Widzieliście to? Te żałosne tandety bardziej przypominają jakieś pokemony niż postacie ze star wars. Nawet Dart Vader i bounty hunterzy są słodziutcy mili i weseli.
Widzieliście to? Te żałosne tandety bardziej przypominają jakieś pokemony niż postacie ze star wars. Nawet Dart Vader i bounty hunterzy są słodziutcy mili i weseli.
Wieśniackie szpanerskie figurki - coś zalatuje trzema paskami
Czy naprawde nie potrafisz czytac?! Jak wol jest napisane, ze seria jest przeznaczona dla najmłodszych fanow!
Zreszta nawet niektora sa fajne, ten przerosniety Chewie z wielkimi lapami.
...pomylili, gdy podali adresata tych figurek, Pewnie są przeznaczone dla starszych fanów Nie dla najmłodszych tylko od 7 lat wzwyż Bo tylko im się podobają
Xian napisał:
Czy naprawde nie potrafisz czytac?! Jak wol jest napisane, ze seria jest przeznaczona dla najmłodszych fanow!
I co z tego? Dlatego, że są dla dzieci muszą mieć porąbane proporcje, wielkie łapy i uśmiechnięte gęby?
Zreszta nawet niektora sa fajne, ten przerosniety Chewie z wielkimi lapami.
-----------
Dlatego, że są dla dzieci mają mieć porąbane proporcje? Jakby wydali Malaka z KOTOR, albo jakiegoś porządnego Dartha Vadera to by się nie sprzedało?
że dzieci luba porąbane proporcje
A co do samych figurek to zobaczcie sobie "Sokoła"
http://www.hasbro.com/starwars/images/news/GH_Falcon.jpg
Obrzydliwy
Świat schodzi na psy
Hazar to jest skierowane do dzieci a one lubią takie rzeczy więc co się czepiasz Ktoś ci każe to kupować Skoro nie chcesz kupowac to nie kupuj proste chyba nie
P.S. Do twojej sygnaturki dopisz jeszcze "Balcerowicz musi odejść !!!"
Bo w hasbro wydają jakiegoś beznadziejnego sokoła zamiast nowego Vadera, albo Snowtroopera!
a wiesz że wydają Zajżyj tu :
http://www.rebelscum.com/archives.asp
i załam się bo większosci w Polsce nie zobaczysz
Przeciesz nie trzeba tego kupować. Fajnie że wydawane jest cos nowego a nie powtórka jak mowi Xian. Nie wiem czy Hazar chce się tymi tematami jakoś wybić jednak musze ci powiedzieć że takich kolesi jak ty było kupe i jakoś się już na forum nei pokazują bo ich zaczeliśmy olewać.
przedstawiam jakieś argumenty. Coś nowego? Sokół nie jest niczym nowym to tylko jego porąbana wersja. A Malak, a Revan, a Bastila, a Canderous Ordo, a Kyle Katarn jakoś nigdy ich nie widziałem?
Zapraszam do dyskusji o rożnicach w nowych i starych epizodach nahttp://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=76681#76755 ludzie, w tym ja przedstawili tam całkiem sensowne argumenty. Głównie przeciw, ale nie każdy jest doskonały (taki jak ja).
...jesteś super doskonały i masz zawsze rację? Powiem Ci, ze z takimi poglądami daleko nie zajedziesz, przynajmniej tutaj. Wydajesz się być strasznym... jak to się mówi? ...strasznie twardym betonem. Mówisz to jest be, to jest fe. Po paru argumentach w jednym temacie, w innym znowu dajesz, że tródno krytykować rzeczy doskonałe, genialne itede. Zastanów się, ochłonąć musisz, i wtedy wrócić do dyskusji. Bo wydajesz sie być jeszcze zbyt tym wszystkim podniecony. Bo nie ma rzeczy bez skazy.
poglądami daleko nie zajade no tak tu trzeba pisać, że wszystko jest super i podlizówe robić do głownych ludzi.
...nie wytrzymam. Ty mnie naprawde rozsmieszasz Podlizywać się hahaha.... Ciekawym skąd ty takie poglądy wynosisz? hę?
I na podstawie czego to wnioskujesz? hę? Czy ktoś pisze, że wszystko jest super? Hmmm... pewnie tak, CI którym się podoba coś, Ci którym się niepodoba, piszą że im się niepodoba. Ale obie strony piszą to w normalny sposób, z jakby zainteresowaniem tym, co sądzi druga strona i większość godzi się z ewentualnością uznania racji strony przeciwnej. Czasami, dyskusje przeradzają się w żarty, ale to świadczy o kulturze dyskutantów.
za to ty piszesz `tonem` nie znoszącym sprzeciwu, "to jest be, to jest fe", albo "To jest niedobre bo jest krzywe, a to jest głupie, bo nie jest genialne".
PS. Zdaje sobie sprawę, że nie napisałeś "to jest be, a to jest fe" i tego kolejnego, ale tak brzmią twoje wypowiedzi.
przesadziłem. Zauważ, że ja pisze co jest be i podaje argumeny to potwierdzające, a nie rzeczy w stylu masz 7 lat i sie nie znasz jakich naczytałęm sie sporo w moim poprzednim temacie głownie od Xiao
...teraz tak. Ale poprzednio pisałeś tylko `to jest be` i to był koniec. A Xian, swoimi postami zmusił Cię, do udowodnienia, że nie masz 7 lat i umiesz pisać bardziej rozbudowane wypowiedzi
Chyba od 3ostatnich postów gdy 20razy ci zwracano uwage że nie umiesz pisać argumentajic. A teraz będzie tu wcistak co post ciemnote że JA PISZE ARGUMĘTY. Już twoja sygnaturki pod spodem mowią wiele. A co do tego że wszyscy piszą że jesteś dzieciny to człowieku popatrz na siebie co chwile piszesz cos w rodzaju "Wam podoba sie wszystko co ma znaczek SW" czytaj co tu piszemy a puźniej coś powiedz. Znalazł sie kolejny co zjadł rozumy a czytać ze zrozumieniem nie umie.
Figurka Yody z Clone Wars jest dla dzieci i wygląda fajnie. Nie jest takim na siłę uśmiesznionym i słodkim mutantem z wielkimi łapami i kiepą.
...załozenia tej serii figurek? Bo wydaje mi się, że nie. Po wyglądzie zresztą widać, że te figurki mają być `uśmiesznionymi i słodkimi mutantami` z wielkimi łapami i głowami. I są, oprócz tego, ze dla dzieci, to także dla tych kolekcjonerów, którzy nie mają kompleksów ze swoim Hobby i potrafią się z innymi pośmiać z SW.
nie widzę nic śmiesznego w tym, że ktoś ma wielką kipę i łapy. Bo co w tym śmiesznego? Chyba, że kogoś śmieszy Jar Jar, pierdnięcia itp. bo wtedy to nawet szkoda czasu żeby z takim gadać.
Mam do ciebie pytanie:
śmieszą cie (chociaż niektóre) karykatury
...jak ktoś ma kompleksy na jakimś punkcie, to go to nie śmieszy przeważnie. Więc sam sobie odpowiedz.
Jestem ciekaw, czy Hazar kryje sie ze swoim Hobby przed swoja klasą i otoczeniem?
w moim otoczeniu (tam gdzie mieszkam) jest trzech fanów Star Wars na całym parotysięcznym osiedlu
Śmieszą mnie niektóre karykatury, tylko niektóre, a te są wyjątkowo tandetne.
nie kryje się, ale forum jest jedynym miejscem na którym mogę o tym pogadać,a także skrytykować coś!!!
...się... a ujawniasz? Mówisz innm że lubisz SW? Jak rozmawiasz z innymi kolegami, nie-fanami?
Jeśli o mnie chodzi, to nie ma problemu, czesto czytam sobie ksiażki SW na wykładach Nie kryję się, nawet w LO sie nie kryłem
Ty byś musiał widziec jak ja rozmawiam z kumplami nie-fanami Przeważnie jak powiem coś na temat SW to kiwają głowami i udają ze wiedzą o co chodzi Choć dzięki mnie wiekszoś podstawy już poznała
...ja ide na Laborkach do tablicy, czy coś, to czaami ktoś nuci Temat główny Oprócz tego wołają mnie Jedi
Tu już zaczyna być ciekawie Zatem dążymy do tego , że szkoda Ci czasu na gadanie z osobą , która ma inne poczucie humoru , niż Ty.
Zapraszam do tematu:
http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=66689 ,
w którym toczyła się dyskusja o tym , co kogo śmieszy , a czemu innych nie