TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Po co Jedi na Geonosis....

Jagd Fell 2004-06-21 13:18:00

Jagd Fell

avek

Rejestracja: 2004-04-18

Ostatnia wizyta: 2014-09-07

Skąd: Piotków Trybunalski

Dlaczego Yoda pozwolił polecieć na Geonosis? CZy dlatego, że była tam Padme? A może Yoda uwierzył w wybrańca Anakina? Chciałbym poznać wasze opinie. Jeśli taki temat przerabialiście jak nie byłem jeszcze na Bastionie. To niech ktoś napisze do czego doszliście.

LINK
  • Proste

    Strid 2004-06-21 13:20:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Poznań

    Polecieli ratowac Obi Wana i dowiedziec się co knuje Dooku.

    LINK
  • Tak?

    Jagd Fell 2004-06-21 13:25:00

    Jagd Fell

    avek

    Rejestracja: 2004-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Piotków Trybunalski

    Obi wan to nikt inny jak zwykły Jedi. Szkoda że na Naboo nie wysłali Jedi w takich ilościach i gratis armie klonów. I by separatystów nie było?
    Czyżby?

    LINK
    • A

      Strid 2004-06-23 20:09:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-09-13

      Skąd: Poznań

      na Naboo Jedi w takich ilosciach i do tego klony jakim cudem mieli by wysłac Na Naboo Jedi polecieli tylko i wyłącznie jako ochrona dla królowej a o klonach jeszcze nikt nie wiedział nie wspominając o tym ze żadna akcja zbrojna Republika nie wchodziłaby w gre gdyż wtedy nawe Kanclerza nie bylo (Bitwa o Naboo odbyła się na krótko przed wybraniem Palpatine`a). A coś takiego jak Separatyści było czyms nie do pomyślenia.

      LINK
  • Pytanie nie w temacie

    Jagd Fell 2004-06-21 13:39:00

    Jagd Fell

    avek

    Rejestracja: 2004-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Piotków Trybunalski

    CZy Kirana Ti to jeszcze żyje?(chodzi mi o okres wojny z yuuzhan Vongami)

    LINK
  • droidy, strażnicy pokoju...

    Calsann 2004-06-21 13:51:00

    Calsann

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2017-12-24

    Skąd: Nidzica

    Wysłano tam Jedi, nietylko po to by ocalić Obiego ( O Anakinie i Padme niewiedzieli). ale po to by w galaktyce był pokuj, bo wkońcu fabryka droidów bojowych, dooku, spisek etc....

    AOTC trzeba dokładnie oglądać!

    LINK
  • nie

    Kell_Tainer 2004-06-21 14:04:00

    Kell_Tainer

    avek

    Rejestracja: 2002-11-29

    Ostatnia wizyta: 2008-07-13

    Skąd: Wawa

    Lucas musiał jakoś zacząć masowe uśmiercanie Jedi a arena to była dobra okazja .

    LINK
  • cIEKAWE

    Jagd Fell 2004-06-21 14:18:00

    Jagd Fell

    avek

    Rejestracja: 2004-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Piotków Trybunalski

    Zgadzam się z panem BUMBUM(Kell_Tainer)

    LINK
  • Jedi...

    Przemas 2004-06-21 15:21:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    ...wyruszyli przed Klonami. Jak Mace gada z Yodą to mówi mu że wyruszają na pomoc Obi-Wanowi a Yoda miał lecieć na Kamino i sprawdzić armie klonów.
    Tak naprawdę głównym powodem było po prostu jak najszybsze zaniechanie Wojny. W końcu na Geonosis byli wszyscy przedstawiciele separatystów plus cale fabryki. Jak udalo by się ich szybko zgładzić wojny by nie było. Dla mnie to jest prawdziwym powodem wysłania tam Jedi i Klonów.

    LINK
  • Przemas

    Otas 2004-06-21 15:34:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    dobrze pisze... po przekazaniu informacji o tworzonej armii robotów i spisku separatystów jedynym wyjściem było wcześniejsze uderzenie na niespodziewającego się nic przeciwnika. Po to na Genosos poleciał Yoda z Armią klonów ... Co do samych Jedi to było podobnie z tym że jednym z ich celów było odbicie Obi-Wana... nie tylko spowodowane braterstwem w zakonie ale również duża wiedzą zdobytą przez OW na temat separatystów.

    LINK
  • Kell...

    Jagd Fell 2004-06-21 15:49:00

    Jagd Fell

    avek

    Rejestracja: 2004-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Piotków Trybunalski

    BumBum nazywał się przez chwile Kell Tainer w książce ,,Linie wroga II:Twierdza wroga``

    Jak tak myślałeś to dobrze myślałeś. A przypomij sobie moment
    ,,...Lukowi wydawało się że przemknął obok niego czarny kształt.
    -Odwrót-krzyknął bużka. Kell podbiegł do luka:
    -Dsięsięć, proponuje szybki odwrót-powiedziałeś
    -co to było? -sputał luke
    -siedem, sześć, dobrze wiesz proponuje naprawde szybki odwrót
    -dobra

    -dwa, jeden``

    BUUUUUUUUUUUUUM

    LINK
    • eee...

      Kell_Tainer 2004-06-21 17:48:00

      Kell_Tainer

      avek

      Rejestracja: 2002-11-29

      Ostatnia wizyta: 2008-07-13

      Skąd: Wawa

      Kurna wiedziałem -_-". Nieee! Nie czytałem "Twierdzy Rebelii" tylko "Rebel Stand" i sobie czegoś takiego nie przypominam. Z tego co pamiętam to był tylko "Demolitions" lub "Demolition Boy". Chyba na serio musze nicka zmienić.

      LINK
  • Sorki

    Jagd Fell 2004-06-21 15:50:00

    Jagd Fell

    avek

    Rejestracja: 2004-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Piotków Trybunalski

    Zapomniałem dopisać na końcu tamtego:

    To jest troche nie tak jak w książce bo książke pożyczyłem koledze

    LINK
  • To proste

    mxmaster 2004-06-21 16:58:00

    mxmaster

    avek

    Rejestracja: 2003-12-12

    Ostatnia wizyta: 2011-09-01

    Skąd: Włodawa

    Yoda wysłał jedi na Geonosis, ponieważ chciał dowiedzieć się co knuje Dooku i separatyści, a przy okazji chciał uratować Obi Wana i chciał, aby inni jedi trochę potrenowali

    LINK
  • Prostą i logiczną odpowiedź podali Przemas i Otas

    Tomeq83 2004-06-21 17:02:00

    Tomeq83

    avek

    Rejestracja: 2003-11-16

    Ostatnia wizyta: 2017-01-11

    Skąd: Wilkowice

    bo nie ma to jak załatwić wszystko za jednym zamachem.

    Mnie tylko ciekawi jedno: że w pięć minut po ujawnieniu się Jedi wpadają klony z symulantem na czele. Taki dziwny zbiego okoliczności

    LINK
  • Hmmc ciekawe...

    Strid 2004-06-21 20:50:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Poznań

    Jagd Fell jakoś był w stanie zaóważyć ze pisałem o Obim ale jakoś fakt ze pisałem o tym ze chceili równiez sprawdzić co tam knuje Dooku z Separatystami to już nie był w stanie zauważyć...

    LINK
  • Roznica

    Lord Satham 2004-06-21 22:58:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    miedzy wyslaniem na Naboo a na Geonosis jest taka, ze ten pierwszy to byl konflikt lokalny, a ten drugi grozil powaznymi konsekwencjami.

    Na Naboo jedi polecieli jako negocjatorzy, a w AOTC mistrz i jego uczen sie rozdzielili, prowadzili dochodzenie i nie bylo mowy o pokoju.

    LINK
  • No tak

    Jagd Fell 2004-06-22 10:40:00

    Jagd Fell

    avek

    Rejestracja: 2004-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Piotków Trybunalski

    Przepraszam szanownego pana Stridera, Ok. Ale dlaczego Yoda tam nie poleciał a poleciał zobaczyć co z Klonami? Niby jakiś tam podział ról rady Jedi ale dlaczego polecieli tam Jedi w takiej ilości? I skąd Yoda wiedział że tam jest potrzebna Armia klonów. Na filmie nie dało się tego ująć a ksiązki nie czytałem, ale nie pamiętam momętu w którym Jedi wysyłają wołanie o pomoc chodżby myślą.

    LINK
    • Re: No tak

      Kyle Katarn 2004-06-22 12:05:00

      Kyle Katarn

      avek

      Rejestracja: 2002-06-13

      Ostatnia wizyta: 2025-02-12

      Skąd: Pilchowice

      Jagd Fell napisał:
      dlaczego polecieli tam Jedi w takiej ilości? I skąd Yoda wiedział że tam jest potrzebna Armia klonów.

      -----------

      Felu, Przecież Yoda medytował nad tym prawie cały film, więc musiał się w końcu domyśleć Jakbyś przez 800 lat zajmował się medytacją sam byś na to wpadł
      Wiedział, od Obiego, że jest tam potężna fabryka robotów, w konsekwencji prawdopodobnie i cała armia droidów więc trza było im coś przeciwstawić.
      Na Geonosis zebrała się cała śmietanka Separatystów. Teoretycznie była spora szansa by zakończyć cały konflikt nim się jeszcze zacznie, poprzez ich likwidację\pojmanie. Zapobieżenie wojnie na skalę całej galaktyki do wystarczający powód by wysłać tylu Rycerzy.

      LINK
  • Wszystko na podstawie

    Lord Satham 2004-06-22 11:45:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    urwanego raportu OWK oraz faktu, ze Amidala pod okiem Anakina nie zanjdowala sie tam, gdzie byc powinna.
    Yoda polecial, bo mial wieksza wladze i najprawdopodobniej tylko jemu oddano pod dowodztwo tak potezna sile jak klony.
    Wyslanie tak duzej liczby Jedi bylo podyktowane duza koncentracja sil wroga- a Jedi mogli bronic- przeciez nie bylo innej sily mogacej sie przeciwstawic i GL musial wymyslic sposob na zaglade Jedi oraz na to w jaki sposob sie oni zaangazowali w ala te wojne.

    co np rodzi pytanie: a na Coruscant ilu Jedi zostalo? Czy w ogole jacys tam byli?
    przeciez ich brak to doskonala sposobnosc do przejecia wladzy.
    tu mamy jednak przemyslane dzialania Palpiego, ktory jeszcze nie byl pewien wlasciwego momentu do powstania Sithow, a gdyby jego plan spalil na panewce...oj CSM nie darowalaby mu tego.

    LINK
    • Re: Wszystko na podstawie

      Kyle Katarn 2004-06-22 12:15:00

      Kyle Katarn

      avek

      Rejestracja: 2002-06-13

      Ostatnia wizyta: 2025-02-12

      Skąd: Pilchowice

      Lord Satham napisał:

      a na Coruscant ilu Jedi zostalo? Czy w ogole jacys tam byli?
      przeciez ich brak to doskonala sposobnosc do przejecia wladzy.

      -----------

      Gdy wyruszało się do bitwy czasem stawiało się na jedną kartę. Podobno gdy Krzyżacy wyruszyli pod Grunwald w Malborku został tylko jeden młody rycerz... (ale na tyle łebski, że od razu przygotował nieźle obronę zamku jak zaczął domyślać się "hm nasi chyba wtopili" )

      LINK
  • Kyle......

    Jagd Fell 2004-06-22 13:57:00

    Jagd Fell

    avek

    Rejestracja: 2004-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Piotków Trybunalski

    A pan Yoda(ten filmowy) napisał
    ,,niemożliwe przyszłość zobaczyć jest, ciemna strona zasłania wszystko``

    Więc jak Yoda się dowiedział że jest potrzebny na Geonosis

    LINK
    • Podobno w wyciętych

      Tomeq83 2004-06-22 14:20:00

      Tomeq83

      avek

      Rejestracja: 2003-11-16

      Ostatnia wizyta: 2017-01-11

      Skąd: Wilkowice

      scenach wywróżył to z fusów

      Odpowiedzi są dwie:
      1. Info kenobiego o fabrykach droidów i koncentracji statków na Genosis
      2. Jedi musieli przybyć na jakichś większych statkach na Genosis na których były przekaźniki dalszego zasięgu. Obadali sytuacje i poinformowali Yode holołączem. Kto wie może nawet nie musieli holonetu urzyć tylko Mace wysłał impuls Mocy do Yody....teori można by mnożyć

      LINK
    • Patrz odp. Tomka

      Kyle Katarn 2004-06-22 14:48:00

      Kyle Katarn

      avek

      Rejestracja: 2002-06-13

      Ostatnia wizyta: 2025-02-12

      Skąd: Pilchowice

      plus
      żeby medytować wcale nie trzeba tylko posługiwać się Mocą i widzenie przyszłości w Mocy nie jest jedynym zadaniem medytacji. To pewne sięgnięcie do swej podświadomości, która łączy intuicyjnie wiele faktów a Yoda do niedoinformowanych raczej nie należał. Dla mnie Yoda to również ktoś trochę w stylu Mentata z Diuny

      LINK
  • Holo Net?

    Jagd Fell 2004-06-22 23:28:00

    Jagd Fell

    avek

    Rejestracja: 2004-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Piotków Trybunalski

    Może, ale ja ta widze tu ingerencje wyrzszą typu: po prostu tego scenarzysta wymagał.

    LINK
  • Cytat

    Strid 2004-06-23 17:38:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Poznań

    z scenariusza Ataku Klonów (jest w Albumie Ataku Klonów):

    "(...)
    Obi-Wan: Tropiąc łowcę nagród Janga Fetta dotarłem do fabryk robotów na Geonosis
    (...)
    Yoda: Więcej dzieje się na Geonosis przeczuwam niż zostało to ujawnine
    (...)
    Mace Windu: Stało się. Zbiorę tylu Jedi ilu mamy pod ręką i wyprawie się z nimi na Geonosis żeby pomuc Obi-Wanowi.
    Yoda: Ja zaś kloniarzy z Kamino odwiedzę i obejżę tę armię którą dla Republiki wyhodowali.
    (...)"

    Proste. Jedi polecieli na Gonosis żeby pomóc Obiemu (czas się liczył) a w tym czasie Yoda poleciał na Kamino żeby zabrac Armię Klonów i ruszyć z odsieczą na Geonosis. A skąd wiedział że będzie im pomoc potrzebna ? No to już sama lpogika. Przeciez garstka Jedi nie da rady całej armi Droidów.

    LINK
  • Ok pddaje się

    Jagd Fell 2004-06-24 14:58:00

    Jagd Fell

    avek

    Rejestracja: 2004-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-09-07

    Skąd: Piotków Trybunalski

    Przyznaje racje: Striderowi, Kyleowi, Tomkowi i wszystkim którzy mieli opinie taką jak oni. Kapituluje

    LINK
  • Hmm

    Martinus 2004-06-27 12:55:00

    Martinus

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2013-08-29

    Skąd: Gorzów Wlkp

    To niezuełnie była garstka Jedi, tylko dwustu mistrzów Jedi, co już samo w sobie stanowi niezłą siłę militarną. A dla mnie ta walka na arenie to była jakaś parodia, po tym, co np. Mace Windu wyprawiał w Clone Wars, gdzie praktycznie sam zmiótł całą armię droidów bojowych.

    LINK
  • Czytałem,

    Martinus 2004-06-27 13:36:00

    Martinus

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2013-08-29

    Skąd: Gorzów Wlkp

    ale to nie zmienia faktu, że przed i po był świetny w posługiwaniu się Mocą. Nie wmówisz mi, że przed bitwą Mace nie potrafiłby rozwalić droidów z Genosis (albo chociaż dużej jej części). Poza tym Windu był tylko jednym z dwustu świetnie wyszkolonych mistrzów i w głowie mi się nie mieści, jak mogli tak dostać po łbach.

    LINK
    • Po

      Strid 2004-06-27 13:48:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-09-13

      Skąd: Poznań

      pierwsze to kożystaj z "odpowiedz" gdy chcesz odpowiedziedź na czyjegoś posta dzięki temu posty układają sie w "drzewko" i łatwiej sie na forum połapać.

      Po drógie nie chodzi mi o możliwości we władaniu Mocą Mace`a czy innych Jedi ale o ich sposób myślenia, o ich psychike. Przed Geonosis Jedi starali się najpierw konflikty rozwiązywać pokojowo ("Jesteśmy strażnikami pokoju nie żołnierzami") przez co Windu najpierw próbował rozmawiac z Dooku. Zwróc uwage na to jak wygląda pobyt Mace`a na Haruun Kal w Punkcie Przełomu. Dopiero pod koniec zaczyna zdawać sobie sprawę z tego ze będzie musiał walczyć. Nie staram ci się wmówić ze Mace nie potrafiłby rozwalić droidów z Genosis ja chce tylko zwrócić twoja uwage na psychike Jedi. Oni nie uważali się za żołnierzy i tak naprawde to w starciu z większą armią byli bezsilni. Przecież w Punkcie Przełomu Mace często karcił się z to ze lubi walczyć i dopiero pod koniec książki zdał sobie sprawę z tego ze niekiedy po prostu walczyć trzeba.

      LINK
      • P.S.

        Strid 2004-06-27 13:53:00

        Strid

        avek

        Rejestracja: 2003-06-28

        Ostatnia wizyta: 2025-09-13

        Skąd: Poznań

        (Gdyby króryś z Modów mógłby te posty połączyć to byłbym wdzięczny )

        Martinus napisał:
        Poza tym Windu był tylko jednym z dwustu świetnie wyszkolonych mistrzów i w głowie mi się nie mieści, jak mogli tak dostać po łbach.
        Tyle że to nie byli tylko i wyłącznie dwustu świetnie wyszkolonych mistrzów. To byli wszyscy Jedi których aktualnie Mace miał pod ręką od Padawanów po Mistrzów (Tych ostatnich było jednak najmniej).

        LINK
        • To tak:

          Martinus 2004-06-27 17:01:00

          Martinus

          avek

          Rejestracja: 2003-06-28

          Ostatnia wizyta: 2013-08-29

          Skąd: Gorzów Wlkp

          Po pierwsze to ktoś (nie pamiętam kto) powiedział mi, że w angielskiej wersji AOTC jest mowa o dwustu mistrzach Jedi. Za informację tę jednak głowy sobie uciąć nie dam. Jeżeli się mylę to sorx.
          Następnie dwustu Jedi nie przebywa tak sobie zawsze pod ręką w niezmienionej liczbie. Sądzę, że poprostu zostali oni wybrani spośród większej liczby. Czyli tak czy siak, musieli być dobrze wyszkoleni.
          Po trzecie najlepszym dowodem na to, iż Jedi przed Geonosis potrafili walczyć jest Epizod 1, gdzie Kenobi i Jinn nieźle sobie radzili z droidami. Przecież Jedi nie uczą się walki tylko po to, aby pomachać mieczem na pokaz, ale po to, aby być skutecznymi w walce, jeśli do takowej dojdzie.
          Takie jest przynajmniej moje zdanie na ten temat.

          LINK
          • Na

            Strid 2004-06-27 17:10:00

            Strid

            avek

            Rejestracja: 2003-06-28

            Ostatnia wizyta: 2025-09-13

            Skąd: Poznań

            Geonosis poleciało około 200 którzy "byli pod ręką" w czasie gdy Mace organizował wyprawe. Zacytuje tu Mace`a Windu z AotC "...Zbiorę tylu Jedi ilu mamy pod ręką i wyprawie się z nimi na Geonosis..." Napewno nie wybierał, brał tych którzy byli. A że nie byli to tylko i wyłącznie Mistrzowie jest pewne (Choćby fakt ze w bitwie brała udział Basissa Offee).
            A co do walki na miecze to Jedi uczą się jej do obrony słabszych itp. itd. nie szkolą się do wojny.

            LINK
            • Hmm

              Martinus 2004-06-27 17:46:00

              Martinus

              avek

              Rejestracja: 2003-06-28

              Ostatnia wizyta: 2013-08-29

              Skąd: Gorzów Wlkp

              Cytat ze scenariusza: "YODA: Agreed, Master Windu. Two hundred Jedi send. Enough, let`s hope they are."
              Co świadczy o tym, że Mace miał zabrać nie około, tylko 200 Jedi. (Scenariusz znalazłem na stronie Star Wars The Outer Rim).
              Poza tym, jak można bronić słabszych, jeśli siebie nie jest w stanie się obronić? Mieli umieć walczyć, aby móc sprostać niebezpieczeństwu (a jako niebezpieczeństwo pozwoliłem sobie uznać armię droidów strzelających naokoło). A tak właściwie to czym była walka na Geonosis, jeśli nie obroną Republiki i istot ją zamieszkujących, albo w stateczności chociażby obroną "słabszej" Padme?

              LINK
              • Hehe

                Strid 2004-06-27 17:57:00

                Strid

                avek

                Rejestracja: 2003-06-28

                Ostatnia wizyta: 2025-09-13

                Skąd: Poznań

                ten mój cytat tez by ze scenariusza
                Zrozum Jedi nie byli żołnierzami nie byli przygotowani do wojny. Działania Jedi w tym okresie polegały na wysłaniu Mistrza ze swoim Uczniem i za ich pomoca rozwiązanie konfliktu drogą pokojową a jak się nie dało to pomoc tym słabszym lecz nie w sensie walczenia za nich z resztą spójż jak to wygladało w EI.

                LINK
                • Ehh

                  Martinus 2004-06-27 19:20:00

                  Martinus

                  avek

                  Rejestracja: 2003-06-28

                  Ostatnia wizyta: 2013-08-29

                  Skąd: Gorzów Wlkp

                  Wiem, że Jedi nie byli przygotowanie do wojny. I rozumiem to. Nie zmienia to jednak faktu, że uczą się walczyć. To pojęcie nie jest im obce, gdyż w ostateczności sięgają po broń (jak chociażby na tym nieszczęsnym Geonosis ). Przecież Jedi są znani m.in. z tego, że świetnie władają mieczem świetlnym. I nic tego nie zmieni. To, że walka nie jest im obca świadczy nawet fakt, iż Jinn i Kenobi nieźle sobie radzili na Naboo w czasie - inaczej tego nazwać nie potrafię - wojny z Federacją Handlową.
                  To tyle narazie z mojej strony.
                  P.S. Coś mi się wydaje, że nie osiągniemy żadnego poruzumienia

                  LINK
                  • A

                    Strid 2004-06-27 21:43:00

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

                    Skąd: Poznań

                    mi się wydaje że mówimy o dwóch różnych rodzajach walk. Ty opowiadasz o walkach z małymi grópami przeciwników a ja o bitwach na wielką skale.

                    LINK
                  • No nie,

                    Martinus 2004-06-27 22:35:00

                    Martinus

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2013-08-29

                    Skąd: Gorzów Wlkp

                    Bitwa na Naboo była na małą skalę? Nie wydaje mnie się. Wiesz, wydaje mi się, że ten "spór" pozostanie nierozstrzygnięty i uważam dalszą dyskusję za bezcelową....

                    P.S. Coś coraz mniej miejsca w tym "drzewku" się robi. Wolałem po swojemu pisać...

                    LINK
                  • Nie

                    Strid 2004-06-28 15:58:00

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

                    Skąd: Poznań

                    chodzi mi o samą bitwe tylko o ilość i ingerencje w nią Jedi.

                    P.S. To jest forum tu się dyskutuje
                    P.P.S. W "drzewku" jest lepiej...

                    LINK
                  • Wiesz,

                    Martinus 2004-06-28 17:00:00

                    Martinus

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2013-08-29

                    Skąd: Gorzów Wlkp

                    Wychodząc z założenia, że "w kupie raźniej" większa ilość Jedi powinna wyjść tej bitwie tylko na dobre. A tak bardziej serio to, Jedi mimo wszystko przyzwyczajeni byli do ingerencji, tylko na mniejszą skalę. Wiele razy brali udział w różnych walkach. I wychodzili z nich cało. Teraz wrogów było więcej, ale ich też było dużo więcej niż normalnie. Poza tym mając za sobą taki trening i tyle praktyki, co miała większość uczestników tego konfliktu, a na dodatek mająć za sprzymierzeńca Moc powinni sobie poradzić.

                    P.S. No w sumie to drzewko nie jest takie złe, jak się człowiek przyzwyczai.

                    LINK
                  • Wiesz co ?

                    Strid 2004-06-28 17:26:00

                    Strid

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

                    Skąd: Poznań

                    Chyba na seri to już sensu nie ma
                    A tak wracając do tematu to wydaje mi się że przegraną Jedi spowodowała również przewaga liczebna droidów. Przeciez 200 Jedi w walce z taką armią szanse ma nikłe bo w końcu nie mozliwe żeby udawało im się odbijać każdy strzał itp.

                    LINK
  • Nie każdy strzał,

    Martinus 2004-06-28 22:43:00

    Martinus

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2013-08-29

    Skąd: Gorzów Wlkp

    tylko jedną dwusetną strzałów dobrze wymierzonych. A moim zdaniem to AŻ 200 JEDI przeciko TYLKO ARMII ROBOTÓW. Zwycięstwo nie było niemożliwe. Pewien czas później dokonał tego sam jeden Windu, więc teraz nie powinno to sprawić kłopotu takiej gromadzie Jedi.

    LINK
  • Jedi przybyli...

    Tsavong Anor 2004-06-29 10:09:00

    Tsavong Anor

    avek

    Rejestracja: 2004-04-07

    Ostatnia wizyta: 2015-09-19

    Skąd: Iława

    na Geonosis, bo taki scenarisz napisał Lucas i nie mieli za dużo do powiedzenia, bo jakby mieli jakieś wąty, to by ich z planu wyrzucili i jeszcze na chleb by nie zarobili

    LINK
  • Przeciez

    dooku 2004-08-10 18:06:00

    dooku

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2023-04-10

    Skąd: Łodygowice

    oni polecieli ratowac obiwana i nie wiedzieli ze beda tam tez padme i anakin mieli zostac na Tatoinne

    LINK
  • Anakin !!!

    Luke Star 2004-08-10 20:02:00

    Luke Star

    avek

    Rejestracja: 2004-07-08

    Ostatnia wizyta: 2006-12-28

    Skąd: bastion

    Ile razy mówił to słowo Obi-Wan. Jak wiadomno Ani niesłuchał nikogo bo poco. Wszystko robił sam a z powodu niestabilności psychicznej po śmierci matki niedziwcie się że niechciał stracić Obiego. A czemu przewalili? bo postąpili bardzo głupio wsadzająć tylu Jedi prosto na sam środek areny kiedy całą widownia jest pełna istot myślących "o zabiciu kogoś". TO był wielki błąd strategiczny (i tragiczny w skutkach).

    LINK
Loading..