no i jesteśmy. Właśnie dziś wchodząc do klatki zauważyłem pierwsze skutki przystąpienia. Mianowicie zauważyłem ogłoszenie, które mówiło, że od dziś (01.05) z kablówki wyłączone zostanie większość europejskich stacji, typu RTL, Pro7, TVE, etc., zgodnie z jakąś tam dyrektywą unijną. Normalnie myślałem, że się zesram. Jak tak dalej pójdzie, to niedługo wszelkie europejskie towary zostaną ze sklepów wywiezione. Nie to, żebym te wszystkie stacje non stop oglądał (nawet polskie rzadko), ale kurde kablówka to ma być jakiś wybór, a nie 5 kanałów na krzyż i chciałbym też czasem posłuchać czegoś innego niż gadające polskie głowy.
Pomijając ten fakt (oraz kilka innych) samo wejście do UE było zapewne nieuniknione, jednakże poza współną walutą i podróżowaniem bez paszportu nie widzę w tym nic dobrego, tym bardziej, że cała ta Unia utrudni mi tylko życie i tyle.
I to wszystko, co chciałem wyrzucić z siebie.