jako że niektórzy odesłali karty to proponuje TU deklarować chęć uczestnictwa.
Pierwszy wpiszę się ja
Niniejszyum Piotr Brerncz deklaruje chęć uczestniczenia w larpie na Alderaanie 2004. Wasza kolej...
jako że niektórzy odesłali karty to proponuje TU deklarować chęć uczestnictwa.
Pierwszy wpiszę się ja
Niniejszyum Piotr Brerncz deklaruje chęć uczestniczenia w larpie na Alderaanie 2004. Wasza kolej...
...też się deklaruję Ale nie wiem jeszcze czy i jak się przebrać
hm chyba bym w tym najbardziej na rebelianckiego komandosa z Endoru wyglądał
Oczywiscie do Imperium....tylko ze ja nie wiem skad strój wytrzasn Bo na konwet szyje, ale inny
ale co tam będę robił... może szpiegował?
rebeliancil, gwałcił, przemycał, spiskował, gwałcił
... że będę kombinował
...chcę do Imperium, ale też będę kombinował
kombinerki - tylko nie wiem czy dla wszystkich starczy
w ogóle wygląda? Czy to raczej RPG na wolnym powietrzu, podchody harcerskie czy może każdy dostaje gnata i huzia na wroga! Podobno w LARP`ach nie ma zwycięzców?
mieszanka. Druzyny (i postacie indywidualne) maja przydzielone zadania. Moze sie skonczyc typowo podchodowym zwyciestwem tego, co wszystko zrobi pierwszy, a moze sie skonczyc totalna nawalanka zobaczymy, ale szczerze powiem, ze mialabym bardziej ochote na to drugie
ale nie wiem jak z przebraniem. Będę gwałcił, napadał, rabował, przemycał i kombinował, jak herbu, ale w barwach Łowcy głów (będą tacy ?), tydzież samotnego wojownika czy co to tam
Jak nie będzie Łowców Nagród, to ja się tak nie bawię. Albo będę agentem...eee... podwojnym? poczwórnym? No, w koncu od czego ma sie bandę klonów W każdymbądź razie JA TEŻ!
tak jak było powiedziane tylko Imperium, Rebelia i Yuuzhanie...
to się nazywa... ja wiem jak to sie nazywa i nie zawacham się tego powiedzieć głośno!!! Takie dlugie słowo na d! Dyskredyt... yyy, dyskrecj... dyskremacja!!!
(szybsza niż ciężarówka, twardsza niż landrynka - i tak, hmm... no dobra, bendem rebeliantkom. Ale nie mówcie nikomu.)
zapisuje sie do LARPa... tylko dlaczego nie ma Jedi ??? Bo nie wiem po czyjej stronie mam stanąć... Dla Jedi zdobwyanie informacji to żaden problem... Njaprawdopodobniej to jak Jedi nie będzie to do Rebeli przystąpie ale nie będe całkowicie jej oddany moge ją zdradzić
Ale wole sie jeszcze upewnic. Zglaszam sie do Imperium
Jeśli chodzi o orientację, to Jedi (niech was nie zmyli mój nik ) hmm... ale najchętniej zagrałbym coś ststycznego, może... terminal komputerowy ?
Ogłaszam wszem i wobec że bedzie mozna zostac przymytnikiem, Łowcąnagród jako postać neutralna... I wczasie LARP`a dogadać sie z jakimś timem.
Dobra a teraz zgłaszaam sie na LARP`a na Alderaanie 2004 pod własnymi barwami Przemytnicy królują...:]
Imperium..był jakieś wątpliwości? A co tam będe robił? Torturował wszystkich z przeciwnych drużyn
Carno masz widze juz bardzo sprecyzowane plany na Alderaan:>
część z nich nawet ci zdradziłęm na gg
Wlasnie NICH sie boje...:> chyba nawet bardziej niz Agnes;P
Kirtek boi się Ice Hearth ... no cóż... tak być powinno ... tak i w książce bywało
Ty lepiej siedz cicho:> Ona tobie tez duzo obiecala jak cie tylko dorwie:>
moim ulubonym bohaterem jest Cerran Horn, a on się jej nie bał, więc ja też nie będę
Tez bym tak chcial:> A kto ci tak w ogole powiedzial, ze Corran sie jej nie bal:>?
to jak to teraz wygląda? Ile zostało miejsc w poszczególnych teamach?
Jak żadnego to będę jakąś fajną postacią neutralną, może przyłączę się do Deva?
o ile wiem to nie było ograniczonych miejsc i oby nie było tak że np. Imperium bedzie jak Yuuzhanie i Rebele razem wzięci. Sądze że w razie kryzysu to np. neutralni Łowcy się do kogoś dołaczą albo cuś...
melduje się do służby. Jak chyba łatwo się domyślić, jako Rebeliant. Mógłby ktoś napisać ile jeszcze miejsc zostało? Jak "przychodzę" za późno, to od biedy mogę być jakimś niezależnym CorSecowcem albo co.
A teraz jeszcze jedno - o której godzinie będzie LARP? Bo wyobraźcie sobie bieganie w ciężkim płaszczu w gorącu i upale - chyba lepiej zrobić go wieczorem