Może nie każdy czytał wszystkie komiksy SW i ma prawo nie znać każdej postaci. Nie rozumiem takiej reakcji.

A tak swoją drogą to skoro ktoś stworzył tyle kopii tego samego tematu to nie wiem , czemu się nie dopisujemy w jednym

pewnie rację...bo o CSM i Dark Side`a się wymądrzam... a nie wiem wszystkiego nikt nie wie.

Naga Sadow był kapłanem, czystej Sithiańskiej krwi. Okres, w którym sprawował najpotężniejszą władzę przypada na około 5000 lat prze bitwą o Yavin. Był jednym z najpotężniejszych Sithów, w momencie śmierci Marka Ragnosa, i to on wraz z Ludo Kresshem walczyli następnie o tytuł Mrocznego Lorda Sith. Sadow chciał uwolnić Imperium Sith ze stagnacji w jaką popadało ze względu na wyczerpujący się obszar, którym władali. Na pogrzebie Marka Ragnosa doszło więc do pojedynku Naga Sadowa i Ludo Kressha. Pojedynek został jednak nierozstrzygnięty, bowiem na Korriban pojawili się Gav, i Jori Daragonowie. Zostali oni uwięzieni i skazani na śmierć. Jednak ich pojawienie się sprzyjało planom Naga Sadowa. Sadow uwięził skazane na śmierć przez radę lordów rodzeństwo, zabijając przy okazji swojego mistrza Lorda Simusa. Całość przeprowadził tak, by wina spadła na Republikę. Przerażeni „jej bronią” Lordowie Sith mianowali Sadowa na swojego przywódcę. By poznać współrzędne skoku Sadow wypuścił ze swojej fortecy Jori Daragon, która uciekła do Republiki, a jej brata Gava zaczął uczyć posługiwania się sztuczkami Sithów. W tym czasie jego przeciwnik Ludo Kressh, który odkrył podstęp Sadowa zaatakował jego fortecę - Khar Delba, na której powitała go cała flota Sadowa. Gdy urządzenia naprowadzające zamontowane na statku Jori dostarczyło mu współrzędnych skoku w nadprzestrzeń Sadow przekazał zwierzchnictwo nad swoimi wojskami Gavowi, a sam zajął się tworzeniem iluzji znacznie większych sił. I wojska Sadowa wygrałyby bez problemu, gdyby nie Gav Daragon, który zdradził Naga Sadowa. Zwycięstwo w tej wojnie szybko przechyliło się na stronę Republiki, i Sadow musiał uciekać, do Imperium w którym już czekały na niego siły Ludo Kressh, który pod jego nieobecność przejął władzę. W kolejnej bitwie jaka wybuchła jeden ze statków Sadowa staranował statek Kessha. Nie był to jednak koniec problemów Sadowa. Chwilę później w przestrzeni pojawiła się flota Republiki, którą Sadow zniszczył dopiero, gdy korzystając z mocy spowodował wybuch gwiazdy tego systemu. Sam Sadow uciekł na księżyc Yavin IV, gdzie reszta jego niewolników wybudowała cały szereg świątyń. Stworzył tez tam nową rasę, mającą chronić jego posiadłości przed intruzami – Massasi, a sam na kolejne pół tysiąca lat wszedł w stan podobny do hibernacji. Obudził się, by rozpocząć szkolenie kolejnego podatnego na działanie ciemnej strony mocy Jedi – Freedona Nadda. Jego dalsze losy nie są znane.

notka z Bastionowej encyklopedii

Ludo Kressh jest pół Sithem, pół człowiekiem. Swoją lordowską siedzibę miał na planecie Rhelg. Był zwolennikiem pozostania przy tradycji Sith, i maksymalnego rozwinięcia posiadanego już terytorium. Swoją politykę miał szansę narzucić zaraz po śmierci dotychczasowego Mrocznego Lorda – Marka Ragnosa. Przeszkodził mu w tym ruwnież chcący zostać Mrocznym Lordem Naga Sadow, oraz przybycie Gava i Jori Daragon z Republiki. Ludo Kressh widział w ich przybyciu koniec Imperium Sith. Właśnie on wydał na nich wyrok śmierci. Jego planom przeszkodził jednak ponownie Naga Sadow. Uwolnił on ich, a następnie przekonał radę do przyznania mu tytułu Mrocznego Lorda Sith. Ludo Kresshowi nie wyszła próba powstrzymania go. Jego i kliku innych lordów wojska poniosły klęskę na planecie Khar Delba, a sam Ludo cudem przeżył. Wykorzystał jednak fakt, iż Naga Sadow uznawał go za martwego, i nie martwiąc się o szpiegów mógł odbudować armię, która byłaby w stanie pokonać armię Sadowa. Okazja nadarzyła się, gdy wojska Sadowa musiały uciekać przed armia Republiki. Ale mimo iż armia Kressha była silna i miała szansę odnieść zwycięstwo sam Kressh zginął w kolizji statku floty Sadowa z jego statkiem.

notka z Bastionowej encyklopedii

A jak chcesz se Piccol coś jeszcze znaleść to lookaj do encyklopedi. Na głównej w pasek wpisujesz co cię interesuje i zaznaczasz żeby szukało w encyklopedii. Jest tam naprawdę wiele haseł.

są opisane w komiksach "złoty wiek sith I i II" oraz w "upadku imperium Sith" (też komiks). Tylko te dwie pozycje wyszły w Polsce. A zacznij od "Maski Kłamstw" a nie tarczy
Książki SW są w większości ciekawe ale trzeba się wciągnąć i akcja rozkręca się od środka. Książki czytaj (jeżeli możesz) chronologicznie.
Prequele i Sequele odkrywają piękno po złączeniu w całość. To tyle.