TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Czy Jedi rasy ludzkiej mają skłonność do łamania dyscypliny?

Gunfan 2004-04-30 18:17:00

Gunfan

avek

Rejestracja: 2003-11-27

Ostatnia wizyta: 2023-04-16

Skąd: Bielsko-Biała

Wiecie, nurtuje mnie ostatnio taka rzecz. Ale po kolei...

Niektórzy uważają, że zło oraz wszelkie negatywne cechy charakteru i umysłu są nieodłączną częścią ludzkiej natury. Że ludzie byli, są i będą chciwi, samolubni, niepokorni, żądni władzy, że będą wyżywać się na słabszych... Po prostu że tacy właśnie jesteśmy - nie mówię że zawsze i że każdy taki jest, tylko że każdy człowiek ma w sobie cząstkę czegoś takiego, cząstkę która czasem dochodzi do głosu.

A teraz spójrzmy jak to się ma do świata SW. Bo przecież tam ludzie to tylko jedna z wielu ras... Galaktyka aż roi się od istot bardzo różnych i rozmaitych. I żyją w niej również Jedi - zarówno rasy ludzkiej, jak i innych ras. Do czego zmierzam...?

Zastanawiam się, czy Jedi rasy ludzkiej są bardziej niż inni wystawieni na pokusy Ciemnej Strony? Czy mają większą tendencję do łamania dyscypliny lub kodeksu? Czy w końcu łatwiej niż inne rasy ulegają emocjom i przedkładają uczucia nad obowiązek? Innymi słowy: czy to co napisałem wyżej o ludzkiej naturze przekłada się na realia SW?

Jak to jest? Spójrzmy na przykłady...

ANAKIN SKYWALKER. Wiadomo, sztandarowy przykład. Niepokorny, żądny potęgi, przedkładający osobiste sprawy nad obowiązek i kodeks Zakonu. Wszyscy wiemy jak to się dla niego skończyło (i nie tylko dla niego)

EXAR KUN. Znów żądza władzy się kłania. Władzy i potęgi, co jak zwykle prowadzi do CSM. No i też nie chciał słuchać mistrza...

KYP DURRON. Otarł się mocno o Ciemną Stronę, wymordował miliony istot. Też niepokorny.
QUI-GONN JINN. Niepokorny (moje ulubione słowo dziś) mistrz Jedi. Nie słuchał zaleceń Rady, robił to co chciał. Nieraz wykorzystywał Moc do swoich celów w sposób który można uznać za nadużycie.

To tylko kilka przykładów, ale chyba wiecie o co mi chodzi. Więc powiedzcie - jak to widzicie? Czy gdyby Anakin był innej niż ludzka rasy, czy byłby bardziej posłuszny Obiemu? Może nigdy nie związałby się z Padme? Może nie przeszedłby na CSM? Innymi słowy: jak bardzo to że należał do rasy ludzkiej wpłynęło na to kim się stał? (on i pozostali tu wymienieni).

Zapraszam do dyskusji o ludzkiej naturze... w SW i nie tylko

LINK
  • Może

    Strid 2004-04-30 18:25:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Poznań

    takie wrażenie jest spowodowane tym ze w SW wszyscy koncentrują sie raczej na ludziach Sam nie wiem co o tym myślec ale nie wydaje mi sie zeby to z jakiej sie jest rasy mialo wpływ na to czy mniej czy bardziej cię bedzie ciągnęło na Ciemną Strone.

    LINK
  • Z nie-ludzi

    Lord Bart 2004-04-30 18:56:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    to po słusznej stronie (nie licząc Lordów) stanęli:
    *Rokur Gepta
    *Darth Maul
    *Aurra Sing
    *Del Korrot
    *Lord Hethrir trochę ich mało ale..........
    Wydaje się że potęga CSM przyciąga nie tylko ludzi lecz są oni niestety bardzo zachłanni na władzę i to dlatego....cóż chyba bardziej pazerni są Tydorianie i kolesie z Klanu Bankowego ale to inna parafia.

    LINK
  • Ludzie są podobni

    Sebastiannie 2004-04-30 20:44:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Ciężko oceniać naturę innych ras, jeśli ich się tak naprawdę nie zna... O ludziach możemy powiedzieć bardzo wiele, bo sami nimi jesteśmy i na co dzień się z podobnymi sobie stykami i o podobnych sobie słyszymy. Nie wiem czy gdyby innne gatunki rzeczywiście istniały, to byłyby podobne charakterem do człowieka. Nie wiem czy cechy, które posiadamy są wyłącznie nasze, czy też są typowe dla istot w jakiś sposób inteligentnych. Wiem za to na pewno, że ludzie na Ziemi są do siebie podobni pod wieloma względami, co widać nawet tutaj na forum. Ja sam już chyba przestałem się niektórym rzeczom dziwić, choć nie zawsze przychodzi mi to łatwo. Skłonność do łamania dyscypliny jest według mnie akurat małym piwkiem (hmm) w porównaniu z innymi, których nie wymienię, bo nie miałoby to większego sensu. Nie spotkałem jeszcze osoby, która wyłamałaby się z pewnego schematu - być może za krótko jeszcze żyję na tym świecie.

    LINK
  • Z tego co widać...

    Człowiek z Nikąd 2004-04-30 21:34:00

    Człowiek z Nikąd

    avek

    Rejestracja: 2003-10-08

    Ostatnia wizyta: 2006-12-25

    Skąd:

    już tu na Ziemi, to nasza rasa ma wyjątkowe skłonności do brutalności, zabijania, sztuki wojennej i innych, ale zarazem wielu najwierniejszych Jedi też było ludźmi. To moim zdaniem dowodzi, że umiemy generalnie istnieć w skrajnościach - albo definitywnie zły albo dobry A tak pozatym to zgadzam się ze Striderem - w SW najwięcej uwagi poświęcone jest ludziom i to ich jest najwięcej. I jak tu się nie dziwić Imperatorowi, że tak ich popierał

    LINK
    • nie

      twardy 2004-05-01 10:33:00

      twardy

      avek

      Rejestracja: 2002-07-16

      Ostatnia wizyta: 2012-02-07

      Skąd: Wrocław

      zgodze sie twierdzeniem ze nasza rasa ma sklonosci do brutalnosci na ziemi, zobaczy ile rzeczy pieknych tez powstalo a po drugie sama natura jest okrotna wiec my tylko dzialamy tak jak nas zbudowala

      LINK
  • chwyt

    Anor 2004-05-04 10:29:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    To taki chwyt ze strony Gla i autorów SW. Ludzie - nasza rasa są na pewno bohaterami dużo łatwiejszymi do idnetyfikownaia się anizeli na przykład inne rasy. Potencjalny widz będzie się szybciej identyfikował z człowiekiem aniżeli z takim Huttem na przkład. Należy również nadmienic że własnie poziom identyfikowania się z bohaterami jest waznym wyznacznikiem powodzenia filmu właśnie w tym celu bohaterowie którzy grają najwazniejsze skrzypce sa ludźmi no a to samo wymusza, ze źli/obrzy czy tez niby bardziej podatni na CSM...

    LINK
    • i

      twardy 2004-05-04 10:36:00

      twardy

      avek

      Rejestracja: 2002-07-16

      Ostatnia wizyta: 2012-02-07

      Skąd: Wrocław

      znow musze poprzec naszego moderatora,,,,, przecierz jak by bohaterowi byli alienami to bysmy sie tak z nimi nie idetyfikowali.......
      a po drugie mysle ze tez jest duzo dobrych kudzi Mace, Luke i nawet wkoncu Anakin.......
      i tak patrzac to wlasnie nie ludzie jak Yoda popelnili najwiecej bledow ktore kosztowaly zakon wyniszczeniie

      LINK
    • Zgoda, ale...

      Gunfan 2004-05-04 10:44:00

      Gunfan

      avek

      Rejestracja: 2003-11-27

      Ostatnia wizyta: 2023-04-16

      Skąd: Bielsko-Biała

      w SW jest dużo ras, które niezbyt różnią się od ludzi (zewnętrznie). Twi`leki, Zabraki, Cereanie i inne humanoidy - ja nie miałbym problemów z identyfikowaniem się z takimi postaciami, a one przynajmniej ubarwiają świat SW (w ST nieco wkurza mnie dominacja ludzi, za mało tam widać obcych ras).

      No ale wiem o co tobie i twardemu chodzi. Tylko trochę szkoda, że większość głównych bohaterów SW jest - z powodów o których piszesz - ludźmi.

      LINK
      • widocznie

        Anor 2004-05-05 08:47:00

        Anor

        avek

        Rejestracja: 2003-01-09

        Ostatnia wizyta: 2023-05-17

        Skąd: Chyby

        te drobne różnice już nie pozwalają się nam az tak identyfikować (mówie o większości z nas=ludzi) wiadomo że w przypadku fanów takich jak my te reguły się zacierają bo wystarczy zobaczyć ilu jest fanów bohaterów negatynych, jednak masą która ogląda SW w kinach w 90% są nie tacy fantycy jak my ale zwykli ludzie lub fani `od filmu do filmu`

        LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..