Darth Vader największym dilmowym łajdakiem. Jak podaje gazeta "USA Today" dostał 34,7% głosów. Co wy na to? Moim zdaniem zasłużył. :]
http://film.onet.pl/0,0,943100,wiadomosci.html
Darth Vader największym dilmowym łajdakiem. Jak podaje gazeta "USA Today" dostał 34,7% głosów. Co wy na to? Moim zdaniem zasłużył. :]
http://film.onet.pl/0,0,943100,wiadomosci.html
tam łajdak odrazu. 
W końcu to Vader olał swą żonę którą wcześniej uwiódł a potem jeszcze na dodatek wyeksterminował cały zakon jedi którego jedynym celem jest przecież czynić dobro w galaktyce.Dosć niewdzięczne jeśli wziać pod uwagę że to dzięki jedim Vader przestał być niewolnikiem, mógł poznać kawałek galaktyki i rozwinąć swoją moc. Zapluty zdrajca i tyle...
nie....Vader przed Hannibalem Lecterem ?? Przed Freddym to jeszcze mogę zrozumieć, to w końcu był ten cały "koszmar" ale Hannibal ??
Widać, że SW ciągle rządzi 
Inna sprawa, że przecież on się na koniec nawrócił... czyli takim rypowym "łajdakiem" jednak nie był...
Ricky Skywalker napisał:
przecież on się na koniec nawrócił... czyli takim rypowym "łajdakiem" jednak nie był...
-----------
Na koniec tym bardziej był jajdakiem. Najpierw zdradził i pozabijał Jedi, a potem zabił Palpiego - swojego mistrza.
Myślałem , że łajdakiem nie jest każdy czarny charakter... Np. taki łotrzyk to dla mnie Han , czy Ladno , a nie Vader
Ale sięgnijmy do słownika:
Łajdak
człowiek niegodziwy, godny potępienia, pogardy; łotr, łobuz
---
Łotr
człowiek popełniający czyny haniebne, postępujący źle, nieuczciwie; łajdak, niegodziwiec
---
Łobuz
urwis, psotnik, swawolnik; ulicznik ; człowiek zły, podły; łajdak, nicpoń
---
Źródło: słownik języka polskiego ; Wydawnictwo PWN
Jak tak parzę , to faktycznie Vader się kwalifikuje: czyny haniebne są (zdrada) , nieuczciwy był (ciągła zmiana umowy z Landem)... a ja wiem , czy wspomniany przez Fela Hannibal był podły? On miał tylko inne upodobania kulinarne... taki wegetarianin na odwrót.
Gdyby ktoś chciał porozmawiać o podobnym plebiscycie , to zapraszam tutaj:
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=17015
A tu temat o łotrzykach Galaktyki:
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=66084
Ja tam lubie Darth Vadera. Postac ktora od niewolnika z zaplutej planety,przez rycerza jedi do wladzy calej galaktyki(prawie)
A zarazem osoby ktora poprostu kochala swojich najbliszych, chciala im zapewnic bezpieczenstwo(szkoda ze przez te uczucia staczal sie w odmenty CSM)
czy Vader był łajdakiem? Nie wydaje mi sie. ja go widze jako postać tragiczną która nie była w stanie sprostac własnym uczucią i ambicją. Chciał uratowac wszystkich a w efekcie zabił wszystkich których chciał uratowac w tym samego siebie...
).gif)
