sczerze wątpie w skuteczność działań owej komisji, zważywszy choćby na fakt, że zaledwie dwóch (1) jej członków ma wykształcenie prawnicze...

coś czuje - zważywszy, że w komisji zasiądzie Sz. P. Roman Giertych.
Tylke, że na te jaja idą pieniądze podatników...

A z takiej komisji ds. afery Rywina - też zero pożytku - ukarano pionków, szychy zadowolone i kolejna żenada z raportami!

W jakim kraju my żyjemy!!!
[pytanie czysto retoryczne, wiem, że w kraju bezprawia i republice kolesi...]

kolejna kampania wyborcza nie poszukiwanie prawdy.

Oczywiście nie będzie żadnego ustalania prawdy jako takiej, a co najwyżej dostaniemy prawdę polityczną. To nawet nie jest zarzut z mojej strony, bo komisja jest polityczna z samej natury i taka być musi - dlatego też wyniki jest prac nie będą ani obiektywne (najprawdopodobniej), ani wiążące (na pewno). Najważniejsze chyba żeby prace odbywały sie w atmosferze względnego spokoju, a koniec nie prowadził do skandalu jaki mieliśmy w przypadku komisji w tzw. sprawie Rywina. Jeśli się nie zirytuję to może czasami zerknę na przesłuchania świadków, zobaczymy. W każdym razie taka komisja to w gruncie rzeczy spektakl, ponieważ od prawdziwych ustaleń mamy policję, prokuraturę i sąd. Myślę, że dopóki nic się w tym zakresie nie zmieni, to możemy spać spokojnie. Gorzej gdyby to ciała polityczne zyskały kiedyś prawo ferowania wyroków... no ale miejmy nadzieję, że do tego nigdy nie dojdzie.

I udowodniła jak naprawde działa... przeciez to jest paranoja i szczyt beszczelności ze po takim fiasku owej komisji tworzy się olejne a tracimy na tym my wszyscy, bo po pierwsze nasze pieniądze podatników ida na pensje dla posłow a dodatkowo jak ciągle się widzi taką komisje w TV to człowiek nerwowo nie wytrzymuje..