Nie wiem dokładnie jak ona się zwie, ale fajnie by było gdyby to właśnie tam po raz pierwszy założyli mu hełm.
Scena podobna do tej z EV ( Imperium Strikes Back:)
Moje wyobrażenie: ( najlepiej się to czyta, słuchając kawałka: "Emperor`s Throne Room")
Anakin siedzi po turecku w otwartej komorze. Jego głowa jest łysa, całkowicie pozbawiona włosów. Przez czaszkę przebiega słynna blizna. Pod oczami ma nie mniej słynne, sine cienie. Jego twarz jest blada. Skywalker jest przytomny, odwrócony w stronę wyjściową komory. Jego oczy obserwują poczynania mechanicznych ramion majstrujących przy jego czarnej zbroi.
Przed komorą stoi Palpatine, z opuszczonym już kapturem.
Palpatine: How are you feeling Anakin?
Anakin: ( lekko stęka, kiedy jedno z ramion iskrzy stykając się z konsolą na zbroi) - nic nie mówi -
Palpatine: The Jedi will pay for what they did to you, my aprentice... I will see to it.
Anakin: ( z trudem przemawia słabym głosem) No... I will see to it myself... I will kill every last one of them...
Palpatine: As you wish. After all... it is your destiny Anakin Skywalker.
Z góry zaczyna powoli zjeżdżać hełm zaczepiony na mechanicznym ramieniu.
Anakin: There is no more Anakin Skywalker. Now my name is...
Hełm osadza się na jego głowie i Anakin przemawia głosem Vadera:
Vader: ... Darth Vader.
Mechaniczne ramiona chowają się. Dwa pozostałe zaczepiają mu czarną pelerynę za plecy. Vader wstaje z komory i podchodzi do Imperatora. Kłania się przed swoim mistrzem.
KONIEC SCENY