TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Literatura światowa

Jakub Wędrowycz i inni

Andaral 2004-06-28 00:12:00

Andaral

avek

Rejestracja: 2001-09-04

Ostatnia wizyta: 2011-11-10

Skąd: Warszawa

Ostanio naszlo mnie na czytanie przygod jakuba Wedrowycza autorstawa Pilipiuka, ktorego mialem nie wziac do reki bo inni mi mowili ze rewelacja - taki juz jestem, jak zachwycaja sie inni to ja NIE i koniec. Teraz zostawlem fanem ksiazek o Wedrowyczu i jego autora. Co prawda przypomina mi troche Mrozka, ale to nic, jest po prostu swoijski klimat i to jeszcze jaki, w weekend strawilem w blogim stanie trzy jego ksiazki, dwie z opowiadaniami i jedna o Iwanowie. powiem jedno, polecam, czad, ksiaki sa czadowe. teraz jeszcze jedna i zaraz idzie na warsztat "ksiazniczka" !!!

LINK
  • Wędrowycz

    Lord Bart 2004-06-28 09:41:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    zajebisty............ pękałem ze smiechu czytając opowieści o domorosłym, cywilnym egzorcyście
    Najlepsze moim zdaniem opowiadanka to:
    Głowica; Rewizja; Hotel pod Łupieżcą; Z Archiwum Y z "Kronik Jakuba Wędrowycza"
    "Czarownik Iwanow" średni, ale i tak lepszy niz niejedna polska komedia.
    Lenin; Lenin2; Znalezisko; Reprywatyzacja; Titanic; i oczywiście BOSKIE Pogotowie z "Weźmisz czarno kure..."
    Wigilijna rozgrywka; JW i siedmiu krasnoludków; Jakub w operze; Rosyjska ruletka z "Zagadki Kuby Rozpruwacza".
    Ale osobiście dobiły mnie jego ekscesy alkoholowe:
    1.jak pił z radzieckim generałem czy pułkownikiem tzw. schodki czyli na dłuuuuugasnych schodach na każdym schodku stawiali kieliszek wódki. Hehehe rusek padł w połowie, a Jakub wlazł na górę i zszedł ścieżką ruska i poszedł do domu
    2. Koktajl Królewna Śnieżka był to wynalazek pewnego miejscowego weterynarza, który sczezł z przepicia przed wojną, ale jego pomysł nadal straszył. Koktajl robiony był w jakis mętny sposób na bazie mleka i proszku do pieczenia.
    Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków miał 7%
    Królewna Śnieżka i dwunastu krasnoludków 12%
    Królewna Śnieżka i czterdziestu rozbójników 40%,a ostatni
    Królewna Śnieżka i kompania gwałcicieli miał 96% i nie zawirał juz wcale mleka

    LINK
  • Widze Andaral

    Falcon 2004-06-28 12:43:00

    Falcon

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-07-28

    Skąd: Wołomin

    ze cię ostro wzięlo - a mowiłem ci wcześniej żebyś czytał

    LINK
  • Lenin i Lenin 2

    Andaral 2004-06-28 21:57:00

    Andaral

    avek

    Rejestracja: 2001-09-04

    Ostatnia wizyta: 2011-11-10

    Skąd: Warszawa

    te dwa opowiadania rozwalily mnie do reszty, a Titanic to juz rewelacja !!
    Normalnie lezalem i kwiczalem

    PS. wiem i jest mi gupio

    LINK
  • pewnie

    Anor 2004-06-28 22:55:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    Jackosn by ci tu przyklasnął...on się tym lubował zwykle... A i Brencz chyba tez

    LINK
  • klasyka

    Domator 2004-08-01 10:34:00

    Domator

    avek

    Rejestracja: 2003-03-31

    Ostatnia wizyta: 2007-10-09

    Skąd: Wioska Gungan

    czytałem wszystkie 4 i wszystkie 4 są tak samo niesamowite. Klimacik PRLu, swąd bimbru domowej roboty no i te duszki...
    Nic tylko czytać, a warto oj warto. Mogę smiało to polecić miłośnikom dobrego humoru bo ja brechtałem co chwila

    LINK
  • A Kuzynki

    Jenth23 2004-08-24 15:55:00

    Jenth23

    avek

    Rejestracja: 2003-12-09

    Ostatnia wizyta: 2021-06-25

    Skąd: Wrocław

    .... i Ksiezniczke czytaliscie?

    LINK
  • Wieszać każdy może

    Burzol 2006-12-11 17:33:00

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Poznań

    Skończyłem wreszcie nowe przygody Kubusia W., p.t. "Wieszać każdy może". Otóż. Nie ma tu praktycznie nic nowego - wszystko już właściwie było. Jest za to jak w najlepszym sequelu: więcej, intensywniej, szybciej. I nadal śmiesznie. Książka miała początkowo mieć tytuł "Pole Trzcin" - od tytułu najdłuższego opowiadania w książce. I niepotrzebnie. Bo `Pole Trzcin` tylko w nazwie jest takie poetyckie, w rzeczywistości zaś wraca do starych motywów – znów wraca początek spoilera towarzysz Lenin , i to w komunistycznym towarzystwie - mocny duet tworzą. A z kolei do naszych ulubionych pozytywnych(?!) bohaterów dołącza egzorcyta-uczeń (padawan?) Piotruś W. Fenomenalnie stara się on pozostać zdrowym psychicznie dzieckiem, wytrzymując jednak tak…charakterystyczne towarzystwo dwóch starych pokemonów . koniec spoilera
    Co ja będę dużo pisał: dawno już nie czytałem przygód Wędrowycza, więc stęskniłem się za nim i książka ta szalenie mnie rozśmieszała, i podobała mi się. (3/10 )

    LINK
  • wywiad z autorem

    Lord Bart 2011-08-19 23:45:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Pilipiukiem znaczy się. W końcu wrzucili, a chciałem to zapodać już dawno.

    http://bi.gazeta.pl/im/3/9703/m9703663.mp3

    Wielki Grafoman.

    LINK
  • ....

    Matek 2011-08-20 07:00:00

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    W gimnazjum dorwałem pierwsze 4 tomy Wędrowycza, i zaśmiewałem się do łez. Podobał mi się klimat, nawiązania do popkultury, jak i do polskich realiów.

    W 2007 kupiłem tom 5, i rok temu tom 6, i obydwa mnie cholernie zawiodły. O ile pomysł z Leninem naprawdę mi się podobał, i książka zapowiadała się nieźle, tak końcówka wydawała mi się jakaś taka bez pomysłu, a fajne wątki się porozmywały. To samo w szóstce. I humor momentami kulał, co w poprzednich książkach się nie zdarzało zbyt często.

    Innych książek Pilipiuka nie czytałem (dostałem zbiór opowiadań, ale leży od 2 lat na półce), więc nie wiem po której stronie w dyskusji nadzieja polskiej fantastyki/wyrobnik się ustawić. Patrzą na ilość wydawanych książek a średnią recenzji, to chyba za dobrze nie jest, ale dopóki sam nie sprawdzę, to się nie wypowiem, a szczerze - nie spieszy mi się z badaniem tej sprawy

    LINK
  • Zabić Dziada

    Matek 2011-08-20 07:04:00

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    A swoją drogą - na skierniewickim dworcu widziałem komiks w twardej oprawie (za bagatela 70 złotych) - i pierwsze co rzuciło mi się w oczy poza autorem (Pilipiukiem ofcourse) to okładka z postacią żywcem przypominającą Jakuba W. Inna sprawa, że na okładce żadnej informacji, o przynależności do cyklu nie było, chociaż czasu na przewertowanie nie miałem, bo spieszyłem się na pociąg.

    Czytał ktoś toto ?

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..