Kolejna rzecz ktora mi przyszla na mysl.... czytajac obecnie artykuly o konstytucji Europy... zaczelem prownywac sytuacje w Europie i Nowej Republice...
Europa i Nowa Rebpublika to sa w czesci podobne sprawy"
-szybko rozwiajacy sie sojusz polityczno-gospodarczy
-niesamowita roznorodnosc spoleczno-religijno-kulturalna
Moim zdaniem obecnie nie ma konkretnej i przewodniej idea ktora cechuje unie europejska, konstytuacja jest tak skonstruowana zeby nie urazic niczego (wyniku czego nie bedzie nic ze europa jest chrzesciajanska - przynjamniej mogli by wartosci przytoczyc), ogolnie artykuly sa bardzo ogolne i nie pokazujace, w sumie wszyscy tylko walcza o ilosc glosow w parlamencie, nie ma jednosci jak chodz o zagrozenia itp....
Podobnie w NR z powodow roznorodnosci wszyscy w swoja storne ciagneli, przykladow jest pelno i jak przyszlo zagrozenie (Vongowi) nie byl;i w stanie nic zrobic,,,,, czy i nam Europejczykom jesli przyjdzie jakies duze zagroznie poniesmiey kleska jak NR.... czy te style rzadzenia troche bez wyrazu, bez jasnych zasad, idea ktore przyswiecaja (oczeiwcie pomimo hasle pokoj itp) take struktury moga dlugo istniec bo wkoncu cos musi laczyc nacje.... jaki wasz jest na to poglad...