                    Freed

                    avek

                    Rejestracja: 2003-04-06

                    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

                    Skąd: Warszawa

                    mam na dysku w formacie pdf-ów, ale jakoś nie lubie na kompie oglądać komiksów i jeszcze do nich nie zajrzałem, więc chyba część skasuje i pokupuje orginały

                    PS: na Amazonie trzeba płacić kartą, której nie posiadam, więc najpierw rozejrze się po Warszawskich sklepach z komiksami w poszukiwaniu tych tytułów, a jeśli nic nie znajdę, to dopiero wtedy się będe zastanawiał co dalej

                    PS 2: jeśli ktoś mi może powiedzieć czy gdzieś w Wawie można dostać orginalne komiksy SW to będe bardzo wdzięczny

                    LINK
                  • Inteligo

                    Kyp Durron 2004-07-18 18:46:00

                    Kyp Durron

                    avek

                    Rejestracja: 2004-04-22

                    Ostatnia wizyta: 2005-12-25

                    Skąd:

                    Otwarcie konta trwa 5 dni, opłaty niskie oprocentowanie wysokie i możesz je posiadać nawet jeśli jesteś nieletni. W Polsce o oryginały darkhorse dość trudno...a dziś w UE człowiek powinien jednak mieć kartę

                    LINK
                  • ale...

                    Freed 2004-07-18 19:28:00

                    Freed

                    avek

                    Rejestracja: 2003-04-06

                    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

                    Skąd: Warszawa

                    Visą Electron na 100% można płacić na Amazonie??

                    LINK
                  • Tak

                    Kyp Durron 2004-07-18 19:34:00

                    Kyp Durron

                    avek

                    Rejestracja: 2004-04-22

                    Ostatnia wizyta: 2005-12-25

                    Skąd:

                    Ja płacę bez problemu z tym że musi to być Electron-Inteligo bo to jest konto internetowe i służy głównie do takich transakcji.

                    LINK
                  • oki

                    Freed 2004-07-18 19:37:00

                    Freed

                    avek

                    Rejestracja: 2003-04-06

                    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

                    Skąd: Warszawa

                    a możesz mi podać jakiegoś linka do strony na której można to założyć?? będe bardzo wdzięczny

                    LINK
                  • Adres

                    Kyp Durron 2004-07-18 20:06:00

                    Kyp Durron

                    avek

                    Rejestracja: 2004-04-22

                    Ostatnia wizyta: 2005-12-25

                    Skąd:

                    Oto on:

                    http://www.inteligo.pl/infosite/otworz_konto_main_otworz_konto.htm

                    LINK
                  • dzięki

                    Freed 2004-07-18 20:09:00

                    Freed

                    avek

                    Rejestracja: 2003-04-06

                    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

                    Skąd: Warszawa

                    jeszcze dziś może to założe, bo mam wielką ochotę sprowadzić sobie parę żeczy

                    LINK
              • interesujące...

                YangObi 2004-07-18 21:44:00

                YangObi

                avek

                Rejestracja: 2003-08-18

                Ostatnia wizyta: 2017-05-04

                Skąd: Gorzów Wielkopolski

                Durron bedziesz może na Aldku w tym roku... Chetnie bym zobaczył pare ciekawych komiksów które uważasz za dobre...

                Powiedzmy że moje finanase nie pozwalają na kupno orginałów... Chyba że pojawią się na Allegro...

                LINK
                • Niestety nie!

                  Kyp Durron 2004-07-19 10:24:00

                  Kyp Durron

                  avek

                  Rejestracja: 2004-04-22

                  Ostatnia wizyta: 2005-12-25

                  Skąd:

                  Na Alderaan się nie wybieram a mojej kolekcji nie wyprzedaję! A na Allegro komiksy (używane) Darkhorse pojawiają się średnio co 2-3 miesiące i kosztują 40% taniej niż w Amazonie.

                  LINK
          • hmmm...

            Darth Fizyk 2004-07-17 17:04:00

            Darth Fizyk

            avek

            Rejestracja: 2003-01-06

            Ostatnia wizyta: 2008-03-16

            Skąd: Nowa Sól

            ...zarówno książki, jak i komiksy nie mogą obejść się tylko bez filmów.
            Widać mamy różne odczucia. Komiksy mi nie były potrzebne do czytania książek, jak i nic nowego/innego niż w ksiażkach tam nie znalazlem, chyba, że mówiły o innych czasach
            No i jeśli ktoś zobaczył sam komisk, też nie będzie wiedział o co chodzi.
            Chociaż to zależy od tego kogoś preferencji. Ktoś może lepiej poruszać się w komiksach, a ktoś inny w książkach, i nic tego nie zmierzy

            LINK
  • ja

    Domator 2004-07-31 12:44:00

    Domator

    avek

    Rejestracja: 2003-03-31

    Ostatnia wizyta: 2007-10-09

    Skąd: Wioska Gungan

    wolę książki bo jest dużo do czytania (komix łykam szybko) i jest więcej informacji. Wizualnie ładniejsze są komixy i jeżelio znajdują się w nim informacje to traktuje je serio (zdarzeina też chyba że to infinities )

    LINK
  • Ksiazki

    la_touffe 2004-07-31 23:54:00

    la_touffe

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2023-02-18

    Skąd: Wroclaw

    PPPPAAAWWWAAAA

    PS: chyba wszyscy to samo powiedza

    LINK
  • Prawdę powiedziawszy

    Lord Sidious 2007-07-18 19:21:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Wrocław

    myślę, że wszystko de facto zależy od autora i pomysłu. Z prostej przyczyny, pozornie wydawać się powinno, że to właśnie książki dają nam większe pole dla wyobraźni. Bowiem przecież można sobie wyobrazić Luke`a starzejącego się, Leię, pojazdy, planety i tak dalej. Podczas gdy komiks ogranicza się fabularnie, bo jest krótszy, a dodatkowo prezentuje nam warstwę wizualną. Z tym, że to jest podejście takie dość ogólne, w Gwiezdnych Wojnach właściwie rzecz się ma inaczej, bo niestety zbyt wiele książek jest mocno odtwórczych, zwłaszcza jeśli chodzi o klimat, prowadzenie bohaterów czy światy. Tak wyglądała sprawa z "Mrocznym Gniazdem", gdzie de facto trudno sobie wyobrazić Jainę czy Zekka, bo to postaci martwe psychologicznie. Owszem wielkie mrówki i inne dziwne rzeczy, acz w niewielkim stopniu porusza to wyobraźnie, a kompletnie nie działało na mnie emocjonalnie. Z drugiej strony mamy serie komiksowe - z nowych - KOTOR czy Legacy, gdzie przede wszystkim odkrywamy nowe światy, albo raczej stare, ale w innych czasach, w innych ujęciach, poznajemy je na nowo. Dla mnie "Broken" był bodźcem, który mocno podziałał na wyobraźnie, wywołał emocję, których brak było w "Mrocznym Gnieździe". Przede wszystkim wywołał ciekawość i chęć poznania świata, na nowo, mimo, że podanego na tacy. Owszem na wszystko można znaleźć kontrprzykłady - choćby "Zdradę", która ukazała nową wizję Sithów i "Clone Wars Adventures", które się czyta, zamyka książeczkę i nic więcej nie pamięta. Wszystko jest zatem wypadową twórcy i jego pomysłu, a nie medium. Bo przecież sama gra KOTOR podziałała na mnie o wiele bardziej niż wiele komiksów czy książek.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..