Słyszałem że w TUF pojawia się Boba Fett i w związku z tym mam pytanie: co w TUF robi Boba Fett. Chodzi mi o jakies szczegóły dotyczace jego pojawienia się w TUF. Będe wdzięczny za informacje gdyż nie mam dostępu do TUF Z góry dzięki.
Słyszałem że w TUF pojawia się Boba Fett i w związku z tym mam pytanie: co w TUF robi Boba Fett. Chodzi mi o jakies szczegóły dotyczace jego pojawienia się w TUF. Będe wdzięczny za informacje gdyż nie mam dostępu do TUF Z góry dzięki.
Boba wraz z wyszkolonymi przez siebie wojownikami ratuje rodzinkę Solo przez Yuuzhanami, a potem wypowiada znamienne zdanie: "Just wanted to remind you, Solo, that my personal fight were always with the Jedi. You were nothing more than a cargo"
dobre hehehe dobre naprawde dobre "You were nothing more than a cargo" Chyba sobie to na sygnaturke dam
jakoś w grudniu na sygnaturce
czyli z tego wnioskuję, że już przeczytałeś do tego momentu TUFa, tak?
ten moment to mi sam Anor pokazał, kiedy pożyczał mi książkę Ale już kawałek przeczytałem
już prawie kończe czytać TUF w formacie audiobooka - najfajniejsi są ci tacy rycerze "pseudojedi" Shimmry...
a Boba Fett to jak zwykle kozak po maksie
eee... a mógłby mi ktoś powiedzieć wreszcie o co chodzi z tymi powiązaniami Onimiego i Shimmry, no i tak w ogóle to który z nich tak naprawde rządzi Yuuzhanami??
to z TUF jednoznacznie nie wynika że muszą pochodzić z "tamtej" galaktyki, choc wiele na to wskazuje. Mam nadzieje ze kwestie pochodznia YV ostatecznie zostaną rozwiązane w nowej trylogii Deninga - spoilery mówią że będzie coś o Zonamie ale niekoniecznie sie pojawi.
... gdyby w tej nowej trylogii Denninga był następny Outbound Flight - tym razem organizowany przez np. Jacena i spółke, może polecieliby do galaktyki z której pochodzą YV - ale dałem fajny pomysł na nową serie książek nie??
a właściwiue o jego Mandalorian. Czy w TUFie jest mowa o tym kim oni sa, skąd pochodzą i jak zostali wyszkoleni?
Prosze o szybką i najlepiej negatywną odpowiedź gdyż mam na ten temat ciekawy pomysł na fan-fica
oni po prostu są
I proszę mi pomysłów nie podbierać
pełnią rolę kolejnych "szturmowców", tyle, że pod wodzą Boby Fetta z pewnego punktu widzenia. Dużo chałosu o nic .
Lord Sidious napisał:
Dużo chałosu o nic .
-----------
O nic? Boba Fett buduje sobie armie a ty mówisz ze to nic?!
armię?? Armię to moim zdaniem za dużo powiedziane. Prędzej kompanię lub coś w tym stylu... a w TUFie to jest ciut więcej niż wzmianka .
Wzmianka to nawet za dużo powiedziane...jakby ktoś czytał książkę z mniejszą uwagą to mógłby nawety ten moment przeoczyć
W innej scenie pewni bohaterowie wzmiankują o wzmiankowanych Mandalorianach