TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Towarzyskie

Wolny dostęp do broni.

Lord Bart 2004-04-27 10:43:00

Lord Bart

avek

Rejestracja: 2004-01-20

Ostatnia wizyta: 2021-09-13

Skąd: Warszawa

Był top o tolerancji gdzie pytałem was o stosunek do aborcji, eutanazji i kary smierci. Po wczorajszych zdarzeniach mam kolejne pytanie. Ale po kolei: wczoraj jadąc do dziewczyny zaczepiła mnie grupa łysych przypakowańców w dresach w wiadomym celu kradziezy moich dóbr osobistych. Uratowało mnie tylko to że jeden z nich poznał mnie bo znaliśmy sie z Łazienkowskiej. Wczoraj również mój kumpel z klasy dostał (bez ogródek) wpierdol bo nie chciał oddac telefonu i portfela. I tak mu zabrali a on miał wizyte w szpitalu. 3 dni temu moją znajoma sąsiadkę (miła babcia w wieku ok.80 lat) została napadnięta i zabrano jej torebkę. Całe szczęście ze nic jej nie zrobili. Tego wszystkiego dokonywały zwierzęta w skórach, noszący cały rok adidasy bo pomimo iż kradną pieniadze przechlewają albo wydają na gówna.
Przyszedł mi do głowy (zresztą poraz kolejny) pomysł żeby w naszym państwie od 21 został wprowadzone powszechne przepisy o dostępie obywateli do broni. Myslę że z bronia w kieszeni czułbym się bezpieczniej i miałbym szanse.
Powiem wam jak jest teraz, bo już sie dowiadywałem:
1.Musisz miec skończone 21 lat
2.Zapisac się na kurs strzelecki
3.Przejść pozytywnie badania psychologiczne
4.Być niekaranym i najlepiej z odbyta służbą wojskową
5.Napisać do Komendy Stołecznej podanko z prośbą o pozwolenie uzasadniająć "zasadność wydania zaświadczenia" -to dosłowny cytat z przepisów tzn. np mieszkasz w takiej a takiej dzielnicy, prowadzisz firmę itp.
6.A i miec przede wszystkim stała pracę...czyli studenci w wiekszości odpadają bo praca dorywcza sie nie liczy.
Po tym wszystkim i tak nie wiadomo czy wydadzą...........taki mamy kraj szczycący się ponad 1000-letnią tradycją a w 300-letnich USA prawko do posiadania jest i już. I kto tu ma lepszą demokrację?? Czy u nas w ogóle to pojecie funkcjonuje??
Moje pytanie brzmi: Czy jeśli w ogólnopolskim referendum mieli byście zadecydować o mozliwości dostepu obywateli do broni palnej to jak byłaby wasza odpowiedź??

LINK
  • Heh...

    Xian 2004-04-27 11:28:00

    Xian

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2015-10-21

    Skąd:

    Ja jestem za wolnym dostępem, ale jest kilka problemow. Co z tego, ze masz bron? Jak bedziesz chcial postrzelic bandyte, to ty pojdziesz siedziec, nie on. Ile bylo przypadkow, ludzi, ktorzy strzelajac do przestepcow, poszli do wiezienia? Wiele. Pewnie nawet policjanci boja sie strzelac, bo nie wiadomo co sie stanie. Najpierw 3 strzaly ostrzegawcze, "uwaga, tu policja, poddaj sie", dopiero potem mozna strzelac. Co do za prawo? Dlatego wolny dostep nic by nie zmienil. Ja bym zliberalizowal prawo do strzelania do przestepcow, a potem ew. wprowadzil wolny dostep do broni.

    LINK
  • my opinion

    Anor 2004-04-27 11:31:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    Jestem za ale pod jeszcze jednym zasadniczym warunkiem! Mianowicie chodzi o radykalną zmiane prawa, bo co z tego ze będziesz miał broń, ale jak jej będziesz musiał użyc to cie wsadzą za na przykład niezasadne użycie! A zmiana prawa powinna pociągać za sobą oczywisice usprawineinie systemu sądownictwa, szybszego karania itp. Itd.. A tak w ogóle jak dac zwykłemu obywatelowi broń, to naleząłoby zaczac od zmiany przepisów w stosunku do policjantów, to oni powinni na początku mieć większe prawa do używania broni! To jest bardzo złozony problem a społeczeństwo aby posiadać broń musi być dojrzałe. Jak się patrzy na USA to w sumie nieźle sobie z tym poradzili…wiem bardzo wiele tam zabójstw itp., ale zobaczcie jak na kraj gdzie można mieć broń to chyba nie jest tak źle! Tylko że tam za naruszneie prywatności możesz wyciągnąć strzelbe i strzelać! Jak wejdziesz na czyiś ogródek to własciciel już ma prawo strzelac! Tak więc zacznijmy od prawa!

    LINK
  • ja tam jestem za

    Corranhorn0 2004-04-27 11:33:00

    Corranhorn0

    avek

    Rejestracja: 2003-08-23

    Ostatnia wizyta: 2004-08-10

    Skąd: Warszawa

    ale nie za bronią strzelecką bo jeszcze by się jakiś kretyn sam postrzelił,tylko jestem za pistoletami na gazy C02 czy jakieś inne bezpieczne i przydatne

    LINK
    • Re: ja tam jestem za

      Lord Bart 2004-04-27 14:09:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Corranhorn0 napisał:
      ale nie za bronią strzelecką bo jeszcze by się jakiś kretyn sam postrzelił
      -----------
      słyszałem o kretynach którzy sami się zabili w domu bo w skarpetkach na sliskiej podłodze się wywalili i uderzyli głową o kant stołu.....Twoje stweirdzenie to nie żaden argument.

      LINK
  • Zmienić prawo

    Kyp Durron 2004-04-27 12:13:00

    Kyp Durron

    avek

    Rejestracja: 2004-04-22

    Ostatnia wizyta: 2005-12-25

    Skąd:

    Problemem nie jest broń tylko podejście państwa. W USA jak zastrzelisz włamywacza to w ogóle nie masz sprawy karnej tylko jeszcze medal dostajesz. A w Polsce jak tak postąpisz to władze traktującię jak przestępcę gorszego niż ten włamywacz. Dresiarze nie boją sie użyc przemocy bo itak sa na krawędzi a porządny człowiek...no cóż jemu szkoda jest iśc do pudła. Dlatego najpierw trza zmienić prawodastwo w tej wlasnie kwestii a potem dopiero zająć się sędziami którzy są najbardziej skorumpowaną grupą zawodową w Polsce (zaraz po nich gliniarze).

    LINK
    • A propo

      Carno 2004-04-27 12:19:00

      Carno

      avek

      Rejestracja: 2004-02-24

      Ostatnia wizyta: 2024-09-17

      Skąd: Żyrardów

      naszego prawa i sadownictwa...Ogladałem kiedys bodajze program ,,Uwaga" i tam był taki materiał który mna wstrzasnął- otóż facet zabił i zgwałcił pewna dziewczyne. Policja nawet go nie suzakała. Zrobił to ejj ojciec. Przez dwa lata, na włąsny ksozt, całkowicie samodzielnie, prowadził poszukiwania. I znalazł tego drania i postawił przed sądem. Na rozprawie sedzie dał mu bodajże 1,5 roku w ZAWIESZENIU!!! Wieice co zrobił ojciec? Wstał, i jak potem powiedział, pusciły mu nerwy. Chchiał najpierw dostac gwałciciela, potem sędziego. NAwalał się ze wszystkimi dookoła, ochrona prządnie oberwała zanim go uspokoiła...( a raczej dała mu porządnie w pysk..)
      Dziwicie sie temu człowiekowi? Juz sam potem, na spokojnie, powiedziął, żeby chociaz dał mu tyle pudła, ile on zycia sdtracił na poszukiwaniach..aha-o ile mnie pamiec nie myli, teraz rpzeciw niemu toczy sie proce o ,,probe pobicia" , ,,zniewazenie sądu" i takie tam...
      Oto polskie sądy...
      Oto polskie prawo...

      LINK
  • Jestem na tak

    Carno 2004-04-27 12:14:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    ale jest pare ciekawych kwestii... Po pierwsze-czy bylibysmy w stanie uzyc broni? Czy postrzelić innego człowieka? ja sam wątpliwości, choc wydaje mi się e tak bym zrobi ale cóz, każdy w moej rodzinie służył w wojsku ( niektórzy jako zawodowi), mój ojciec był policjantem, pradziadzek zginął pod Modlinem, wiec jestem ewien że o w obronie karuj bym sie nie zawahał,a le na ulicy... Pozatym kwestia ejst taka, że pwoiezmy postrzelisz jednego kolesia, a inni odbiorą ci bron. Myslisz że to przezyjesz? Ewentualnie postrzelisz kolesia ale twoi kumple go znajda...Pozatym nasze sądy walneły by ci 15 lat więzienia, i dodatkoweodszkodowanie jakie musiałbys zapłacić dresowi/jego rodzinie...
    Choć w referendum głosowałbym na tak, jednak na bron liczyć zbytnio nie powinnismy. Palna rzecz jasna. W domu ma bejsbola i batona, których na szczęście ejszcze nie uzłęm..ale jak np. robie imprezy to bejbola mam w bezpiecznym miejscu...jakby nieproszone towrzystwo chciało sie ,,wprosić".
    trzeba jednak inwestować siebie. Sam za silny nie ejstem, choc mam zamair to zmienic ale za to inwestuje w szybkość, i o ile jeden mój cios dresem nie zachwie, to 5 moich a jeden jego ( tak sie juz zdarzało...) raczej tak.
    Nie myslmy o broni-sami trenujmy! Teraz np. markuje uderzenia z ciężarkami ( na razie 1kg) na rekach. Watpie czy po poł roku któś by mnie uniknął mego ciosu...Oprócz tego, gdy wiesz że dostaniesz w ryj od dresa...a jestes sSAM, nie z kumplem, niekeidy trzeba probowac dac długą...dlatego np. zacząłem ostatnio regularnie biegac na biezni 10 kółek, ( 3km 300 metrów)
    Pozatym nawet jak by ta ustawa weszła w zycie, nam by to nic nie dało...
    Jedyna bronia oprocz nas samych jaka mozemy wykorzystac jest chyba tylko kastet...tylko że jak cie policja znim złapie...no cóż...
    Aha-nawet nie ymślcie o nożach..to jest wogole głupota..

    LINK
    • popieram

      twardy 2004-04-27 12:30:00

      twardy

      avek

      Rejestracja: 2002-07-16

      Ostatnia wizyta: 2012-02-07

      Skąd: Wrocław

      posiadanie broni Ci nic nie da jak Cie kilku dresow napadnie.... dla mnie najwazniejsze to dzialanie policji i sadow... tylko poprawa ich dzialanie moze cos pomoc. Przyklad Nowego yorku ktory stal sie jednym z najbezpoeczniejszych miast na swiecie.... dla mnie haslo Zero tolerancji jest najwaznijsze... i to jest droga do sukcesu

      LINK
    • Czy

      Lord Bart 2004-04-27 14:14:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      gotów jestem postrzelić człowieka?? Tak jesli kradnie moja własność na która pracowałem lub zagraża bliskim mi osobom. A wiem ze jestem na tyle silny psychiczne że dam radę.

      LINK
  • Są prostrze rozwiązania...

    Darth Rumcajs 2004-04-27 13:26:00

    Darth Rumcajs

    avek

    Rejestracja: 2003-06-01

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Tarnów

    Po pierwsze. Za zabujstwo policjanta lub innego funkcjonariusza państwowego (Straż Graniczna, SOK itp) powinna być wydawana zaocznie kara śmierci i każdy miałby prawo polować na takiego delikwenta.
    Po drugie "My home is my castle"... każdy obywatel powinien mieć pełne prawo do ochrony swojej własności wszelkimi dostępnymi sposobami, bez obawy o konsekwencje.
    Po tzecie. Przestępstwa gospodarcze. Powstała policja skarbowa, czy jak się to tam nazywa... powinni być na prowizji... dostawać te sześćset parę zeta (stawkę minimalną), a reszta uzależniona byłaby od ich skuteczności... Przy okazji pomysł na zapobieżenie korupcji... to co znajdą, należy w całości do nich i jest wolne od podatku... żaden pseudo biznesmen ne da w łapę przecież więcej niż jest winien fiskusowi.
    Po czwarte. Zmiana w sondownictwie... narazie prawo chroni pzestępców - paranoja.
    Hak wszystkie powyższe zostaną spełnione, to można zastanowić się nad powszechnym dostępem do broni... o ile będzie to jeszcze potrzebne.

    LINK
  • czemu

    Ganner 2004-04-27 13:36:00

    Ganner

    avek

    Rejestracja: 2003-03-04

    Ostatnia wizyta: 2009-09-28

    Skąd: Zabrze

    akurat odrazu broń musi być bronią palną ??
    Przecież można delikwenta potraktować zakupionym wcześniej paralizatorem, lub jakimś gazowym świństwem.
    Albo chociażby taka wiatrówka. Na to nie trzeba mieć pozwolenia a też ciągnie co nie ??
    Popieram wszystkich, którzy mówią, że Polskie prawo nadaje się do zmiany. Moim zdaniem jeśli ktoś ma się brać za broń palną niech lepiej poczeka na zmianę prawa dotyczącego jej.

    LINK
  • Tylko

    Lord Bart 2004-04-27 14:16:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    bron palna daję Wam przewagę nawet nad grupą...przewagę psychologiczną a w razie czego ognia bo nie oszukujmy się....nawet jak chodzisz na kursy samoobrony lu sztuk walki....to to jest nic nie warte przy takich starciach.

    LINK
  • nie...

    Calsann 2004-04-27 14:33:00

    Calsann

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2017-12-24

    Skąd: Nidzica

    W Polsce sami cholerycy, wkurzyć jakiegoś to cie w ryj pierdzielnie, a jakby miał spluwę to już w ogule... jestem za tym żeby niebyło dostępu do broni W OGULE, broń powinny mieć wyłącznie służby porządkowe.

    LINK
  • nie

    Jeth 2004-04-27 15:18:00

    Jeth

    avek

    Rejestracja: 2001-09-20

    Ostatnia wizyta: 2015-03-26

    Skąd: Tczew

    chyba jako jedyny beda tutaj na nie. Dziwne bo sam sie gazem na codzien posluguje. Ale bron jest skuteczna, kiedy ta bron jest tylko w naszych rekach. Bo sytuacja bedzie wygladac inaczej jesli kazdy dres mialby gnata. Ilu bys zastrzelil? dwoch? trzech?
    pozostaje jeszcze ta dwojka, ktora najprawdopodobniej zabilaby ciebie, ot radocha z broni dla kazdego. Mowisz, ze tylko dla niekaranych? Musisz wiedziec, ze wiekszosc drechow jest niekarana. Pozostaje, rowniez kwestia ludzi psychicznych, majacych bron.
    Niech sie lepiej kazdy sam szkoli, chroni i zabezpiecza.

    LINK
    • W mysl

      Lord Bart 2004-04-27 15:29:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      tego sam sie szkoli, chroni i zabezpiecza mogę skombinowac sobie nielegalnie i też zastrzelić złodzieja. Ktoś (chyba Anor) napisał wyżej o USA..zobacz jak jest u nich...u nas pewnie też tak by było gdyby ludzie mieli więcej samozaparcia.
      Gdyby miał gnata.....hmhm teraz też moze sobie załatwic pokątnie a uczciwi ludzie nie mają takiej mozliwości..poza niektórymi...a przy zalegalizowaniumielibyśmy przynajmniej równe szanse.

      LINK
  • W sumie to jestem

    Otas 2004-04-27 16:42:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    za ... ale nie w stylu amerykańskich westernów, gdzie kazdy gania z bronią przy pasie.. jestem za pełnym dostepem do broni w domu w celu ochrony własności a poza domem .. no cóż... jej użycie powinno być mocno ograniczone. Poza mieszczkaniami prawo i bezpieczeństwo powinna zapewniać policja (przynajmniej teoretycznie).

    A wogóle kupić broń to nie problem...

    I jeszcze jedno... Bart.. teraz co najwyżej człowiek dostanie wpier**l .. al jeśli ludzie nagle zaczną ze sobą klamki nosić to myślisz to czy bandyci nie zaczną z bronią biegać?
    Ja tam wole nosić ze sobą kose... też jest pomocna a takiego ryzyka jak przy broni nie ma.

    LINK
  • Hmmm...

    Darth Fizyk 2004-04-27 17:36:00

    Darth Fizyk

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2008-03-16

    Skąd: Nowa Sól

    ...Nie, nie chcę żadnej broni na ulicach... tylko w rękach policji ewentualnie. Zamiast broni musi być zmienione prawo odnośnie użycia broni przez Policmajstrów, Ot co, zlikwidować urząd Prezydenta, Senat, ograniczyć diety posłom, zminimalizować dodatki z komisje i tą kasę na policje dać.
    Ja sie boję, że jak dadzą nam broń, bez żądnych ograniczeń, to zamiast oberwać, mogę przestać istnieć...

    LINK
  • Ja

    Lord Bart 2004-04-27 18:53:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    tam wole bronic się sam.

    LINK
  • Jestem za dostępem do broni...

    Człowiek z Nikąd 2004-04-27 21:05:00

    Człowiek z Nikąd

    avek

    Rejestracja: 2003-10-08

    Ostatnia wizyta: 2006-12-25

    Skąd:

    choć mam pewne obawy. W odwiecznej wojnie pancerza z pociskie zawsze wygrywa pocisk. Czy jeśli damy powszechnie obywatelom broń krótką, to czy przestępcy nie zaczną polegać na broni większego kalibru? Owszem, mają już karabiny maszynowe AK-47, ale nie chciałbym by zaczęli szukać "nowego pocisku" w postaci PK, M-60 czy innych naprawdę dużych pukawek.

    LINK
  • Ja...

    Furrbacca 2004-04-27 21:19:00

    Furrbacca

    avek

    Rejestracja: 2004-02-28

    Ostatnia wizyta: 2012-01-10

    Skąd: Ełk

    też sądzę, że najpierw trzeba zmienić prawo, zanim wszyscy będą mogli chodzić z bronią. Wyobraźcie sobie taką sytuację: Przychodzi złodziej. Wzywacie policję. Strzelacie do złodzieja (oczywiście trafiając go). Przyjeżdża policja. Policja odjeżdża z TOBĄ, za postrzelenie innego człowieka.

    LINK
  • Nie

    Sebastiannie 2004-04-28 01:12:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Ja też jestem zdecydowanie przeciw dostępowi do broni - strzelaniny na ulicach to nie byłoby coś co chciałbym widzieć. Wtedy bać trzebaby się praktycznie wszystkich, a nie tylko dresów... Broń w domu ewentualnie tak, choć to raczej stosunkowo rzadkie przypadki, gdy ktoś by jej użył.

    LINK
  • Nie nie nie

    Lord Bart 2004-04-28 11:52:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    samo nie wiecznie słyszę. Cóż za dziwnym narodem jestesmy. Cały czas liczymy że złodzieje na Wiejskiej ochronią nas pzed złodziejami z ulicy. Że Policja bedzie sprawnie działała. A przypomnijcie sobie czsy Polski szlacheckiej, gdzie przy szabli każdy mógł się bronić po to było jego PRAWO. Ale widać przywykliśmy do rabunków i przestępczości. Dziwny kraj, dziwni ludzie..............

    LINK
  • Rozumowanie dobre, kierunek zły...

    Darth Rumcajs 2004-04-28 12:05:00

    Darth Rumcajs

    avek

    Rejestracja: 2003-06-01

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Tarnów

    to prawda, że złodzieje z Wiejskiej nie są zainteresowanie ochranianiem nas, ale i za dostępem do broni nezabardzo są. Wiec skoro mamy na nich nacisk wywierać, to raczej w sprawie przestępczości zwalczanie, a nie jej powielania... nacisk wywierajmy na prawa zmianę, obywateli niech chroni nie przestępców... do broni powszechny dostęp tylko przestępców nam przyspoży.
    Hmm... a jak ktoś zamiar ma posiedzieć troszkę, to broń też potrzebna mu nie jest... wystrrczy mocniej do ciasta użyć wałka, na spod ciemnej gwiazdy zbirze.

    LINK
  • .......

    Otas 2004-04-28 13:35:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    do Barta... wkurza cię sąsiad bo np. puszcza za głośno muze... więc pewnej nocy dzwonisz do niego aby szybko do ciebie przyszedł.... mówisz że drzwi sie zablokowały i niech podejdzie do okna.. jak już tam będzei to go zastrzelisz a potem powiesz że cie chciał okraść... głupie?? raczej prawdopodobne człowieku... ciebie to juz chyba z 10 razy napadnięto.. więc pewnie juz z 5 trupów miałbyś na koncie i z 5 kaleków..... czyli jak dla mnie powinieneś siedzieć na krześle elektrycznym

    Gdyby każdy nosił broń i mógł jej użyć to byśmy mieli ogólną anarchie.

    LINK
  • Nie chrzań

    Kyp Durron 2004-04-28 13:45:00

    Kyp Durron

    avek

    Rejestracja: 2004-04-22

    Ostatnia wizyta: 2005-12-25

    Skąd:

    W USA jest tak jak chce Bartez i ja- jakoś ogólnej anarchii tam nie ma.
    W takiej Arizonie gdzie 65% populacji ma broń zdarzają się 2-3 morderstwa ROCZNIE co zadaje kłam naszym oponentom. W Arizonie żadni bandyci nigdy nie napadną na bank bo jeśli to zrobią to muszą się liczyć że wszyscy stojący w kolejce ludzie wyciągną swoje gnaty i po prostu ich wystrzelają. Chociaż oczywiście trzeba brać poprawke że w
    USA tradycja ta sięga początków narodu wiec ludzie nauczyli sie odpoiwedzialnosci i nie walą do wszystkiego co się poruszy. W Polsce to by mogło się nie sprawdzić...

    LINK
    • Zgadzam się z Tobą całkowicie.

      Kyle Katarn 2004-04-29 04:11:00

      Kyle Katarn

      avek

      Rejestracja: 2002-06-13

      Ostatnia wizyta: 2025-02-12

      Skąd: Pilchowice

      Z tym, że u nich nie ma anarchii również dlatego że policja jest świetnie wyszkolona, zorganizowana i wyposażona i się nie patyczkuje. ( i oczywiście proste prawo, które szybko sadza bandytę za kratkami ) A unas jest dokładnie na odwrót.

      LINK
    • W sumie racja...

      Otas 2004-04-29 12:57:00

      Otas

      avek

      Rejestracja: 2003-11-05

      Ostatnia wizyta: 2020-05-01

      Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

      dzięki broni jest taki spokój w kolorowych dzielnicach ... W NY gdzie kilkadziesiąt procent populacji ma broń jest napewno więcej morderstw niż w Arizonie .. pewnie kilkaset czy kilka tysiecy

      Polska rzeczywistość przypomina bardziej Amerykańskie dzielnice biedoty niż Arizone i policja też ma całkiem inne prawa więc nie przywołuj na poparcie swoich tez przykładów z wesołej krainy

      LINK
  • Powiem to jeszcze raz... NAJPIERW ZMIANA PRZEPISÓW

    Darth Rumcajs 2004-04-28 13:56:00

    Darth Rumcajs

    avek

    Rejestracja: 2003-06-01

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Tarnów

    Większe uprawnienia policji... a nie, że może dopiero strzejać jak go zabiją, a i tak będzie miał kłopoty.
    Zmiana przepisów prawa cywilnego i karnego... za obronę swojej własności nie zostaję potraktowany gożej niż przestępca.
    Nie trzeba broni... wystarczy zalegalizowanie aktywnych systemów ochrony... np. samochód z krzesłem elektrycznym, lub systemem rozpylania gazu... byłoby zdecydowanie mniej kradzieży... obecnie zainstalowanie takiego systemu jest nielegalne, a w wypadku śmierci złodzieja, to ty idziesz siedzieć, za ZABÓJSTWO Z PREMEDYTACJĄ - paranoja.
    Nie jestem zdecydowanym przeciwnikiem broni... chodzi o to, że najpierw musi zmienić się prawo i parę innych rzecy, a dopiero potem można mówić o dostępie do broni... choć i tak dozwolone powinno być posiadanie co najwyżej w domu czy biurze, natomiast zabronione noszenie przy sobie.
    Jest jeszcze jedna kwestia... zdecydowanie więcej wypadków śmiertelnych jest w krajach gdzie posiadanie broni jest dozwolone... i to nie są wypadki wśród przestępców. Przestępca jest z regóły lepiej obeznany z bronią niż zwykły śmiertelnik, no ma mało do stracenia i ma wypaczone zasady moralne... to dlatego on pierwszy użyje broni, niczym ty zdążysz swoją wyciągnąć... jak nie będziesz jej miał, to nie będziesz po nią sięgał, masz wtedy większe szanse przeżycia.

    LINK
    • To ja z drugiej strony

      Kyle Katarn 2004-04-29 04:24:00

      Kyle Katarn

      avek

      Rejestracja: 2002-06-13

      Ostatnia wizyta: 2025-02-12

      Skąd: Pilchowice

      Wśród więźniów siedzących za napady zrobiono anonimową ankietę z pytaniem "czy jeśli wiedziałbyś, że twoja ofiara może mieć broń palną to zrezygnował byś z napaści?" Nie pamiętam ilu ale duży odsetek (chyba ponad połowa) odpowiedziała, że odpuściła by sobie napad.

      A na broń palną powinno się zdawać egzamin, (jak na prawo jazdy) a nie dawać ją nie przeszkolonej osobie.

      LINK
  • Ale właśnie o tym mówie...

    Kyp Durron 2004-04-28 13:59:00

    Kyp Durron

    avek

    Rejestracja: 2004-04-22

    Ostatnia wizyta: 2005-12-25

    Skąd:

    Poczytaj sobie co pisałem ja i Bart nieco wyżej - dla nas też jest jasne że najpierw reforma prawa bo bez tego ani rusz.

    LINK
  • To

    Lord Bart 2004-04-28 14:04:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    może zagłosujcie na Samoobrone....oni wam dadzą skuteczną Policję, Służbę Zdrowia...itd....wierzycie w to??

    LINK
    • Kpisz...

      Darth Rumcajs 2004-04-28 14:08:00

      Darth Rumcajs

      avek

      Rejestracja: 2003-06-01

      Ostatnia wizyta: 2025-02-22

      Skąd: Tarnów

      czy o drogę pytasz
      Nie wierzę absolutnie żadnemu politykowi! Mam tylko nadzieję, że to życiw wymusi zmiany... to będzie powolna ewolucja, a nie rwwolucja... szkoda tylko, że i tak odbędzie się to naszym kosztem

      LINK
      • Kpię of course

        Lord Bart 2004-04-28 14:10:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        leczę sie prywatnie i mam głęboko w dupie to państwo.....kocham Polskę ale nie ustrój polityczny....więc niech dadzą mi mozliwość skutecznej obrony samego siebie.

        LINK
        • Gdyby ci dali taką możliwość...

          Kyp Durron 2004-04-28 14:24:00

          Kyp Durron

          avek

          Rejestracja: 2004-04-22

          Ostatnia wizyta: 2005-12-25

          Skąd:

          To by stracili nad tobą kontrolę. A tak młodociane bandziory terroryzują
          całe miasta, władza udaje że tego nie widzi, obywatele są zastraszeni
          i Miller z Jakubowska moga sobie dalej kraść...prosta socjotechnika władzy. W USA rząd tez dązy do tego samego ale tam obywatele to nie taki wschód jak u nas, tylko realna i myśląca (przynajmniej w kwestii prawa i porządku) siła społeczna.

          LINK
          • Wiesz

            Lord Bart 2004-04-28 14:26:00

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            nikt by nie stracił kontroli bo i nikt jej nade mną nie ma..taka prawda. Jedna mała Beretta 9mm lub Magnum.45 lub w ostateczności Glock mego starego załatwiają sprawę.

            LINK
            • Uff!

              Sebastiannie 2004-04-28 23:41:00

              Sebastiannie

              avek

              Rejestracja: 2002-12-28

              Ostatnia wizyta: 2008-09-20

              Skąd: Pabianice

              Cieszę się, że mieszkam w Pabianicach, a ty w Warszawie i prawdopodobnie nigdy w życiu się nie spotkamy, bo nie czułbym się bezpiecznie gdyby było inaczej... Obawiać się trzeba wielu rzeczy, nie tylko meliniarstwa czy pospolitego chamstwa i bandytyzmu.

              LINK
              • Re: Uff!

                Lord Bart 2004-04-29 11:24:00

                Lord Bart

                avek

                Rejestracja: 2004-01-20

                Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                Skąd: Warszawa

                Sebastiannie napisał:
                prawdopodobnie nigdy w życiu się nie spotkamy, bo nie czułbym się bezpiecznie gdyby było inaczej... .
                -----------
                Hehe po pierwsze uwierz że świat jest baaaaaardzo mały po drugie miałbyś obawy podczas przebywania w moim towarzystwie gdybym miał broń?? Bo tak to zrozumiałem.....dziwne.

                LINK
                • Hmm... raczej...

                  Darth Rumcajs 2004-04-29 11:46:00

                  Darth Rumcajs

                  avek

                  Rejestracja: 2003-06-01

                  Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                  Skąd: Tarnów

                  z człowiekiem, który tak bardzo pragnie jej posiadania... hmm... mam nadzieję, że nie traktujesz tego jako przedłużenia męskości.
                  Wiesz... umiem posługiwać się bronią, miałem niezłe wyniki w strzelaniu, ale... posiadanie broni to jest też niesamowta odpowiedzialność jaka na tobie ciąży... Na początku broń budziła i u mnie zachwyt, ale... po pewnym zdarzeniu jakie miałem w wojsku, zmieniłem zdanie... broń powinni posiadać nieliczni, wyszkoleni i odpowiedzialni ludzie. Takiemu napaleńcowi na jakiego pozujesz nie dałbym nawet straszaka.

                  LINK
                  • Re: Hmm... raczej...

                    Lord Bart 2004-04-29 11:53:00

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    Darth Rumcajs napisał:
                    z człowiekiem, który tak bardzo pragnie jej posiadania... hmm... mam nadzieję, że nie traktujesz tego jako przedłużenia męskości.
                    posiadanie broni to jest też niesamowta odpowiedzialność jaka na tobie ciąży... Takiemu napaleńcowi na jakiego pozujesz nie dałbym nawet straszaka.

                    -----------
                    1.Chyba nie zrozumiałes o co mi chodzi...nie jestem jakimś 10-letnim gówniarzem który obejrzał sobie łubudubu z Arnim albo Stalowym Sylwkiem i chce mieć obrzyna.
                    2.Nie pragne jej posiadania, jesli ktokolwiek zapewni mi ochrone przed bandytami..jesli nie to czemu nie moge jej posiadać i sam sie bronić??
                    3.Moja meskość jest w porządku a Twoja??
                    4.Popatrz.skoro mam zamiar zdawać na AM i leczyc ludzi to chyba nie możesz mi zarzucic, że jestem nieodpowiedzialny. Marzyłem o tym od 12 roku życia i wiem jaka to odpowiedzialność opiekować sie kimś i dbać o jego zycie i zdrowie.
                    5.Pozuje na napaleńca???? Chyba na kobitki
                    Mam nadzieje ze te brednie które napisałeś powyżej (dla mnie to brednie bez urazy) są wyłącznie wynikiem złego zrozumienia moich intencji.

                    LINK
                  • Re. 3.

                    Darth Rumcajs 2004-04-29 12:27:00

                    Darth Rumcajs

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-01

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                    Skąd: Tarnów

                    Hmm... no wiesz... zjeżdżałem po poręczy i...
                    Re. 4 i 5. Hmm... tak stanowczo opowiadasz się za bronią... a... hmm... gdzieś umknęło mojej uwadze, to że do AM się wybierasz.
                    A może to wszystko to tylko moje złe wspomnienia i wynikłe z tego pewne uprzedzenie do broni.

                    LINK
                  • Re: Re. 3.

                    Lord Bart 2004-04-29 12:29:00

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    Darth Rumcajs napisał:
                    .. gdzieś umknęło mojej uwadze, to że do AM się wybierasz.
                    .

                    -----------
                    Wystarczy kliknąć na mój nick....

                    LINK
                • To właśnie miałem na myśli

                  Sebastiannie 2004-04-29 19:16:00

                  Sebastiannie

                  avek

                  Rejestracja: 2002-12-28

                  Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                  Skąd: Pabianice

                  Zdecydowanie dobrze mnie zrozumiałeś. Nie mam do ciebie zaufania, ale co w tym takiego dziwnego? Gdybym przebywał w twoim towarzystwie i gdybyś miał broń, byłbym zdecydowanie bardziej zagrożony niż gdybym przebywał w twoim towarzystwie, a ty nie miałbyś pistoletu... Jest w tobie dużo złości i to takiej nakierowanej na przemoc w stosunku do drugiej osoby, co tym samym czyni cię osobą bardziej niebezpieczną, na przykład, ode mnie (w krótkiej perspektywie czasu). Może i chciałbyś krzywdzić bandytów, choć to jest tylko założenie, którego nie chciałbym nigdy wypróbowywać (już komuś tutaj proponowałeś spotkanie na Łazienkowskiej raczej nie w celu dania sobie buzi). Niech świat nie będzie jednak taki mały...

                  LINK
                  • proponowałem

                    Lord Bart 2004-04-29 20:04:00

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    ale tylko w celu męskiej rozmowy, która mogła skonczyć sie pójściem na . Owszem mam olbrzymi nakład złości skierowanej wyłącznie do bandytów. Ty nie miałbyś się czego obawiać....jeśli traktujesz mnie jak świra który po otrzymaniu pozwolenia pobiegł by w miasto masakrowac ludzi to zal mi ciebie.........i twojego dziwnego oceniania.

                    LINK
                  • Dzięki za żal, ale co mi on da...

                    Sebastiannie 2004-04-29 20:39:00

                    Sebastiannie

                    avek

                    Rejestracja: 2002-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                    Skąd: Pabianice

                    Spoko, nie musi być ci mnie żal, bo ja nic z tego nie mam... i ty chyba też nie. Nie wiem czy cię traktuję jak świra, ale na pewno nie chciałbym ci dawać instrumentów, które mógłbyś wykorzystać gdybyś tym świrem był lub kiedyś nim się stał.
                    Jeśli już będziesz łaził z gnatem pod pachą, to lepiej żebyś to robił u siebie w Warszawie, a nie tutaj w Pabianicach, bo u nas takich raczej nie potrzebujemy - tylko to napisałem i to podtrzymuję.

                    LINK
                  • Myślę...

                    Darth Fizyk 2004-04-29 21:19:00

                    Darth Fizyk

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-06

                    Ostatnia wizyta: 2008-03-16

                    Skąd: Nowa Sól

                    ...że Sebastiannie nie traktuje Cię jak świra, który z bronią pobiegłby na miasto. On po prostu bieże to pod uwagę. Ty cały czas mówisz o pozwoleniu na Broń w kontekście swoim i obrony. Ale pamiętaj, że świrów nie brakuje. Ty może nie pobiegniesz, ale kto inny, jak dostanie swoją wymażoną pukawkę, poleci na miasto pobawić się w film... i nie będziesz miał pewności, że nie zacznie od Ciebie, tak jak ja nie będę miał pewności, że nie zacznie odemnie, Albo jakiś rozgoryczony maturzysta wyprawi się na szkołę...

                    LINK
                  • wiesz

                    Lord Bart 2004-04-29 22:25:00

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    może on ma rację..każdy temat sprawa ma jak to mówił Laskowik cienie i blaski .

                    LINK
            • Hmm... idąc w tym kierunku...

              Darth Rumcajs 2004-04-28 23:41:00

              Darth Rumcajs

              avek

              Rejestracja: 2003-06-01

              Ostatnia wizyta: 2025-02-22

              Skąd: Tarnów

              To prywatyzuję na Ukrainie SS-20... i nawet przemycać przez granicę nie muszę... sama przeleci... i zrobiłbym porządek z Sejmem, rządem itp... tylko najpierw was uprzedzę, żebyście się z wawy i okolic wyprowadzili

              LINK
  • są i inne aspekty!

    Anor 2004-04-28 22:01:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    MIanowicie dobvrobyt społeczęnstwa! Czym ono jest bogatsze i ma większe mozłiwości do zdobywania pieniędzy w sposób uczciwy czyli przez pracę tym większe sa mozliwości powierzenia im broni. Przepisy są najważniejsze ale właśuie bogactwo idzie zaraz za tym. No bo skąd biorą się napady przed kótrymi chcemy sie broić za pomoca broni palnej, wlaśnie z chęci zysku okradzenia kogoś z jakiegoś dobra dla pieniedzy. Jeśli każdy obwyatel bvędzie miał możlwiosć zarobienia uczciwych pieniędzy jeśli każdy tego będzie chciał to nie bedzie powodów do kradzenia do napadów itp. Tak włąśnie ejst w stanach tam broń służy do obrony przed naruszeniem prywatnosci oraz obłąkanymi ludźmi a nie do strzelania do drechów na ulicy! BO co niektózy tu wypisuja o dresach to mnie smieszy, mysłicie że co jak jest w stanach tam w każdej klatece w niesłąwnej dzielnicy siedzą bandy Czarnych którzy wyglądają jeszcze bardziej niebezpieczni niż nasz pospolity dresik, taki dres to by się na icjh widok szesrał! No ale oni wbrew pozorom nie są niebezpieczni, a czemu bo mają mozłiwość zarobienia kasy w uczciwy sposób a nie od razu napadania i kradzierzy. No a co zrobić zeby była praca to już wykład z ekonomi politycznej sie bnalezy.. chyba ze ktoś wierzy w Leppera...

    LINK
    • popieram

      twardy 2004-04-29 10:09:00

      twardy

      avek

      Rejestracja: 2002-07-16

      Ostatnia wizyta: 2012-02-07

      Skąd: Wrocław

      to jest prawda, tylko tak da sie ograniczyc przestepstwa,, na dluzsza sprawe,,, ale to w polsce zajmnie troche czasu

      LINK
    • Anorku

      Lord Bart 2004-04-29 12:41:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      drogi alez zgadzam się z Tobą....daj wszystkim ludziom pracę i będzie cudownie.....stwórzmy państwo socjalne stawiające uczciwego obywatela na pierwszym miejscu!!!!! Tak tak jestem za............
      A teraz jak opadły emocje spójrzmy na ten utopijny w naszej szerokości geograficznej pomysł....
      odnosnie dresów...........wiesz ubiór nigdy mi nie przeszkadzał u innych. Nie oceniam ich po wyglądzie, słuchanej muzyce itd itp, każdy ma wolność wyboru i ubioru....niezależnie jednak kto jak wygląda i jaka pozycje zajmuje jesli chce mnie okraśc w biały dzień na ulicy to chyba mogę się bronić?? Co za róznica jakimi środkami.....

      LINK
      • jaki socjalizm!!!

        Anor 2004-04-29 12:47:00

        Anor

        avek

        Rejestracja: 2003-01-09

        Ostatnia wizyta: 2023-05-17

        Skąd: Chyby

        Ja nie mówiłem o zadnym socjaliźmie a o wolnorynkowych dziaąłniach majacych na celu zwiększenie miejsc pracy! To jest zasada wpierw na to trzeba stawiać! Pamiętajmy że do problemu broni nie nalezy podchodzić od tył tak jak ty proponujesz a raczej próbować zgasić czynniki które wpływają na to koniecnzość jej posiadania! Czyli walczmy z przestepscami złodziejami i bandytami i to na rózne sposoby! A czemu oni kradną itd, bo nie mają kasy albo im się robić nie chce. Jak spowodujesz że bedzie wiecej miejsc pracy wtedy będzie mniej rozboju, jak wprowadzisz lepsza i skuteczniejsza policję będzie mniej rozboju tym samym będzie bezpieczniej i tyms amym nie bedzie ptorzebna broń, jesli jednak to nie podziała jednostki ODPOWIEDZIALNE dopiero wtedy mogłyby dostac bron na razie u nas w Poslce nie jestesmy nawet w jednej 10 drogi do ziszczenia punktuu jeden

        LINK
        • z miejscami

          Lord Bart 2004-04-29 14:01:00

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          pracy to jest tak, że jak kto chce pracowac to będzie..a jak woli sie obijać to i nawet gdyby rozdawali etaty to on to ma w tyle. Ja nie podchodze do problemu tak jak Ty opowiadając bajki o wolnorynkowych działaniach , zmianach na rynku pracy itp. dla mnie prostym jest pytanie: czy mogę obronic siebie czy nie?? A jesli tak to dlaczego tylko w ograniczonym zakresie??

          LINK
          • Nie mów że to są bajki

            Kyle Katarn 2004-04-29 15:51:00

            Kyle Katarn

            avek

            Rejestracja: 2002-06-13

            Ostatnia wizyta: 2025-02-12

            Skąd: Pilchowice

            bo mówisz bzdury. W Polsce mamy ponad 20% bezrobocia i dlatego między innymi przestępczość jest tak wysoka. Tak jest w każdym kraju -rośnie bezrobocie rośnie i przestępczość. Anorowi chodzi o to, że mądry polityk zacznie od likwidacji bezrobocia a nie rozdawania ludziom giwer.

            LINK
            • Re: Nie mów że to są bajki

              Lord Bart 2004-04-29 16:33:00

              Lord Bart

              avek

              Rejestracja: 2004-01-20

              Ostatnia wizyta: 2021-09-13

              Skąd: Warszawa

              Kyle Katarn napisał:
              że mądry polityk
              -----------
              Taaaaak marzenia ściętej głowy....jak narazie zanosi się na rządy panów Lepperów i pań z kurwikami...........a oni chyba nie są madrzy...

              LINK
          • bajki...

            Anor 2004-04-29 21:55:00

            Anor

            avek

            Rejestracja: 2003-01-09

            Ostatnia wizyta: 2023-05-17

            Skąd: Chyby

            jak mówisz bajki to tak jakbyś powiedział ze już ze mną dyskutować nie chcesz, bo oznacza to że nie traktujesz powąznie moich argumentów więc nie bedę ci tłumaczył na czym to wszystko polega bo mi szkoda palcy na klawiaturze marnować!

            LINK
  • Prawo

    Lord Bart 2004-04-29 14:37:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa


    OBRONA KONIECZNA


    Polski kodeks karny gwarantuje prawnie każdemu człowiekowi prawo do obrony siebie samego, swoich bliskich, osób trzecich oraz własnego mienia. Takie działanie jest nie tylko w pełni legalne lecz także społecznie korzystne i pożądane. Obwarowania prawne określające granice obrony koniecznej oraz okoliczności umożliwające prawo do skorzystania z tego kontratypu (okoliczności wyłączających karalność czynu) zostały zamknięte w art. 25 Kodeksu Karnego w rozdziale III :


    Art. 25. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
    § 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
    § 3. Sąd odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu


    Rozszerzeniem tych uprawnień jest art 243 Kodeksu Postępowania Karnego określający warunki zezwalające każdemu człowiekowi na ujęcie sprawcy przestępstwa :


    Art. 243. § 1. Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości.
    § 2. Osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji.


    Oznacza to ni mniej ni więcej iż każdy człowiek zaatakowany na ulicy, we własnym domu, w pracy, i w każdym innym miejscu, innych okolicznościach ma prawo odeprzeć :


    BEZPOŚREDNI czyli wymierzony w jakiekolwiek dobro prawem chronione - np życie lub zdrowie człowieka, mienie itp zamach z zastrzeżeniem iż zawsze życie i zdrowie przestępcy jest w świetle prawa większą wartością niż jakiekolwiek mienie dlategoteż odpierając zamach - np próbę kradzieży samochodu - nie możemy zastrzelić przestępcy lecz jedynie użyć siły niezbędnej aby tę kradzież uniemożliwić. Nie oznacza to iż w przypadku rabunku musimy ograniczyć się do np wyszarpania złodzieja zza kierownicy naszego pojazdu i dalej jesteśmy bezbronni. Jeśli sprawca przestępstwa w odpowiedzi na naszą reakcję zaatakuje nas (co jest niezmiernie prawdopodobne) w świetle prawa nie odpieramy już zamachu na mienie (co ogranicza znacznie prawnie nasze możliwosci działania a raczej zaostrza ewentualną odpowiedzialność prawną) lecz występujemy w obronie naszego (w zależności od intensywności ataku) życia lub zdrowia.
    Bezpośredni oznacza także iż musi on zgrażać nam (lub dowolnym innym osobom - polski Kodeks Karny zezwala na wystepowanie w cudzej obronie) bezpośrednio - w tej właśnie chwili i w tym właśnie miejscu. Warunki te są spełnione gdy np w kieunku naszej twarzy szybuje pięść napastnika lub przeciwnik dobył broni i stara się jej użyć.


    BEZPRAWNY - zamach na dobro prawem chronione musi być bezprawny. Nie występje w ramach obrony koniecznej ten kto siłą stara się uniemożliwić policjantowi zatrzymanie (oczywiscie jeśli policjant ma do tego prawo - zwykle tak lecz dopuszczalna jest obrona konieczna przed funkcjonariuszem który np usiłuje dokonać morderstwa i mundur w takim wypadku nie ma żadnego znaczania). Nie jest także odparciem bezprawnego zamachu występowanie przeciwko komornikowi który rekwiruje na poczet długów na mocy swych uprawnień przyznanych przez sąd np samochód lub telewizor.


    RZECZYWISTY - nie działa w obronie koniecznej kto odpiera wyimaginowany zamach - np pod wpływem środków ograniczających postrzeganie lub złej orientacji w zdarzeniu (np potraktowanie działania dopuszczonego przez prawo jako naruszenie prawa itp).


    OBRONA musi być WSPÓŁMIERNA - co oznacza iż nie możemy użyć większej siły ani silniejszego środka ze środków przez nas dysponowych niż wystarczający do odprarcia zamachu wyrządzając napastnikowi możliwie najmniejszą szkodę. Oznacza to iż nie wolno postrzelić 14 latka który ukradł książkę - w takim przypadku społecznie pożądaną reakcją będzie zatrzymanie nastolatka przy użyciu siły fizycznej i to w stopniu wyżądzajacym mu mozliwie najmniejszą krzywdę (np przytrzymanie za rękę, kurtkę itp). W innej sytuacji gdy napastnikiem jest młody, silny, postawny mężczyzna a ofiarą filigranowa kobieta dysponująca bronią palną postrzelenie napastnika jest w pełni zasadne - pod warunkiem iż okoliczności (dobro prawem chronione) usprawiedliwiają takie działanie - np działanie oponenta zmierza do pozbawienia życia, lub powstania uszczerbku na zdrowiu. Problematycznym staje się pozbawienie życia w obronie przed gwałtem - gdyż dobro naruszone (życie człowieka) jest w podręcznikowym znaczeniu wyższej wartości niż wolność w sferze seksualnej lecz (według interpretacji prof. dr hab. nauk prawnych Lecha Gardockiego - przewodniczącego Sądu Najwyższego) nie zmienia to faktu iz miała tu miejsce zgodna z prawem obrona konieczna.
    Kolejnym problemem jest użycie odpowiednich środków technicznych. Przepisy nie narzucają konkretnych środków do odparcia konkretnego typu ataku - lecz nakazują użycie środków i sposobów niezbędnych do odparcia zamachu. Nie ma przepisu nakazującego używania takich samych środków jakimi dysponuje napastnik - jeśli osoba bita pięścią do obrony użyje noża nie popełnia przestępstwa. Podobnie gdy agresor ma przewagę siłową nad ofiarą użycie tak skajnie silniejszego środka jakim jest postawiony w kontrze do siły fizycznej pistolet jest zasadne. Oczywiście jeśli użyjemy go w odpowiedni sposób - jeśli do odparcia zamachu wystarczy postrzał w rękę lub nogę przekroczymy granice obrony koniecznej strzelając (ze skutkem śmiertelnym) w głowę przeciwnika.


    Godnym uwagi jest także to iż przepisy polskiego prawa nie nakazują korzystania z innych możliwości wyjścia bezpiecznie z sytuacji bezpośredniego i bezprawnego zamachu - to znaczy iż nie musimy korzystać z mozliwości ucieczki czy też prosić o pomoc innych osób (nawet jeśli mamy taką możliwość która pozwoliłaby rozwiązać sytuację). Celem prawodawcy było niedopuszczenie do sytuacji w której prawo musiałoby chylić czoła przed bezprawiem, co dla spokojego obywatela oznacza iż bez żadnych obaw odnośnie odpowiedzialności karnej może użyć siły w sytuacji bezpośredniego zagrożenia, konfrontacji z napastnikiem.


    PRZEKROCZENIE GRANIC OBRONY KONIECZNEJ

    Przekroczenie granic obrony koniecznej obejmuje dwie kategorie :

    EKSCES INTENSYWNY - gdy użyte środki przewyższają niezbędne do odparcia zamachu

    EKSCES EKSTENSYWNY - gdy obrona konieczna zostanie zastosowana niewspółmiernie do czasu zamachu - np przed (gdy jeszcze nie wystąpily okoliczności usprawiedliwiające podjecie działań) lub po fakcie zamachu (gdy ustało zagrożenie)

    Lecz art 25 par. 3 mówi: " Sąd odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu" co w w/w przypadkach uwalnia od poniesienia kary.
    -------------------------------------
    Warte uwagi.

    LINK
  • Wolny dostęp do BRONI

    Paweł 2004-04-29 19:23:00

    Paweł

    avek

    Rejestracja: 2002-01-06

    Ostatnia wizyta: 2013-03-31

    Skąd: Katowice

    Póki co omówiliśmy po części palną , a co Wy na noszenie przy sobie szabelki , czy kilku granatów



    LINK
    • Paweł

      Lord Bart 2004-04-29 20:09:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      przestań gadac głupoty.......może mamy wyskakiwac na ulicę ze swoim saberem A o tym, że jestem normalnym człowiekiem, a nie jak niektórzy sądzą psychopatą, może swiadczyc moja kolekcja katan, wakizashi i tanto....i jakos nie słyszeliście chyba o facecie biegającym po Wawie z bronią samurajską?? A może się mylę??

      LINK
    • Broń biała.

      Kyle Katarn 2004-04-29 20:40:00

      Kyle Katarn

      avek

      Rejestracja: 2002-06-13

      Ostatnia wizyta: 2025-02-12

      Skąd: Pilchowice

      Granty – materiałów wybuchowych posiadać nie wolno. Granat obronny razi odłamkami do 200m Zaczepny - jakieś kilkanaście, więc do obrony osobistej się nie nadają – bo mogą poranić postronnych.

      Broń biała to ciekawe zagadnienie. Sam myślę czy nie sprawić sobie katany i zapisać się na iai-do
      Mojego kumpla, który sprzedaje repliki historycznej broni białej i szedł sobie akurat z szabelką dla klienta, zatrzymał gliniarz i zapytał "czy ma pan pozwolenie na broń białą?" Ale akurat na szablę nie trzeba mieć pozwolenia do broni białej na którą mieć pozwolenie trzeba zalicza się:
      ostrza ukryte w przedmiotach nie mających wyglądu broni,
      kastety i nunczaku, pałeki posiadające zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierające wkładki z takiego materiału,
      pałki wykonane z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitującye kij bejsbolowy, broń cięciwowa w postaci kusz, przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej /powyżej 10 mA i energii przekraczającej 300 mJ/.

      A jeszcze z anegdotek, kumpel, który jest instruktorem aikido kupił sobie katanę i wakizashi i jechał z nimi do domu autobusem. Wakizashi zmieściło mu się do plecaka ale katana nie chciała, więc położył sobie ją na kolanach. Kiedy do autobusu weszli kontrolerzy jego nie zapytali o bilet Kumpel mówi, że był zdziwiony i dopiero po chwili zaskoczył dlaczego go nie zapytano często sama demonstracja siły wystarczy do odstraszenia.

      LINK
      • He he

        Thengel 2004-04-29 21:12:00

        Thengel

        avek

        Rejestracja: 2002-06-10

        Ostatnia wizyta: 2007-01-06

        Skąd: Warszawa

        "Mojego kumpla, który sprzedaje repliki historycznej broni białej i szedł sobie akurat z szabelką dla klienta, zatrzymał gliniarz i zapytał "czy ma pan pozwolenie na broń białą?"
        Heh.. Jak miał normalną szable to rozumiem. Mnie chcieli spisywać jak z szpadą sportową szedłem sobie z treningu do domciu

        LINK
        • To nie wiedziałem

          Kyle Katarn 2004-04-29 21:38:00

          Kyle Katarn

          avek

          Rejestracja: 2002-06-13

          Ostatnia wizyta: 2025-02-12

          Skąd: Pilchowice

          że szpadzista z Ciebie Thengelku jak długo już trenujesz?

          Teoretycznie po ulicy nie możesz chodzić z obnażoną bronią powyżej 10 cm ostrza czy jakoś tak... ale jak powiesz policjantowi, że się tym zajmujsz uprawiasz sport, kolekcjonujesz, czy legalnie handlujesz to nie będą robić problemów. Poprostu się ineresują bo to niespotykane że ktoś po ulicy z takim "szpikulcem" chodzi

          LINK
        • Thengelu

          Anor 2004-04-29 22:00:00

          Anor

          avek

          Rejestracja: 2003-01-09

          Ostatnia wizyta: 2023-05-17

          Skąd: Chyby

          Bo jestem ciekaw i głupi bo się za dobrze nie znam... Czy taką szpadą sportową można komuś zrobić krzywdę (wiadomo ze wszystkim można) ale czy mozna ja uznac w ogóle za niebezpieczne narzędzie??

          LINK
      • Policjanci

        Lord Bart 2004-04-29 22:34:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        hehehe to pomysl jakby zrobili nalot na moją chatę...wchodzą do pokoju a na scianie 4 katany 3 wakizashi i 3 tanto z czego jedna katana i wakizashi to nie atrapy a prawdziwa ostra stal....szkoda tylko że nie autentyki Mistrza Hattori Hanzo Ale by sie policaje zdziwili

        LINK
        • stal Mistrza Hattori Hanzo

          Kyle Katarn 2004-04-29 23:16:00

          Kyle Katarn

          avek

          Rejestracja: 2002-06-13

          Ostatnia wizyta: 2025-02-12

          Skąd: Pilchowice

          to tylko na olbrzymie szkodniki
          Widzę, że z ciebie też maniak broni Mam paru kumpli militarystów z masą żelaza na ścianach Nawet walczyli rapierami zabezpieczonymi korkami na końcu Po 2 latach treningów naprawdę fajnie im to szło, takie sparingi. Choć bez wypadków się nie obyło. Jeden jak dostał końcem z korkiem między oczy – momentalnie mu krew twarz zalała. Potem trenowali tylko w maskach, ale one są bardziej do sportowej broni, a nie ciężkich 1,5 kg rapierów, więc raz się zdarzył wypadek, że siatka druciana po ciosie ugięła się tak mocno, że zdarła kawał skóry z nosa kumplowi... dobrze ze jeszcze żyją
          Znajomy jest kowalem i robi profesjonalną broń z hartowanej stali. Mówi, że katany idą u niego za ok. 800 zł ale przy 3 piwku stargowałem, że za 400 mi zrobi, musze z nim jeszcze na parę bronków skoczyć

          LINK
          • No to widzę...

            Gunfan 2004-04-29 23:21:00

            Gunfan

            avek

            Rejestracja: 2003-11-27

            Ostatnia wizyta: 2023-04-16

            Skąd: Bielsko-Biała

            ...że mamy kolejny wspólny temat do rozmowy, panowie

            LINK
          • sakeeeeeee

            Lord Bart 2004-04-29 23:30:00

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            your speaking is very goooooood Zgadza się uwielbiam broń samurajów...uważam ich za najbardziej honorowych i najdoskonalszych wojowników. A broń.......cudoooooo. Widziałem w Pekinie w muzeum oryginalną podarowaną jakiemuś chinskiemu notablowi przez Mistrza japońskiego....człowieku tnie metal jak.....nic na swiecie.

            LINK
            • Mhm...

              Gunfan 2004-04-29 23:34:00

              Gunfan

              avek

              Rejestracja: 2003-11-27

              Ostatnia wizyta: 2023-04-16

              Skąd: Bielsko-Biała

              Też kocham katany i w ogóle samurajów. Ale oryginalną katanę kupić (albo nawet "mniej oryginalną" ) - masakra finansowa!

              LINK
              • Moje

                Lord Bart 2004-04-29 23:40:00

                Lord Bart

                avek

                Rejestracja: 2004-01-20

                Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                Skąd: Warszawa

                wszystkie atrapy były kupowane za granicami naszego kochanego kraju..w przeliczeniu na PLNy to katana szła po 850zł...cos takiego nie wiem czy to duzo przy np. saberach Master Replicas
                A te ostre-katana i wakizashi-to dostałem z USA od rodziny w prezencie więc nie wiem ile stały.

                LINK
              • Nom

                Kyle Katarn 2004-04-30 00:36:00

                Kyle Katarn

                avek

                Rejestracja: 2002-06-13

                Ostatnia wizyta: 2025-02-12

                Skąd: Pilchowice

                Tak jak pisałem, kumpel robi profesjonalnie broń do walki, z hartowanej stali. Sztuka długiej broni białej to ok. 400-900 zł zależy co tam sobie zamarzysz. Może być jeszcze drożej of kors - jak chcesz mieć jakieś złocone grawerunki, czy rękojeść z oplotem ze srebrnego drutu

                Naprawdę porządna robota - raz demonstrował wyginając klingę hartowanej szabli o ponad 90 stopni po wyprostowaniu nie było widać żadnego sladu wygięcia.
                Mogę dać namiary na niego jak chcecie coś zakupić.

                A co do naszej rodzimej broni to polskie szable bojowe niewiele ustępowały średniowiecznym katanom. Kiedyś robiono test polskiej szabli - półcentymetrowy pręt z hartowanej stali położony na szynie kolejowej - husarska szabla rozcinała bez problemu, bez uszczerbku na ostrzu.

                LINK
                • szybko dołacze

                  Anor 2004-04-30 00:53:00

                  Anor

                  avek

                  Rejestracja: 2003-01-09

                  Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                  Skąd: Chyby

                  sie do dyskusji a raczej powiem, zę bardzo ciekawe rzeczy tu piszecie! Naprawdę ostatnio poraz kolejny po oglądnięciu filmu gdzie są jakies samurajckie mieczyki stwioerdziłęm ze moga obne ładnie położone być wspaniałą ozdobą mieszkania/domu... a ze jestem na tym etapie to myśle, wiec powiedz Kylu jak przy takiej na przykład katanie wygląda sprawa z pochwą...itp...

                  LINK
                  • Pochwa

                    Kyle Katarn 2004-04-30 04:14:00

                    Kyle Katarn

                    avek

                    Rejestracja: 2002-06-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-12

                    Skąd: Pilchowice

                    to chyba wydatek rzędu 100-200 zł już nie pamiętam dokładnie. Pochwa katany (saya) wykonywana była z lekkiego drewna lakierowana na czarno, ciemnoczerwono albo w erze edo ( XVII-XIXw.) obciągano ją jaszczurem. ( lakierowana pewnie tańsza)

                    Z ciekawych rzeczy wybrać sobie można jeszcze tsubę (garda - czyli ochrona ręki przed ześlizgującym się ostrzem przeciwnika) najstarsze były okrągłe z brązu, a późniejsze miały piękne ażurowe wzory przedstawiające np. żurawia. Wykonane z żelaza, niektóre inkrustowane stopem złota i miedzi. Niedawno oglądałem je właśnie w Muzeum Kultury Japońskiej w Krakowie. Ich wzorów jest naprawdę masa – bardziej lite, bardziej ażurowe, motywy roślinne, zwierzęce, gdzieś widziałem smocze łby we wzorze tsub.

                    Rękojeść też jest bardzo ciekawa – była długa tak żeby możliwy był chwyt oburęczny. Jeśli dobrze pamiętam to na mahoniowe okładziny rękojeści dawano szorstki materiał, przeważnie jaszczur ( rybia skóra ) a ten oplatano jeszcze taśmami jedwabnymi lub rzemykami, co tworzyło charakterystyczny wzór na rękojeści miecza. Oplot taki prócz względów estetycznych miał zastosowanie praktyczne, by miecz nie wyślizgiwał się łatwo, nawet ze spoconej dłoni. Gdzieś czytałem, że bardzo ceniona była ziarnista powierzchnia skór ryb drapieżnych. Chyba kumpel wspominał, że nawet sprowadził skórę rekina do wyrobu rękojeści.

                    Linia hartu ostrza też jest bardzo ciekawa i ma rozmaite wzory ale spać mi się chce już więc kiedy indziej może o tym napiszę

                    LINK
                  • dzięki

                    Anor 2004-04-30 08:53:00

                    Anor

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-09

                    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                    Skąd: Chyby

                    bardzo nie byłem świadom, że da się tak szczegółowo odtworzyć takie cudeńsko... a swoją droga to jak wygląa sprawa jakości ostrza, czy ono zrobione u nas ma choć kszte właściwości `tamtych` orginalnych? W ogóle to czy specjalną stal się używa czy zwykły kawał brechy

                    LINK
                  • Stal

                    Kyle Katarn 2004-04-30 23:00:00

                    Kyle Katarn

                    avek

                    Rejestracja: 2002-06-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-12

                    Skąd: Pilchowice

                    Jak się ma wytrzymałość takiej głowni i ostrza tej broni w porównaniu do średniowiecznej to niestety nie wiem, sam jestem ciekaw i musiałbym o tym kiedyś pogadać z naszym zbrojmistrzem Wiem, że jego wyroby są z dobre jakości stali (stal sprężynowa jeśli dobrze pamiętam.) Z tej samej stali wyrabia się klingi współczesnych bagnetów i noży szturmowych przeznaczonych do celów wojskowych. Kiedyś oglądaliśmy miesięcznik "Komandosa" gzie reklamowano tą stal jako "wysokiej jakości" Także zwykła brecha na pewno to nie jest

                    LINK
                  • powiem szczerze

                    Mefisto 2004-05-01 00:47:00

                    Mefisto

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-05

                    Ostatnia wizyta: 2017-01-10

                    Skąd: Warszawa

                    że jestem zainteresowany coraz bardziej (w końcu Polak potrafi ), najgorsze, że kaski brak.

                    LINK
                  • Polska szabla

                    Kyle Katarn 2004-05-02 01:21:00

                    Kyle Katarn

                    avek

                    Rejestracja: 2002-06-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-12

                    Skąd: Pilchowice

                    A wyczytałem jeszcze, że polskie szable z 1934 roku (tzw. Ludwikówki) były robione właśnie ze stali sprężynowej z huty Balidon w Katowicach. Znawca broni Włodzimierz Kwaśniewicz pisze o nich w "Dziejach szabli polskiej":

                    Polskie Wojsko przed wojną posiadało prawie 40 000 takich szabel, których jakość była bardzo wysoko ceniona. Żeby szabla została oddana do użytku wojskowego musiała min:
                    -Przebić sztychem blachę grubości 2mm przez spuszczenie głowni z wysokości 2m.
                    -Pięciokrotnie przeciąć pręt stalowy o średnice 5 mm na podkładzie ołowianym bez uszkodzenia ostrza
                    -Przejść próbę uderzenia grzbietem i płazem głowni w obły pień twardego drewna, bez pęknięć okładzin i uszkodzenia głowni.
                    Szabla odznaczała się walorami techniczno-taktycznymi przewyższając obce szable.

                    Hehe jeszcze trochę o tych testach jest. Jak obciążanie pochwy ciężarem 120 kg czy wyginanie klingi

                    LINK
                  • respect

                    Anor 2004-05-04 11:37:00

                    Anor

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-09

                    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                    Skąd: Chyby

                    Jak takie testy przechodziła ta szbelka to rzeczywiście musiała być dobra. Zresztą aż mi się nie chce wierzyć ze w ogóle takie cuda istnieją, bo test z tym pniem pewnie był zabójczy dla nie jednej sztuki. A masz może wiadomości jak ma się taki samurajski mieczyk w takim tescie?

                    LINK
    • Super!!

      Furrbacca 2004-04-29 20:56:00

      Furrbacca

      avek

      Rejestracja: 2004-02-28

      Ostatnia wizyta: 2012-01-10

      Skąd: Ełk

      To może od razu przejdźmy do bazook. Albo do wyrzutni nuklearnych. Gdy zadeklarujesz, że taką posiadasz, nikt cię nie zaatakuje (może z wyjątkiem brygady antyterrorystycznej). Puknij się człowieku.

      LINK
  • Kolejny przykład za........

    Lord Bart 2004-05-14 00:19:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    ......tym, że broń powinna być dostępna. Dziś się dowiedziałem, a rzecz zdarzyła sie wczoraj. Mój kumpel wracjąc z matury szedł przez lasek do swojego osiedla i został napadnięty. Uciekał, ale go dopadli. Bestialsko pobili m.in. rozbijając na głowie butelki po alkoholu i kopiąc po twarzy i brzuchu kiedy leżal w szkle. Teraz jest w szpitalu, ma szwy na twarzy, jest jednym wielkim sińcem. Nie wiadomo czy wróci na ustne. Z tego co wiem dostał za to, że kolesie rozpoznali go z jakieś imperzki gdzie była zadyma. on stał z boku, ale tym SKURWYSYNOM wszystko jedno. Policja zrobiła rozeznanie, wzięła rysopisy jako takie i dam sobie odebrać tytuł Lorda, że gówno zdziała.
    On sam mówi że gdyby miał broń to by nic sie nie stało bo zamiast uciekać zdążyłby ją wyjąć..... aż mnie krew zalewa z bezsilności... zabijać skurwieli trzeba nie reformować prawo jak ktos mi zaraz powie... reformy Policji będą trwały a ludzię dalej bedą kalekami lub sztywnymi... i tylko marsze milczenia takie jak w Łodzi czy innych miastach... na chuj one pytam sie?? Broń to jedyne rozwiazanie!!!!!!

    LINK
    • Kolejny przykład przeciw...

      Sebastiannie 2004-05-14 01:53:00

      Sebastiannie

      avek

      Rejestracja: 2002-12-28

      Ostatnia wizyta: 2008-09-20

      Skąd: Pabianice

      A ja ci opowiem inną sytuację z życia wziętą. Do mieszkania pode mną wprowadziła się ostatnio taka rodzinka. Matka non stop się na kogoś drze w tym domu, często się na kogoś wyraża (pewnie na dzieci), a ostatnio krzyczała, że ją ktoś dusi... Ojcec ma do mnie pretensje i twierdzi, że ja mu umyślnie walę nogą w jego sufit (to jest moja podłoga) i on przez to nie może spać, ani jego dzieci też - ja natomiast publicznie przyznaję w tym miejscu, że jeśli włączę muzykę, to czasem zdarza mi się stukać stopą do taktu, nikomu nie walę, ani nie robię tego umyślnie, bo mi to nie jest potrzebne. Dzisiaj nawet ten facet przyleciał z awanturą do moich rodziców - to jest coś psychicznego. I teraz wybacz, gdybym miał świadomość, że ten człowiek może mieć broń, to bym się bał, szczerze to mówię. A nie wątpię, że gdyby mógł, to pewnie by pistolet dostał, bo to nie jest jakiś ktosiek z marginesu, "normalny" facet i "normalna" rodzina. Jako przeciwwagę pewnie sam musiałbym sobie kupić broń.. Jejku, do czego dochodzimy! Brr, ja nie chcę się z nikim strzelać.

      LINK
      • Argumenty są mocne po obu stronach jak widzę.

        Kyle Katarn 2004-05-14 02:48:00

        Kyle Katarn

        avek

        Rejestracja: 2002-06-13

        Ostatnia wizyta: 2025-02-12

        Skąd: Pilchowice

        Ja bym dawał pozwolenie na broń, podobnie jak prawo jazdy. Trzeba by wystrzelać odpowiednia ilość godzin na strzelnicy, pod okiem instruktora, zdać egzamin praktyczny u instruktora i teoretyczny z budowy broni oraz zasad jej działania. Oraz egzamin z przepisów prawnych, kiedy broni wolno użyć. Można by do tego dołożyć jeszcze egzamin sprawnościowy z bronią, ( coś jak policjanci tylko mniej rygorystycznie oczywiście. ) jeśli ktoś chce nie tylko do obrony domostwa ale i chodzenia po ulicy. Do tego badania lekarskie, w tym testy psychologiczne. Jak ktoś jest nadpobudliwy to giwery nie powinien nosić i tyle.
        Choć przykład podany przez Ciebie Sebo napawa mnie obawą, że jednak prawo i policja w Polsce, są jeszcze za słabe na taki pomysł.

        LINK
        • Kyle

          Mefisto 2004-05-14 02:51:00

          Mefisto

          avek

          Rejestracja: 2003-01-05

          Ostatnia wizyta: 2017-01-10

          Skąd: Warszawa

          mnie uprzedził, bo zajęty byłem Anorem (bez skojarzeń, zboki !! ), ale napisałbym dokładnie to samo

          LINK
        • No proszę :P

          Sebastiannie 2004-05-14 02:57:00

          Sebastiannie

          avek

          Rejestracja: 2002-12-28

          Ostatnia wizyta: 2008-09-20

          Skąd: Pabianice

          Wiesz co Kyle, to jest prawdziwy skandal . Nie dość, że chciałbyś facetowi dać spluwę, to jeszcze chciałbyś go super przeszkolić, żeby mógł we mnie ewentualnie łatwiej trafić w napadzie psychozy... Na szczęście potrafię się z tego śmiać, bo nie czuję strasznego zgrożenia. Gorzej gdyby podobne pomysły miały szanse realizacji - wtedy miałbym już inną minę.

          LINK
          • Sebo

            Mefisto 2004-05-14 03:05:00

            Mefisto

            avek

            Rejestracja: 2003-01-05

            Ostatnia wizyta: 2017-01-10

            Skąd: Warszawa

            Kyle miał na myśli odpowiednie sprawdzenie potencjalnego użytkownika broni. A więc testy psychologiczne i sprawdzenie umiejętności posługiwania się daną bronią, obserwacja reakcji, etc. Taki test na "prawo broni". Dopiero jeśli zaliczyłby pozytywnie dostałby spluwę. I nie sądzę, że Twój sąsiad by się na to załapał. Bardziej bałbym się o to, że może dostać broń nielegalnie, co z pewnością byłoby dużo łatwiejsze.

            LINK
            • Można robić, trudniej zrobić

              Sebastiannie 2004-05-14 03:32:00

              Sebastiannie

              avek

              Rejestracja: 2002-12-28

              Ostatnia wizyta: 2008-09-20

              Skąd: Pabianice

              Naturalnie takie testy przeszłoby na pewno bardzo wielu odpowiednich ludzi... Niestety przeszłyby je również również osoby psychiczne - nie mówię o debilach, ale o osobach inteligentnych, choć niebezpiecznych. Prawo jazdy co dzień dostają osoby urodzone za kierownicą oraz takie, które powinny siedzieć raczej przed komputerem, a nie za kółkiem. Wpadki można jedynie eliminować, nie da się ich wyeliminować, a koszty trzeba płacić zawsze.

              LINK
              • Takie osoby

                Kyle Katarn 2004-05-14 03:46:00

                Kyle Katarn

                avek

                Rejestracja: 2002-06-13

                Ostatnia wizyta: 2025-02-12

                Skąd: Pilchowice

                Ale inteligentne i niebezpieczne osoby sobie tą broń i tak kupią nielegalnie jeśli będą chciały.

                Poza tym ciekawe dlaczego nie jesteś wystraszony, że Twój szalony sąsiad będzie Cię ścigał samochodem po chodniku?

                LINK
                • Chłodna kalkulacja

                  Sebastiannie 2004-05-14 14:28:00

                  Sebastiannie

                  avek

                  Rejestracja: 2002-12-28

                  Ostatnia wizyta: 2008-09-20

                  Skąd: Pabianice

                  W porządku, to niech wysilają swoją inteligencję i sobie kupują na czarno - nie uważam, że trzeba to jeszcze sankcjonować i tym samym dawać im do ręki legalne zabawki. Tak na marginesie, nielegalnie to można mieć wiele rzeczy (gratanty, miny, broń maszynową, rakiety przeciwlotnicze, bomby ), co chyba nie powinno być argumentem na rzecz legalizacji podobnego arsenału, nie? Skoro ma terrorysta, miej i ty? Nie podpisuję się pod tym hasłem .

                  Zgadzam się z tobą, Kyle - narwany sąsiad może mnie rozjechać autem, czyli mam już jedno zmartwienie na głowie... Daj mu jeszcze pistolet, a będzie mógł mnie zastrzelić - czyli będę miał drugie zmartwienie... Uważasz, że to mi się kalkuluje mnieć dwa zmartweinia zamiast jednego?

                  LINK
              • racja tu racja tam

                Anor 2004-05-14 08:39:00

                Anor

                avek

                Rejestracja: 2003-01-09

                Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                Skąd: Chyby

                oboje macie racje.

                No bo dla mnie takie przeszkolenie to knota warte skoro i tak inteligentny przestępca będzie je mógł przejść i nosić broń legaleni, z drugiej strony inteligenty przestępca i tak załatwi sobie broń, więc nie wiem ajk was pogodzić... chyba oboje musicie przyznac sobie rację

                PS A co do Motofobii Kyle to się nie wypowiadam, bo to strasznie mnie jakoś rozmiesza... nie mowie że nie ma racji ale na tej zasadzie to kazdy cżłowiek życie powineine spęzić w kawtanie .....

                LINK
        • Re: Argumenty są mocne po obu stronach jak widzę.

          Lord Bart 2004-05-14 12:50:00

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          Kyle Katarn napisał:
          Ja bym dawał pozwolenie na broń, podobnie jak prawo jazdy. Trzeba by wystrzelać odpowiednia ilość godzin na strzelnicy, pod okiem instruktora, zdać egzamin praktyczny u instruktora i teoretyczny z budowy broni oraz zasad jej działania. Oraz egzamin z przepisów prawnych, kiedy broni wolno użyć. Można by do tego dołożyć jeszcze egzamin sprawnościowy z bronią, jeśli ktoś chce nie tylko do obrony domostwa ale i chodzenia po ulicy. Do tego badania lekarskie, w tym testy psychologiczne. Jak ktoś jest nadpobudliwy to giwery nie powinien nosić i tyle.

          -----------
          KK.......wiesz rozbroiłeś mnie przeczytaj mój pierwszy post tym temacie.............

          LINK
          • Zapomniałem, że poruszyłeś

            Kyle Katarn 2004-05-14 14:28:00

            Kyle Katarn

            avek

            Rejestracja: 2002-06-13

            Ostatnia wizyta: 2025-02-12

            Skąd: Pilchowice

            już tę kwestię i trochę śmiesznie wyszło Słuchaj nie można dawać pozwolenia na broń na piękne oczy. Nie dajemy na prawo jazdy to i na broń. Dziś po prostu żeby zwykły śmiertelnik dostał pozwolenie na broń palną to strasznie trudna sprawa, masę procedur, czekania i jak im się nie spodoba to nie dostaniesz. Czy z prawkiem jest podobnie? Nie, jak się przyłożysz to pzrobisz w 2 miechy.

            LINK
            • prawko to prawko

              Lord Bart 2004-05-14 20:51:00

              Lord Bart

              avek

              Rejestracja: 2004-01-20

              Ostatnia wizyta: 2021-09-13

              Skąd: Warszawa

              jakoś jeszcze nikogo nie stuknąłem choc musze się uczciwie przyznać że jeżdzę ostro..... i nie wiem czy jak bym tak jeżdził na egzaminie to bym zdał....... ale z wszystkim tak jest.

              LINK
  • za ulegalneiniem jestem, ale

    Anor 2004-05-14 02:05:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    To co się ostatnio dzieje na pewno takim działnio nie sprzyja bopwiem zabicie 19 letniego chłopaka w Poznaniu za to że się nie zatrzymał do kontroli przeprowadzonej przez pilicję w cywilu, bo się rpzestraszył... zginąl dostał uciekjąc samochdem 20 strZałów w tył samochdu z czego kilak było śmiertelnych jego kolega już nie bedzie chodził...
    NIEKOMPETENCJA POLICJI

    Co było w Łodzi.. ja tam też bym lał tych debili szalikowców, ale
    Znowu kilku zginęło nieuzasadnienie bo złę kule załadowali..
    NIEKOMPETENCJA POLICJI

    No wiec skoro mamy takie fakty ze nawet policja w uzyciu broni palnej się myli to nie liczmy w najśmielszych marzeniachże da sie ją pospoltemu zjadaczowi chleba... zejdźmy an zioemie jesteśmy w Polska...

    LINK
    • Co by było...

      Sebastiannie 2004-05-14 02:19:00

      Sebastiannie

      avek

      Rejestracja: 2002-12-28

      Ostatnia wizyta: 2008-09-20

      Skąd: Pabianice

      A propos tych wydarzeń w Poznaniu, ja sobie wyobrażałem co by się działo, gdyby ten chłopak miał broń. Naturalnie skoro uważał, że policjanci to przestępcy, to pewnie zacząłby strzelać - jego los i tak był przesądzony, nie uratowałby siebie, a przy okazji tylko więcej (niekompetentnych, ale niewinnych) ludzi by zginęło. Oczywiście ktoś może zaraz wylecieć z twierdzeniem, że skoro policjanci zaczęli strzelać, to sami też zasłużyli na śmierć - wybaczcie, ale to byłby bezsens, który nikomu nic by nie dał...

      LINK
    • oj, Anor

      Mefisto 2004-05-14 02:50:00

      Mefisto

      avek

      Rejestracja: 2003-01-05

      Ostatnia wizyta: 2017-01-10

      Skąd: Warszawa

      Ty myślisz, że oni tak po prostu się pomylili ? Ja widziałem te naboje, znam sytuację od ludzi, którzy tam byli. To było zwykłe strzelanie do kaczek i to wybranych, bo
      a) studentów, z którymi policja ma na bakier
      b) kibiców - ale nie takich pseudo i zadymiarzy, tylko normalnych, bo na nich zawsze można zwalić
      do reszty nie strzelała, bo to się nazywa "układy", a że im się nudziło i w dzienniku musieli coś dać, to mamy to, co mamy.
      Jak było z tym chłopakiem, to już nie będę się wypowiadał, ale to co ostatnio tam się dzieje, wskazuje na to, że też przez "przypadek" nie zginął.

      LINK
      • Spiskowe teorie dziejów

        Sebastiannie 2004-05-14 03:23:00

        Sebastiannie

        avek

        Rejestracja: 2002-12-28

        Ostatnia wizyta: 2008-09-20

        Skąd: Pabianice

        Ciekawe rzeczy opowiadasz, bo ja też znam sytuację (z mówienia) od ludzi, którzy tam byli, a nawet dostałem od nich maila, w którym brali policję w obronę. To jak zwykle jakaś spisowa teoria, w której tym razem policja chce przejąć kontrolę nad światem...
        Ja słyszałem, że ci kibico-bandyci zawczasu bardzo dobrze przygotowali całą akcję - wmieszali się tłum bawiących się studentów, a narzędzia mieli ukryte gdzieś z boku. Na umówiony znak rozpoczęli rozróbę - zaczęli kraść, rozwalać i bić. Gdyby nie przyjechała policja to lepiej nie mówić co by się wydarzyło... Teorie, że strzelano do kogoś specjalnie żeby zabić z góry odrzucam. Wydaje mi się, że tam było za ciemno i był zbyt duży mętlik aby rozpoznać kogokolwiek i specjalnie do niego celować. Dla mnie to przypadek, niefortunna sprawa z nabojami. Sama zaś akcja policji była słuszna i niezbędna.
        Jest także druga sprawa przemilczana przez media - otóż na dzień przed tą wielką rozróbą, bandyci pobili w Łodzi kilku zagranicznych studentów, również podczas juwenaliów. Nikt o tym nie mówi, niewielu o tym wie. To było celowe, zaplanowane działanie, które następnie kontynuowano z wiadomym skutkiem w nocy z soboty na niedzielę.
        Oczywiście niech każdy wierzy komu chce wierzyć... Ja widziałem takich 16-letnich wyrostków, którzy obiecywali, że nie wybaczą policji i takie tam. Można trzymać z nimi i im podobnymi, choć ja polecałbym opamiętanie.

        LINK
        • nie mówię

          Mefisto 2004-05-14 17:41:00

          Mefisto

          avek

          Rejestracja: 2003-01-05

          Ostatnia wizyta: 2017-01-10

          Skąd: Warszawa

          że strzelali by zabić, ale z pewnością chcieli zranić. Sorry wielkie, ale tych dwóch rodzajów naboi nie da się pomylić, więc nawet nie ważne, kto zaczął - ważne kto skończył

          LINK
          • Łódzkie strzelanie

            Sebastiannie 2004-05-15 00:45:00

            Sebastiannie

            avek

            Rejestracja: 2002-12-28

            Ostatnia wizyta: 2008-09-20

            Skąd: Pabianice

            No ja myślę, że strzelali po to by zranić, bo właśnie dlatego się do kogoś strzela - w innym wypadku strzela się w powietrze... Jest jednak ogromna różnica między strzelaniem by zabić, a strzelaniem by zranić.
            Kolejna sprawa jest taka, że policja przestała strzelać zaraz po tym kiedy funkcjonariusze zorientowali się, iż coś jest nie tak - w innym wypadku byłoby więcej trupów, bo i tej ciężkiej amunicji było więcej...
            Bardzo ważny jest cały kontekst, i to kto zaczął i to kto skończył, ponieważ tylko patrząc na całość możemy właściwie ocenić sytuację. Jeśli ktoś ogranicza się w patrzeniu na fakty, to i jego ocena będzie w sposób nieunikniony ograniczona...

            LINK
            • Re: Łódzkie strzelanie

              Mefisto 2004-05-15 02:41:00

              Mefisto

              avek

              Rejestracja: 2003-01-05

              Ostatnia wizyta: 2017-01-10

              Skąd: Warszawa

              Sebastiannie napisał:
              No ja myślę, że strzelali po to by zranić, bo właśnie dlatego się do kogoś strzela - w innym wypadku strzela się w powietrze...
              -----------
              sęk w tym, że tylko jedne z tych naboi przeznaczone były do zabijania/ranienia, a drugie nie...
              z całą resztą nie mogę się nie zgodzić

              LINK
      • polowanie na kaczki?

        Anor 2004-05-14 08:33:00

        Anor

        avek

        Rejestracja: 2003-01-09

        Ostatnia wizyta: 2023-05-17

        Skąd: Chyby

        Obawiam sie powoli o ciebie…Mef

        Wiesz z całą ta sprawą w Łodzi to nie jestem tak dobrze rozpoznany, jednak ta w poznaniu jest bardzo transparentna. Po prostu policja się pomyliła bo chłopaków wzięła za bandytów którymi nie byli kórzy jednozesnie nie zatrzymali się na wezwanie nieumundurowanego policjanta no więc polisja władowąła w nich 20 strzałów! Ja powtórze że jestem za dalszym rozszeżeniem uprawniem co do uzywania bronii przez policje, jednak podkreslam ze to się na pewno nie stanie jeśli będzie dochodziło do takich sytuacji gdzie wiarygodność policji bardzo spada… i nie wazne jaka była prawda prasa zrobiła swoje…

        LINK
    • Czy samochód nie jest bardziej niebezpieczny?

      Kyle Katarn 2004-05-14 03:35:00

      Kyle Katarn

      avek

      Rejestracja: 2002-06-13

      Ostatnia wizyta: 2025-02-12

      Skąd: Pilchowice

      Popatrzcie na media, jak rozdmuchały sprawę kiedy ktoś zginie z powodu pomyłki związanej z bronią palną, ja nie mówię, że to źle. Winni powinni zostać ukarani. Ale coś mi tu nie gra. Wczoraj byłem u fryzjera i usłyszałem opowieść jak pijany kierowca zabił niedawno siebie i 3 ludzi. O tej sprawie jakoś nie trąbi się wszędzie. Czy śmierć 4 ludzi w wypadku samochodowym spowodowanym przez pijanego zabójcę jest mniej ważna od 3 zastrzelonych przez pomyłkę policji??

      I kolejna ciekawa sprawa - samochód jest równie niebezpiecznym narzędziem co broń palna. Gdzieś czytałem, że szansa na śmierć po potrąceniu przez ciężarówkę jadącą z prędkością 40km/h jest większa niż przez postrzał z broni 9mm w klatkę piersiową ( statystycznie ) Ludzie panikują gdy mówi się o pomyłkach z bronią palną raz na parę lat, a to, że co dnia ginie kilku niewinnych w wypadkach samochodowych a kolejnych parunastu jest rannych to normalka ...? Czy ministerstwo do spraw transportu przeprasza kogoś publicznie w sejmie, bo gość wpadł w dziurę na drodze i zabił siebie i rodzinę? Nie, bo opinia publiczna przywykła do drogowych wypadków, nie zwraca na to uwagi więc takie rzeczy polityk ma w nosie. Za to dużo rzadsze wypadki z bronią palną, wzbudzające ciekawość opinii publicznej to inna sprawa - tu jest pole do oburzeń śmietanki z góry i potrząsania szabelką, że należy to ukrócić.

      LINK
      • ano

        twardy 2004-05-14 11:15:00

        twardy

        avek

        Rejestracja: 2002-07-16

        Ostatnia wizyta: 2012-02-07

        Skąd: Wrocław

        to tak samo ja tutaj trabia ze rekin kogos zaatakowal,,,, jak bylem w aqwatium to byly fajne statystyki:
        Smierc od:
        1Rekina 1 osoby w roku
        2.Krokodyla 2
        3. Samolotu 10
        4. samochod 6600

        I ot jest fajna statystyka.... media rozdmuchuja to bo to jest sensacja i nic wiecej.,.........

        LINK
      • Re: Czy samochód nie jest bardziej niebezpieczny?

        Lord Bart 2004-05-14 12:55:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        Kyle Katarn napisał:
        Wczoraj byłem u fryzjera
        -----------
        Ciekawe łysolu
        Wracając do tematu to pijani kierowcy w naszym społeczeństwie ludzi pijących nie robia na nikim wrażenia.

        LINK
  • A ja sobie właśnie

    Otas 2004-05-14 10:47:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    pomyślałem co by było gdyby i studenci i kibole mieli broń .. wtedy mnie było by jednej ofiary a kilkadziesiąt.. potem by weszły pały i zabiły reszte (bo przecież ludzie by tam do siebie strzelali) .. no to w sumie by było 80 zabitych i 200 rannych .. czyli gorzej niż w Iraku .....

    Tia .. i tego by chciał Bart .. a wogóle człowieku ty masz dziwnych znajomych.. co chwile któryś z nich ma wpierdol ?

    LINK
    • Re: A ja sobie właśnie

      Lord Bart 2004-05-14 12:30:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      Otas napisał:
      Tia .. i tego by chciał Bart .. a wogóle człowieku ty masz dziwnych znajomych.. co chwile któryś z nich ma wpierdol ?
      -----------
      Otas.... nadal jestem po wczorajszym więc stopuj troszkę...
      Nie jestem za wojna domową tylko za możliwosciami SAMOOBRONY. Z bronią bardzo skutecznej.
      Dziwnych nie mam ciołku tylko co to oznacza.... że coraz to więcej piip i piip chodzi po ulicach....
      MOD EDITED

      LINK
      • hehe... dobrze zę nas

        Otas 2004-05-14 14:14:00

        Otas

        avek

        Rejestracja: 2003-11-05

        Ostatnia wizyta: 2020-05-01

        Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

        net dzieli .....
        Nie jestem za wojna domową tylko za możliwosciami SAMOOBRONY ... jeśli grupe studentów zaatakuje banda kiboli to przecież wyciągnięcie broni i strzelanie do nich będzie aktem samoobrony!!... a wtedy kibole też wyciągną broń w geście obrony .. i jatka gotowa .. a pały przyjadą i pobyślą że to wojna gangów i wszystkich wystrzelają

        Co do drugiej części ... to po prostu niech twoi kumple nie wychodzą na droge ..... eee... chyba że to piiip piiip .. było o dresach?

        LINK
        • MOD EDIT

          Lord Bart 2004-05-14 16:15:00

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          heheheh moze rzeczywiscie przegiąłem przepraszam, ale wstawka niezła brawa za pomysł!!!!!!
          Otas co do nie wchodzenia w drogę komuś, czy nie patrzenia w oczy..... człowieku to po co zyjemy??? Niech świat zaczną tworzyć bandyci i złodzieje........ ech ja juz nie mam siły gadać......

          LINK
  • Potrzeba posiadania broni

    260858 2016-02-14 09:15:13

    260858

    avek

    Rejestracja: 2016-01-26

    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

    Skąd: Coruscant

    Witam

    Ostatnio zainteresował mnie pewien temat, nie dotyczący uniwersum Gwiezdnych Wojen, a racze naszego społeczeństwa. Otóż zauważyłem, że w Sieci wiele osób deklaruje chęć powstania prawa do swobodnego posiadania broni palnej, nie tylko tej sportowej. Tłumaczy się to potrzebą samoobrony w dzisiejszych zwariowanych czasach, napływem imigrantów oraz tym, że bandzior i tak zdobędzie dany egzemplarz pistoletu.

    Ja to widzę następująco:
    Przyjmijmy, że dana osoba, uzbrojona w Glocka, zostaje napadnięta przez jednego bandytę na jakimś nieokreślonym placu. Otóż bandyta ma nóż, chce zagrabić portfel. Ta osoba (przyjmijmy nawet, że jest dobrze wyszkolona w używaniu pistoletów) wyciąga broń, odstraszając tym samym napastnika. A tu nagle wspólnik bandyty zachodzi ją od tyłu, celując pistoletem w głowę. Co teraz? Podobno inni ludzie powinni zareagować, ale jeżeli wywiązałaby się strzelanina, to byłoby o wiele więcej ofiar, niż w przypadku zwykłej grabieży. Natomiast po przyjeździe policji - jak ta rozróżniłaby napastników od ofiar?

    Ja jestem naprawdę ciekaw, skąd się wzięła ta potrzeba posiadania przy sobie np. rewolweru przez niektórych. Podobno bandyta i tak znajdzie sobie broń - ja nigdy bandyty nie spotkałem, nikt mnie nie napadł. Jak to napisała jakaś osoba na Facebooku - normalni ludzie z dziećmi i uczciwi nie mają się czego obawiać, bo ich nie dotyczy ten cały syf. Ja jestem przeciwny powszechnemu prawu do posiadania dowolnej broni, niektórzy to nawet chcieli znieść badania psychologiczne u kandydatów na taką ewentualność. Przecież bandyta będzie miał jeszcze łatwiejszy dostęp do broni, bo taką cywilowi będzie mógł ukraść. W moim mieście podobno nie było jeszcze strzelanin, nie mam zamiaru słyszeć o pierwszej. A i tak można zdobyć obecnie broń, która jest w stanie okaleczyć lub zabić.

    Co Wy o tym sądzicie? Bardziej mi chodzi o powód wyrażania chęci przez ludzi, ale jeżeli ktoś się ze mną nie zgadza i uważa, że broń jest potrzebna w codziennym życiu - niech argumentuje.

    LINK
    • Lepiej nie.

      darth_numbers 2016-02-14 10:16:29

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2025-02-22

      Skąd:

      To do niczego dobrego nie prowadzi. Cywil prowadzący normalne codzienne życie, choćby nawet i szkolony strzelecko regularnie, w większości przypadków nie będzie w stanie się obronić. Napastnik zawsze ma przewagę wynikającą z zaskoczenia. I w ten sposób broń palna w sytuacjach zagrożenia bezpośredniego będzie bezużyteczna. A zostanie użyta wtedy, kiedy właścicielowi puszczą nerwy, podczas kłótni rodzinnej, sąsiedzkiej itp.
      Forsowanie powszechnego dostępu do broni to trik mający być protezą normalnie funkcjonującego społeczeństwa, ze sprawną policją i dobrze działającą gospodarką. Powszechny dostęp do broni to nie zwiększenie bezpieczeństwa, to atrapa tego stanu. Powinniśmy się raczej zastanowić jak załatwić problem przestępczości SYSTEMOWO, a nie polecać obywatelom zbroić się i bronić samym.

      LINK
    • Re: Potrzeba posiadania broni

      Nahen 2016-02-14 11:45:02

      Nahen

      avek

      Rejestracja: 2010-01-15

      Ostatnia wizyta: 2018-08-24

      Skąd: Gdańsk

      Zamiast tworzyć niestworzone historie o bandytach i ich wspólnikach moze zanim zaczniecie dyskusję poczytajcie dokładnie o co chodzi, o jaką broń, o jakie zasady jej posiadania i noszenia, na jakich zasadach itp.

      A wracajac do bandytów: Bandzior zawsze jak bedzie chciał będzie miał broń. A ja np majac trojkę dzieciaków i swój dom chciałbym mieć w tym domu mozłiwość ewentualnej obrony przed kimś kto do niego wejdzie. Dlaczego? Dlatego, że nawet jak mieszkacie 5 minut drogi od najbliższego komisariatu policji i w takiej sytuacji zadzwon9icie to i tak policja będzie najszybciej po 20-30 minutach. Czyli potencjalny morderca zabija Was, żonę i dzieci grabi co chce i znika.

      Moze zamiast zaczynać temat o którym jak widaćnie masz pojecia jak wcześńej wspomniałem poczytaj, zapoznaj sie ze statystykami przestępstw w krajach w których na 100 obywateli prawie każdy ma broń itp.

      Bo to co teraz piszesz to totalnie dziecinna i nie mająca nic wspołnego z rzeczywistością "poprawna" politycznie bzdura...

      LINK
      • Re: Potrzeba posiadania broni

        260858 2016-02-14 12:32:53

        260858

        avek

        Rejestracja: 2016-01-26

        Ostatnia wizyta: 2017-03-06

        Skąd: Coruscant

        Dziecinadą to są argumenty niektórych osób chcących właśnie takie pozwolenie mieć - a ja się wyłącznie do nich odnoszę.

        A jeżeli ten bandyta wejdzie w nocy, kiedy Wy będziecie pogrążeni w głębokim śnie?

        LINK
    • Re: Potrzeba posiadania broni

      Tycjanka 2016-02-14 13:35:05

      Tycjanka

      avek

      Rejestracja: 2016-01-16

      Ostatnia wizyta: 2020-01-09

      Skąd: Wawa

      Tak szczerze mówiąc to nie sądzę żeby zalegalizowanie posiadania broni spowodowało jakieś większe zmiany. Jasne, na początku byłoby trochę kontrowersji, ale potem każdy by przywykł i wszystko byłoby jak dawniej. Może poza tym, że zwykłym ludziom łatwiej byłoby w razie czego postawić się napastnikom (którzy tak czy siak broń mogliby mieć bo ich prawo niezbyt obchodzi). Tylko tu trzeba by jeszcze trochę pogrzebać w prawie żeby strzelanie w takiej sytuacji nie było z automatu uznawane za przekroczenie obrony koniecznej żeby to posiadanie broni miało jakiś sens.


      Ogólnie to nie bardzo rozumiem chęć ograniczania ludzi "dla ich własnego bezpieczeństwa". Dorośli ludzie to nie małe dzieci, które potrzebują żeby ktoś ciągle nad nimi czuwał. To się tyczy nie tylko broni, ale też wszelkich używek czy też zabraniania wędzonego mięsa bo jest niezdrowe... Kurde, przecież każdy ma własny rozum i powinien mieć możliwość decydowania za siebie. Jeśli przez swoja głupotę zrobi krzywdę innym - wtedy karać. No i oczywiście edukować społeczeństwo. Ale nie odbierać możliwość robienia/posiadania czegoś co nie musi z góry być złe* albo jest złe tylko dla osoby, która z tego korzysta (w sensie, że ktoś szkodzi sobie, ale innym ludziom nie - jeśli nie wynika to z żadnej choroby czy zaburzeń psychicznych i ten ktoś robi to świadomie to czemu ma nie mieć do tego prawa...).

      *co do broni: chodzi mi o to, że większość ludzi chciałoby ją mieć na wszelki wypadek w celach obronnych, a nie żeby latać po mieście i zabijać randomowych niewinnych ludzi

      LINK
    • Re: Potrzeba posiadania broni

      Lord Budziol 2016-02-14 14:46:50

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2024-07-21

      Skąd: Imperial City

      Osobiście jestem za zwiększeniem dostępu do broni palnej i kompletnie nie rozumiem osób przeciwnych takiemu prawu.
      Po pierwsze, to że będzie łatwiejszy dostęp do broni nie oznacza że pistolet będzie można kupić tak łatwo jak bułki w sklepie. Oczywistym jest że dalej trzeba będzie mieć orzeczenie lekarskie i psychologiczne czy zaświadczenie o niekaralności ale nie będzie trzeba dokumentować że mamy stałe, realne i ponadprzeciętne zagrożenia życia, zdrowia lub mienia. Dodatkowo każda broń będzie przecież rejestrowana.
      Po drugie, nie ma żadnych danych, że zwiększony dostęp do broni powoduje większą ilość przestępstw z jej użyciem, wręcz przeciwnie, tam gdzie łatwiej o broń generalnie jest bezpieczniej. Przestępcy tak czy siak mogą łatwo zdobyć broń, a nikt normalny umyślnie nie użyje legalnej i rejestrowanej broni w przestępstwie bo to od razu wskazałoby go jako sprawcę.
      Po trzecie, opisana przez Ciebie sytuacja jest wręcz absurdalna, mam się dać okraść lub dźgnąć nożem żeby przypadkiem nikomu innemu nic się nie stało? Mimo iż osobiście uważam, że to że ktoś miałby broń przy sobie nie oznacza że ją użyje, to jeśli miałbyś się czuć bezpieczniej to wg mnie wystarczyłoby np. ograniczenie że broń można posiadać tylko w domu, a "chodzenie" z bronią po mieście traktować tak jak teraz jej nielegalne posiadanie.
      Podsumowując, szanuję Twoje zdanie że nie chcesz dostępu do broni, ale dlaczego chcesz ograniczyć innym prawo do bronienia siebie, swoich rodzin i swojego mienia w ich własnym domu?
      To tak jak z prawem jazdy, nie chcesz jeździć samochodem to go nie rób, ale dlaczego inni mają być skazani na komunikację miejską czy rowery bo potencjalnie mogą kogoś potrącić?

      LINK
      • Re: Potrzeba posiadania broni

        260858 2016-02-14 14:52:32

        260858

        avek

        Rejestracja: 2016-01-26

        Ostatnia wizyta: 2017-03-06

        Skąd: Coruscant

        Lord Budziol przedstawiłeś to bardzo interesująco, natomiast mi chodzi o genezę internetowych petycji odnośnie posiadania broni, a także argumenty takich osób. Napisałeś, że wymagane byłyby orzeczenie lekarskie. Natomiast ja w temacie napisałem, że są osoby które chcą dostęp do broni bez takowych.

        LINK
        • Re: Potrzeba posiadania broni

          Nahen 2016-02-14 15:35:42

          Nahen

          avek

          Rejestracja: 2010-01-15

          Ostatnia wizyta: 2018-08-24

          Skąd: Gdańsk

          Piszesz bzdury.

          W wielikim skrócie:

          W tej chwili ustawa o broni warunkuje to tak:
          1) Badania lekarskie (psychiatra, psycholog)
          2) motyw/potrzeba
          3) Kurs i egzamin z obsługi i prawa
          4) badanie środowiskowoe i decyzja wydana "uznaniowo" przez odpowiednią komendę policji.

          To w wielkim skrocie zasady jeżeli chodzi o "broń do obrony".

          Paranoja to fakt, że kiedy załatwisz pozytywnie pierwsze 3 punkty (i kilka dookoła nich spraw) na koniec komendant powie "nie bo nie" i po sprawie.

          Kolejna sprawa to broń sportowa którą w zasadzie każdy po zaliczeniu pierwszych trzech punktów plus bedąc czlonkiem klubu strzeleckiego i biorąc cyklicznie i systematycznie udział w zawodach moze dostać każdy - pozwolenie. I tu już komendant nie ma nic do powiedzenia.

          Czym się rózin broń sportowa od tej do obrony? Niczym. Wieć przepisy jak widać sa do doopy.

          A najlepsze zostwiłem na koniec: Na dzis KAŻDY kto skońćzyl 18 lat moze iść do sklepu i kupic bez żadnych papierów broń palną. Tu w Polsce. Tak zwaną broń czarnoprochową "rozdzielnego ładowania" (mogę sie mylić co do terminologi).

          Co to takiego?

          To broń palna wyprodukowana przed rokiem 1850 oraz repliki tej broni wykonane dzisiaj. Czyli KAŻDY może kupić taką broń.

          I teraz najlepsze:

          Broń czarnoprochowa jest cholernie niebezpieczna dla uzytkownika, ładowana jest rozdzielnie czyli osobno pocisk osobno ładunek miotajacy. tak jak stare muszkiety np albo pierwsze rewolwery. W czasie samego łądowania moze dojsć do eksplozji ładunku. Nie zawsze po strzale ładunek odpala więć czasem sekundę albo dwie po naciśnieciu spustu dochodzi do strzłąu, czasem wcale i trzeba taką broń rozładować nie mając pewnośc czy nie wystrzeli... I na tak niebezpieczną broń pozwoleń nie trzeba. A na dużo prostsza w użyciu broń na nabój zespolony czyli zwykłe pistolety i karabinki tak...

          Kolejna kwestia broń czarnoprochowa uzyta do samooborny jest ZABÓJCZA. Trafienie z odległości kilku metrów w człowieka powoduje potężne "zniszczenia" i w zasadzie nie daje szans na przeżycie a w najlepszym ukłądzie na przeżycie ze zmasakrowanymi wnętrznosciami i np urwana kończyną. Nowoczesne pistolety które najczęsciej są uzywane dziś jako bron do obrony pozwalają obezwładnić przeciwnika okaleczajac go i np przewracajac ale nie robią zbyt wielkich szkód przelatujac przez ciało. Oczywiście wszystko zależy w które miejsce trafi.

          Wracając do "pobudek" jak będę spał w głebokim śnie to i tak wolę mieć możliwość ewentualnej obrony niż jej nie mieć.

          Spoleczeństwo u nas w kraju przez ostatnie dziesiątki lat bylo "wychowywane" w strachu przed posiadaniem broni bo tak było wygodnie rządzącym i dalej tak jest im wygodnie. Każdy rząd który moze sobie na to pozwolic woli mieć bezbronne społeczeńśtwo żeby je ewntualnie móć pacyfikować inż uzbrojone. Za to każdy prawie poseł i minister ma pzwolenie na broń a jak ine ma to otacza sie uzbrojonymi ochroniarzami... A my nie możemy? A dlaczego nie?

          LINK
        • Re: Potrzeba posiadania broni

          Lord Budziol 2016-02-14 15:39:45

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2024-07-21

          Skąd: Imperial City

          Do tej pory podpisywałem tylko jedną taką petycję, nie śledzę innych takich petycji na bieżąco, dlatego nie wiem jak niektóre osoby to argumentują, ale "argumenty" typu każdy powinien móc kupić broń bo bym sobie postrzelał raczej nie są warte komentowania. Takie osoby nie będą mogły kupić broni bo takie "odchylania" są do wyłapania na badaniach psychologicznych.

          LINK
    • Odpowiedź

      260858 2016-02-14 15:43:36

      260858

      avek

      Rejestracja: 2016-01-26

      Ostatnia wizyta: 2017-03-06

      Skąd: Coruscant

      Okej, przyznaję - nie posiadałem należytych informacji podczas zakładania tego tematu.

      LINK
  • wszystko już

    Lord Bart 2016-02-14 20:06:01

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    było... przegadane

    Nadal jestem zwolennikiem większego dostępu do broni palnej dla "zwykłego" obywatela, ale nie mniej patrząc przez dzisiejszy pryzmat kato-narodowca, który musi bronić polskich kobiet przed hordą... kebabu chyba to hmmmm chyba lepiej jest jak jest.

    LINK
  • Re: Wolny dostęp do broni.

    Krogulec 2016-02-15 01:33:03

    Krogulec

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2025-02-23

    Skąd: Szczecin

    Wolny dostęp do broni to: strzelaniny w szkołach, wzrost przestępczości, setki zabitych od broni palnej, militaryzacja społeczeństwa i poczucie wielkiego zagrożenia w każdej sytuacji (każdy ma broń i kto tylko postanowi cię zranić może do ciebie strzelać). W warunkach europejskich brak swobodnego dostępu do broni to wielkie osiągnięcie cywilizacyjne i kulturowe, które odróżnia nas np. od takich Stanów Zjednoczonych... wszystkim zwolennikom posiadania broni przez wszystkich polecam też dokument "Zabawy z bronią" Michael`a Moore`a... i nieco więcej pomyślunku.

    LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      Elendil 2016-02-15 02:02:18

      Elendil

      avek

      Rejestracja: 2008-04-26

      Ostatnia wizyta: 2025-02-20

      Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

      Krogulec napisał:
      wzrost przestępczości
      -----------------------
      Źródło?

      LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      ekhm 2016-02-15 02:24:59

      ekhm

      avek

      Rejestracja: 2008-10-28

      Ostatnia wizyta: 2018-08-26

      Skąd:

      Uwaga ogólna: To zabija broń czy zabija człowiek za pomocą broni?
      Młotek, nóż, trucizna czy samochód to też bardzo skuteczne narzędzie do zabijania, a mimo to raczej się wszyscy nie tłuczemy/dźgamy/trujemy/rozjeżdżamy.

      Dlaczego teraz się nie "mordujemy"? (skrótowo) Wydaje mi się, że ze względu na ograniczenia społeczne - zdecydowana większość jednostek postępuje racjonalnie; boimy się konsekwencji jakie może nam narzucić społeczeństwo nawet jeśli czasem faktycznie mamy ochotę użyć przemocy fizycznej.
      "tylko postanowi cię zranić może do ciebie strzelać"
      "tylko"? Tylko, że to nie jest taka prosta decyzja, moim zdaniem i posiadanie bardziej efektywnej broni niekoniecznie ją upraszcza.

      Jeśli wszyscy mają broń, to przestępca też się boi, skoro jesteśmy w takiej logice.

      "strzelaniny w szkołach"
      A w czym zakaz posiadania broni pomógł tym na Utoyi albo tym w Paryżu? Albo komuś kto został zadźgany przez jakiś dresów nożem? Taki syf się zdarza i to co trzeba robić, to ścigać sprawców.
      Równie dobrze można odpowiedzieć frazesem: "a gdyby ktoś tam MIAŁ broń, to..."

      To co napisałem to są chyba takie standardowe argumenty za wolnym dostępem do broni i... i to chyba na tyle. Raczej subiektywna opinia "W warunkach europejskich brak swobodnego dostępu do broni to wielkie osiągnięcie cywilizacyjne i kulturowe" wygłoszona jako prawda obiektywna i poczucie wyższości wyrażone w "i nieco więcej pomyślunku" mnie odstręcza.

      LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      Darth Zabrak 2016-02-15 10:59:26

      Darth Zabrak

      avek

      Rejestracja: 2011-06-03

      Ostatnia wizyta: 2023-04-23

      Skąd: Dathomir

      Mylisz się Krogulcze, po raz kolejny.
      Strzelaniny w szkołach wynikają z problemów w nauczaniu lub/i wychowaniu dzieciaka który zazwyczaj jest cholernie rozpieszczony i ma dostęp do broni, broń sama nie strzela, to tylko narzędzie, które jak się chce to można łatwo zastąpić. Dzieciak który jest normalny, uczy się dobrze albo chociaż przyzwoicie i nie ma problemów wychowawczych, nie weźmie nagle broni do szkoły z zamiarem wystrzelania wszystkich jak kaczek. Zresztą, zobaczmy w ilu krajach jest powszechny dostęp do broni, a w jakich dochodzi do tych strzelanin? Lwia część tych incydentów to USA, pamiętam również że niedawno doszło do czegoś takiego w UK i w Niemczech. Do czego zmierzam? A no do tego że to bogate społeczeństwa w których co raz więcej ludzi żyje ponad stan, w takich społeczeństwach łatwo o rozpieszczonych gówniarzy, którzy od samego narodzenia mają wszystko czego chcą, pierwszą rzeczą jaką dostają od rodziców, jest smartfon i karta kredytowa, a niestety, nadmierny koncumpcjonizm psuje człowieka. Dodatkowo, (a myślę że to całkiem na miejscu na forum dla fanów) często tych rzezi dokonują stukniete geeki, pamiętamy takie przypadki, kiedy to fan filmu Batman: Mroczny Rycerz strzelał w kinie/szkole, albo kiedy fan SW zabił własną żonę bo zniszczyła mu klocki Lego SW... niestety ale to nie przypadek że w USA jest cała horda takich idiotów. Problem należy zwalczać u źródła, a nie odmawiać możliwości obrony całemu społeczeństwu.
      Wzrost przestępczości? Serio? Jest właśnie zupełnie odwrotnie, przestępczość spada, czego przykładem są południowe stany USA, pierwszy lepszy zbir nie będzie ryzykował odstrzeleniem głowy dla jakiegoś tam portfela czy smartfonu w których nie wiadomo co znajdzie, oczywiście są hardcorowcy, ale oni też dwa raz się zastanowią zanim zrobią coś głupiego. Wzrost przestępczości następuje wtedy kiedy przestępcy są bezkarni a społeczeństwo bezbronne, właśnie tak jest teraz w Polsce.
      Setki zabitych od broni palnej, ależ oczywiście, tylko że znaczna większość to goście którzy sobie zasłużyli, ale tak czy siak, to i tak nie jest więcej niż liczba śmierci spowodowanych wypadkami samochodowymi.
      Militaryzacja społeczeństwa? No i w czym problem? Masz pojęcie że w Polsce na 100 osób przypada 1 pistolet? W razie niebezpieczeństwa, jeden pistolet musi obronić stu ludzi. W tej chwili polskie społeczeństwo jest dla takiego ISIS jak stado owiec, bezbronne i z niezmiernie lichą policją i wojskiem. Zmilitaryzowane społeczeństwo to probem bandytów i chciwych polityków pragnących dalej grabić ten kraj, a nie nasz, zwykłych obywateli. Zresztą to komuna wprowadziła zakaz, jak słusznie napisał Nahen, komuniści bali się zmilitaryzowanego społeczeństwa, ale dlaczego teraz, w wolnej Polsce mamy dalej uznawać prawa ustanowione przez czerwonych?
      No ale najlepsze zostawiamy na koniec, wg Ciebie, dostęp do broni powoduje poczucie zagrożenia w każdej sytuacji, bo każdy ma broń którą może strzelać we wszystko co się rusza, he he, naprawdę poziom do jakiego lewactwo potrafi sprowadzić dyskusję jest zadziwiający . To że każdy ma prawo do noszenia broni, to nie znaczy że z niego korzysta to raz, natomiast co do strachu, zacytuję Korwina; wszyscy mężczyźni noszą przy sobie potencjalne narzędzie gwałtu, czy to oznacza że kobieta powinna bać się wychodzić na ulicę, bo nagle wszyscy będą mogli ją zgwałcić? No litości... właśnie na takim poziomie jest twoje rozumowanie w temacie broni palnej, chyba za dużo grałeś w GTA. Jeżeli jakiś napastnik chce kogoś zamordować albo obrabować z pieniędzy lub innych dóbr materialnych, to rodzi się w jego chorym łbie i wtedy to nie ma znaczenia jakiej broni użyje, jeżeli nie ma pod ręką broni palnej, to równie dobrze może użyć noża, siekiery albo wiertarki. Dla ofiary jednak, ma znaczenie to czy jest jakaś możliwość obrony. Poza tym, właśnie po to są te badania psychiatryczne, sprawdzanie niekaralności, wymagania odnośnie wieku itd. by ograniczyć szansę na to że broń palna dostanie się w ręce idioty, natomiast najlepsze jest to że Ty najwyraźniej uważasz wszystkich ludzi za skończonych kretynów, jeśli którym dać prawo do noszenia broni, to wszyscy dostaną na tym punkcie bzika, rzucą swoje zajęcia i rozpocznie się regularna strzelanina. Jasne.

      LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      Nahen 2016-02-15 11:09:03

      Nahen

      avek

      Rejestracja: 2010-01-15

      Ostatnia wizyta: 2018-08-24

      Skąd: Gdańsk

      Jak zwykle piszesz głupoty nie poparte niczym. Moze na początek pisząc o Europie zadaj sobie trochę trudu i sprawdź w ilu krajach europejskich jest tzw. "powszechny dostęp do broni" i potem pokaż mi te strzelaniny u nich, na początek proponuje Czechy, Słowację, Finlandię... Ileż to ostatnio masakr miało miejsce w szkołach na południe od nas?

      Pitolisz jak potlucony nie mając kompletnie pojęcia po raz kolejny o sprawie o której się wypowiadasz...

      Albo (zakłądając że jesteś inteligentnym człowiekiem) piszesz głupoty tylko po to, żeby wywiązac sie z obowiązku bycia trollem...

      LINK
      • Re: Wolny dostęp do broni.

        Nahen 2016-02-15 11:10:50

        Nahen

        avek

        Rejestracja: 2010-01-15

        Ostatnia wizyta: 2018-08-24

        Skąd: Gdańsk

        A na koniec czytania i sprawdzania informaci zajrzyj sobie w kierunku USA i stanu Teksas... i podaj kiedy tam ostatnio dosżło do jakiegoś napadu, zabójstwa, masakry z uzyciem broni palnej... To miejsce gdzie każdy statystyczny obywatel wlączając dzieci ma po kilka sztuk broni. Oj sie zdziwisz zapewniam Cię...

        LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      Mister S. 2016-02-15 13:54:15

      Mister S.

      avek

      Rejestracja: 2014-11-28

      Ostatnia wizyta: 2025-02-14

      Skąd: Kraków

      Święta racja. Wystarczy spojrzeć na przestępczość w USA i Polsce. Dziwię się, że nawet po zamachach w Paryżu ludzie chcą dać dostęp do broni zarówno prawym obywatelom jak i szaleńcom i uzależnionym, którzy popykali za dużo w GTA itp. jak i takim terrorystom i imigrantom.

      LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      Krogulec 2016-02-16 06:50:44

      Krogulec

      avek

      Rejestracja: 2003-01-05

      Ostatnia wizyta: 2025-02-23

      Skąd: Szczecin

      Jako, że z wykształcenia jestem też socjologiem i lubię badania to zamiast odpisywać na te wszystkie wasze fajne polemiki zostawię tu tylko kilka fajnych wykresików:

      1. Porównanie liczby ofiar terroryzmu w USA od 1970 z liczbą ofiar broni palnej... od roku 2015

      http://static.independent.co.uk/s3fs-public/styles/story_large/public/thumbnails/image/2015/10/02/08/gun%20deaths.jpg

      2. Porównanie liczby Amerykanów zabitych we wszystkich wojnach z liczbą Amerykanów zabitych w strzelaninach na terenie USA...

      http://www.martingrandjean.ch/wp-content/uploads/2015/10/firearms1.png

      3. Porównanie strzelanin w szkołach w Europie i w USA w zestawieniu do populacji... oczywiście dobrze wiemy, gdzie łatwiej dostać broń... zestawienie trochę nieaktualne bo w USA przybyło już sporo strzelanin od tego czasu.

      http://a2.files.psmag.com/image/upload/c_fit,cs_srgb,dpr_1.0,q_80,w_620/MTI3NTgyNTM5ODYxOTk0MTE1.jpg

      4. Porównanie zabitych od broni palnej w USA i Wielkiej Brytanii... no niestety, znowu swobodny dostęp do broni robi swoje. Europa ma się w tym przypadku czym chwalić w porównaniu do dziczy amerykańskiej.

      http://i.huffpost.com/gen/3492710/thumbs/o-GUN-DEATHS-570.jpg?7

      5. Na koniec fajny artykuł, który opisuje, że ponad 80 procent broni wykorzystanej do strzelanin było kupionej legalnie... czyli chyba lepiej nie mieć tych 80 procent strzelanin jednak?

      http://www.nbcnews.com/storyline/san-bernardino-shooting/more-80-percent-guns-used-mass-shootings-obtained-legally-n474441

      Weźcie też pod uwagę jakie mamy w Polsce społeczeństwo... tysiące sztuk broni na marszach narodowców i ONR? Nie, dziękuję. Resztę niezadowolonych maniaków posiadania przez wszystkich broni jak w GTA... gdzie swoją drogą wszyscy się czasem bawią w rozwalanie wszystkich na ulicy... odsyłam już tylko do lekarza.

      LINK
      • Re: Wolny dostęp do broni.

        Nahen 2016-02-16 11:41:00

        Nahen

        avek

        Rejestracja: 2010-01-15

        Ostatnia wizyta: 2018-08-24

        Skąd: Gdańsk

        I jak zwykle statystyki które nic nie mówią...

        Po pierwsze: Zesta ilość ludzi w USA a w krajach europejskich bo statystyka na "głowę" w USA to prawie cała do kupy zebrana statystyka z całej Europy.

        Po drugie co to są w statystykach "zabici od broni palnej" ?? W tej statystyce razem masz ofiary morderstw, ofiary zabite w czasie interwencji przez policję plus OFIARY SWOJEJ WŁASNEJ LEKKOMYŚLNOŚCI które zrobiły sobie same kuku najczęściej ine potrafiąc sięobchodzić z bronią.

        Teraz na koniec zestaw ILOŚĆ LUDZI POSIADAJACYCH LEGALNIE BROŃ W USA i ILOŚĆ TEJ BRONI BĘDĄCĄ W ICH POSIADANIU z ILOŚCIĄ ZGONÓW SPOWODOWANYCH CELOWYM JEJ UZYCIEM i odnieś to do takiego saegmo zestawienia w krajach Europejskich... Nagle się okaże że tam gdzie tej broni jest dużo więcej jest zdecydowanie mniej jej użyć przeciwko drugiej osobie.

        To co pokazaleś to "badania" i "statystki" zrobione przez przeciwników liberalizacji dostępu do broni i są na maksa zrobione "pod wynik".

        LINK
      • Re: Wolny dostęp do broni.

        ekhm 2016-02-16 12:52:47

        ekhm

        avek

        Rejestracja: 2008-10-28

        Ostatnia wizyta: 2018-08-26

        Skąd:

        a propos statystyk, jest może jakieś zestawienie pokazujące ile napadów z bronią dokonuje się na szkoły, a ile napadów z bronią dokonuje się na komisariaty/bazy wojskowe?

        LINK
  • Re: Wolny dostęp do broni.

    weird.vector 2016-02-15 10:46:43

    weird.vector

    avek

    Rejestracja: 2016-01-15

    Ostatnia wizyta: 2020-03-21

    Skąd:

    Wszystkie argumenty za rozluźnieniem dostępu do broni są debilnym "wolnościowym" bełkotem ludzi którzy nie dorośli do życia we współczesnym społeczeństwie.



    Będę się mógł obronić przed dresami i resztą bandziorów!

    Niekoniecznie, kiedy ten element też zyska łatwiejszy dostęp do broni. Zamieniamy tylko potencjalną sytuację nóż vs nóż na pistolet vs pistolet. Poza tym przy napadzie z zaskoczenia (czyli ich większości) posiadanie broni nic ci nie da.



    Ale jak bandzior chce zdobyć broń to i tak ją zdobędzie!

    No też niekoniecznie, Polska jest obecnie pod względem przestępstw z użyciem broni palnej jednym z bezpieczniejszych krajów świata. Jasne, zmieńmy to na gorsze.



    Jak ktoś chce zabić to już ma możliwości, tyle zabójczych przedmiotów jest bezproblemowo dostępnych!

    Aha, to mamy ułatwiać zadanie potencjalnym zabójcom? Fuck logic.



    Będę się mógł obronić przed terrorystami! Gdyby we Francji mieli broń to do zamachu w Paryżu by nie doszło!

    Gówno prawda. Zamach terrorystyczny to 100% zaskoczenia i zanim ktokolwiek posiadający broń zdąży jej dobyć, o użyciu nie mówiąc, jest już za późno. Terroryści to nie pospolite bandziory, to ludzie w pełni zdeterminowani i gotowi umrzeć. Zwykły człowiek nic nie poradzi.



    Wolność! Zabraniają mi!

    Dojrzałe społeczeństwa potrafią zrozumieć, że czasem trzeba poświęcić odrobinę osobistej "wolności" dla dobra ogółu i porządku społecznego. Zwolennicy Imperium zrozumieją
    Kiedy mowa o tym, że to dla dobra ludzi... To sama prawda. Może nie dla konkretnie ciebie jednego, drogi anarchokapitalisto. Nic nie poradzisz na to, że nie potrafisz myśleć w kategoriach społeczeństwa i we wszystkim ograniczasz się do własnej osoby.


    Będzie bezpieczniej! Nie ma dowodów na to, że broń równa się większa ilość przestępstw!

    Dużo "zachodnich" krajów ograniczyło dostęp do broni w odpowiedzi na liczbę cywilnych strzelanin i skutek był natychmiastowy. Główne przykłady - Wielka Brytania i Australia. Nawet w USA głosy o zaostrzeniu przepisów zaczynają przeważać - i nic dziwnego, skoro masowe tragedie z użyciem broni palnej są tam już niemal codziennością. No ale niektórzy nie potrafią się uczyć nawet na cudzych błędach i muszą iść pod prąd, bo przecież zachód taki zepsuty. My wiemy lepiej, co nie?

    LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      260858 2016-02-15 11:11:39

      260858

      avek

      Rejestracja: 2016-01-26

      Ostatnia wizyta: 2017-03-06

      Skąd: Coruscant

      Sir, You made my day.

      LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      Nahen 2016-02-15 11:30:38

      Nahen

      avek

      Rejestracja: 2010-01-15

      Ostatnia wizyta: 2018-08-24

      Skąd: Gdańsk

      Moze podasz kojnkretne przykłady tych "ograniczeń"? Ale nie faktu ograniczenia dostępu, tylko FAKTYCZNĄ ILOŚĆ BRONI W RĘKACH PRYWATNYCH najlepiej w zestawieniu z POLSKĄ.

      A poza konkursem dodam, ze Polska ZAWSZE była krajem gdzie KAŻDY OBYWATEL mial prawo posiadać broń. To PRAWO zostało nam ogranicznone najpierw przez Zaborców a potem przez komunistyczne władze. Dlaczego? Pisałem o tym wcześniej, żeby zrobić z całego narodu bezbronne prosie które można będzie w każdej chwili zarżnąć podatkami, więzieniami - wszelką forma ucisku. A dziś ci któzy pilnują prawa i nie chcą nam dać PRAWA i MOŻLIWOŚCI do posiadania broni sami ją mają, albo otaczaja sie kordonem uzbrojonych ochroniarzy.

      Pytam: PO CO BOR DZIAŁAJACY W POLSCE? PO CO UZBROJENI OCHRONIARZE W BUDYNKACH PUBLICZNYCH I DOOKOŁA OSÓB PUBLICZNYCH? Przecież nie ma kto im zagrozić przeciez nie ma nikt broni i dostępu do niej...

      Veird.vector wybacz ale wlaisz frazesami o społeczeńśtwie i byciu egoistą... jak widze nie mas zpojęcia ani o historii własnego państwa w tym kontekście a juz na pewno nie masz żadnej wiedzy jak widze w tym ile broni jest dostępnej w pańśtwach które wg. Ciebie ograniczają do niej dostęp. W Euorpie jesteśmy na szarym końcu w tej kwestii.

      Piszesz o tym, że przestępcy nie mają tak łatwego dostępu do broni w Polsce... Kolejny punkt o którym jak widzę nie masz zielonego pojęcia. Na dziś w tym kraju kupic nielegalną broń majać odpowiednie kontakty mozna bez problemu. Skad wiem? Mam kilku znajomnych którzy pracująć w policji i kilku innych rządowych agencjach "bezpieczeńśtwa" zajmują sie tkaimi sprawami jak nielegalny handel bronią, handel ludźmi itp i uwierz mi takie zjawiska w Polsce obok handlu narkotykami były są i będą obecne zawsze. Jeżeli twierdzisz zę nie ma rynku na nielegalną broń w naszym kraju to tak samo powinieneś stwierdzicze nie handluje sie nielegalnie narkotykami. To równoważne stwierdzenia i fakty.

      Dodam też, że spora część nelegalnych zakupów broni wcale nie ma związku z przestępcami jako tkaimi. sa ludzie któzy chcąc uzyskać pozwolenie na broń nie dostali go "bo nie" i chęć posiadania w domu "gnata" była, jest i bedzie tak silna, że decydują sie na zakup takiej broni "na lewo". Nie chcę teraz wymyślać, ale sa zrobione zestawienia wg których w polskich domach jest całkiem sporo takiej właśńe nielegalnej broni i jakoś nikt nie gania z nią po ulicach.

      Wypisujesz lewackie hasła, powinieneś jeszcze dodać coś o multikulturaliźmie i otwartym sercu i rękach dla przyjmowania setek tysięcy totalnie odmiennych kulturowo imigrantów. Bo taki jest idealny tok myślenia dzisiejszych elit rządzących: rozbroić społeczeńśtwa, wpuścić im ciapatych, karać swoich za obronę swoich wartości a w zamian za to pozwalać na gwałty, niszczenie mienia itp obcym. Zamykać w więzieniach swoich obywateli a obcych utrzymywać za kasę tych zamykanych w więzieniach.

      Wybacz ale pitolisz...

      LINK
      • Re: Wolny dostęp do broni.

        Nahen 2016-02-15 11:34:44

        Nahen

        avek

        Rejestracja: 2010-01-15

        Ostatnia wizyta: 2018-08-24

        Skąd: Gdańsk

        Aaa i jeszcze odnośnie "poświęcania odrobiny wolności" te dojrzałe wg Ciebie społeczeństwa właśnie doprowadzają Europę na skraj wojny domowej i do upadku jej kultury już od wielu lat. A to co dzieje się teraz to kulminacja. Więc wybacz ale jak chcesz w takim świecie żyć to sie przeprowadź np do Niemiec tam nie ma powszechnego dostępu do broni, dzieci nie moga bawić sie w strzelanego zabawkami przypminającymi broń, i będziesz mógł ugościć kogoś w ramach multi kulti u siebie w domu, oddac mu swoją dziewczynę czy żonę a moze nawet i córkę... A na koniec dostaniesz kosą pod żebro i przed śmiercią będziesz mógl zawołać: "wiwat brak podstawowego prawa do obrony siebie i rodziny!!!!!"

        Pozdrawiam

        LINK
        • Re: Wolny dostęp do broni.

          Nahen 2016-02-15 12:15:28

          Nahen

          avek

          Rejestracja: 2010-01-15

          Ostatnia wizyta: 2018-08-24

          Skąd: Gdańsk

          I jeszcze jedna kwestia do wszystkich zwolenników zakazu posiadania broni albo do zwolenników nie upowszechniania dostępu do niej:

          Poszukajcie sobie jeszcze statystyk np dla europejskich krajów mówiącej o tym, w ilu przypadkach do popełnienia przestępstwa posłużyła LEGALNIE NABYTA BROŃ i była własnością osoby popełniajacej przestępstwo.

          LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      Tycjanka 2016-02-15 12:55:19

      Tycjanka

      avek

      Rejestracja: 2016-01-16

      Ostatnia wizyta: 2020-01-09

      Skąd: Wawa

      Okej, czyli jesteś jedną z tych osób, które potrzebują stałej kontroli swojego życia przez osoby z zewnątrz żeby czuć się bezpiecznie...

      LINK
      • Re: Wolny dostęp do broni.

        260858 2016-02-15 13:22:34

        260858

        avek

        Rejestracja: 2016-01-26

        Ostatnia wizyta: 2017-03-06

        Skąd: Coruscant

        No ale przecież są pistolety na gaz, na śrut czy wiatrówki - dlaczego akurat broń na ostrą amunicję musi być głównym środkiem obrony? Paralizatory i gazy pieprzowe w sprayu również są dostępne bez zezwolenia.

        LINK
        • Re: Wolny dostęp do broni.

          Nahen 2016-02-15 14:48:59

          Nahen

          avek

          Rejestracja: 2010-01-15

          Ostatnia wizyta: 2018-08-24

          Skąd: Gdańsk

          Wnosze po tym co piszesz w tej kwestii że jesteś osobą młodą a wrecz bardzo młodą i nie mającą kompletnie pojęcia o tym o czympróbujesz pisać/dyskutować. W zwiazku z tym proponuje najpierw poznać zagadnienie od strony prawnej iprzepisów, potem statystyk a na koniec dowiedz się co to tjest broń gazowa i jak działa, wiatrówki (czyli broń pneumatyczna na śrut) i cała ta reszta. Bo powyższy Twoj post dla mnie dyskwalifikuje Cię jako adwersarza w tej dyskusji w 100%.

          Problemem jest fakt, że większość przeciwników upowszechnienia dostępu do broni ma włąśnie takie pojęcie o tych kwestiach jak Ty -> czyli żadne...

          LINK
        • Re: Wolny dostęp do broni.

          Tycjanka 2016-02-15 16:03:42

          Tycjanka

          avek

          Rejestracja: 2016-01-16

          Ostatnia wizyta: 2020-01-09

          Skąd: Wawa

          Ta, spróbuj obronić się wiatrówką, powodzenia Kiedyś takową próbowaliśmy przegonić z ogródka jakiegoś obcego, agresywnego psa, bardziej efektywne okazało się wylanie na niego z balkonu wiadra zimnej wody.

          LINK
          • Re: Wolny dostęp do broni.

            Nahen 2016-02-15 16:36:00

            Nahen

            avek

            Rejestracja: 2010-01-15

            Ostatnia wizyta: 2018-08-24

            Skąd: Gdańsk

            No i pięknie, zaraz przeczytamy, że woda to jest rozwiązanie zamiast broni

            LINK
            • Re: Wolny dostęp do broni.

              Darth Zabrak 2016-02-15 16:53:31

              Darth Zabrak

              avek

              Rejestracja: 2011-06-03

              Ostatnia wizyta: 2023-04-23

              Skąd: Dathomir

              Albo... wiem! Pistolety na wodę! To jest to .

              LINK
            • Re: Wolny dostęp do broni.

              260858 2016-02-15 17:36:40

              260858

              avek

              Rejestracja: 2016-01-26

              Ostatnia wizyta: 2017-03-06

              Skąd: Coruscant

              A ja też zapoznałem się z opinią ekspertów, którzy mówią że większość argumentów przemawiających za posiadaniem broni jest fałszywa. A co do statystyk, to są dokładnie odwrotne.

              Mógłbyś mi podać jakieś źródło zaprzeczające mojemu poprzedniemu zdaniu?

              LINK
              • Re: Wolny dostęp do broni.

                Nahen 2016-02-15 18:49:32

                Nahen

                avek

                Rejestracja: 2010-01-15

                Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                Skąd: Gdańsk

                Powtórże: Skoro na poważnie uzyłeś argumentu przeciw w postaci broni gazowej i wiatrówek to wybacz ale Ty mi pokaż tych Twoich ekspertów i statystyki... Podpowiem jedną rzecz co do Twoich statystyk: Szukaj takich w których jest wyszczególnienie nie zgonów z uzyciem broni palnej ale ofiar celowego działania z użyciem broni palnej. Bo inaczej moze isęokazać że w Teksasie w roku dochodzi do kilku - kilkunastu "śmierci" spowodowanych bronią palną... tylko, że to w 99,9% przypadków wypadki osób które albo ulegly "rutynie" albo poprostu nie potrafily odpowiednio obchodzic się z bronia lub jej zabezpieczyć.

                Argumentem za lub przeciw dla mnie sa tylko i wylącznie CELOWE UŻYCIE BRONI PRZECIW DRUGIEJ OSOBIE.

                A teraz vczekam na Twoich ekspertów i statystyki...

                LINK
                • Re: Wolny dostęp do broni.

                  Nahen 2016-02-15 18:51:20

                  Nahen

                  avek

                  Rejestracja: 2010-01-15

                  Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                  Skąd: Gdańsk

                  Aaaa i nie cytuj ekspertów poprawnie-europejskich którzy wpadli na pomysł, że po zamachach terrorystycznych w Paryżu należy ograniczyć dostęp do broni bo to zahamuje akty terroru... <facepalm>

                  LINK
                  • Re: Wolny dostęp do broni.

                    260858 2016-02-15 19:06:36

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Żadnego źródła mi nie podałeś. To mogłaby być tylko strona internetowa, a napisałeś mi ,,jak mam szukać".

                    Natomiast ja wolę słuchać się poprawnych politycznie ekspertów z Europy, niż losowych komentarzy napisanych w Sieci. Żeby nie było; Sam oglądałem kiedyś Maxa Kolonko, zresztą dość namiętnie, bo wiele z jego przewidywań czy opinii się sprawdziło lub miałem podobne. Natomiast Ty (Pan) nie zaoferowałeś mi nawet źródła, które miałoby świadczyć o poprawności Twojej tezy.

                    Ty masz swoich ekspertów, ja mam swoich. A obaj mamy demokrację, gdzie zadecyduje większość. Jak na razie mi obecny stan odnośnie broni palnej w Polsce bardzo pasuje.

                    LINK
                  • Re: Wolny dostęp do broni.

                    Nahen 2016-02-15 19:17:07

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    Więc poznaj ten stan rzeczy obecny w Polsce bo jak widzę nawet tego nie znasz... Powtórzę jak ktoś chce na dziś może mieć broń bez większego problemu. Pod warunkiem że traktuje ja hobbystycznie/sportowo. Niestety nasze rządy nie chcą dać społeczeńśtwu prawa do posiadania broni DO OBRONY. Nie będe podawał źródeł bo jestem taki wrdeny, w czasach mojej młodości nauczono mnie, ze jak chcę zabrac głos w jakiejś sprawie to sam najpierw powinienem się przygotować.

                    Jak na razie to Ty nie jesteśprzygotowany a nie ja do tej dyskusji. Polecam na początek monitor i tekst ustawy o broni i amunicji. Potem w zależnosci od tego co tam bedzie lub ie będzie Ci pasowało pomyśl gdzie szukać odpowiednich danych do obrony takich czy innych tez.

                    LINK
                  • Re: Wolny dostęp do broni.

                    Nahen 2016-02-15 19:18:56

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    Aaa żeby nie było pisząc monitor nie mam na myśłi monitora komputera tylko "Monitor Polski" wydawnistwo które służy do publikowania treści aktów prawnych ustanawianych przez Sejm.

                    LINK
                  • Re: Wolny dostęp do broni.

                    260858 2016-02-15 19:32:19

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    ,,żeby nie było pisząc monitor nie mam na myśłi monitora komputera"

                    Bez złośliwości, proszę.

                    Nie widzę potrzeby posiadania w Polsce broni na ostre naboje w celach obronnych. Paralizatory, gazy pieprzowe w zupełności wystarczą. Te ,,dresy" jak w grupie rzucą się na kogoś, to broń równie dobrze może wystrzelić w jego posiadacza. A pod wpływem narkotyków strach przed postrzałem też może zaniknąć.

                    Ja na szczęście nie mieszkam w dzielnicy dresiarskiej, nawet w moim mieście (po zmroku również) nie widziałem specjalnie takich grup. Jestem natomiast w stanie sobie wyobrazić, że pewne warstwy społeczne, zamieszkujące obskurne osiedla, mogą czuć się zaniedbane przez państwo, pozostawione w przeciwieństwie do zwykłych obywateli - ale Ty chyba do nich nie należysz.

                    To tak jak na Wiocha.pl czasem ktoś wrzuci zdjęcie jakiegoś pederasty (z dodatkiem szminki, kolczyków i tym podobnych), podpisując to że tak wygląda dziś typowy polski mężczyzna, moda z Zachodu. Ja w życiu nie widziałem takiej osoby na ulicy, nie tylko w moim mieście. Po co podburzać ludzi, jak nic się takiego nie dzieje?

                    LINK
                  • Re: Wolny dostęp do broni.

                    Nahen 2016-02-15 20:53:58

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    O czym Ty znów piszesz?

                    Na dresa wystarczy często głośniej fuknąć. Jeżeli dla Ciebie problem/zależność broń=dresy jest podstawą do oceny jakie powinno być prawo dotyczące broni to znów dziękuje za dyskusję...

                    Jeszcze raz Ci napiszę najprościej jak potrafię:

                    W krajach o unormowanej sytuacji społecznej i politycznej, gdzie ustrojem jest demokracja (nie istotne jaka), każdy człowiek powinien mieć prawo do obrony w przypadku potencjalnego zagrożenia jego/rodziny życia, mienia czy dobra społecznego/pańśtwowego. W państwach demokratycznych policja działa w taki sposób że nie jest w stanie być wszędzie jak np było w Polsce w latach 80-tych gdzie po południu w więszych miastach byłi na ulicach tylko żołnierze i milicjanci.
                    W przypadku napadu na dom/mieszkanie/magazyn/sklep/firmę które sa podłączone do systemow monitoringu policja czy też "agnecje" ochrony będa potrzebowały zawsze od kilku do kilkunastu minut na przybycie. Czasem kilkudziesięciu. Wybacz, ale zdecydowany na wszystko przestępca potrzebuje w średinej wielkości mieszkaniu nie wiecej jak kilku minut na osiągnięcie celu w jakim tam wszedł. Będąc ofiarą na dziś w takiej sytuacji możesz się tylko pomodlić, żeby nie miał zamiaru/nie był gotowy zabić. Bo jeżeli tak będzie żaden pieprz, żaden gaz CS a tym bardziej wiatrówka Ci nie pomogą. Pomijam kwestię, że przecietny obywatel przeciętnego państwa, w takiej sytuacji, nie będzie nawet w stanie racjonalnie zareagować.

                    Tak więc policja będzie mogła się wykazać co najwyżej w śledztwie szukając sprawcy.

                    Przecietnie szacuje się, że minimum co druga osoba zamordowana w domu/mieszkaniu gdyby miała broń mogłaby przeżyć. Dla mnie to wystarczający powód żeby tę broń ludziom dać.

                    Teraz druga kwestia któej jak widzę przede wszystkim nie rozumiesz.

                    Strzelectwo to sport. Sport idywidualny. Tak jak np Skoki narciarskie, windsurfing, rajdy samochodowe i wiele innych. Jest sporo ludzi (więcej niż tych jarających się SW) którzy poprostu lubią strzelać. Część z nich realizuje swoja pasję strzelając do zwierząt na polowaniach (czego nie pochwalam) dla nich to jedyny sposób żeby uzyskać pozwolenie i mieć możliwość postrzelać tak na strzelnicy jak i w terenie. Inni wolą broń krótką (pistolety, rewolwery, karabinki) i lubią sobie postrzelać do tarcz w różnych kofiguracjach, odległościach i sytuacjach (np IPSC - poszukaj poczytaj)
                    Dlaczego im nie pozwolić na łatwiejszy sposób na realizację swoich pasji? Zaraz ktos napisze, że można iść na strzelnicę, zapłacić i postrzelać. Tak można jak komuś wystarcza strzelić byle jak z byle czego i byle trafic w obrys tarczy. Ale więszosć ludzi dla których strzelectwo to hobby potrzebują dla sensownych wyników posiadac swoją broń przystrzelaną pod siebie, dopasowaną do ręki. To tak jakbyś kazał Adamowi Małyszowi skakać na nartach z osiedlowego sklepu sportowego... ciekawe jak dłubo by mu sie chciało brac udział w zawodach... Tak samo jak każdy kierowca rajdowy ustawia pod siebie zawieszenie samochodu i skrzynię biegów, jak windsurfer ustawia swój sprzęt pod siebie tak samo żeby mieć wyniki i startować z sensem w zawodach trzeba mieć swój pistolet/rewolwer/karabinek.


                    Tak więc albo zdejmij klapki które propaganda rządowo-policyjna wsadizła Ci na oczy albo naprawde nie zabieraj głosu w sprawie która jak widzę jest dla Ciebie z jakiegoś powodu chwilowa sensacją/ciekawostką.

                    LINK
                  • Re: Wolny dostęp do broni.

                    260858 2016-02-15 21:16:09

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Dalej nie widziałem tych wyników badań, do których tak nawiązujesz. A te wpisy o ,,propagandzie", czy to rządu, TVN-u czy policji, tym bardziej przekonują mnie do mojej racji, bo one bardzo często idą w parze z wszelkmi bzdurami znajdowanymi w Sieci.

                    Ja TVN negatywnie łączę tylko z serialami, które nie reprezentują najwyższego poziomu.

                    LINK
                  • Re: Wolny dostęp do broni.

                    Nahen 2016-02-15 23:35:38

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    No to gratuluję i dalej oglądaj i wnioskuj na podstawie "poprawnych politycznie" wyroczni...

                    LINK
                  • Re: Wolny dostęp do broni.

                    260858 2016-02-16 07:27:57

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    It will be done.

                    LINK
    • Re: Wolny dostęp do broni.

      Vergesso 2016-02-16 15:06:53

      Vergesso

      avek

      Rejestracja: 2007-08-29

      Ostatnia wizyta: 2025-02-23

      Skąd: Toruń

      W pełni się zgadzam, zwłaszcza z piątym akapitem. "Wolnościowcy"(choć nie są prawdziwymi wolnościowcami) powinni znać podstawową zasadę mówiącą o granicach wolności: Wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.
      A powszechny dostęp do broni się z tą powyższą zasadą o wolności zdecydowanie kłóci.

      LINK
      • Re: Wolny dostęp do broni.

        Nahen 2016-02-16 16:46:14

        Nahen

        avek

        Rejestracja: 2010-01-15

        Ostatnia wizyta: 2018-08-24

        Skąd: Gdańsk

        Aaaa czyli jak Ty nie chcesz to znaczy, że w imie wolności ja nie mogę? Tak to działa?
        Coś ta wolność nie bardzo ma cokolwiek wsplnego z wolnością juz taka wolnośc była za PRLu kiedy to towarzysz Stalin nie chciał i my naród tez nie chcieliśmy...

        LINK
        • Re: Wolny dostęp do broni.

          Vergesso 2016-02-16 20:28:44

          Vergesso

          avek

          Rejestracja: 2007-08-29

          Ostatnia wizyta: 2025-02-23

          Skąd: Toruń

          Nie, chodzi o to, że naruszanie cudzej wolności mamy tam, kiedy chcemy odebrać komuś życie.

          Jednym z podstawowych praw, związanych bezpośrednio z wolnością, jest prawo do życia. A posiadanie broni przez pierwszego lepszego jelenia może doprowadzić do naruszenia tej granicy, czyli do utraty życia. A ja nie chcę umierać, bo zwykli Kowalscy, Nowakowie i Malinowscy będą mieć broń do użytku. Jak już umierać, to w ciekawszy sposób.

          LINK
  • Proszę

    Darth Zabrak 2016-02-15 12:30:26

    Darth Zabrak

    avek

    Rejestracja: 2011-06-03

    Ostatnia wizyta: 2023-04-23

    Skąd: Dathomir

    Petycja, dla wszystkich zwolenników prawa do posiadania broni.

    http://maxkolonko.com/main/mmk/

    LINK
    • Re: Proszę

      Nahen 2016-02-15 14:53:22

      Nahen

      avek

      Rejestracja: 2010-01-15

      Ostatnia wizyta: 2018-08-24

      Skąd: Gdańsk

      Darth Zabraku ta petycja nic nie da, jak już lepiej śledzić inicjatywę ROMBU (Ruch Obywatelski Miłośników Broni) w naszym kraju to jest coś co może mieć wpływ - realny wpływ na zmiany w ustawie.

      Poprawni poitycznie ludzie ine sa w stanie zrozumieć, ze posiadanie broni, strzelanie z niej na strzelnicach, szkoelnie się i branie udziału w zawodach to jedno z wielu innych hobby. I obecna ustawa jak i zapędy w ograniczeniu dostępu do broni to prawie to samo, jakby ktoś teraz zakazal zbierać gadżetów ze świata SW, przebierania się w kostiumy i brania udziału w konwentach SF/SW.

      To jest także HOBBY.

      LINK
  • Zdecydowany sprzeciw!

    Vergesso 2016-02-16 14:22:11

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2025-02-23

    Skąd: Toruń

    Jestem zdecydowanie przeciwny prawu do posiadania broni przez każdego obywatela. Poprzeć swobodny dostęp do broni mógłbym tylko w jednej sytuacji - gdybym swobodny dostęp do broni dostałbym ja i tylko i ja W innych sytuacjach zdecydowanie nie zgodziłbym się na to, żeby każdy pierwszy jełop z ulicy miał dostać broń do ręki.

    Bo spójrzcie przez okno, na przechodzących za oknem ludzików - na pewno moglibyście z czystym sumieniem dać im broń do ręki? Gdyby każdy pierwszy lepszy czopek miał dostać pistolet, to ja musiałbym chodzić z co najmniej Uzi albo kałachem - bo zwyczajnie, czułbym się śmiertelnie przerażony, że każdy pierwszy lepszy człowiek może wystrzelić z broni.
    Poza tym, na swobodnym dostępie do broni skorzystaliby głównie ludzie niebezpieczni, jak chociażby dresy z osiedla - dziś grupka takich pyta "Apator czy Elana?", by się szykować do spuszczenia wpierdolu.
    A w sytuacji dostępu do broni? Za pytaniem "Apator czy Elana?"(czy inne kluby sportowe w innych miastach) od razu dresy wyciągnęłyby też rewolwery. Ty tak samo. I pytanie: kto wystrzeli pierwszy? Kto ma większą siłę rażenia?
    Albo histeria antyimigrancka - zobaczy delikwent kogoś kto wygląda na Araba, nieważne czy to prawidziwy Arab, czy Turek, czy może Ukrainiec, Grek, a może rdzenny Polak, nieważne. Ważne, że na skutek histerii taka osoba mogłaby stracić życie. Owszem - sprawca by został pociągnięty do odpowiedzialności, pewnie ukarany... ale ofierze nikt życie nie odda.


    Cały problem w tym, że świadomość, że tylko ja nagle miałbym dostęp do broni, faktycznie dawałaby mi poczucie bezpieczeństwa.

    Natomiast świadomość, że każdy pierwszy jełop przechodzący za oknem po ulicy również ma dostęp do broni - a tu już na odwrót, ta świadomość czyniłaby mnie śmiertelnie przerażonym. I przez cały okres swobodnego dostępu do broni dla każdego musiałbym się podejrzliwie oglądać za siebie.

    Dlatego jestem przeciwny wszelkim inicjatywom mogącym dać każdemu broń palną do łapy - bo jakby każdy czopek miał dostać pistolet, to ja, dla własnego bezpieczeństwa, musiałbym wychodzić z Uzi albo kałachem, licząc na to, że większa siła ognia coś mi da.
    Innymi słowy, chcę żyć. Albo jak już umierać - to w ciekawszy sposób, niż bycie zabitym na skutek ewentualnego głupiego prawa.

    LINK
    • Re: Zdecydowany sprzeciw!

      Nahen 2016-02-16 15:05:18

      Nahen

      avek

      Rejestracja: 2010-01-15

      Ostatnia wizyta: 2018-08-24

      Skąd: Gdańsk

      Na takie postawienie sprawy mam idelany kontr-przykład: Zimna wojna i broń atomowa. Gdyby miały ją tylko USA albo ZSRR to mielibyśmy dzisiaj całkiem inny układ świata. Ale na szczęście dość szybko kilka państw stało sie jej posiadaczami plus środków do jej globalnego użcia. I zadziałało tzw. "odstraszanie".

      Napisałem przed chwilą gdzie dochodzi w USA do napadó z broniąw ręku: w streefach "no gun zone". Dlaczego? Tak samo ma sie sprawa z ulicą na której jest lub nie powszechna broń. Idealny przykłąd Izrael. Tam potencjalnie każdy obywatel ma broń przy doopie i jakoś ie dochodzi tam do przestępstw jako takich tylko do aktów terroru czy jak go zwał o podłożu politycznym i rasowym. Jakos Izraelczycy się nie mordują masowo... Tak samo jest w Teksasie czy innych stanach w USA gdzie jest totalnie powszechne prawo do posiadania broni. Za to tam gdzie tej broni ine ma non stop dochodzi do ataków, zabojstw itp z użyciem broni.

      LINK
      • Re: Zdecydowany sprzeciw!

        Vergesso 2016-02-16 15:19:53

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2025-02-23

        Skąd: Toruń

        Nie bardzo rozumiem, co ma przytoczony przykład z zimną wojną. Sam uważam, że nieuczciwe jest, że tylko kilka krajów ma dostęp do broni atomowej, bo jak kilka krajów już ma, to i wszystkie powinny mieć, by mieć jakieś argumenty przeciwko tym państwom, które już broń atomową mają.
        Tyle, że z bronią atomową żaden jełop z ulicy mi nie wyskoczy mówiąc "Pieniądze albo życie, uprzedzam że mam głowice jądrowe" lub "Apator czy Elana, odpowiadaj bo zrobimy grzybka".
        Donalda Trumpa to pomijam, bo to osobny przypadek

        W USA z kolei jest wysoka przestępczość mimo tego, że są tam takie straszaki, jak kara śmierci czy powszechny dostęp do broni w części stanów. Strefy "no gun zone" z kolei nie mają nic do rzeczy dla napastnika - często sprawcami takich strzelanin są kompletni wariaci, którzy nie przejmują się, kto gdzie ma broń, a kto jej nie ma.
        A Teksas to w ogóle kuriozum, jeśli chodzi o posiadanie broni - tam może dojść do takiego absurdu, w którym przed kimś uciekasz, chcesz się więc schować, chowasz się na jakiejś posesji, udaje ci się uratować życie, ale na krótko, bo taki właściciel posesji może nagle cię zabić i nie będzie miał z tego tytułu żadnych konsekwencji. Dlaczego? Bo prawo tam pozwala na strzelanie do każdego, kto wejdzie komuś na teren posesji. Dlatego w życiu nie chciałbym mieszkać w Teksasie, wariackie miejsce, nawet na stacjach benzynowych czy w tanich marketach są stoiska z bronią.

        A argument z tym, że tam gdzie jest powszechna broń, nie dochodzi do ataków, jest absurdalny - do masowych ataków, czy zamachów terrorystycznych dochodzi wszędzie, niezależnie od tego, czy jest gdzieś powszechny dostęp do broni, czy go nie ma. Wierz mi - ewentualnych atakujących takie rzeczy nie odstraszają.

        LINK
        • Re: Zdecydowany sprzeciw!

          Nahen 2016-02-16 16:38:33

          Nahen

          avek

          Rejestracja: 2010-01-15

          Ostatnia wizyta: 2018-08-24

          Skąd: Gdańsk

          Skoro dochodzi wszędzie to dlaczego nie tam gdzie ta broń jest wszędzie? Moze pisząc o tym zlym Teksasie najpierw poznaj tamtesze realia co do ilości popełnianych przestępstw z bronią... Tam ich od dziesiątek lat w zasadzie nie ma. Ale Ty wiesz lepiej tam morduje sąsiad sąsiada nakażdym kroku jak tylko mu przez furtkę przejdzie... <facepalm>

          Strefy "no gun" mnie mają nic do tego? Właśńe mają bardzo dużo, to idelane miejsca dla psychopaty na przeprowadzenie ataku i z tego właśnie korzystają. Nawet psychopata planując jakikolwiek atak myśli o powodzeniu tego ataku. I wybiera debil o dziwo strefy bez broni w Nowym Jorku zamiast iść na festyn strzelecki w Teksasie choć ma bliżej i łatwiej z bronią, nie musi jej ukrywać i bać sie, że ktoś go zatrzyma bo ma broń...

          Dlaczego psychopaci nie napadają na jednostki wojskowe?? Albo na posterunki policji... przecież fakt, ze tam inni mają bron wg Ciebie jest bez znaczenia... Coś mi się wydaje że ci psychopaci bardziej logicznie myślą niż Ty w tej kwestii...



          LINK
          • Re: Zdecydowany sprzeciw!

            Vergesso 2016-02-16 19:34:46

            Vergesso

            avek

            Rejestracja: 2007-08-29

            Ostatnia wizyta: 2025-02-23

            Skąd: Toruń

            A skąd ci przyszło do głowy, że do ataków nie dochodzi tam, gdzie powszechny dostęp do broni jest? Napaści i problem z przestępczością są wszędzie, niezależnie od tego, gdzie jest powszechny dostęp do broni a gdzie go nie ma. I dobrze Ci radzę - to Ty poczytaj coś o Teksasie, bo chcesz stawiać ten stan za wzór, co jest kompletnym absurdem oderwanym od rzeczywistości.
            Na logikę - jeśli można odstrzelić każdego, kto wejdzie Ci na posesję, to znajdzie się taki, który będzie mógł tak zrobić z jakimś obcym, na którego trafi na swojej działce, nie? Bo i po cholerę się zastanawiać, co ten obcy na mojej działce robi, czy na pewno ma złe zamiary - gdybym ja żył w takim niebezpiecznym stanie, to też bym pewnie najpierw strzelał.
            No właśnie - posiadanie broni przez każdego doprowadzi do wzrostu narwaństwa u ludzi. Ze zwykłego strachu, że każdy pierwszy lepszych przechodzień może mieć swobodnie broń, więc każdy z nich może mnie odstrzelić. Taki przechodzień też może kombinować tak jak ja, w ten sposób wpadamy w niebezpieczną kwadraturę koła.

            I nie bardzo rozumiem, czemu się upierasz, że tam gdzie jest broń, nie ma przestępstw. Naprawdę mamy na ten temat przeszukiwać informacje, statystyki, notki prasowe? Wyszłoby na to, że swobodny dostęp do broni lub jej brak nie ma znaczenia - no ale wyżej Krogulec podawał jakieś statystyki(których przyznam, nie oglądałem bo nie chciało mi się klikać), a Ty je od razu podważyłeś, odniosłem wrażenie że na zasadzie "Statystyka mówi co innego niż ja? Tym gorzej dla statystyki!".

            Jedyne z czym mogę się zgodzić, to z tymi jednostkami wojskowymi - faktycznie nie słyszałem, aby jakikolwiek psychopata napadł na bazę wojskową Choć z drugiej strony, mieliśmy planowane zamachy zbrojne choćby na Pentagon w USA.
            Ale już z posterunkami policji... czytałem o kilku przypadkach, gdzie takie rzeczy miały miejsce, więc ta policja to nietrafiony przykład.

            LINK
        • Re: Zdecydowany sprzeciw!

          ekhm 2016-02-16 18:04:12

          ekhm

          avek

          Rejestracja: 2008-10-28

          Ostatnia wizyta: 2018-08-26

          Skąd:

          Straszne miejsce ten Teksas. Na granicach są wieżyczki strażnicze żeby nie można było stamtąd uciec do Meksyku.

          "Wierz mi - ewentualnych atakujących takie rzeczy nie odstraszają."
          Ty jesteś jakiś prorok mniejszy, że ktoś ma ci wierzyć? Świetny argument, no naprawdę.

          Skoro broń nie odstrasza to dlaczego masakr-napadów jest zdecydowanie więcej w miejscach gdzie nie ma broni (szkoły, kampusy uniwersyteckie, kina, restauracje), a nie tam gdzie jest (komisariaty, bazy wojskowe)?

          LINK
        • Re: Zdecydowany sprzeciw!

          Finster Vater 2016-05-11 21:42:36

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2025-01-27

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          - tam może dojść do takiego absurdu, w którym przed kimś uciekasz, chcesz się więc schować, chowasz się na jakiejś posesji, udaje ci się uratować życie, ale na krótko, bo taki właściciel posesji może nagle cię zabić i nie będzie miał z tego tytułu żadnych konsekwencji. Dlaczego? Bo prawo tam pozwala na strzelanie do każdego, kto wejdzie komuś na teren posesji.

          Ale to nie tylko w Texsasie, praktycznie w całych stanach. Możesz nie oznacza musisz. Może akurat uzbrojony właściciel posesji odgoni napastnika.

          Dlatego w życiu nie chciałbym mieszkać w Teksasie, wariackie miejsce, nawet na stacjach benzynowych czy w tanich marketach są stoiska z bronią.

          Ale byłeś w Texasie czy tylko tak piszesz? Broń w tanich/drogich marketach, sklepach sportowych kupisz też praktycznie w całych stanach. Na stacji benzynowej nie zauważyłem, ale może źle patrzyłem. Zdecydowanie jest spokojnie i bezpiecznie, domów nie ogradza się murami (często z drutem kolczastym), jak w Kalifornii (gdzie prawo do posiadania broni jest restrykcyjne.

          LINK
    • Re: Zdecydowany sprzeciw!

      Lord Budziol 2016-02-16 15:14:12

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2024-07-21

      Skąd: Imperial City

      W temacie w którym broniłeś rebelii jako bojowników o wolność a nie terrorystów, stwierdziłeś że gdyby PiS zawiesił wolne wybory byłoby to usprawiedliwieniem dla ludzi do chwycenia za broń. Pytanie za co mają chwytać jeśli jesteśmy jednym z najbardziej rozbrojonych krajów na świecie?;p

      Tu nie chodzi o to aby broń można było kupić tak łatwo jak bułki w sklepie czy dać dostęp do broni każdemu obywatelowi bez ograniczeń, jak wspomnianym przez Ciebie dresom, bo to faktycznie tylko pogorszyłoby bezpieczeństwo.

      Jednak nie można odbierać prawa do obrony "normalnym" ludziom ze względu na jakiś odsetek patologii.

      Wg mnie, jeśli ktoś chciałby posiadać broń do obrony powinien:
      - mieć zaświadczenie lekarskie i psychologiczne o braku przeciwwskazań do posiadania broni
      - mieć zaświadczenie o niekaralności
      - pozytywny wywiad środowiskowy (aby broń nie była np. użyta w sporach sąsiedzkich)
      - ukończyć kurs zakończony egzaminem z zakresu posługiwania się oraz przechowywania broni
      Prawo do posiadania broni byłoby więc podobne do prawa jazdy (samochodem też przecież można zabić) i jeśli ktoś nie potrzebowałby broni nie musiałby z takiego prawa korzystać.

      Dzisiaj jednak oprócz ww. warunków ważne jest np. udokumentowanie szczególnego zagrożenia życia, zdrowia lub mienia, które opiniuje właściwy Komendant Policji. Oznacza to tyle że nie wystarcza samo poczucie zagrożenia czy otrzymywanie pogróżek, aby dostać pozwolenie na broń do obrony musisz przynajmniej kilkukrotnie zgłaszać na policję pobicia, wymuszenia czy groźby karalne, oczywiście wszystko z dowodami, nagraniami i świadkami, a na koniec decyzja i tak jest podejmowana jednoosobowo przez Komendanta, który może np. stwierdzić że broń jest Ci niepotrzebna bo mieszkasz 15 minut od komisariatu.
      To sprawia, że często zanim udowodnisz, że broń jest Ci potrzebna do obrony to ona już Ci nie jest potrzebna, if you know what I mean.

      Osobiście nie miałbym nic przeciwko temu, aby pozwolenie na broń ograniczało się tylko do własnego domu, a spacerowanie z bronią po mieście na takim "cywilnym" zezwoleniu byłoby tak surowo karane jak dzisiaj jej nielegalne posiadanie, ale chciałbym mieć większą możliwość obrony siebie i swojej rodziny we własnym domu.

      LINK
      • Re: Zdecydowany sprzeciw!

        Tycjanka 2016-02-16 15:35:19

        Tycjanka

        avek

        Rejestracja: 2016-01-16

        Ostatnia wizyta: 2020-01-09

        Skąd: Wawa

        Ja się podpisuję pod tym postem!

        LINK
      • Re: Zdecydowany sprzeciw!

        Nahen 2016-02-16 16:42:43

        Nahen

        avek

        Rejestracja: 2010-01-15

        Ostatnia wizyta: 2018-08-24

        Skąd: Gdańsk

        Były plany zmiany ustawy tak, zeby każdy kto przejdzie weryfikację: czyli lekarz, szkolenie i egzamin mógł mieć broń tzw. "do obrony miru domowego" czyli np strzelbę w domu któa nie miałaby opuszczać domu z wyjatkiem wizyt na strzelicy ale transportowana tam powinna być zabezpieczona tak, zeby ine dało jej się od tak uzyć. Czyli futerał zamknięty na zamek szyfrowy/kłódkę. Niestety politycy ktorzy to uwalili tłumaczyli to tym, ze jak np policja będzie chciała wejść do czyjegoś domu to będzie mógl jej użyć... No wybaczcie, jak Policja wpada do chaty o 4 rano na "taran" to czego sie moga spodziewać? Jak tak wpadają to chyba do przestępcy a ine do spokojnego człowieka... aaa zapomniałem u nas policja lubi się pomylić i skuc niewinne osoby dwa piętra niżej niż podejrzany mieszka...

        LINK
        • Re: Zdecydowany sprzeciw!

          Lord Budziol 2016-02-16 18:22:00

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2024-07-21

          Skąd: Imperial City

          I to właśnie jest prawdziwy powód tak dużego ograniczania prawa do posiadania broni.
          Ale większość daje się nabrać na gadki o zamachach , masakrach w szkołach i strzelaniu się między sąsiadami czy w korku.

          LINK
      • Re: Zdecydowany sprzeciw!

        Vergesso 2016-02-16 20:01:00

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2025-02-23

        Skąd: Toruń

        Co do pierwszego akapitu, to była odpowiedź na tamte pytanie, w jakiej sytuacji dopuszczałbym zbrojne powstanie, aczkolwiek zakładam, że do takiej sytuacji nijak nie dojdzie. I rzeczywiście, to jest prawda - brak broni, to nie byłoby za bardzo czym walczyć Pozostałoby walczyć czym popadnie, ale to w sumie jest plus - w razie wojny domowej byłoby ciut mniej krwawo, ale tylko ciut - zawsze można zrobić broń domowej roboty: koktajle Mołotowa, amatorskie miotacze ognia, nie mówiąc o broniach, do których dostęp już jest: gaz pieprzowy, pałki teleskopowe, broń czarnoprochowa, itp.

        Tyle, że z takimi broniami jakoś ludzie rzadko łażą i napadają na ludzi - choć ja w jednej sytuacji fandomowej 2 miechy temu byłem gotów sięgnąć po gaz pieprzowy Natomiast kto mi da taką gwarancję, że jak ludzie dostaną pozwolenie na pistolety, to nie zginę od tak na ulicy, lub nie zostanie to wykorzystane przede wszystkim przez bandytów?

        Osobiście uważam, że przepisy dotyczące obrony koniecznej oraz dostępu do broni powinny zostać zliberalizowane. Zgadza się, nie mam nic przeciw, by ułatwić dostęp do broni niektórym ludziom Może z wyjątkiem tych badań psychologicznych, bo w to nie wierzę.
        ALE BARDZO WAŻNA RZECZ!
        Wszystko zależy od tego, jakim ludziom. Jeśli chodzi o ludzi, którym coś grozi, którzy są w niebezpieczeństwie, mają ryzykowną lub ryzykowne sytuacje w życiu - takim powinno się ułatwić, bo są ku temu przesłanki.
        Ale jakie są niby przesłanki ku temu, by każdy pierwszy lepszy Kowalski z ulicy też miał dostać pozwolenie na broń? Co ja bym o nim wiedział, by mu pozwolić na posiadanie broni? Gazy pieprzowe, pałki teleskopowe, jakieś miecze nawet - jak najbardziej tak. Ale z bronią palną to już bym się obawiał.

        A co do zaproponowanego przez Ciebie pomysłu w ostatnim akapicie: Teoretycznie pomysł jest fajny i sam nad nim myślałem. Jednak technicznie niestety nie wiem, czy byłby możliwy do zrealizowania. Bo skąd możemy wiedzieć, że ktoś, kto ma broń w domu, nie weźmie jej nagle na ulicę i nie zacznie napadać na ludzi? Albo członek rodziny/domownik/współlokator takiego posiadacza broni? I tu jest pies pogrzebany.

        LINK
        • Re: Zdecydowany sprzeciw!

          Lord Budziol 2016-02-16 21:08:43

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2024-07-21

          Skąd: Imperial City

          Osobiście przechodziłem przez testy psychologiczne w ramach nabycia uprawnień do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi i zgadzam się w 100% że istnieje możliwość że jakiś psychopata odpowiednio przygotuje się do tych testów i zda je śpiewająco.
          Testy psychologicznie są tak skonstruowane aby wyłapać niestabilnie emocjonalnie ludzi czyli wariatów, psychopata który będzie miał jasno określony cel zrobienia jakieś masakry może odpowiadać na tyle sensownie że zda taki test.
          Tylko że to tak naprawdę jest bez znaczenia, bo uwierz że zdobycie broni w tym kraju to nie jest jakiś wielki problem, z tym że normalny człowiek nie kupi takiej broni bo po pierwsze może się okazać że ta broń została użyta w jakimś napadzie, a po drugie nawet jak ta broń będzie "czysta" i tak grożą całkiem poważne konsekwencje za samo jej nielegalne posiadanie, odpowiedź na pytanie czy psychopata planujący masakrę przejmie się takimi konsekwencjami jest chyba oczywista.
          W kopalniach jest takie stanowisko jak górnik strzałowy, z racji dostępu do materiałów wybuchowych osoba która ma pracować na tym stanowisku jest poddawana testom psychologicznym oraz weryfikacji przez wywiad środowiskowy, dzięki temu wykluczani są wariaci czy osoby mające problem z agresją. System chyba się sprawdza bo raczej nie słyszałem aby takie osoby wynosiły materiały wybuchowe i wysadzały domy sąsiadów czy inne rzeczy, a skoro sprawdza się z materiałami wybuchowymi to ze zwykłym pistoletem też musi.

          Piszesz że broń powinno dawać się ludziom którzy są w niebezpieczeństwie, niestety zanim w obecnym prawie udowodnisz że jesteś w niebezpieczeństwie może być już za późno. 4 lata temu w miejscowości niedaleko mojej doszło do morderstwa na tle rabunkowym, zaatakowano siekierą starsze małżeństwo 87 i 86 lat w ich własnym domu, zginęli za kilka złotych. Sam fakt takiej zbrodni w okolicy nie wystarcza aby stwierdzić że możesz być zagrożony, dopóki potencjalny morderca nie nagra Ci się na poczcie głosowej i nie użyje gróźb karalnych nie dostaniesz środków do ochrony siebie i swojej rodziny we własnym domu. I to w moim przekonaniu należy zmienić, że stan zagrożenia oceniasz samemu, a nie musisz go dokumentować.

          Z tą bronią w domu, to tak jak pisałem wyżej wynoszenie jej poza dom bez specjalnego zabezpieczenia byłoby nielegalne, a skoro teraz nikt nie nosi łatwej do zdobycia nielegalnej broni to później nikt nie będzie chodzić z tą bronią po mieście bo straci pozwolenia na broń i będzie mógł trafić za kratki. Zabezpieczenie broni przed innym członkiem rodziny/domownikiem/współlokatorem leżałoby w gestii posiadacza broni i uczono by tego na kursie, a każde naruszenie obowiązujących zasad skutkowałoby odebraniem broni.
          Dodatkowo broń w domu byłaby do obrony, a nie rekreacyjnego strzelania, każdy wystrzał byłby więc zgłaszany przez sąsiadów na policję a właściciel broni musiałby wytłumaczyć się z jej użycia.

          LINK
    • Re: Zdecydowany sprzeciw!

      Tycjanka 2016-02-16 15:32:46

      Tycjanka

      avek

      Rejestracja: 2016-01-16

      Ostatnia wizyta: 2020-01-09

      Skąd: Wawa

      Nie przemawia do mnie zakładanie, że wolny dostęp do broni = we wszystkich ludziach nagle obudzi się żądza mordowania i będą biegać po mieście strzelając do wszystkiego co się rusza... Ludzie nie są aż takimi idiotami. Plus strzelanie do kogoś raczej nie jest decyzją porównywalną z wyborem koloru szczoteczki do zębów żeby ktoś miał sobie strzelać ot tak bo np. tylko zobaczył kogoś kto wygląda na Araba, zupełnie nie biorąc pod uwagę konsekwencji swojego czynu.
      Wgl co to za pomysł, żeby ktoś wpadał w histerię na widok człowieka o określonym typie urody, wtf xD Nie twierdzę, że coś takiego nie jest możliwe, ale jest to ewidentny przykład choroby psychicznej, a nie zachowanie jakiego można oczekiwać od ogółu społeczeństwa. Taka osoba równie dobrze mogłaby zaatakować tego nieszczęsnego "Araba" nożem albo przejechać go samochodem.

      LINK
  • LOL!

    Onoma 2016-02-16 15:49:39

    Onoma

    avek

    Rejestracja: 2007-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-01-06

    Skąd: Dołuje

    Nie no jak ja kocham te wszystkie dyskusje o prawie do posiadania broni.
    Im łatwiejszy dostęp do broni, tym większe pole do popisu dla psychopatów i innego elementu - jak dla mnie prosta sprawa.

    LINK
    • Re: LOL!

      Nahen 2016-02-16 16:44:20

      Nahen

      avek

      Rejestracja: 2010-01-15

      Ostatnia wizyta: 2018-08-24

      Skąd: Gdańsk

      A czytałeś zasady na jakich "każdy" może mieć pozwolenie? Czy tak sobie pitolisz?

      Uczciwie przeprowadzone badanie psychologiczne plus wywiad środowiskowy są w stanie w 90% wykluczyć psychopatów z tego kręgu. a reszta to ci sami którzy dzis i tak jak chcą to zdobędą broń i zrobią swoje.

      LINK
      • Re: LOL!

        Vergesso 2016-02-16 19:17:47

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2025-02-23

        Skąd: Toruń

        Zacznijmy od tego, że nie ma czegoś takiego, jak całkowicie porządne badania psychologiczne - nawet psychopata może wypełnić test psychologiczny w taki sposób, że wyjdzie w nim na porządnego i prawego obywatela. Wystarczy po prostu znać prawo i wiedzieć, jaki powinien być wzorowy, modelowy obywatel i voila - z testu wychodzi na to, że delikwent może mieć broń, nawet jeśli w rzeczywistości jest inaczej.

        LINK
    • Re: LOL!

      Ren Kylo 2016-02-16 19:00:51

      Ren Kylo

      avek

      Rejestracja: 2008-01-13

      Ostatnia wizyta: 2025-02-18

      Skąd: Padawan Wandalek

      I dla głupich. U mnie w okolicy tacy dwaj pięćdziesięcioletni głupcy urządzili sobie zabawę polegającą na tym że sobie z jadącego mercedesa postrzelali sobie z wiatrówki do jadących autobusów. Dlatego jestem przeciwko nieograniczonemu dostępowi do broni palnej. Dla mnie ich posiadacze powinni co roku przechodzić badania lekarskie, jak ich nie przejdą to tracą prawo do broni i jest ona zatrzymywana w depozycie policyjnym.

      LINK
  • |-O-|

    pawe17 2016-02-16 18:13:21

    pawe17

    avek

    Rejestracja: 2015-12-28

    Ostatnia wizyta: 2017-07-25

    Skąd:

    Gdyby był wolny dostęp to oni też mogliby mieć broń i nie biliby rękoma tylko grozili bronią.

    LINK
    • Re: |-O-|

      ekhm 2016-02-16 18:52:33

      ekhm

      avek

      Rejestracja: 2008-10-28

      Ostatnia wizyta: 2018-08-26

      Skąd:

      Czy ty sugerujesz, że lepiej jest stracić portfel i zęby niż tylko portfel?

      LINK
      • Re: |-O-|

        Vergesso 2016-02-16 19:13:07

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2025-02-23

        Skąd: Toruń

        Nie, on sugeruje, że lepiej nie stracić życia - w przypadku, kiedy napastnik ma broń, i broniący się ma broń, to zwycięzcą będzie ten, kto strzeli pierwszy. A skąd niby można przewidzieć, kto pierwszy pociągnie za spust - napastnik czy ofiara?

        LINK
        • Re: |-O-|

          ekhm 2016-02-16 19:41:15

          ekhm

          avek

          Rejestracja: 2008-10-28

          Ostatnia wizyta: 2018-08-26

          Skąd:

          To nożem nie można zabić, albo kijem baseballowym? Że niby jak dostaniesz pod żebra kose to cie tylko łaskocze, a jak dostaniesz kulą z pistoletu to wtedy dopiero boli i umierasz?
          A skąd niby można przewidzieć kto wygra walkę na pięści - napastnik (albo pięciu napastników) czy jedna ofiara? Czekaj...
          Poza tym skoro nie można przewidzieć wyniku starcia to napastnik też nie może.

          LINK
          • Re: |-O-|

            Vergesso 2016-02-16 20:23:17

            Vergesso

            avek

            Rejestracja: 2007-08-29

            Ostatnia wizyta: 2025-02-23

            Skąd: Toruń

            Oczywiście, że nożem albo bejsbolem można zabić, i na to niestety nic nie poradzimy. Jednak nie zabronimy z tego powodu noży czy bejsboli. Z prostego powodu:

            Nóż służy głównie do krojenia, najczęściej wykorzystany w celach kulinarnych. Można nim zabić, ale jeśli zabronimy noży, to czym ludzie będą kroić jedzenie?
            Kij bejsbolowy służy głównie do gry w bejsbol(i palanta, chyba że to inny rodzaj kija jest, a tego nie wiem). Można nim zabić, ale jeśli zabronimy takich kijów, to czym bejsboliści będą grać?

            Natomiast pistolet służy wyłącznie do walki. Albo do strzelania, albo do walnięcia kolbą w łeb. Innych większych zastosowań nie znajdziesz.

            Co do szans, to zgadza się, nie można przewidzieć, kto wygra wynik starcia.
            I tu jest właśnie cały problem - jakbym miał gwarancję, że zawsze wygram z napastnikiem, to byłbym gotów zgodzić się na broń dla ludu.
            Ale nie mam tej gwarancji. 50% szans, że napastnik wygra i mnie zastrzeli = utrata mojego życia i śmierć.

            LINK
            • Re: |-O-|

              ekhm 2016-02-16 21:33:00

              ekhm

              avek

              Rejestracja: 2008-10-28

              Ostatnia wizyta: 2018-08-26

              Skąd:

              To już są lepsze argumenty, ale można by zakazać noży z ostrą końcówką, a już na pewno mieczy.

              Niemniej, nie widzę nic co by wskazywało na to, że w procesie zabijania ważniejsze od woli zabicia drugiego człowieka jest to czy posiada się broń palną, bo możliwość i tak istnieje.
              Przede wszystkim bronią nas normy społeczne - że napaść na drugiego człowieka jest karalna - to jaką bronią się posługujesz ma minimalne znaczenie.

              LINK
            • Re: |-O-|

              Tycjanka 2016-02-16 21:59:37

              Tycjanka

              avek

              Rejestracja: 2016-01-16

              Ostatnia wizyta: 2020-01-09

              Skąd: Wawa

              Można by tak zakazać noży, jedzenie wtedy będzie sprzedawane już pokrojone. Dzięki temu będzie dużo bezpieczniej, ludzie nie będą się zabijać nożami a i ryzyka odkrojenia sobie palców przypadkiem podczas przygotowywania posiłków nie będzie. Noże wcale nie są ludziom niezbędne do życia.

              LINK
            • Re: |-O-|

              Nahen 2016-02-16 22:00:42

              Nahen

              avek

              Rejestracja: 2010-01-15

              Ostatnia wizyta: 2018-08-24

              Skąd: Gdańsk

              Ile razy zdażyło Ci się w życiu zostać napadniętym? W jakich okolicznościach?

              Jedna rzecz mnie zawsze bawi w spojrzeniu "poprawnego i będącego przeciw obywatela" na tego rodzaju kwestie...

              W normalny dzień wychodzi do szkoly/pracy potem wraca do domu... mija róznych ludzi na ulicy i jest OK. Nie ma nawet pojęcia ilu z tych ludzi potencjalnie na dziś ma ze sobą broń... Może nikt, może jeden a może tak się składa, że dziesięciu... To pewnie szoiem dla Was bedzie ale ludzie w Polsce nosza broń po miescie nie bedąc polichjantami, żolnierzami, ochroniarzami itp... po prostu noszą bo mają na nią pozwolenie i mogą... I jakoś nie widac tych strzelanin... Za to jak przychodzi do dyskusji to nagle z tych 50 mijanych ludzi na ulicy codziennie robi sie "dresów" "wariatów" i "narodowców" którym nie można dac broni do ręki... Vergesso Ty chyba w jakimś gettcie mieszkac musisz skoro otacza Cię tylu ludzi niestabilnych emocjonalnie... Przez całe moje życie nikt na mnie nie napadł, nikt mnie nie pobił, bywałem w dziwnych miejscach, zwiedzałem różne miejsca. Jakoś kurcze nie było w moim otoczeniu oszołomów którzy by tylko czekali na to, żeby kogoś pobić czy okraść. I wiesz co? Jestem w trakcie zbierania się do licencji sportowej żeby mieć w domu Jakąś M9 albo może 1911. I jakoś nie zakłądam, że będe musial go używac przeciw ludziom a tylko na strzelnicy strzelając do tarczy. Ale mimo to będę się cieszył że w razie "W" będe mial czym obronić siebie albo rodzinę. Oby do tego nie doszło nigdy. Ale sama myśl o tym dla mnie to jakiś kolejny kawałek "normalności". Dlaczego normalności? Bo miałem okazję kilka razy być świadkiem jak szybko interweniuje w tym kraju Policja... W kwestii zagrożenia życia czy to w wyniku wypadku czy agresji zamiast liczyc na służby czy karetkę wolę być sam przygotowany do "udzielenia pierwszej pomocy" Po to mi.n. uczyłem się udzielania pomocy medycznej w naglych wypadkach, po to dbałem o swoją sprawność fizyczną, po to w końcu zawsze jak była okazja uczyłem sie strzelać z różnych "rzeczy". Wszystko do do kupy gwarantuje że bez względu na sytuacje możesz pomóc sobie, najbliższym czy przypadkowo napotkanym osbom. A jak ktoś wierzy w "służby" pomagające mu wkażdej sytuacji to znaczy, że nigdy z ich pomocy nie musiał jeszcze korzystać. I z całym szacunkiem do policji, pogotowia i innych służb, w chwili zaistnienia sytuacji zagrożenia życia jesteś zawsze zdany na siebie. A od tego jak będziesz przyfgotowany, jak będziesz wyposazony zależy to czy Ci się uda przeżyć.

              Wróce do zamachów w Paryżu: Wielu ekspertów związanych z wojskiem, policją itp, miało podobne spostrzeżenia. W każdej z sytuacji czy to na ulicach kiedy strzelano do gości siedzących w knajpach, czy w "słynnej" sali widowiskowej klubu Bataclan wystarczyło by kilka osób będących świadkami czy też ofiarami w tych miejscach czy np świadkowie kręcący filmy telefonami z okien budynków mieli broń i potrafili jej użyć... Liczba ofiar spadła by o jakieś 80-90%. Całkiem niedawno w USA małżeństwo muzułmańskie uzbrojone po zęby podjechało pod jakies centrum handlowe wysiadło z samochodu i ruszyło do tego centrum z zamiarem zrobienia tam masakry... jak sie sprawa skończyła? Zanim dojechała policja po pierwszych kilku strzałach zostali zastrzeleni przez cywilów którzy byli na miejscu z własną bronią. Tak samo mogło być w Paryżu. Ale po co, lepiej mieć kalekie, nieuzbrojone społeczeństwo, najlepiej jeszcze znieść służbe wojskową żeby nie daj Bóg nie nauczyli się strzelać. Wtedy można z pozycji rządu wszystko. A że w razie ataku terrorystycznego zginie 100-500-1000 osób? Nie ważne to my przyśłemy policję i będziemy bohaterami... Po co dac możliwość się obronić? Po co ograniczyć liczbę ofiar o te 80-90%? Lepiej niech gina dziecsiątkami a my to wykorzystamy potem jako argument w naszych politycznych interesach... Tak to wygląda. A jak ktoś widzi to inaczej to tylko świadczy o tym, jak skutecznie od kilku pokoleń się nam wbija do glowy tę poprawną politycznie papkę...

              LINK
  • Few of my thoughs...

    260858 2016-05-08 19:23:01

    260858

    avek

    Rejestracja: 2016-01-26

    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

    Skąd: Coruscant

    Pomijając na chwilę domysły i ,,fakty", które są tu prezentowane, chciałbym przedstawić Wam mój osobisty (prywatny, subiektywny...) pogląd na legalizację posiadania broni palnej.

    Otóż broń służy do zabijania. A konkretniej do niszczenia, czy to ludzkiego życia bądź zdrowia, czy też mienia - za ostatnie oczywiście mam na myśli czasy post-średniowieczne, nie mające większego wpływu na to, co teraz piszę. Można by rzec, że wszystkim można zabić, nożem, samochodem, śrubokrętem albo szklaną butelką. Jednak te narzędzia, przydatne bądź niezbędne w życiu wielu ludzi, nie zostały nigdy zaprojektowane do czynienia krzywdy. Nie mam tu na myśli noży sprężynowych i innych cudów, a zwyczajne obiekty codziennego użytku. Bez nich wykonywanie wielu dziedzin życia społecznego byłoby niemożliwe, co rzutowałoby na życie prywatne i rodzinne.

    Natomiast broń palna została zaprojektowana na szybkie, skuteczne i wygodne czynienie szkody. Wiele to ułatwia, wystarczy przeładować, pociągnąć za spust... a potem dopiero pomyśleć. Do obrony koniecznej powstaje mnóstwo akcesoriów, mamy przecież wolny rynek, a z pewnością znajdą się osoby chcące czuć się pewniej, niezależnie ze strony służb. Mam na myśli paralizatory, gazy pieprzowe i tym podobne. Już paredziesiąt lat temu takie ,,zabaweczki" były skuteczne, więc nie ma obaw o ich niezawodność. Tutaj pojawia się moje przemyślenie. Pewnie wielu wypowiadających się tu osób (będących za legalizacją broni) stwierdza, że wolą mieć jakąkolwiek szansę na obronę, nawet gdy napastnik będzie mieć przewagę - i broń może okazać się nieskuteczna. Więc ja pytam się te osoby, czy zakupiły już swój egzemplarz tzw. teasera? Skoro lepiej mieć jakąś możliwość obrony, to paralizator ją daje. A jest legalny, dostępny i, co najważniejsze, dużo tańszy.

    Bastion jest moim zdaniem takim światełkiem w mroku współczesnego Internetu, kultura osób tu się wypowiadających naprawdę robi wrażenie. To właśnie na tym portalu przeczytałem jedne z pierwszych komentarzy na temat broni, które nie były ordynarne bądź bełkotliwe. Jednak wystarczy jeden autorytet z mojego życia (dla dociekliwych; Nie jest to żaden polityk ani prezenter telewizyjny), który wielokrotnie był dla mnie oparciem, by jego zdanie przeważyło nad wszystkimi argumentami tutejszych zwolenników nowej ustawy.

    Na koniec chciałbym zaznaczyć, że broń moim zdaniem powinna znaleźć się w odpowiedzialnych rękach, na przykład policjanta czy żołnierza. Nawet badania psychologiczne i inne testy, potwierdzające stopień kontroli nad sobą potencjalnego właściciela broni, mnie nie przekonują. Podobno statystycznie, jak to w tym temacie lubią niektórzy ludzie pisać, większość Polaków to chrześcijanie. A więc teoretycznie większość z Was powinna wiedzieć, że człowiek jest obdarzony wolną wolą, może więc czynić dobro, ale i zło, według swojego uznania. Wychowanie, środowisko mają wpływ na jego działania, jednak ostateczna decyzja należy do niego. Ponadto człowiek narażony jest na wiele nieszczęść i przykrości. Po to chyba jest w służbach mundurowych swego rodzaju reżim, aby one nie brały górę nad działaniami osoby obarczonej odpowiedzialnością. Czy tak nie jest? Nie odczuwałbym przyjemności, gdyby ktoś na mieście zaczepiłby mnie (czy to by zapytać o godzinę, czy aby z innych powodów), a ja zastanawiałbym się, czy pod tym płaszczem ma pistolet. Co do straszenia zamachami i islamistami, to nie wiem jak broń miałaby przeciwdziałać wybuchom bomb.

    Pozdrawiam,
    260858

    LINK
    • Re: Few of my thoughs...

      RodzyN jr. 2016-05-08 22:30:38

      RodzyN jr.

      avek

      Rejestracja: 2007-05-21

      Ostatnia wizyta: 2025-02-09

      Skąd: Grodzisk Maz.

      Gorzej jak bandzior Cię napada i wyjmuje pistolet, a wtedy możesz sobie ten paralizator, czy też gaz wsadzić...

      LINK
      • Re: Few of my thoughs...

        260858 2016-05-08 23:08:21

        260858

        avek

        Rejestracja: 2016-01-26

        Ostatnia wizyta: 2017-03-06

        Skąd: Coruscant

        A jak bandzior wyjmuje pistolet, to Ty swój zdążysz wyjąć, w przeciwieństwie do paralizatora? Czym to się różni, pomijając zasięg działania?

        LINK
        • Re: Few of my thoughs...

          RodzyN jr. 2016-05-09 14:27:27

          RodzyN jr.

          avek

          Rejestracja: 2007-05-21

          Ostatnia wizyta: 2025-02-09

          Skąd: Grodzisk Maz.

          No właśnie głównie o zasięg mi chodzi. Zresztą bandzior, który chce Cię obrabować nie strzela od razu. Na prawdę nie oglądałeś nigdy filmów z kamer przemysłowych w sklepach? Jest mnóstwo sytuacji, gdzie legalna broń uratowała komuś życie.

          Pamiętaj też, że bandyta jak chce to broń skołuje nielegalnie.

          LINK
    • Re: Few of my thoughs...

      Lord Budziol 2016-05-08 22:36:44

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2024-07-21

      Skąd: Imperial City

      Tak, masz rację że broń nie będzie przeciwdziałać wybuchom, ale wiesz co zmieniłaby liberalizacja prawa do posiadania broni?
      We Francji, w której posiadanie broni jest ograniczone mniej więcej na podobnym poziomie co w Polsce zamachowcy zastrzelili 12 osób oraz ranili 11 w ataku na redakcję Charlie Hebdo za ośmieszanie Mahometa.
      Kiedy w tym samym roku w Texasie odbywała się wystawa karykatur Mahometa zamachowcy planowali podobny atak. Nie zdążyli nawet wejść do budynku w którym znajdowało się ponad 200 osób. Nim zamachowcy zginęli zdążyli tylko ranić 1 osobę.
      Chyba jest drobna różnica?

      LINK
      • Re: Few of my thoughs...

        Finster Vater 2016-05-09 04:21:35

        Finster Vater

        avek

        Rejestracja: 2016-04-18

        Ostatnia wizyta: 2025-01-27

        Skąd: Kazamaty Alkazaru

        Przede wszystkim, w Polsce w rękach prywatnych jset bardzo duzo broni czarnoprochowej, boprawo na to zezwala. I mówimy o tysiącach sztuk a nie o setkach. Jakoś nie spowodowało to masowych strzelanin na ulicach. Skuteczność czarnoprochowca jest porównywalna z normalną bronią krótką.

        Podawanie za przykład USA jest o tyle nietrafione, że 2 poprawka daje obywatelom prawo do posiadania broni nie w celu samoobrony, ale po to, aby mogli zbrojnie wystąpić przeciw tyranii panujących, czli przeciw rządowi który będzie chciał ograniczyć swobody obywatelskie. Broń mozna kupić w markecie czy sklepie sportowym, ale jest ona rejestrowana i do przestępstwa niespecjalnie się nada. Pewnego rodzaju paranoją są strzelby myśliwskie dla małych dziewczynek z kolbą w kolorze różowym...

        Świadomość powszechnogo dostępu do broni generanie sprzyja bezpieczeństwu - oczywiście jeżeli idzie za tym prawo. Generalnie tam gdzie dostęp jest łatwy, domów nie grodzi się płotami. Potencjalny przestępca musi liczyć się z tym że właściciel może być uzbrojony i niebezpieczny. Ale działa to tylko wtedy, gdy właściciel ma prawo użyć broni bez konsekwencji.

        Przestępcy mając świadomość że potencjalna ofiara może być uzbrojona wybierają łatwe cele - np. studentów bo na campusach generalnie nie można mieć broni.

        Pozostając przy tematyce forum - zauważyliście, że w uniwersum SW dostęp do broni jest powszechny i niczym nielimitowany? Nawet w mrocznych czasach imperium Han wchodzi sobie do knajpy z bronią jak gdyby nigdy nic. Przy SW, USA to kraj z niezwykle restrykcyjną polityką kontroli posiadania broni.

        LINK
    • Re: Few of my thoughs...

      Nahen 2016-05-09 16:58:17

      Nahen

      avek

      Rejestracja: 2010-01-15

      Ostatnia wizyta: 2018-08-24

      Skąd: Gdańsk

      N ie msensu dyskutować z Tobą bo skoro już na poczatku piszesz: >>>>"Broń słuzy do zabijania"<<< to znaczy że nadal nie zadałes sobie trudu, żeby poznac jakiekolwiek podstawy... Pewnie znajdą się tacy (już sie znaleźli jak widać) którzy będa z Tobą dyskutowali ale wybacz w kilku innych miejscach już pokazałeś, że masz jakiś rodzaj OBSESJI na punkcie dostępu do broni, a co najciekawsze, ta obsesja ewidentnie wywodzi się z Twojego kompletnego braku WIEDZY W TYM TEMACIE i wszelkich zagadnieniach dookoła niego...

      LINK
      • Re: Few of my thoughs...

        260858 2016-05-09 18:41:36

        260858

        avek

        Rejestracja: 2016-01-26

        Ostatnia wizyta: 2017-03-06

        Skąd: Coruscant

        ,,masz jakiś rodzaj OBSESJI na punkcie dostępu do broni"

        Nie da się moich poglądów ,,naprostować", ale zawsze można mnie obrazić? Że się tak wyrażę... ,,typical internet". Ale to w wielu grupach i społecznościach występuje, a w sumie nie używasz obraźliwych słów ani wulgaryzmów - więc nie mam pretensji.

        Z tym ,,brakiem sensu w dyskusji" nie będę Ci się sprzeczać, bo nie mam ochoty odpowiadać na komentarze znajdujące się pod moim wpisem, gdyż ja przedstawiłem swój subiektywny punkt widzenia, a komentujący wychodzą z jakimiś ,,faktami" i ,,statystykami", których nikt nie ma zamiaru przytoczyć. Nie chcesz - nie dyskutuj. Mam wrażenie, że lekko Cię irytuje moja postawa, więc spójrz na to w inny sposób; Chyba większość użytkowników się tu wypowiadających jest za legalizacją broni. Więc demokratycznie macie przewagę, a ktoś musi zapełniać ten margines ,,błędu społecznego".

        LINK
        • Re: Few of my thoughs...

          RodzyN jr. 2016-05-09 19:22:00

          RodzyN jr.

          avek

          Rejestracja: 2007-05-21

          Ostatnia wizyta: 2025-02-09

          Skąd: Grodzisk Maz.

          No i właśnie przez taki margines w Polsce jest jak jest.

          LINK
        • Re: Few of my thoughs...

          Nahen 2016-05-09 20:03:13

          Nahen

          avek

          Rejestracja: 2010-01-15

          Ostatnia wizyta: 2018-08-24

          Skąd: Gdańsk

          Nie da się "naprostować" Twoich poglądów bo masz nawbijane jakieś chore informacje i jak widać po kilku próbach odesłania Cię do lektury przepisów itp nadal wypisujesz jakies chore teorie/odczucia subiektywne nie mające kompletnie umocowania w rzeczywistości...

          Piszesz o tym, że "różne narzędzia nie zostały zaprojektowane żeby robić krzywdę"... jakie? Może prześledź historie człowieka od czasów pierwotnych i zobacz jak rozwijały się narzędzia które dziś uważasz za "nie zaprojektowane do wyrządzania krzywdy". Zacznij od tzw. "maszyn prostych", wspomnianego noża – a dokładniej ogólnie pojętego ostrza...

          Broń palna nie została zaprojektowana jako szybkie i skuteczne narzedzie do czynienia szkody, tylko jest w prostej linii efektem rozwoju noża – włóczni – łuku – kuszy – itd... Wszystkie te "narzędzia" powstały przede wszystkim po to, żeby pomóc człowiekowi utrzymac się przy życiu... przede wszystkim zdobyć pokarm i (o zgrozo) zapewnić sobie i najbliższym bezpieczeństwo. Bo wiesz, człowiek w dżungli wśród takich np przodków tygrysów, lwów, niedźwiedzi, węży i innego żywego, poszukującego żarcia, stworzenia jest z gołymi rączkami bezbronny jak małe dzidzi. Dlatego do OBRONY wynalazł BROŃ. O zgrozo, wbrew opiniom "fachowców" i "autorytetów" wypisujących bzdury, że broń została wynaleziona do zabijania... ZOSTAŁA WYNALEZIONA DO OBRONY.

          Sprawa kolejna: "Wiele to ułatwia, wystarczy przeładować, pociągnąć za spust... a potem dopiero pomyśleć." - kolejnbe brednie które wskazują na fakt, że poza filmami nigdy nie miałeś doczynienia z żadnym egzemplarzem broni palnej... żadnym pistoletem, strzelbą czy karabinkiem... Idź może na strzelnicę, pogadaj z ludźmi którzy sie na tym znają, spróbuj coś sobie "strzelić"... wtedy wróć i jeszcze raz z pełną świadomością napisz to co zacytowałem... Wybacz, ale to kolejne Twoje słowa które same wkładają argument takim jak ja, że dyskusja z Toba nie ma sensu... Ale lecimy dalej...

          Piszesz: "Do obrony koniecznej powstaje mnóstwo akcesoriów, mamy przecież wolny rynek, a z pewnością znajdą się osoby chcące czuć się pewniej, niezależnie ze strony służb. Mam na myśli paralizatory, gazy pieprzowe i tym podobne. Już paredziesiąt lat temu takie ,,zabaweczki" były skuteczne, więc nie ma obaw o ich niezawodność. "

          Wybacz ale znów muszę to napisać: Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz... gaz pieprzowy? Do obrony? Chyba tylko przed psem i do tego takim który nie specjalnie jest wkurzony... Paralizaotry... tu Cię zdziwię, mając w ręku pistolet i posiadając odpowiednie do jego użycia umiejętności jestes w stanie sie obronić nie robiąc napastnikowi znacznej krzywdy w porównaniu z tym, że używając paralizatora możesz zabić nie mając nawet takiego zamiaru... Potrafiąc strzelać i strzelając do człowieka możesz go zabić ale nie musisz to Ty decydujesz czy go zabijasz czy nie. Przy paralizatorach, które próbujesz "wcisnąć" zwolennikom broni, nie masz ŻADNEJ KONTROLI nad efektem działania tego urządzenia. Trafiasz na kogoś z wadą serca i pozamiatane, trafiasz na kogoś osłabionego.

          Wspomniałeś o "tajemniczym autorytecie"... jestem prawie pewien, że nigdy nie znalazł sie w sytuacji 100% zagrożenia życia ze strony drugiego człowieka z której wyszedł nie uciekając sie do przemocy fizycznej. Znam wielu takich, którzy wiedza jak zachowali by się, co by zrobili... ale jak czasem dochodzi do sytuacji realnych to albo nie robią nic albo mimo uprzednich zapewnień pierwsi szukają czegoś czym można sie skutecznie obronić. I na 10000000% gdyby w takiej sytuacji mieli możliwość użycia broni palnej to by to zrobili. Pytanie na ile dali by sobie z nia radę... ale to inna kwestia.

          Kolejna sprawa:
          Piszesz "Na koniec chciałbym zaznaczyć, że broń moim zdaniem powinna znaleźć się w odpowiedzialnych rękach, na przykład policjanta czy żołnierza. Nawet badania psychologiczne i inne testy, potwierdzające stopień kontroli nad sobą potencjalnego właściciela broni, mnie nie przekonują. "

          Ile razy wzywałeś policję w sytuacji kiedy ktoś napadał na kogoś z siekierą/nożem/maczetą ?? Nie daj Bóg z bronią palną??? odpowiedz mi KONKRETNIE. I podaj czas po jakim od zgłoszenia policja była na miejscu...

          I o dziwo ta kwestia wiąże sie bezpośrednio z Twoim następnym tekstem: "Co do straszenia zamachami i islamistami, to nie wiem jak broń miałaby przeciwdziałać wybuchom bomb."...

          Policja od momentu przyjęcia zgłoszenia do samego "startu/reakcji" potrzebuje kilku minut. Zanim Twoje wezwanie zostanie przekazane do konkretnego patrolu i ruszy on na miejsce mija średnio od 3 do 5 minut. Do tego czas na dojazd... w dużych miastach gdzie jest sporo patroli w terenie to znów kolejne 3-5 minut. Czyli od momentu kiedy ktoś na ulicy wyciąga siekierę (niedawno był taki przypadek w Polsce prawda? Sfrustrowany koleś w mieście przy ludziach na ulicy szedł z siekierą, podszedł do 10-11 letniej dziewczynki i kilkukrotnie uderzyl ją w głowę i zabił) i podnosi ją do zadania ciosu mija jakieś 5-10 sekund... a Twoja służba przyjeżdża po 10 minutach.. no powiedzmy, że mamy szczęście może po 3 minutach... I co? I doopa. Rodzice dziecka już zbierają na pogrzeb a koleś idzie do pierdla... Powiedz to rodzicom, że to takie sprawiedliwe...
          Teraz wracajac do bomb i innych zamachów... Jasne że bomba jak ma wybuchnąc to wybuchnie... chociaz zdarzały się sytuacje, kiedy ludzie/przechodnie widzieli ukryte pod ubraniem ładunki wybuchowe jeszcze zanim samobójca zdecydował się je zdetonować... Hmm można gdybac co by było gdyby ktoś w takiej sytuacji miał broń i z sensem zareagował... Ale zauważ, ze ostatnie zamachy to nie tylko bomby, ale również debile którzy chodza po ulicy i strzelają do ludzi, wchodza do knajpy i rozstrzeliwują będących tam ludzi, wchodza do klubu na koncert i masakrują prawie setkę ludzi nie bombami ale z karabinków i pistoletów... W każdej z tych sytuacji, wystarczyło by, gdyby wśród zaatakowanych jedna, dwie czy trzy osoby miały broń i zdecydowały by się jej użyć... W Paryżu nie zgineło by prawie 150 osób ale myślę, że jakieś 10-20... Ale Ty pewnie uważasz, że lepiej jak ginie ich więcej... że nie mają prawa do obrony, że mają być ofiarami dla kretynów mających niepokolei pod sufitem...

          Policja jest OK ale do ścigania przestępców, pilnowania porządku w czasie takich czy innych imprez, do ścigania i pilnowania. Ale Policja NIGDY nie bedzie w stanie być tam gdzie ktoś zdecyduje się użyć siły wobec drugiej osoby. Chyba, że w 40 milionowym państwie zatrudnimy 20 milionów policjantów i każdy dostanie swojego "kowlaskiego" pod nadzór 24 godzinny. Ale zapeniam, że i wtedy znajdą się tacy którym uda się znaleźć moment i go wykorzystać, żeby komuś coś wywinąć.

          Wybacz ale kompletnie nie jesteś w stanie postawić argumentów za tym, żeby w dzisiejszych czasach odebrać ludziom prawo do samoobrony, które by były logiczne i sensowne. Nikt nie jest w stanie. Jedyne argumenty jakie padają to że ilośc legalnie posiadanej broni jak wzrośnie to zwrośnie przestępczość i incydenty... ale jakoś nikt nie zauważa, że ilośc tej broni rośnie z roku na rok a nadal przestępstwa popełniane sa przy uzyciu nielegalnej broni... Czyli kolejny argument z doopy. Politycy, zwłaszcza ci lewaccy którzy nam zapraszają uchodźców, każą nam ich kochać, respektowac ich prawa w zamian poświęcając swoje prawa i swoją wolność, oni oczywiście zawsze będa za opcją odebrania broni wszystkim, bo oni mieszkają na strzeżonyvch osiedlach, na zakupy chodzą z ochroniarzami uzbrojonymi po zęby, wiec nie mają czego się bać... znaczy mają, i dlatego chcą nam te prawa odebrać, bo wtedy będa mogli w 100% robić co chcą z nami i nasza wolnością. Brzmi to niedorzecznie, ale taka prawda, prawo do posiadania broni jest czymś co stanowi w pewnych sytuacjach realną barierę przed potraktowaniem społeczeństwa jak owieczek które kiedy sie chce się zarzyna...

          Tyle... jak masz ochote bronic swoich tez to zapoznaj sie z podstawowymi kwestiami dookoła broni palnej, obecnych przepisów, zasad i poczytaj o tym jak ta sprawa wygląda na świecie w miejscach, gdzie faktycznie na ulicach może byc niebezpiecznie. Zweryfikuj sobie realia Izraela, gdzie non stop dochodzi do ataków na cywili na ulicach miast i sobie zobacz jak tam funkcjonuje powszechne prawo do noszenia broni.. spróbuj pokazac jak tam jest wysoka przestępczość poza zamachami terrorystycznymi... Poczytaj statystyki ze stanów w USA w których broń jest czymś normalnym i zestaw je ze stanami gdzi enie ma powszechnego dostępu do niej. Tylko rozróżnij incydenty z bronią kiedy użyła jej policja od tych kiedy używali jej "`zwykli" ludzie... Bo o dziwo w ogónie podawanych "przerażających" statystykach z USA na ten temat zdecydowana większość śmierci zadanych bronią palną to te zadane przez stróżów prawa a nie obywateli z bronią... A przeciez nie masz nic przeciw temu, zeby to policja miała broń...

          LINK
          • Re: Few of my thoughs...

            260858 2016-05-09 20:11:02

            260858

            avek

            Rejestracja: 2016-01-26

            Ostatnia wizyta: 2017-03-06

            Skąd: Coruscant

            Ty mnie nie odsyłaj do różnych źródeł, tylko je przedstaw - w formie linka do nich. W każdym razie dziękuję za ten długi wywód, jednak nie przekonał mnie on do zmiany mojego zdania.

            LINK
            • Re: Few of my thoughs...

              Nahen 2016-05-09 23:49:55

              Nahen

              avek

              Rejestracja: 2010-01-15

              Ostatnia wizyta: 2018-08-24

              Skąd: Gdańsk

              Jak już pisałem: dyskusja nie ma sensu z kimś kto nie ma żadnej wiedzy poza "mitycznymi autorytetami".

              Tym razem to mój ostatni post w kwestii broni w tematach w których się udzielasz...

              Aaa mój poprzedni post nie miał na celu Cię przekonywać, tylko wytykał Twoje kompletnie nieskładne i wydumane teorie jak np ta że broń słuzy do zabijania...

              Miłej "dyskusji"

              LINK
              • Re: Few of my thoughs...

                Darth Sebulba 2016-05-10 00:50:23

                Darth Sebulba

                avek

                Rejestracja: 2015-02-13

                Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                Skąd: Pandora

                Zabawnie jest oglądać dyskusję dwóch kolesi, z których każdy ma rację i jednocześnie, z których każdy uważa że tylko on ma rację. Ale taki urok bastionu. Tutaj są praktycznie same takie dyskusje.

                LINK
                • Re: Few of my thoughs...

                  Nahen 2016-05-10 08:38:04

                  Nahen

                  avek

                  Rejestracja: 2010-01-15

                  Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                  Skąd: Gdańsk

                  Nie do końca tak jest w tym przypadku. Bo tu jedna strona nie mając pojęcia o obecnych przepisach, zasadach dotyczących wydawania pozwoleń, posiadania broni i jej rodzajów wypisuje jakieś brednie na podstawie swojego "życia w spokojnym osiedlu" i popartych jakimś tajemniczym "autorytetem" (pewnie Buddą - mieszkającym gdzies w wysokich Himaljach gdzie jedyną przemoc jaką widzi to ta między pająkiem a muchą)

                  Do tego sadząco po podejściu: "nie pisz ale podaj linki" osoba ta jest na tyle młoda, że już wyrosła i wrosła w pokolenie "podaj mi wszystko na tacy, a najlepiej gotowe argumenty przeciw sobie samemu" za moich czasówe żeby zabrac głos w dyskusji trzeba było sie do niej SAMEMU PRZYGOTOWAĆ... Ale cóż akurat za to ja nie mogę nic...

                  LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-10 12:00:34

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Chodziło mi o to m.in. że jedna strona uważa że broń służy do zabijania a druga, że do obrony. Nie uważasz, że oba poglądy są słuszne. Nie da się zaprzeczyć że bronią można zabić tak jak i nie da się zaprzeczyć że da się nią obronić przed napastnikiem. Dyskusja między wami i jeszcze kilkoma użytkownikami sprowadza się, żeby użyć prostej analogii, do kłótni nad wyższością świąt Bożego Narodzenia nad świętami wielkanocnymi.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-10 12:13:49

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    To chyba w Twojej intencji jest przekonanie mnie do swoich racji (nie zaprzeczaj, no to co robisz w tym temacie to normalnie jest krucjata), z Twoich słów można mieć wrażenie, że na broni znasz się lepiej niż dentysta na zębach. W takim razie powinieneś mieć w pamięci jakieś źródło potwierdzające Twoje komentarze.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Nahen 2016-05-11 09:21:02

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    Broń to NARZĘDZIE tak jak młotek, samochód i wiele innych. Do ataku czy obrony może służyć wszystko, tak jak "bronią" może być wszystko.

                    Tak jak konkretny cżłowiek decyduje się na atak na drugiego tak ten drugi powinien miec prawo (nie możliwość a prawo) do obrony. Czy z tego prawa skorzysta czy nie to jego wolny wybór a nie pana komendanta który wczoraj popił, dziś ma kaca i "nie bo nie".

                    2xxxx skoro mu dobrze na jego osiedlu i ma tam wspaniałych sąsiadów to niech tam przez cale swoje życie siedzi i ma się dobrze, ale niech nie wtrynia nosa jak wspomniany wyżej pan kmendant, w kwestie tego czy komuś wolno czy nie się bronić czy czuć bezpieczniej. Jeżeli konkretna osoba spełnia konkretne wymagania to powinna dostać pozwolenie i tu nie ma pola do dyskusji.

                    A dyskutują w tej kwestii tylko tacy, którzy wiedzą lepiej co jest dobre dla innych. Wybaczcie ale o sobie, mojej rodzinie i jej potencjalnym bezpieczeństwie nie będzie decydował "jakiś ktoś" tylko przede wszystkim ja. I to mój wyb ór czy, w jakiej sytuacji, w jaki sposób podejmę potencjalne działania na rzecz tego bezpieczeństwa. Tak długo jak nie zaatakujesz mnie i mojej rodziny możesz czuć się spokojny nawet jak bede miał dwa czołgi na podjeździe pod dom. W każdym innym przypadku zrównam z ziemią wszystko co "twoje". Tyle

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-11 18:59:59

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Tak na początek:
                    Broń to NARZĘDZIE tak jak młotek, samochód i wiele innych. Do ataku czy obrony może służyć wszystko, tak jak "bronią" może być wszystko.


                    Po tych dwóch zdaniach mój profesor od logiki by się załamał a na pewno zasmucił mocno.

                    Nahen napisał:

                    A dyskutują w tej kwestii tylko tacy, którzy wiedzą lepiej co jest dobre dla innych.


                    Zauważ, że Ty też dyskutujesz, więc wpasowujesz się w schemat człowieka,który "wie co jest dobre dla innych".

                    Tak długo jak nie zaatakujesz mnie i mojej rodziny możesz czuć się spokojny nawet jak bede miał dwa czołgi na podjeździe pod dom. W każdym innym przypadku zrównam z ziemią wszystko co "twoje". Tyle


                    Jeszcze post wcześniej uważałem że obaj macie rację. Ale jesteś tak zacietrzewiony na tym punkcie, zwłaszcza jak ktoś ośmieli się mieć inny punkt widzenia, że jednak skłaniam się do zdania, że jest dobrze tak jak jest w tej chwili (chodzi o przepisy). Jeśli wszyscy "zwolennicy" posiadania broni tak łatwo się unoszą to ja bym im nie dał broni do ręki. Na pewno nie dałbym jej Tobie.

                    P.S. Ustawa mówi że pozwolenie wydawane jest w formie decyzji administracyjnej, więc jeśli "skacowany komendant" Ci nie da pozwolenia po złości, zawsze możesz odwołać się do Samorządowego Kolegium Administracyjnego. I co najlepsze nie musisz tego motywować. Wystarczy że napiszesz że Ci decyzja komendata nie leży. A jak tam nie daj Boże jakiś znajomy komendata zasiada to składaj skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Więc widzisz komendant to nie jest Pan i Władca na krańcu świata, bo zawsze znajdzie się większa ryba (jakby to powiedział Qui-Gon).



                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-11 19:52:25

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Poprawka. Miałem na myśli Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Żeby przypadkiem jakiś nadgorliwiec nie wypomniał braku wiedzy.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Nahen 2016-05-11 20:47:30

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    Darth Sebulba napisał:

                    P.S. Ustawa mówi że pozwolenie wydawane jest w formie decyzji administracyjnej, więc jeśli "skacowany komendant" Ci nie da pozwolenia po złości, zawsze możesz odwołać się do Samorządowego Kolegium Administracyjnego. I co najlepsze nie musisz tego motywować. Wystarczy że napiszesz że Ci decyzja komendata nie leży. A jak tam nie daj Boże jakiś znajomy komendata zasiada to składaj skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Więc widzisz komendant to nie jest Pan i Władca na krańcu świata, bo zawsze znajdzie się większa ryba (jakby to powiedział Qui-Gon).





                    To tak na początek...Na peweno wiesz o czym piszesz? No to spróbuj się odwołać i w trybie odwołania dostać to pozwolenie... Może Twój Profesor od logiki by się załamał ale każdy, kto starał się w Polsce o broń do obrony (nie chce mi się szukać w tej chwili dokładnych danych ale jest to kilkadziesiąt tysięcy osób w skali kilku ostatnich lat) czytając zacytowany fragment ustawy uśmiecha się i stuka w czoło... Uwierz mi, ze znam kilkadziesiąt osób osobiście które próbowały się odwołać... Moi znajomi ze środowisk strzeleckich, ochroniarskich, myśliwskich itp tez znają po kilkadziesiąt takich osób.. jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności nikomu nie udało się w trybie odwołania od decyzji uzyskac pozwolenia... Zakłądam, ze jestes studentem (po tym Profesorze) i po tym tekscie o odwołaniu jestem prawie pewien ż enie miąłes okazji poza nauka, studiami, być może zasłyszanymi opowiesciami, skonfronotwać przepisów, pozwalających się odwoływac od decyzji w tym kraju z prawdziwym i realnym życiem...

                    Skoro po tym co napisałem udało Ci się stwierdzić, ż esię uniosłem to gratulacje Pisze tu sobie na totalnym luzie i dla zabawy bo i tak nie przekonam nikogo kto ma swoją wizję "bezpieczeństwa" gwarantowanego przez policję i... no właśńe i kogo? wojsko? Wojsko? No tak pewnie wojsko.. tylko, ze jakoś nie wydaje mi się żebyście wiedzieli jakie zasady dotyczące użycia broni obowiązują wojsko jako instytucję.. ale pewnie macie rację jak ktos kogos napadnie na ulicy to kilku ministrów i prezydent jako zwierzchnik sił zbrojnych natychmiast wydadzą odpowiednie przepisy pozwalające przechodzącemu obok żołnierzowi na użycie broni... on natychmiast po tę broń skoczy do kwatermistrza, który mu ją wyda z magazynu za odpowiednim pokwitowaniem, do tego z jeden magazynek 30 sztuk amunicji i szybciutko pobiegnie na miejsce zdarzenia interweniować... myslę że jednak policja bedzie o kilka dni szybciej...


                    Aaa i jeszcze jedno nie martw się o moje pozwolenie na broń tu nie jestes w stanie na szczęście nic zrobić

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Finster Vater 2016-05-11 21:45:18

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Broń to faktycznie narzędzie, ale jednak to jest szczególne narzędzie, zdecydowanie NIE jest to typowe narzędzie jak młotek czy samochód, mimo wszystko. I nie należy o tym zapominać.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-11 22:25:30

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    -
                    To tak na początek...Na peweno wiesz o czym piszesz? No to spróbuj się odwołać i w trybie odwołania dostać to pozwolenie... Może Twój Profesor od logiki by się załamał ale każdy, kto starał się w Polsce o broń do obrony (nie chce mi się szukać w tej chwili dokładnych danych ale jest to kilkadziesiąt tysięcy osób w skali kilku ostatnich lat) czytając zacytowany fragment ustawy uśmiecha się i stuka w czoło... Uwierz mi, ze znam kilkadziesiąt osób osobiście które próbowały się odwołać... Moi znajomi ze środowisk strzeleckich, ochroniarskich, myśliwskich itp tez znają po kilkadziesiąt takich osób.. jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności nikomu nie udało się w trybie odwołania od decyzji uzyskac pozwolenia...


                    To może zdecyduj się,czy chcesz rozmawiać o przepisach czy o stosowaniu przepisów. Wiem że się wszędzie trąbi o tym jakie to "niedobre" jest prawo w Polsce ale zaskocze Cię... prawo jest całkiem dobrze napisane. Niemal każdy przypadek w którym tak się trąbi o tym strasznym prawie, winny jest człowiek stosujący przepisy.


                    Zakładam, ze jestes studentem (po tym Profesorze) i po tym tekscie o odwołaniu jestem prawie pewien ż enie miąłes okazji poza nauka, studiami, być może zasłyszanymi opowiesciami, skonfronotwać przepisów, pozwalających się odwoływac od decyzji w tym kraju z prawdziwym i realnym życiem...


                    Nie zakładaj niczego z góry młody padawanie. Skonfrontowałem i to nie raz. Czasami nic nie wywalczyłem ale często dzięki uporowi i temu że się nie poddawałem wywalczyłem swoje i to nie tylko ja. Wiele przykładów miałem w rodzinie i u znajomych. Ale wiesz jak się świat widzi w czarnych barwach i ma się podejście że na pewno się nie uda to nic się nie zdziała. Najlepiej chyba mają osoby, które nie wiedzą że czegoś nie da się zrobić i one to właśnie robią.

                    .. tylko, ze jakoś nie wydaje mi się żebyście wiedzieli jakie zasady dotyczące użycia broni obowiązują wojsko jako instytucję.. ale pewnie macie rację jak ktos kogos napadnie na ulicy to kilku ministrów i prezydent jako zwierzchnik sił zbrojnych natychmiast wydadzą odpowiednie przepisy pozwalające przechodzącemu obok żołnierzowi na użycie broni... on natychmiast po tę broń skoczy do kwatermistrza, który mu ją wyda z magazynu za odpowiednim pokwitowaniem, do tego z jeden magazynek 30 sztuk amunicji i szybciutko pobiegnie na miejsce zdarzenia interweniować... myslę że jednak policja bedzie o kilka dni szybciej...

                    Aaa i jeszcze jedno nie martw się o moje pozwolenie na broń tu nie jestes w stanie na szczęście nic zrobić


                    Najbardziej to mnie martwi, że uważasz że w kwestii stosowania prawa nie ma miejsca na życiowe podejście i zwyczajne ludzkie rozumowanie. Jeśli myślisz, że żołnierz myślałby o przepisach w sytuacji gdzie mógłby uratować kogoś przed napaścią to, żeby użyć Twojego języka też Ci gratuluje.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Nahen 2016-05-12 00:09:55

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    Nie chce mi się w kółko o tym samym, powtórż etlyko tyle, tysiące osób w tym kraju nie dostaly pozwolenia na bron mimo, że próbowały się odwoływać. Żadne Twoje opowieści że sie da nie dadzą nic w tym temacie, bo takie sa realia. Tam gdzie prawo/przepisy zakładają że ktoś ma podjąć decyzje w takiej sprawie ZAWSZE z założenia podejmie decyzje negatywną a wyższe instancje ja podtyrzymują. I mozesz wypisywac co chcesz a fakty są faktami. Dlatego ludzie domagaja sie zmiany przepisów żeby WYELIMINOWAĆ UZNANIOWOŚĆ w tej kwestii. Jeżeli tego nie rozumiesz tro wybacz ale nie uwierzę, że cokolwiek kiedykolwiek załatwiałeś w sądzie.

                    W kwestii żołnierza jak widz ekompletnie ine znasz realiów i nie zrozumiałes o czym pisałem. Więc NARYSUJĘ: W naszym kraju żołnierz ma broń gdzie???? W MAGAZYNIE... A nie przy sobie. Więc niestety jak pisałem Policja zadziała trochę szybciej... Żołnierze, z wyjątkiem żołnierzy oddziałów specjalnych, oficerów którzy mają najczęściej SWOJĄ broń, nie wychodzą z jednostek z bronią chyba, że akurat wychodzą na strzelnicę która jest poza jednostką. Po raz kolejny powtórzę, jak o czymś się chce pisać/dyskutować to proponuję poznać podstawy.

                    A jeżeli znasz przepisy ustawy o broni i amunicji to zanim zaczniesz udowadniać że można się odwoływać zadaj sobie trochę trudu i poczytaj ile to razy w ciągu ostatnich 5 lat udało się komuś po odmowie uzyskać po odwołaniu pozwolenie... I nie nie będe podaweał linków, źródeł itp. Niestety jestem wrednym sk...elem wychowanym w czasach kiedy jak się chciało czegoś dowiedizec to się samemu szukało a nie czekało na gotowe.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-12 13:23:28

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Przeszukałem internet i w sumie miałeś rację. Są jednak sytuacje w których broń się przydaje. Tutaj przykład takiej sytuacji:

                    https://www.youtube.com/watch?v=7YyBtMxZgQs

                    Ale znalazłem też jedną, w której nijak broń palna by się nie przydała.

                    https://www.youtube.com/watch?v=zkPdGZAYv2g

                    To tak żebyś się już nie spinał, bo widzę że Ci dyskusja nie służy

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Finster Vater 2016-05-12 14:12:34

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Takie zza miedzy:

                    http://www.nbcnews.com/news/us-news/south-carolina-boy-13-fatally-shoots-burglar-wounds-second-suspect-n462006

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-13 10:40:26

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Też mam coś zza miedzy:

                    https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_school_shootings_in_the_United_States

                    Hameryka taka piękna

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Finster Vater 2016-05-13 13:08:38

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Zaa miedzy w sensie w sąsiednim stanie.

                    Lista ciekawa, szczególnie że większość w wykonaniu dzieci poniżej 18 lat, którzy żadną miarą legalnie broni zakupić nie mogą. Spory odsetek to też "rozliczenia" handlarzy narkotyków itp. Nb. takie rzeczy zdarzają się też i w Europie.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-13 20:40:30

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    ,,(...) tysiące osób w tym kraju nie dostaly pozwolenia na bron mimo, że próbowały się odwoływać." - Skąd Ty to wiesz, znasz te tysiące osób? To chyba nawet Facebook nie zezwala na posiadanie więcej niż 2000 znajomych. No chyba, że liczysz komentarze zamieszczone w Sieci na ten temat, ale zapewniam Cię, że w takim razie jeszcze więcej osób wierzy, że Hitler nie zrobił nic złego.

                    W ogóle to argument, przewijający się w tym temacie, że lepiej jest mieć możliwość obrony, niż nie mieć - moim zdaniem jest błędny. Otóż wychodząc z założenia, że bandyta i tak zdobędzie broń (tyle że większa szansa jest na natrafienie na kieszonkowca lub menela, ani jeżeli na rasowego, filmowego bandziora), to nasz egzemplarz niekoniecznie musi zapewnić nam bezpieczeństwo. Prawda jest taka, że sytuacja 1v1 zostałaby szybko rozstrzygnięta. Albo byśmy obezwładnili napastnika, albo on nas. Już chyba lepiej byłoby ten portfel stracić, prawda? Poza tym myślę, że mniej wątpliwości pociągnięcia za spust miałby napastnik, oraz miałby przewagę efektu zaskoczenia.

                    A żołnierze mają bronić Polski, a nie jeździć po ulicach, nie ten ustrój. Natomiast co do tego ,,szukania", to uwierz, w Internecie szukać ,,każden jeden może", tylko dobrze byłoby wiedzieć, co się szuka. Bo podajesz jakieś statystyki odnośnie bezpieczeństwa w krajach z legalną bronią, podczas gdy dwa najbardziej charakterystyczne kraje z takimi przywilejami to USA i Rosja. Nie jest przypadkiem tak, że wpływ na bezpieczeństwo może mieć coś innego, na przykład postawa obywatelska? W Polsce obecnie jest z nią różnie. A Ty, jeżeli masz takie obeznanie w temacie broni, to chyba w zakładkach przeglądarki, bądź w polubionych na Facebooku masz te dane, które zachęcasz do odnajdywania przez nas?

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Nahen 2016-05-13 21:18:21

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    260858 napisał:
                    ,,(...) tysiące osób w tym kraju nie dostaly pozwolenia na bron mimo, że próbowały się odwoływać." - Skąd Ty to wiesz, znasz te tysiące osób? To chyba nawet Facebook nie zezwala na posiadanie więcej niż 2000 znajomych................

                    ..............A Ty, jeżeli masz takie obeznanie w temacie broni, to chyba w zakładkach przeglądarki, bądź w polubionych na Facebooku masz te dane, które zachęcasz do odnajdywania przez nas?

                    -----------------------

                    Tak sie składa, że nie nie mam ani tylu znajomych ani nic w zakładkach... Może wydać Ci się to dziwne, ale osobiście w czymś co niektórzy nazywają REALNYM ŚWIATEM i ŻYCIEM dość często rozmawiam z ludźmi a zwłaszcza z takim którzy zajmują się tym czym sam się zajmuję, którzy mają hobby takie jak moje, którzy należą do "środowisk" w których się obracam...

                    Tak więc powodzenia w szukaniu w internecie i interpretacji ewentualnych wyników...

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-13 21:24:56

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    To chyba ja powinienem życzyć Tobie powodzenia - w trzymaniu kciuków za wprowadzenie takiej ustawy.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Nahen 2016-05-14 10:54:20

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    I jeszcze jedno tak dla wszystkich którzy uważają, że policja ich obroni w tym pięknym kraju:

                    https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfl1/v/t1.0-9/13138795_1621239258199082_8642739077052558557_n.jpg?oh=29c3af5c62e92147f120e41e005ddc74&oe=57DFBF80&__gda__=1470460613_f30bbff3fa8f21060b33f214090e4149

                    Życze powodzenia raz jeszcze bo niektórym może sie przydać w życiu jak beda liczyli na nasze służby w sytuacji zagrożenia... (ja wystrzelałem w kwietniu limity dla policji na jakies 15 lat bedąc tylko 2 razy na strzelnicy...

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-14 10:59:58

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Nie przesadzasz przypadkiem? Moje miasto, podobno, nie było nigdy świadkiem strzelaniny na ulicy. Jakie zagrożenie życia, jacy bandyci z bronią? Mi co najwyżej zdarzało się spotkać kieszonkowca albo podpitego bezdomnego, ale to w okazjonalnych przypadkach. Żeby ta broń była chociaż potrzebna. A to, że Ty wystrzeliłeś limity na strzelnicy, to chyba dobrze świadczy o naszym kraju; W końcu nigdzie nie czytałem, żeby policjanci skarżyli się na brak amunicji. Najwidoczniej nie jest potrzebne oddawanie tylu strzałów.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Nahen 2016-05-15 16:26:29

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    Ciężki z Ciebie przypadek... Może podaj mi miasto w którym mieszkasz to otworzę Ci oczy na ilość "zła" w Twojej okolicy bo jak czytam w jakim to spokojnym mieście mieszkasz to wychodzi na to, że jest spokojniejsze niż Watykan...

                    Wyobraź sobie, że policjanci tak jak żołnierze dostają broń i POWINNI POTRAFIĆ Z NIEJ SKORZYSTAĆ. Zaryzykuję stwierdzenie, że skoro ktoś w roku strzela 12 razy to nie ma pojęcia o użyciu broni w jakiejkolwiek sytuacji. I jakoś nie przemawia ten fakt do mojego poczucia bezpieczeństwa "in plus".

                    Wracając do Twojego spokojnego miasteczka... to musi byc naprawde jakies wyjątkowe miejsce... i w 100 samowystarczalne... i pewnie nikt z niego nigdy nie wyjeżdża, Ty pewnie też nigdy niegdzie nie wyjaężdżasz skoro wszystko odnosisz do tego miejsca... No tak rozumiem, do czasu uzyskania pełnoletności rodzice dla Twojego dobra nałożyli Ci szlaban na wyjścia poza Twoje super bezpieczne osiedle... To wiele by tłumaczyło... Bo wiesz normalni ludzie wyjeżdżają czasem z "domu" do szkoły, pracy, na wakacje... Niektórzy juz nie wracają bo mają pecha trafić poza swoim bezpiecznym domem na przemoc... ktoś ich okrada, bywają ofiarami pobić, czasem nawet zabójstw... O dziwo dość często w więszych miastach dochodzi do napaści właśńe na turystów... wiesz dlaczego? Bo nie wiedza gdzie w jakich porach bywaniebezpiecznie, nie wiedza gdzie policja nie zagląda albo tylko szybko przejeżdża... albo ma układy z lokalnymi "dresami/kibolami"...

                    Naprawdę w jakimś totalnie hermetycznym świecie żyjesz i aż się boję co bedzie jak z niego kiedyś wyjdziesz...

                    Jakos przynajmniej raz w tygodniu widzę jak się okłądaja dzieciaki pod szkołą, jak leją się menele w parku bo jeden drugiemu piwo wylał, w lato wieczorami po połowa knajp dochodzi prawie codziennie do bójek. Nie ma tygodnia, żebym nie był świadkiem jak na jakimś skrzyżowaniu nie dochodzi do zadymy czasem tylko słownej czasem w ruch ida pięści bo ktoś komuś drogę zajechał... I to wszystko nie ma miejsca tylko w Gdańsku ale w całym trójmieście, w Bydgoszczy, Poznaniu, Toruniu, Koszalinie, Olsztynie, Warszawie i wielu innych miastach gdzie bywam. Owszem nie znaczy to że każda z tych sytuacji wymaga/wymagałaby uzycia broni. Ale każda z nich potencjalnie może eskalować do takiego momentu w którym broń nawet nie użyta mogłaby pomóc rozwiązać problem bez czyjegokolwiek uszczerbku na zdrowiu.

                    To, że ktoś ma przy sobie broń i w konkretnej sytuacji decyzuje się ją wyjąć wcale nie znaczy, ze musi z niej korzystać. w zdecydowanej większości wypadków samo jej wyciągnięcie wystarcza do "zamknięcia" sprawy i kontrolowania sytuacji do momentu przyjazdu policji.

                    ale nie tacy jak Ty uważają, że broń służy do zabijania i niczego więcej...

                    Raz jeszcze powtórzę: obys nigdy nie wyszedł poza swój hermetyczny balon i nie musiął czekac w sytuacji zagrożenia życia czy zdrowia ze strony innego cżłowieka na przyjazd policji... i życzę, by wśród policjantów którzy w końcu doajdą był choć jeden z pistoletem w kaburze i odpowiednimi umiejętnościami a nie z pętem podwawelskiej i zdanym egzaminem ze strzelania 5 lat temu...

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-15 16:37:31

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    A może Ty spraw sobie swój balon? Nie do końca pojmuję, czemu chcesz dostosować otoczenie do swojej sytuacji, zamiast znaleźć sobie inną, bardziej komfortową? A może ta Ci pasuje, kiedy ludzie się leją, a broń będzie tylko dopełnieniem Twoich marzeń?

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-15 17:38:39

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Witki opadają...
                    Gdyby wszyscy ludzie mieli takie podejście to do dzisiaj bylibyśmy wiecznie uciekającymi koczownikami kryjącymi się po jaskiniach przed drapieżnikami.
                    Skoro nie przemawiają do Ciebie żadne logiczne argumenty, a podejrzewam że jesteś chrześcijaninem to może przekonają Cię słowa Boga?
                    Ks. Rodzaju 1:28, Biblia Warszawska: "I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi!"
                    Teraz już wiesz dlaczego ludzie chcą dostosowywać otoczenie do siebie? To Bóg kazał nam czynić otoczenie sobie poddanym.
                    Chyba nie masz zamiaru podważać słów Boga?;p

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-15 17:44:02

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Chodzi mi o to, że jeśli w swoim środowisku jest zagrożony, to niech je zmieni na przyjaźniejsze. Kupując pistolet wyeliminuje całe zagrożenie wokół siebie? Bo na pewno się nie uchroni w 100%, poza tym taka broń może stać się przyczyną nieszczęścia.

                    A z tym Bogiem to też ciekawa sprawa, bo niby większość Polaków to katolicy, dlatego żadne homo nie bo to wymysł cywilizacyjny, wbrew tradycji, ale jednocześnie ci ludzie są za karą śmierci. Ty pewnie będziesz znać na to odpowiedź, w sumie jestem jej ciekaw.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-15 17:59:42

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Wieczna ucieczka i zmienianie środowiska nie jest rozwiązaniem. Jeśli wszyscy będą tylko zmieniać środowisko na przyjaźniejsze i skupiać się w osiedlach takich jak Twoje, jednocześnie pozwalając na przemoc i zagrożenie w innych obszarach to w końcu to "zło" tak się "rozpanoszy" że otoczy Twoje osiedle i będziesz bał wychylić z niego choćby czubek nosa. Tego chcesz? Zamknięcia "dobrych" ludzi w gettach? W mojej ocenie powinno dążyć się do tego by w każdym, nawet najciemniejszym zaułku w kraju można było się czuć bezpiecznie, a nie ograniczać się do życia na porządnym osiedlu.

                    O jaką odpowiedź Ci chodzi? Że chrześcijanie to najwięksi hipokryci pod słońcem? Że kompletnie nie trzymają się nauk własnej religii? Że uznają ją tylko wybiórczo, w części która im pasuje? Musiałbyś doprecyzować pytanie;p

                    LINK
            • Re: Few of my thoughs...

              Finster Vater 2016-05-10 02:58:07

              Finster Vater

              avek

              Rejestracja: 2016-04-18

              Ostatnia wizyta: 2025-01-27

              Skąd: Kazamaty Alkazaru

              Przeczytaj sobie to co napisalem tam powyżej. Sama świadomość że właściciel domu MOŻE mieć broń działa odstraszająco. Dlatego nie mamy płotów

              LINK
              • Re: Few of my thoughs...

                Nahen 2016-05-10 08:39:49

                Nahen

                avek

                Rejestracja: 2010-01-15

                Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                Skąd: Gdańsk

                Gościu tego nie zrozumie bo jestr piewcą spokojnych i bezpiecznych osiedli... za metrami drutu kolczastego najlepiej żeby żyło się lepiej i "wolniej"... A jednocześnie chce żeby ktoś za niego nadstawiał karku i go bronił...


                Miałem się nie udzielać... ale jakoś nie daję rady, słaba moc jest we mnie...

                LINK
                • Re: Few of my thoughs...

                  260858 2016-05-10 09:29:06

                  260858

                  avek

                  Rejestracja: 2016-01-26

                  Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                  Skąd: Coruscant

                  Nie udzielaj się w tym temacie, ja również nie będę - to zniknie z ,,ostatnich" i przestanie Cię kłuć w oczy.

                  LINK
                • Re: Few of my thoughs...

                  Finster Vater 2016-05-10 12:53:22

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  Ale spokojne i bezpieczne osiedla są możliwe i bez płotów i drutu kolczastego. Jeżeli możesz rozmawiać z sąsiadami bez "podchodzenia do płota" (z braku płotu) to budujesz zupełnie inne więzi międzyludzkie. Wiesz że jakby co, to sąsiedzi ci pomogą, przypilnują domu pod twoją nieobecność itp. To najlepsze zabezpieczenie. Oczywiście prawo musi być tak skonstruowane, aby obywatel broniący swojego mienia i rodziny czuł się pewnie, że nie zostanie uznany za przestępcę, jak skaleczy palec włamywaczowi.

                  A posiadanie broni jest wyborem, a nie obowiązkiem. Nie chodzi o to żeby epatować bronią na kazdym kroku i urządzać pojedynki na ulicach. Zazwyczaj przeciwnicy posiadania broni przez obywateli fakrycznie jej nie potrzebują - np. założyciel twarzoksiążki jest przeciwko prawu do posiadania broni - bo wszędzie chodzą za nim uzbrojeni ochroniarze.

                  I jeszcze przykład z Europy. W każdym szwajcarskim domu jest broń automatyczna. Broń, którą rząd dał obywatelom. Jakoś na ulicach Berna czy Genewy jest bezpiecznie o każdej porze dnia i nocy, do masowych strzelanin nie dochodzi.

                  LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-10 13:25:02

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    ,,W każdym szwajcarskim domu jest broń automatyczna." - Napisałeś, że posiadanie broni powinno być prawem, nie obowiązkiem. Oczywiście wszyscy Szwajcarzy mogli samodzielnie podjąć taką decyzję, mentalność tego narodu. Jednak ja obawiałbym się mentalności własnych rodaków.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Finster Vater 2016-05-10 22:54:35

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    No z tym chyba nie jest tak źle. Ludzie mają po domach tysiące czarnoprochowców i do masowych strzelanin na ulicach nie dochodzi. Oczywiście, poziom cywilizacyjny jest zawsze problemem - czym innym jest prawo do posiadania broni w Szwajcari, czym innym w Burkina Faso.

                    LINK
                • Re: Few of my thoughs...

                  260858 2016-05-14 12:23:24

                  260858

                  avek

                  Rejestracja: 2016-01-26

                  Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                  Skąd: Coruscant

                  W ogóle Twoja ofensywność w tej dyskusji jest niesamowita. Pomijam kwestie ,,leniwej młodzieży", ale teksty o drucie kolczastym świadczą tylko o Twojej frustracji... Jak mój przedmówca napisał, nie ma potrzeby odgradzania osiedli, żeby zapewnić na nich spokój i porządek. Wystarczy postawa obywatelska, częściej spotykana w tej Szwajcarii czy Australii, ani jeżeli w Polsce - może to jest kluczem, a nie ilość broni w społeczeństwie?

                  LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Finster Vater 2016-05-15 04:13:23

                    Finster Vater

                    avek

                    Rejestracja: 2016-04-18

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                    Skąd: Kazamaty Alkazaru

                    Tylko, Szwajcarzy to społeczeństwo ideale, ale jednocześnie naród żołnierzy, z powszechnym dostępem obywateli do broni. Jednocześnie jest to naród bez języka państwowego, gdzie często miszkaniec Ticiono nie dogada się z mieszkancem Uri (o retro romanach nie wspominając) i nie mają z tym problemu, tablic 4 języcznych itp. Jest to też jedyna/ ostatnia prawdziwa demokracja w Europie. I najciekawsze, obalają wszystkie tezy nowoczesnej ekonomii, gdyż przy najwyzszych w Europie płacach maja bezrobocie poniżej 3%

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-15 16:11:19

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Ale Szwajcaria nie gościła komunizmu, który lekko pomieszał ludziom w głowach. Widoczne jest to nawet po komentarzach w tym temacie (nieufność wobec służb, doszukiwanie się wrogów w społeczeństwie - ale dosłownie tego nie bierzcie, tak lekko przytaczam).

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-15 16:24:17

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    A wiesz kto w tym temacie ma z tym największy problem? Ty;p To Ty twierdzisz że wykreślenie 2 absurdalnych przepisów przy staraniu się o pozwolenie na broń sprawi że ludzie zaczną mordować się na ulicach ;p
                    Pytanie co Tobie namieszało w głowie, bo na PRL jesteś za młody ;p (komunizmu w Polsce raczej nie było ;p)

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-15 16:36:02

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    ,,komunizmu w Polsce raczej nie było ;p" Że co?

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-15 16:46:40

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Jest różnica między socjalizmem, a komunizmem. Jak o niej nie wiesz, to lepiej nie używaj takich pojęć jako argumentów.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-15 16:57:01

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Budowanie państwa socjalistycznego miało na celu osiągnięcie utopijnej wizji rzeczywistości, zwanej oficjalnie komunizmem. A nieoficjalnie to bez znaczenia, czy ustrój był socjalistyczny czy komunistyczny, bo istotne są krzywdy które naród doznał przez rządy tych, którzy kolaborowali z komunistami z ZSRR - bo moglibyśmy równie dobrze być cesarstwem, a i tak odgórnie wszystko przychodziło ze Wschodu. Propaganda kształtująca mentalność również. Jak widać, trzyma do dziś.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-15 17:23:38

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Skoro chcesz używać ustroju panującego w danym kraju jako argumentu, to chyba wypadałoby trzymać się faktów?
                    W merytorycznej dyskusji ma znaczenie czy ustrój był socjalistyczny czy komunistyczny. O potocznych znaczeniach wyrazów możesz sobie pogadać z Panem Mietkiem przy jagodziance pod sklepem.
                    O propagandzie kształtującej mentalność też dobre, urodziłem się w PRLu i wiem że socjalizm nie równa się komunizm to jestem zmanipulowany PRLowską propagandę?;p
                    Chyba kolejny raz chcesz wypowiadać się o sprawach, o których nie masz żadnego pojęcia...
                    Lepiej zostań przy postach chwalących Battlefronta od DICE, a tematy jak PRL czy broń zostaw dojrzalszym użytkownikom...

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-15 17:35:41

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    To taka merytoryczna dyskusja, w której mój rozmówca pisze o moim osiedlu jako ,,otoczonym drutem kolczastym". A do chwalenia Battlefronta mogę spokojnie wrócić świadom tego, że żaden bandyta z bronią do mojego domu nie wejdzie i mi go nie zabierze.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-15 17:42:06

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Życzę Ci tego spokoju z całego serca. Aczkolwiek nie byłbym tego w 100% pewien, bo akurat w napadach prawie nigdy nie jest używana legalna broń;p

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-15 20:14:28

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Lord Budziol napisał:
                    Skoro chcesz używać ustroju panującego w danym kraju jako argumentu, to chyba wypadałoby trzymać się faktów?
                    W merytorycznej dyskusji ma znaczenie czy ustrój był socjalistyczny czy komunistyczny.

                    -----------------------
                    Nie bądź aż taki drobiazgowy. Merytoryczna dyskusja nie ma nic wspólnego z czepianiem się słówek. Tym bardziej że mówienie w Polsce o ustroju komunistycznym i socjalistycznym używa się wymiennie. To tak samo jak byśmy dyskutowali co jest bardziej prawidłowe laryngolog czy otolaryngolog, albo czy Pluton jest planetą czy nie jest (co zależy od aktualnego widzimisię NASA). W Twojej "merytorycznej" dyskusji brakuje tylko odwołania się do słownika ortograficznego

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-15 20:53:24

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Twoje porównania nie do końca są trafne. Wszystko jedno czy nazwiesz Plutona planetą, planetą karłowatą czy planetoidą zawsze będzie chodzić o to samo ciało niebieskie w Układzie Słonecznym, laryngolog i otolaryngolog to dwie nazwy tej samej specjalizacji, a ustrój socjalistyczny i ustrój komunistyczny to dwa różne ustroje. Fakt, że często mylone i uznawane za tożsame, ale to nic nie zmienia.
                    Tak więc, to nie tylko czepianie się słówek;p

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-15 22:44:07

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Lord Budziol napisał:
                    Twoje porównania nie do końca są trafne. Wszystko jedno czy nazwiesz Plutona planetą, planetą karłowatą czy planetoidą zawsze będzie chodzić o to samo ciało niebieskie w Układzie Słonecznym, laryngolog i otolaryngolog to dwie nazwy tej samej specjalizacji, a ustrój socjalistyczny i ustrój komunistyczny to dwa różne ustroje. Fakt, że często mylone i uznawane za tożsame, ale to nic nie zmienia.
                    Tak więc, to nie tylko czepianie się słówek;p

                    -----------------------

                    Tak samo wszystko jedno czy powiesz ustrój komunistyczny czy socjalistyczny to chodzi o tą samą Polskę czy o tych samych ludzi, którym się tam żyło tak samo nijak. A co do merytorycznej dyskusji to meritum dyskusji była zmiana przepisów dotyczących dostępu do broni, więc Twoje dywagacje na temat różnic między ustrojem socjalistycznym a komunistycznym są kompletnym offtopem dlatego też nie są one merytoryczne. Szach k...a mat

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Nahen 2016-05-15 23:41:56

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    Chyba Ci się gracze w szachy pomylili... bo akurat nawiązywać ustrojami i mieszaniem przez PRL w głowach do austawy o broni i amunicji to zaczął nasz wspaniały pełen pokoju i miłości do wszystkiego co jest z jego osiedla 2xxxx Więc jak z tym "szachem i matem K...a"??

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-16 08:32:07

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Po pierwsze, przymiotnik "merytoryczny" ma znacznie szersze znaczenie niż tylko "trzymający się meritum", przede wszystkim chodzi o powiązanie z treścią sprawy, a nie jej stroną formalną. Jeśli 260858 podaje jako czynnik wpływający na dojrzałość społeczeństwa Szwajcarii do posiadania broni brak "goszczenia" komunizmu, to różnica między socjalizmem a komunizmem jest istotną treścią a nie formą sprawy, ponieważ są to 2 różne ustroje i komunizm u nas TEŻ nie gościł. To, że większość ludzi nie odróżnia jednego od drugiego i używa tych określeń zamiennie nie usprawiedliwia zakłamywania faktów. Tankując samochód na stacji chyba nie jest wszystko jedno jakiego paliwa nalejesz? Jedno i drugie to ciecz napędzająca samochód, ale chyba zgodzisz się ze mną że benzyna i olej napędowy to nie to samo paliwo, mimo iż przez część ludzi może być mylona?

                    Po drugie, nawet gdyby zastosować tylko tą wąską definicje merytorycznej dyskusji zaproponowanej przez Ciebie wyżej, to wszystko zależy od tego co uważasz za początek tej dyskusji. Jeśli uznasz za niego OT, to Twoja naciągana argumentacja ma jeszcze jakiś sens, dla mnie jest nim jednak post 260858 o wpływie ustroju na odpowiedzialność w posiadaniu broni, co można łatwo zauważyć po osobnym drzewku.

                    W związku z powyższym, nie przekonuje mnie Twój mat;p

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-16 13:29:45

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Ale czepiać się terminologii rozróżnianej tylko przez studentów politogii zaczął Lord Budziol, chyba nie zaprzeczysz?

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-16 13:30:28

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    politologii.. klawisze mi nie weszły ;P

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-16 13:39:47

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Studentów politologii? Sam uczyłem się tego na WOSie w gimnazjum, od tego czasu poziom nauczania poszedł aż tak bardzo w dół?

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-16 13:47:37

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Lord Budziol napisał:
                    To, że większość ludzi nie odróżnia jednego od drugiego i używa tych określeń zamiennie nie usprawiedliwia zakłamywania faktów. Tankując samochód na stacji chyba nie jest wszystko jedno jakiego paliwa nalejesz? Jedno i drugie to ciecz napędzająca samochód, ale chyba zgodzisz się ze mną że benzyna i olej napędowy to nie to samo paliwo, mimo iż przez część ludzi może być mylona?

                    -----------------------
                    Tylko że jak wlejesz złe paliwo do silnika to może to zepsuć samochód a drążenie w temacie, jaki termin jest bardziej prawidłowy czy komunizm czy socjalizm w odniesieniu do Polski spowoduje jedynie ból pewnej części ciała u pretensjonalnego bufona, co raczej nikogo oprócz niego nie obejdzie .

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Darth Sebulba 2016-05-16 13:54:07

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Zadziwiające jak ludzie w internecie gdy nie mogą wygrać dyskusji fair to wytykają nieistotne szczegóły albo rzekomy młody wiek rozmówcy. Uwierz mi, że wiek użytkowników internetu nie kończy się na 15, 20 czy 25 latach? A z tym gimnazjum to sobie strzeliłeś w stopę bo po tym wiem, że jesteś młodszy ode mnie więc Twój komentarz jest tym bardziej komiczny.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-16 14:28:16

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Tak, ignorancja jest czasem błogosławieństwem. Jak to mówią im mniej wiesz tym lepiej śpisz;p
                    Masz pełne prawo twierdzić że różnica między socjalizmem a komunizmem, czy faszyzmem a nazizmem to tylko czyiś ból pewnej części ciała. Tak samo ja mam prawo uważać że osoba używająca jako argumentów pojęć których nie do końca rozumie nie jest kompetentna do ferowania wyroków na podstawie takich argumentów.
                    Dla mnie nie jest istotny wiek rozmówcy, czasem 16 latek może być bardziej inteligentny od niejednego 30 czy 40 latka, ale pisanie rzeczy niezgodnych z faktami nie uchodzi żadnej osobie która chce prowadzić poważną rozmowę, niezależnie od wieku. Nie rozumiem uwagi o strzale w stopę, to że jesteś ode mnie starszy wręcz nie może mnie mniej obchodzić;p A jedyne co jest tu dla mnie komiczne, to Twoja obrona ignorancji. Poważna osoba chyba przyznałaby że w Polsce nie było komunizmu, a socjalizm, a błąd pojawił się w związku z potocznym (błędnym) uznaniem obu pojęć za tożsame. Zarówno 260858 jak i Ty postanowiliście jednak upierać się że skoro potocznie mówi się o komunistach z PRLu to żadnego błędu nie ma i jest to jak najbardziej prawidłowe.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    260858 2016-05-16 14:34:45

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Od dziś ,,Sebulba" nie będzie kojarzyć mi się wyłącznie z wrednym Dugiem z TPM.
                    A ja, bazując na doświadczeniach swoich, ale i Lorda Budziola, zachęcam do stopniowego wygaszenia dyskusji, gdyż nie chcę byś znalazł się na liście ,,ostrzeżonych". Oczywiście Lord Budziol miałby w takiej sytuacji drugie upomnienie (albo coś innego)... jednak nie o to tu chodzi. W każdym razie dziękuję za wstawienie się w mojej obronie. Ten ,,strzał w stopę" był niesamowity. A jego usprawiedliwiania nie rozumiem. Z mojej strony to tyle.

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Lord Budziol 2016-05-16 14:52:33

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    260858 napisał:
                    ...Ten ,,strzał w stopę" był niesamowity...
                    -----------------------

                    Indeed it was. Chyba się już po tym nie pozbieram Ktoś na Bastionie jest starszy ode mnie? O nie, cały mój świat legł w gruzach. Tym bardziej że skoro ktoś żył dłużej w PRLu to pewnie lepiej wie jaki wtedy panował ustrój.
                    A czego jeszcze nie rozumiesz? Może da się coś przedstawić bardziej łopatologicznie...

                    LINK
                  • Re: Few of my thoughs...

                    Nahen 2016-05-16 15:22:23

                    Nahen

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-15

                    Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                    Skąd: Gdańsk

                    Jeszcze w sprawie PRLu... komunizmu i socjalizmu...

                    Tak się skłąda, że właśnie okresowi powojennemu i władzy ludowej zwdzięczamy prawie całkowite usunięcie z polskiej kultury społecznej broni i jej tradycji. W polsce w domach zawsze była broń, od czasów rycerstwa/szlachty po rozbiory. W rozbiorach zaczęto robić wszystko, zeby tę broń usunąć z naszych domów żeby łatwiej dało się kontrolować ludność zaborów. Mimo to sporo tej broni udawało się ukryć i wykorzystać kiedy była potrzebna. Po odzyskaniu niepodległości po WWI przez prawie 20 lat okresu międzywojennego bron znow wróciła "pod strzechy" w masowy sposób. Wtedy każdy prawie mógł mieć broń jeżeli nie zadarł z prawem. Po WWII ludowe władze znów wdrożyły podejscie do ludności tkai ejak za zaboru carskiego i zaczęto odbierac broń i tak układac przepisy prawa, by mieć 100% kontrole nad tym kto ma broń a kto nie. Kiedy odzyskaliśmy po raz kolejny niepodległość tym razem polityczną od 1990 roku zmieniły się przepisy w kierunku przepisów obowiązujących w WIĘKSZOŚCI DEMOKRATYCZNYCH krajów . Aktualnie mamy prawo PRAWIE takie jak standardy innych krajów uznawanych za demokratyczne i dbające/broniące ich ludności co do posiadania podstawowych praw obywatelskich w tym prawa do obrony siebie i własnego mienia.

                    To PRAWIE to właśnie zapis o "uznaniowości" przyznawania pozwoleń na broń do obrony. W żadnym szanującym się kraju demokratycznym, gdzie jego obywatele moga starac się o pozwolenie na broń, nie ma sytuacji, gdzie po spełnieniu wszystkich warunków i dopełnieniu wszelkich procedur określonych w przepisach o dostępie do broni, na koniec wydanie tego pozwolenia nie leży w gestii ustawodawcy tylko jakiegoś urzędnika. A takim jest w naszych realiach "właściwy miejscu zamieszkania komendant".

                    I na koniec może mi 260858 wyjaśnisz czym takim rózń się wpływ komunizmu na ustrój w Polsce od tegoż samego w byłej Czechosłowacji a obecnie w Czechach i na Słowacji? Bo tam o dziwo prawo dotyczące pozwoleń na broń jest NORMALNE i pozbawione "cech" uznaniowości... I jakoś nie widze tam dziesiątek trupów tygodniowo rozstrzeliwujących się pod marketami... Tak jak w Szwajcarii czy wielu innych krajach Europy i świata - cywilizowanego świata zaznaczam - krajów muzułmańskich/arabskich za takie nie uważam...

                    LINK
              • Re: Few of my thoughs...

                260858 2016-05-15 17:54:30

                260858

                avek

                Rejestracja: 2016-01-26

                Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                Skąd: Coruscant

                A co płoty mają do odstraszania potencjalnych napastników? Bardziej tu chodzi o zaznaczenie prywatności, ewentualnie odstraszenie psów którym spodoba się drzewko w ogrodzie. A świadomość, że właściciel ma broń psa nie rusza.

                LINK
                • Re: Few of my thoughs...

                  Finster Vater 2016-05-15 19:02:18

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  To że przez wysoki płot trudniej się do domu dostać i coś przez niego wynieść - taki półśrodek na przestępców, podobnie jak ogrodzone kondominia z uzbrojonymi strażnikami. Skrajny przypadek to RPA, gdzie nawet małe domki grodzi się wysoki murami, często z concertiną.

                  Oczywiście najlepiej żeby nikt nie kradł i wszyscy byli bogaci i szczęśliwi, ale cóż, życie...

                  LINK
                • Re: Few of my thoughs...

                  Biała Wilczyca 2016-05-15 19:09:26

                  Biała Wilczyca

                  avek

                  Rejestracja: 2015-12-30

                  Ostatnia wizyta: 2019-02-15

                  Skąd: Olsztyn

                  Właśnie, zaznaczenie prywatności. Co powinno "potencjalnemu napastnikowi" zasugerować, że to MÓJ teren. Na zasadzie, na której opiera się Twój argument można stwierdzić, że skoro włamywacze i tak wejdą do naszego mieszkania, po co nam drzwi. A według mnie gdyby nie było płotu/drzwi - cóż, okazja czyni złodzieja.

                  LINK
                • Re: Few of my thoughs...

                  Finster Vater 2016-05-16 13:11:13

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  Wiesz, 2 metrowy płot czy krraty w oknach jednak to jest jakaś przeszkoda, szczególnie jak potencjalny złodziej planuje wynieść coś większego. Ja jednak wolę świat bez krat i płotów, taki w którym to przestępca jest w strachu, a nie obywatel. Sytuacja, w której Ty boisz się skrzywdzić bandytę rabującego Ci dom jest lekko chora.

                  LINK
  • Moje zdanie

    Awkop 2016-05-08 19:37:13

    Awkop

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-01-16

    Skąd: Toruń

    Moim zdaniem dostęp do broni powinien być łatwiejszy. Warunki jakie musisz spełnić:
    1.Musisz mieć skończone 21 lat
    2.Musisz odbyć szkolenie strzeleckie
    3.Musisz być osobą, która nigdy nie leczyła się psychiatrycznie
    4.Być niekaranym
    5.Mieć stałą pracę

    To tyle. Z bronią mam do czynienia na co dzień w pracy, obyłem wiele szkoleń, więc coś tam na ten temat wiem

    LINK
    • Re: Moje zdanie

      260858 2016-05-08 19:53:49

      260858

      avek

      Rejestracja: 2016-01-26

      Ostatnia wizyta: 2017-03-06

      Skąd: Coruscant

      Co do 3-ego i 5-ego punktu;

      A jak ktoś się trudni umowami o zlecenie, a przy tym godnie żyje? Natomiast z tym leczeniem, to dziś każdemu coś można przypisać, a chyba lepiej że się leczył i wyleczył (najlepiej z własnej woli), anijeżeli unikał leczenia. No bo nie każdy pacjent szpitala psychiatrycznego był tam zwożony karetką.

      LINK
      • Re: Moje zdanie

        Awkop 2016-05-08 20:01:44

        Awkop

        avek

        Rejestracja: 2016-01-28

        Ostatnia wizyta: 2020-01-16

        Skąd: Toruń

        3. Ok dodałbym jakieś testy psychologiczne, choć są one IMO gówno warte
        5. Stałe źródło dochodu, tak bym to nazwał, nie koniecznie umowa o pracę. Np. PIT z ostatnich 3 lat

        LINK
  • za chmielem

    grzegokon 2016-05-13 11:46:34

    grzegokon

    avek

    Rejestracja: 2005-04-01

    Ostatnia wizyta: 2024-07-22

    Skąd: Warszawa

    powtarzam; warunkiem umożliwiającym dostęp do broni palnej:
    1 Ukończone 18 lat
    2 Brak karalności "za używanie przemocy"...
    Alternatywą są poglądy ROMB-u

    LINK
  • Wolny dostęp do myślenia

    260858 2016-05-14 16:35:12

    260858

    avek

    Rejestracja: 2016-01-26

    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

    Skąd: Coruscant

    Tak trochę o niektórych się wypowiem, ale nie bierzcie tego jako ofensywę względem rodaków.

    Otóż mamy wolny dostęp do nauki, do wypowiedzi oraz do podróżowania. Można by rzec, że te przywileje otrzymaliśmy na początku lat 90-tych. Tyle że z tą nauką jest jak jest (http://star-wars.pl/Forum/Temat/20799#633707 - ciekawa dyskusja jest prowadzona mniej więcej na ten temat), jeśli chodzi o wolność wypowiedzi to wystarczy sobie przeczytać komentarze pod większością sieciowych artykułów o polityce, a podróże wykonywane są w celach zarobkowych, najlepiej w ramach pracy na zmywaku. O wolnych wyborach nie będę wspominać.

    Ja myślę, że nie tylko prawo może stanowić problem w kwestii legalizacji broni. Ludzie mogą, ich mentalność. Uważam, że warto skupić się na innych problemach, a nie na broni, narkotykach (wolne konopie) czy więzieniach (kary śmierci). Może wtedy humor się co niektórym poprawi.

    LINK
  • cóż..

    Burzol 2016-05-16 16:17:23

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2025-02-23

    Skąd: Poznań

    Cytując jeden żart z niedawnego sezonu Saturday Night Live: "Wiadomości ze świata: w stanie Floryda wnuczek postrzelił babcię pistoletem, który znalazł w szafie. Wszystko byłoby w porządku...gdyby tylko babcia też posiadała broń i mogła się bronić."

    LINK
  • Prawda objawiona

    260858 2016-05-16 20:31:06

    260858

    avek

    Rejestracja: 2016-01-26

    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

    Skąd: Coruscant

    W sumie miałem sobie darować tę dyskusję, ale odpocząłem nieco od bełkotu tu zaprezentowanego i postanowiłem sprecyzować to, co mam na myśli.

    Jeśli ktoś chce Cię, drogi użytkowniku, zabić, to i tak to zrobi. Kwestia determinacji. Niezależnie w co się uzbroisz, napastnik będzie mieć tą przewagę, że to on wybierze miejsce, czas, sposób. Trudniejszym zadaniem jest uniknięcie odpowiedzialności, gdyż nawet ci zdeterminowani mogą się zniechęcić, jeśli będą wiedzieć, że prawie na pewno trafią za taki czyn do więzienia. Trzeba stawiać na współpracę z policją, aby wykrywalność przestępstw była wysoka, unowocześniać jej techniki - podobnie z wyrokami, nie ich wielkość (długość), a nieuchronność zniechęca potencjalnego złoczyńcę. A co do tekstów typu ,,samochodem też można zabić" - jak pistolet ma Cię ochronić przed samochodem?

    Tyle.

    LINK
    • Re: Prawda objawiona

      Biała Wilczyca 2016-05-16 20:46:10

      Biała Wilczyca

      avek

      Rejestracja: 2015-12-30

      Ostatnia wizyta: 2019-02-15

      Skąd: Olsztyn

      "Bełkot tu zaprezentowany". Akurat to Twoje posty mają zadziwiającą właściwość - konia z rzędem temu, kto się z nich domyśli Twoich poglądów.

      LINK
    • Re: Prawda objawiona

      Lord Budziol 2016-05-16 20:57:36

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2024-07-21

      Skąd: Imperial City

      Miałeś objawienie i chcesz nam je przekazać? Mam radę, nie wiem co bierzesz, ale bierz połowę, bo to Cię wykończy;p
      Z bełkotem masz na myśli użytkownika którego rozwiązaniem na wszystkie problemy jest przeprowadzka na porządniejsze, bardziej kolorowe i sympatyczniejsze osiedle?
      Czyli Twoim zdaniem, wg tej prawdy objawionej każdy kto chce kogoś zabić i tak to zrobi? Wszystkie próby zabójstwa kończą się 100% skutecznością, a ofiary nigdy nie potrafiły się obronić? Możesz mi zatem wytłumaczyć o proroku, po co w prawie jest artykuł o "usiłowaniu zabójstwa"? I co z tymi wszystkimi niedoszłymi mordercami, którzy odsiadują taki wyrok? Zostali wrobieni?
      A co do pytania jak pistolet może ochronić przed samochodem (którymś ktoś chce Cię zabić):
      a) możesz zastrzelić kierowcę, co spowoduje że Cię nie przejedzie
      b) możesz przestrzelić oponę, co spowoduje że Cię nie przejedzie
      Tyle.;p

      LINK
      • Re: Prawda objawiona

        260858 2016-05-16 21:01:43

        260858

        avek

        Rejestracja: 2016-01-26

        Ostatnia wizyta: 2017-03-06

        Skąd: Coruscant

        ,,Mam radę, nie wiem co bierzesz, ale bierz połowę, bo to Cię wykończy;p"
        ,,A co do pytania jak pistolet może ochronić przed samochodem (którymś ktoś chce Cię zabić):
        a) możesz zastrzelić kierowcę, co spowoduje że Cię nie przejedzie
        b) możesz przestrzelić oponę, co spowoduje że Cię nie przejedzie"

        A może lepiej Ty odpuść sobie niektóre filmy i gry? Ja wiem, że czwarta odsłona Grand Theft Auto, moja ulubiona zresztą, postawiła na wysoce odwzorowany realizm, ale jak na człowieka zmierza rozpędzony samochód, to nie myśli on o wyciągnięciu broni, ba, nawet by nie zdążył. Zresztą, jak rozpozna samochód, którego kierowca będzie czekać na odwrócenie uwagi potencjalnej ofiary?

        LINK
        • Re: Prawda objawiona

          Lord Budziol 2016-05-16 21:15:36

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2024-07-21

          Skąd: Imperial City

          Proszę czytać ze zrozumieniem, to podstawa. Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie posługuję się tu kwantyfikatorami ZAWSZE i NIGDY.
          To Ty wypisujesz bzdurne teorie, że gdy ktoś chce Cię zabić i tak to zrobi.
          Ja napisałem, że pistolet MOŻE ochronić Cię przed samochodem, nie że zrobi to w każdej sytuacji. A skoro mieliśmy w rzeczywistości mnóstwo (nawet w Polsce) przypadków w których policjanci zastrzeli kierowcę których chciał ich przejechać na policyjnej blokadzie czy przy kontroli to chyba jest to możliwe i filmy czy gry nie mają z tym nic wspólnego?
          A jak tak lubisz GTA, to chyba już wiemy skąd te paranoje przed ludźmi biegającymi z bronią po ulicach;p Spokojnie to tylko gra;p W dodatku 18+ więc nie powinieneś jej chyba jeszcze znać;p

          LINK
          • Re: Prawda objawiona

            260858 2016-05-16 21:26:03

            260858

            avek

            Rejestracja: 2016-01-26

            Ostatnia wizyta: 2017-03-06

            Skąd: Coruscant

            Ale policjanci rozstawiający blokadę mają procedury, każdy z nich pełni tam określone funkcje, spodziewają się napastnika.

            A co do tego, że pistolet może ale nie musi pomóc - może też zaszkodzić. Jeśli ktoś Cię napadnie z bronią w ręku, a Ty wyciągniesz pistolet, to wtedy albo Ty leżysz, albo napastnik. Portfel schodzi na drugi plan.

            System PEGI, poczytaj sobie na jego temat, zamiast zaczniesz pisać co ja ,,nie powinienem znać". Poza tym, nawet nie znając takiej gry mamy YouTube, którego filmiki rzadko są przeznaczane tylko dla widzów dorosłych.

            LINK
            • Re: Prawda objawiona

              Finster Vater 2016-05-16 21:35:26

              Finster Vater

              avek

              Rejestracja: 2016-04-18

              Ostatnia wizyta: 2025-01-27

              Skąd: Kazamaty Alkazaru

              Jeszcze raz - posiadająć broń w domu, masz szansę ja wyciągnać z sejfu gdy ktoś zostanei zauważony przez sytem kamer, zacznie grzebać przy zamku lub rozwalać drzwi siekierą. Jest też spora szansa, że nawet strzelając na postrach obudzisz sąsiada - myśliwego a tem wyciągnie swoją kolekcję sztucerów i rozda rodzinie.

              Natomiast, jeżeli pojawiz się w nieodpowiednich rejonach miasta, to i karabinek automatyczny ci nie bardzo pomoże. To już jest bardziej kwestia rozsądku.

              I na koniec - jeżeli można darować sobie uwagi (to tak ogólnie) o "braniu prochów" itp. argumentów "ad personam", to od razu będzie się inaczej dyskutować.

              LINK
              • Re: Prawda objawiona

                Nahen 2016-05-16 21:37:24

                Nahen

                avek

                Rejestracja: 2010-01-15

                Ostatnia wizyta: 2018-08-24

                Skąd: Gdańsk

                Nie bedzie się dyskutować bo jest jeden problem: żeby dyskutować wypadało by miec pojęcie o temacie dyskusji choć mgliste...

                LINK
                • Re: Prawda objawiona

                  260858 2016-05-16 21:44:04

                  260858

                  avek

                  Rejestracja: 2016-01-26

                  Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                  Skąd: Coruscant

                  No to nie dyskutuj, co tu jeszcze robisz? A ja nie zmienię zdania niezależnie od tego, jak bardzo będziesz próbował udowodnić, że do niczego się nie nadaję. Właśnie takie podejście zwolenników legalizacji w tym temacie sprawi, że będę na NIE, zamiast zajmować neutralne stanowisko.

                  LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    Lord Budziol 2016-05-16 22:05:52

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Ale nikt na siłę nie chce zmieniać Twojego stanowiska. Każdy ma prawo do własnych poglądów, nawet jeśli z naszego punktu widzenia są one idiotyczne. Masz pełne prawo być przeciwnikiem zwiększenia dostępu do broni.
                    Dobrze byłoby gdybyś jednak powstrzymał się od wypisywania głupot w stylu:
                    - każda próba zabójstwa kończy się sukcesem napastnika
                    - broń nigdy nie pomoże się ochronić
                    i w dodatku bezczelnie nazywać to prawdą objawioną, gdy w rzeczywistości to po prostu gówno prawda;p

                    LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    260858 2016-05-16 22:11:38

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Widzisz, napiszesz mi że mój pogląd jest dziecinny i wywnioskujesz, że ja sam dzieckiem jestem - możesz mieć prawo do takiego poglądu. Jednak teksty typu ,,jak rodzice kochani kupią ci samochód" świadczą tylko o ofensywności tak piszącego, w ogóle to nie jest związane z tematem.

                    LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    Lord Budziol 2016-05-16 22:29:58

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    To nie ja piszę teksty typu "jak rodzice kochani kupią ci samochód", więc pretensje o to proszę kierować w inną stronę.
                    Nie nazywam Cię idiotą, co najwyżej poglądy idiotycznymi, a to różnica (dodatkowo zaimki zawsze piszę z dużej litery).
                    Co do wywnioskowania że jesteś dzieckiem, sam w którymś temacie przyznałeś że jesteś niepełnoletni, negujesz tę informację?
                    Poza tym, sam określiłeś mnie jako zmanipulowanego PRLowską propagandą, nie mającego nic sensownego do przekazania, tak więc jak Kali ukraść krowa to dobrze, jak Kalemu to źle?

                    LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    260858 2016-05-16 22:35:57

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Ale Ty odpowiedziałeś na mój komentarz o mojej nieugiętości, a przecież napisałem o ,,użytkowniku tak piszącym", nie o Tobie. Nie przypominam sobie, żebym gdzieś napisał że jestem niepełnoletni, tylko co ma wpływ GTA na moją opinię o broni? Jakbym brał to co w GTA na poważnie, to chyba już by mnie tu nie było. A o PRL to miałem na myśli o narodzie, w szczególności o osobnikach nie potrafiących nawet sklecić poprawnie zdania - mówiąc, nawet nie pisząc. Więc chyba nie o Tobie.

                    LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    Darth Sebulba 2016-05-16 22:50:55

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Lord Budziol napisał:
                    Ale nikt na siłę nie chce zmieniać Twojego stanowiska.

                    To zdanie w odniesieniu do tego wątku powinno się znaleźć w słowniku pod hasłem hipokryzja.


                    Dobrze byłoby gdybyś jednak powstrzymał się od wypisywania głupot w stylu:
                    - każda próba zabójstwa kończy się sukcesem napastnika
                    - broń nigdy nie pomoże się ochronić
                    i w dodatku bezczelnie nazywać to prawdą objawioną, gdy w rzeczywistości to po prostu gówno prawda;p

                    -----------------------

                    A gdzie on dokładnie napisał te dwa zdania? Bezczelnie to jest przekręcać czyjeś słowa i na tej podstawie go obrażać prawda?

                    LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    Kathi Langley 2016-05-16 23:00:27

                    Kathi Langley

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-21

                    Skąd: Poznań

                    albo zaraz wszyscy spuścicie z tonu i przestaniecie się wzajemnie podgryzać albo zaraz poszatkuję ten topic a was wszystkich zamknę w jednej klatce i zacznę sprzedawać bilety.

                    LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    Darth Sebulba 2016-05-16 23:31:03

                    Darth Sebulba

                    avek

                    Rejestracja: 2015-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2023-11-02

                    Skąd: Pandora

                    Przyznać się kto poszedł do Pani na skargę?

                    LINK
                  • :D

                    Vos 2016-05-17 00:16:12

                    Vos

                    avek

                    Rejestracja: 2007-05-07

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-20

                    Skąd: Warszawa

                    Wiedziałem, że nie wytrzymasz.

                    LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    Lord Budziol 2016-05-17 03:18:07

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Widzę że lubisz bawić się w adwokata, szkoda że za bardzo Ci to nie wychodzi;p
                    Hipokryzja? Nie wiem, może żyję na tym świecie krócej, ale dla mnie dyskusja to sposób wymiany poglądów na określony temat, popartych argumentami w wyniku którego dochodzi do ścierania się różnych poglądów związanych z różnymi punktami widzenia. Dyskusja może być zakończona konsensusu, kompromisu lub "zgodzenia się, że się nie zgadzamy". I nie przypominam sobie, aby ta definicja ulegała zmianie za mojego życia, jeśli więc w Twoim słowniku jest inna, chyba czas go zaktualizować.
                    W związku z powyższym, bzdurne argumenty są i będą podważane, sam jego pogląd i to czy go zmieni to sprawa drugorzędna, która mnie w najmniejszym stopniu nie interesuje. Zresztą zapytaj 260858, powinien pamiętać podobną dyskuję o Breiviku i karze śmierci, która zakończyła się mniej więcej słowami że warto mieć ideały dla których nawet można zginąć, mimo iż dla każdego były one zupełnie różne.

                    260858 napisał:
                    ... Jeśli ktoś chce Cię, drogi użytkowniku, zabić, to i tak to zrobi. Kwestia determinacji. Niezależnie w co się uzbroisz, napastnik będzie mieć tą przewagę, że to on wybierze miejsce, czas, sposób.
                    Tyle.

                    -----------------------

                    260858 napisał:
                    A co do tekstów typu ,,samochodem też można zabić" - jak pistolet ma Cię ochronić przed samochodem?
                    Tyle.

                    -----------------------
                    260858 napisał:
                    A może lepiej Ty odpuść sobie niektóre filmy i gry? Ja wiem, że czwarta odsłona Grand Theft Auto, moja ulubiona zresztą, postawiła na wysoce odwzorowany realizm, ale jak na człowieka zmierza rozpędzony samochód, to nie myśli on o wyciągnięciu broni, ba, nawet by nie zdążył. Zresztą, jak rozpozna samochód, którego kierowca będzie czekać na odwrócenie uwagi potencjalnej ofiary?
                    -----------------------

                    Jeśli dla Ciebie w powyższych zdaniach nie ma (mimo iż nienapisanego) w 1. kwantyfikatora zawsze, a w 2. i 3. kwantyfikatora nigdy to albo jesteś tak beznadziejny w czytaniu ze zrozumieniem albo jesteś tak cholernie dobry, że wiesz co autor miał na myśli nie na podstawie tego co i jak napisał, ale na podstawie jakieś telepatycznej z nim więzi.

                    Tak czy inaczej ochłoń, przeczytaj wszystko na spokojnie, tym razem ze zrozumieniem i może wtedy dojdziesz do odpowiednich wniosków, czego Ci serdecznie życzę.

                    LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    Lord Budziol 2016-05-17 07:23:53

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    To jesteś, czy nie jesteś pełnoletni?
                    Co do GTA, to zauważ że to Ty pierwszy zarzuciłeś mi, że moje uwagi są wysuwane na podstawie filmów i gier, jako przykład podając właśnie Twoje ulubione GTA IV.
                    Swoją drogą, przygodę z tą serią zakończyłem na San Andreas, a za najlepszą odsłonę uważam Vice City.

                    LINK
            • Re: Prawda objawiona

              Nahen 2016-05-16 21:36:17

              Nahen

              avek

              Rejestracja: 2010-01-15

              Ostatnia wizyta: 2018-08-24

              Skąd: Gdańsk

              Jedna prośba: Zostań na poziomie GTA IV i YouTuba bo przynajmniej to jest mniej więcej na poziomie Twojej wiedzy...

              Jak pistolet ci pomoże "z samochodem"? Poza przypadkami o których wspomniał Lord dodam jeszcze np taki: Pistolet kal .45/.50 z odpowiednia amunicją jest w stanie przestrzelić chłodnicę-blok silnika i zmasakrować minimum dwie komory cylindrów w standardowym rzedowym silniku. Co to znaczy? To znaczy, że nagle w samochodzie silnik staje w miejscu... Jak kiedyś zrobisz prawko i mamusia albo tatuś dadzą Ci samochód to zrób taki eksperyment: rusz, rozpędź sie do np 40-50 km/h na trzecim biegu i przy tej prędkości wciśnij sprzęgło i wbij pierwszy bieg na siłe mimo oporów skrzyni biegów i nastpenie puść sprzęgło... Moze zrozumiesz o co mi chodziło...

              A i jeszcze w kwestii"jak ktos chce Cie zabić to i tak Cie zabije"... mylisz kwestie zamachó terrorystycznych skierowanych przeciw KONKRETNYM osobom z tak zwanymi pospolitymi przestępstwami kończącymi się zabójstwem na tle rabunkowym najczęściej... Ale to znó temat o którym pewnie nie mas zpojęcia i znów bedziesz udowadniał że coś wiesz nie wiedząc nic...

              LINK
            • Re: Prawda objawiona

              Lord Budziol 2016-05-16 21:59:50

              Lord Budziol

              avek

              Rejestracja: 2011-02-12

              Ostatnia wizyta: 2024-07-21

              Skąd: Imperial City

              Dalej polecam dokładniejsze czytanie, takie sytuacje zdarzały się nie tylko podczas blokad, w których faktycznie policja "już czeka" na napastnika, ale również w czasie rutynowych kontroli w których tak po prostu potoczyły się wydarzenia, a żaden policjant nie rozpoczyna rutynowej kontroli z odbezpieczoną bronią w dłoni.

              Właśnie różnica jest taka, że broń może (ale nie musi) pomóc, zaszkodzić raczej nie zaszkodzi bo i jak? Jeśli ja nie będę miał niczego do obrony, a napastnik będzie miał broń (nielegalną) lub nóż to raczej wiele nie zmieni? Jak nie będę chciał oddać portfela i/lub zacznę się z nim szarpać to i tak mogę zarobić kulkę lub dostać nożem?

              Wiem co to jest PEGI, komitet złożony z m.in. psychologów i ekspertów ds. ochrony dzieci, który ocenia minimalny wiek od jakiego dana gra powinna być dostępna, aby nie wyrządziła szkód w psychice młodego człowieka. Akurat w tym przypadku zgadzam się z nimi w 100%;p

              LINK
              • Re: Prawda objawiona

                260858 2016-05-16 22:06:33

                260858

                avek

                Rejestracja: 2016-01-26

                Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                Skąd: Coruscant

                Wiesz, zdawałoby się po Twoich postach na tematy gwiezdnowojenne, że jesteś człowiekiem mającym coś sensownego do przekazania. W każdym razie udowadniasz coś, co mi ktoś na Forum kiedyś napisał; Że Bastion nie różni się tak bardzo od innych serwisów internetowych.

                LINK
                • Re: Prawda objawiona

                  Lord Budziol 2016-05-17 07:15:31

                  Lord Budziol

                  avek

                  Rejestracja: 2011-02-12

                  Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                  Skąd: Imperial City

                  Z ciekawości mogę zapytać co w powyższej wypowiedzi jest bez sensu?
                  To, że na całe szczęście są policjanci którzy w sytuacji zagrożenia są w stanie zdążyć wyjąć broń z kabury, odbezpieczyć ją i ją użyć?
                  To, że napastnik uzbrojony w nielegalną broń lub nóż może zrobić nam krzywdę jak posłusznie nie oddamy mu tego co chce?
                  Czy to, że tak jak Ty sądzisz że broń powinna być dostępna tylko i wyłącznie dla policjantów i żołnierzy tak ja uważam, że w gry powinny grać tylko i wyłącznie osoby powyżej wieku na jaki zostały sklasyfikowane aby nie wyrządziły one szkód w psychice młodego człowieka?

                  LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    260858 2016-05-17 07:32:10

                    260858

                    avek

                    Rejestracja: 2016-01-26

                    Ostatnia wizyta: 2017-03-06

                    Skąd: Coruscant

                    Bardziej od tej bezsensownej wojenki cenię sobie porządek na Forum, dlatego też kończę tą ,,dyskusję", bo jak nie dostaniemy bana za nadgorliwość, to za offtop. A Darth Sebulba o tyle plusuje w tej dyskusji, że nie stara się na siłę udowodnić, że drugi rozmówca nie ma wiedzy w ogóle, tylko bazuje na argumentach dotyczących tematu. Ale jeśli o to chodzi, to przed sobą masz Nahena, któremu, jak ktoś zauważył - ta dyskusja nie służy.

                    Żegnam.
                    260858

                    LINK
                  • Re: Prawda objawiona

                    Lord Budziol 2016-05-17 08:41:04

                    Lord Budziol

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-07-21

                    Skąd: Imperial City

                    Cenisz sobie porządek na Forum i dlatego wrzucasz posty chwalące Battlefronta od DICE gdzie tylko się da? Dlatego co chwilę odświeżasz dyskusje o broni? Często w tematach które nie mają z tym nic wspólnego, jak poprzedni który edytowała Kathi Langley i za który posypały się ostrzeżenia?
                    Mam nadzieję, że żaden Moderator nie będzie niczego wycinał, bo Forum powinno uczyć przynajmniej jednej rzeczy - odpowiedzialności za słowa, trzeba myśleć co się pisze, bo pisząc głupstwa można wyjść na głupca...
                    W najmniejszym stopniu nie dziwi również Twoja przeprowadzka do spokojniejszego, bardziej sympatycznego tematu (otoczenia), w końcu to w Twojej ocenie jest najlepszy sposób na zapewnienie bezpieczeństwa.

                    Nie żegnam się, a mówię do zobaczenia bo opierając się na Twojej dotychczasowej działalności, prędzej czy później znowu skusisz się na dorzucenie do tej dyskusji swoich trzech groszy, w tym czy innym temacie.
                    Lord Budziol

                    LINK
  • Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

    Gunfan 2016-06-11 15:43:31

    Gunfan

    avek

    Rejestracja: 2003-11-27

    Ostatnia wizyta: 2023-04-16

    Skąd: Bielsko-Biała

    -Rozstrzygnięcia wymaga też kwestia, gdzie będzie przechowywana broń należąca do pododdziałów obrony terytorialnej. Może ona być trzymana w jednostkach wojskowych, komendach policji, zakładach pracy lub w domach żołnierzy. - Osobiście jestem z tym, żeby żołnierze trzymali tę broń w domu. Ale wiem, że to wymaga wielkiej rewolucji nie tylko prawnej, ale i mentalnej. Ciężko powiedzieć, co z tego wyjdzie

    Źródło:
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,20177802,500-karabin-zolnierze-obrony-terytorialnej-dostana-ok-500.html

    "Prawna rewolucja" to akurat coś, co rząd obecnie przeprowadza w dwa dni, więc wiecie.

    Przeczytajcie całość, ciekawe bardzo. I niepokojące. Ponoć na wieść o tym ONR i organizacje ultraprawicowe wyraziły wielki entuzjazm. Chcecie, żeby na takich zasadach broń pojawiła się w domach? I u takich (między innymi oczywiście) ludzi?

    I tak już dość się mówi o tym, że cała koncepcja OT jest po to, żeby władza miała bat na opozycję... A co niektórzy dalej idący w prognozach wieszczą nam drugą Jugosławię. Potrzebne nam to?

    LINK
    • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

      Finster Vater 2016-06-12 02:34:13

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2025-01-27

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      W Szwajcarii jest w domach i się sprawdza. Tylko że to jedyne prawdziwe "społeczeństwo obywatelskie"` więc inna trochę bajka. I mają tę broń żołnierze przydzieleni do Armii, nie OT - choć w Szwajcarii jest Ochrona Cywilna, nie ma OT bo to formacja nieefektywna.

      W USA jest odpowiednik OT - Gwardia Narodowa, broń i sprzęt trzymają w arsenałach, które są nawet w małych miejscowościach. Przeważnie 2-giej kategorii lub sprzęt pomisyjny (często w piaskowym kamo). Ogólnie GN ma bardzo słabe oceny i jest postrzegana jsko formacja nieefektywna i nie sprawdzająca się nawet w czasie klęsk żywiołowych czy zamieszek - vide Katrina i Nowy Orlean, co dopiero mówić o starciu z wyszkolonym przeciwnikiem.

      LINK
      • O tym to ja akurat wiem :)

        Gunfan 2016-06-12 08:44:26

        Gunfan

        avek

        Rejestracja: 2003-11-27

        Ostatnia wizyta: 2023-04-16

        Skąd: Bielsko-Biała

        Natomiast mnie obecnie interesuje nasze podwórko i nasze, powiedzmy, problemy

        LINK
        • Re: O tym to ja akurat wiem :)

          Finster Vater 2016-06-12 12:25:59

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2025-01-27

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          Jak wyżej. Skoro jestem przeciwny i ni podoba mi się koncepcja OT, to taki sam stosunek mam do rozdawania broni.

          Gdyby to była koncepcja że broń dostają rezerwiści armii regularnej (na określonych zasadach) byłbym bardziej pozytywnie nastawiony, ale i tak wymagało by to poważnego przemyślenia.



          LINK
      • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

        Nahen 2016-06-14 13:42:59

        Nahen

        avek

        Rejestracja: 2010-01-15

        Ostatnia wizyta: 2018-08-24

        Skąd: Gdańsk

        Wybacz ale chyba totalnie nie wiesz co to jest Gwardia Narodowa w USA (zakąłdam że tam żyjesz) a już tym bardziej jak widz enie masz pojęcia o ich sprzęcie i PODSTAWOWYCH WYTYCZNYCH/ZAŁOŻENIACH ich działania.

        Pewnie Cię zadziwię ale w iraku i Afganistanie do tej pory zginęło w sumie ponad 500 gwardzistów z NG rannych zostało ponad 4000.

        Jezeli uważasz że jednostki wyposazone w najnowsze wersje mysliwców F-16, samoloty szturmowe A-10 czy czołgi M1A2 to "Przeważnie 2-giej kategorii lub sprzęt pomisyjny (często w piaskowym kamo)." To wbacz jak pisałem wyżej: nie masz pojecia o Gwardii Narodowej USA i ich zadaniach. W "ogarnianiu" klęsk żywiołowych na terenie USA znacznie częściej bierze udział regularne wojsko niz konkretne pełno wartościowe jednostki Gwardii.

        Znasz NG chyba tylko z pierwszej części Rambo...

        LINK
        • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

          Finster Vater 2016-06-14 13:54:35

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2025-01-27

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          To ja Ci mogę podesłać zdjęcia, jak to wygląda w rzeczywistości, jaki sprzęt jest zgromadzony w lokalnych arsenałach. To co ładnie wygląda na filmach rekrutacyjnych w rzeczywistości jest inne.

          A jak się GN sprawdza w działaniu? Proszę poczytaj o Katrinie i o tym, jak sobie GN radziła w zaprowadzaniu porządku. Może na tle WP amerykańska GN wydaje się potężna formacja, ale w stosunku do US A4my nie

          LINK
          • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

            Nahen 2016-06-14 17:10:00

            Nahen

            avek

            Rejestracja: 2010-01-15

            Ostatnia wizyta: 2018-08-24

            Skąd: Gdańsk

            Filmy rekrutacyjne to możesz oglądać, ja piszę o członkach gwardii którzy walczą i giną na całym świecie. A "lokalny" folklor to lokalny folklor, a ż enie potrafili zaprowadzić porzadku to moze nie wiń ich a administrację i przepisy które nie pozwalają działać "na full". Więcej praw ma policja niż wojsko/gwardia na terenie własnego kraju. Więc nie kumam w czym problem? Z wyjatkiem tzw. STANU WOJENNEGO żadna stricte wojskowa instytucja/jednostka nie ma prawa ani w USA, ani w Polsce ani w żadnym innym CYWILIZOWANYM kraju, używać siły a zwłaszcza broni na terenach będących pod jurysdykcją cywilnych służb. Jeżeli ktoś nie potrafił zapewnić gwardzistom w każdym patrolu policjanta to tylko do tego kogoś pretensję.

            A co do sprzętu owszem w magazynach lokalnych gwardii tak jak i armii trzymane są zabytkowe egzemplarze broni. Tak jest wszędzie na świecie. Zajrzyj sobie do magazynó liniowych jednostek w krajach europejskich. Wszędzie znajdziesz kilkudzeisęcioletnie karabinki, samochody, czołgi, itp. Taka specyfika armii. Tylko ktoś kto nie rozumie zasada logistyki w armiach moze się tym bulwersować czy się temu dziwić. Ciekawe jak miała by funkcjonwoać formacja typu NG oparta na cywilach po podstawowym przeskzoleniu wyposazona w nowoczesny sprzęt? Kto miałby go niby umieć obsłużyć? "Czesio" spod sklepu z winem? Dla takiego właśnie "Czesia" trzyma się broń i sprzęt który będzie w stanie w razie "W" wykorzystać.

            A i jeszcze co do zdjęć sprzetu w tych Twoich arsenałach... Jasne ż etam nie ma nic ciekawego... dlaczego? Bo pełnowartościowy sprzet NG w tej chwili jest w Afganistanie między innymi...I tam jest bardzie potrzebny M1A2 niż na ulicach miast po przejściu huraganu... Bo nie wiem co niby ten M1A2 czy F-16 miałby tam na tych ulicach robić... aa zapomniałem, zaprowadzać porzadek wśród wkurzonych Amerykanów...

            LINK
            • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

              Finster Vater 2016-06-15 15:58:38

              Finster Vater

              avek

              Rejestracja: 2016-04-18

              Ostatnia wizyta: 2025-01-27

              Skąd: Kazamaty Alkazaru

              To, że GN walczy i ginie jest spowodowane w dużej mierze "cięciami" budżetowymi i redukcja samej armii. Straty też GN ma większe, bo szkolenie "weekend w tygodniu, 2 tygodnie w roku" to nie to samo, co normalne szkolenie w zawodowej armii. Z założenia GN to odpowiednik dawnej „milicji” i ma służyć do obrony własnego terytorium (tylko, w przypadku USA – przed kim?) nie do misji zagranicznych.

              O tym się nie mówi, ale GN zawiodła totalnie w czasie Katriny, nie radząc sobie z lokalnymi gangami, które rabowały Nowy Orlean przez kilka dni, nie radząc sobie z logistyką/dystrybucją pomocy itp. Dopiero interwencja 82 powietrznodesantowej (trochę jakby poza granicami obowiązującego prawa) uspokoiła sytuację.

              Do Afganistanu czy Iraku NG nie jedzie z własnym sprzętem, tylko dostaje na miejscu z rezerw armii - dlatego nowoczesny - i to ten sprzęt - wyeksploatowany - wraca do lokalnych arsenałów.

              I nie mieszajmy dwóch różnych systemów walutowych - ANG i NG to całkowicie różne formacje. Nie można być pilotem tylko przez "tydzień w miesiącu, dwa tygodnie w roku" - a z pewnością nie pilotem ponaddźwiękowego myśliwca.

              LINK
    • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

      Vergesso 2016-06-13 22:49:10

      Vergesso

      avek

      Rejestracja: 2007-08-29

      Ostatnia wizyta: 2025-02-23

      Skąd: Toruń

      W tej kwestii akurat wiele zależy od tego, jak do tego kto podchodzi, i jak ta koncepcja będzie zrealizowana.

      Powiem Ci, że od czasu, kiedy utraciłem reprezentację polityczną w parlamencie to zajmuję się wyłącznie tymi kwestiami polityczno-społecznymi, które dotyczą mnie, moich bliskich, osób których szanuję i tego czym się zajmuję, interesuję.
      Teoretycznie więc, nie mam powodów do martwienia się o OT - bo co prawda koncepcja jest z dupy, ale mi tam nie przeszkadza, nie mój problem, więc niech sobie Macierewicz z Szeremietiewem(bo to jego pomysł i koncepcja od wielu lat, którą Macierewicz teraz tylko wciela w życie) tworzą swoje OT na zdrowie...

      ...tyle, że tutaj pojawia się właśnie problem faszystów z Ruchu Narodowego i ONR, którzy garną się do tego, by dostać broń do łapy i się załapać do tych OT.
      I to jest gigantyczny problem - nie dość, że ciężko będzie walczyć z narodowcami mającymi karabiny, to jeszcze RN z ONR-em mogą doprowadzić do tego samego, co ostatnio było w Orlando lub strzelania do każdego, kto wygląda "jak lewak".

      Kwestia jest jednak taka, że według założeń te OT mają być skupione głównie na wschodzie i południowym-wschodzie, czy Podlasie, Lubelszczyzna, Podkarpacie, może warmińsko-mazurskie czy małopolskie. Jeśli rzeczywiście tak będzie, to będę mógł powiedzieć, że to NADAL nie jest mój problem. Zwłaszcza, że w tamtych rejonach PiS - wcielający OT w życie - ma spore poparcie, więc wszystko działoby się tam przy aplauzie społecznym.

      ALE jeśli narodowcy z karabinami, w ramach OT mieliby się też kręcić w moich rewirach... cholera to byłby problem. Dzwonić wtedy na policję, jak takich zobaczę? A jak oleją to co wtedy, wyskoczyć na nich z gazem? Gaz pieprzowy kontra karabiny lub rewolwery?
      Czy może sobie jednak skołować nielegalnie broń, mimo tego, że jestem przeciwny powszechnemu dostępowi do broni? Właśnie po to, by mieć coś w zanadrzu na tych, którzy broń mają?

      No, ale przynajmniej Nahen i kilka innych osób z tego tematu się ucieszą...

      LINK
      • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

        Awkop 2016-06-13 23:19:30

        Awkop

        avek

        Rejestracja: 2016-01-28

        Ostatnia wizyta: 2020-01-16

        Skąd: Toruń

        "strzelania do każdego, kto wygląda "jak lewak"." - bredzisz. Teraz sztyletują nożami kuchennego każdego "kto wygląda jak lewak"? Wielokrotnie w pracy miałem do czynienia z sebixami i wbrew pozorom to w większości są ludzie wiedzący co grozi za dany czyn. Myślisz, że ryzykowaliby dożywocie, tylko dlatego że ktoś wygląda jak lewak argumenty z dupy a`la fronda czy wyborcza. Swój post powinieneś zatytułować tak: Faszyści będą strzelać do lewaków (WYJAŚNIAMY)

        Co do przechowywania broni, to jestem przekonany, iż nie będzie to przechowywanie w domu, bo nawet 95% policjantów nie trzyma swojej broni służbowej w domu. Jeśli jednak miałoby być inaczej to jest to IMO jest to zbyt daleki krok w przód. Nasze społeczeństwo boi się broni i od kilku pokoleń jedyny kontakt z nią był w wojsku. Uważam, że dojście do poziomu Niemiec tj. 30 sztuk na 100 obywateli byłoby rozsądne, ale rozłożyłbym to na kilkanaście lat. Szkolenie i respekt dla broni przede wszystkim. No i nie dawałbym jej sebixom.

        LINK
        • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

          Vergesso 2016-06-13 23:30:18

          Vergesso

          avek

          Rejestracja: 2007-08-29

          Ostatnia wizyta: 2025-02-23

          Skąd: Toruń

          Ataki ze strony tego rodzaju hołoty już były - choćby ataki na kebaby prowadzone przez Turków, bo narodowcy uznali, że "złe muslimy".
          Natomiast napadów z nożem nie ma, ale:
          -jest obrażanie, wyzywanie, a nawet życzenia śmierci w stronę każdego, kogo narodowcy uznają za "lewaka", nie mówiąc już o regularnym demolowaniu stolicy na faszystowskich marszach czy podpalaniu tęczy
          -jest napadanie przez drecholi na ludzi z pytaniem "Apator czy Elana/Arka czy Lechia/Wisła czy Cracovia/inne kluby", a to często ci sami ludzie.

          Tym samym - karabiny dla faszystów z Ruchu Narodowego, ONR czy NOP są ogromnym zagrożeniem. Nie mówiąc o tym, że nie mam ochoty na widok, w którym goście z falangą/szczerbcem na ramieniu maszerują z karabinami w łapach i śmieją się normalnym ludziom w twarz na zasadzie "a nam wolno!".

          LINK
          • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

            Awkop 2016-06-13 23:43:23

            Awkop

            avek

            Rejestracja: 2016-01-28

            Ostatnia wizyta: 2020-01-16

            Skąd: Toruń

            Obrażanie jest, ale to działa w dwie strony i nie każdy narodowiec tak się zachowuje. Wejdź sobie na KOD albo sokzburaka na FB i zobacz czego życzy się PiSowi, albo np. prezydentowi po kolizji w wyniku pęknięcia opony. Napadanie drecholi nigdy mi się nie zdażyło, to już raczej stare czasy. Leją się teraz między sobą, głównie młodzi, starsi to już walczą bardziej o wpływy pod kątem handlu dragami (jeśli mówimy tu o kibolach). Co do Marszu Niepodległości, co roku było tak, że agresywna była z reguły grupa ok. 200-300 osób, reszta szła spokojnie, a rok temu, już po wygranych przez PiS wyborach był spokój.

            U nas lewica też różnie zachowuje się na manifestacjach, tłucze się z Policją, np. przy odblokowywaniu skłotów. Na szczęście nie wygląda to tak jak we Francji, można sobie obejrzeć co zwolennicy wolności, równości i braterstwa pokazują ostatnio nad Sekwaną. Abstrachując od zamieszek i walk z Policją oraz podpalania radiowzów, ostatnio skatowali na śmierć chłopaka sympatyzującego z Frontem Narodowym.

            LINK
        • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

          Karaś 2016-06-14 10:40:57

          Karaś

          avek

          Rejestracja: 2007-01-24

          Ostatnia wizyta: 2025-02-23

          Skąd: София

          >teraz sztyletują nożami kuchennego

          No, jeśli maczety uznać za noże kuchenne...

          LINK
          • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

            Awkop 2016-06-14 10:45:12

            Awkop

            avek

            Rejestracja: 2016-01-28

            Ostatnia wizyta: 2020-01-16

            Skąd: Toruń

            Kto atakuje maczetami? Kibole krakowscy siebie nawzajem a chodzi tam o grubą kasę z narkotyków i prostytucji. 20 lat temu broń było zdobyć równie trudno jak dziś a jednak w podwarszawskich miejscowościach strzelaniny na tle gangsterskim miały miejsce. Nie pamiętam ataku nożem czy bronią na tle politycznym w Polsce w ostatnich 20 latach z wyjątkiem zabójstwa asystenta posła PiS w Łodzi przez popierajacego PO psychopatę

            LINK
      • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

        Finster Vater 2016-06-14 05:13:36

        Finster Vater

        avek

        Rejestracja: 2016-04-18

        Ostatnia wizyta: 2025-01-27

        Skąd: Kazamaty Alkazaru

        Najgorzej, gdy komuś wydawałoby się rozsądnemu nienawiść przesłania jasność widzenia.

        Jeżeli wiemy o kimś, kto szerzy faszyzm, co jest w Polsce zabronione, radzę to zgłosić na Policję. Tak po prostu. Dobrze by było mieć jakieś dowody.

        RN z ONR-em mogą doprowadzić do tego samego, co ostatnio było w Orlando lub strzelania do każdego, kto wygląda "jak lewak".

        W Orlando strzelał fanatyk z broni służbowej, bo pracował jako ochroniarz. Politpop sprawił, że nikt nie widział przeszkód, aby muzułmanina, na którego były "papiery" federalne zatrudnić i dać mu do ręki broń automatyczną (AR-15). Bo gdyby odmówili i nie zatrudnili, to był by wielki krzyk, że nietolerancja, faszyzm itd. Mieszanie tego z ONR-em czy RN jest delikatnie mówiąc mało poważne.

        Co do oceny ogólnej przydatności ON się zgadzam, ale nikt nie pozwoli, aby ludzie chodzili sobie z bronią długą po ulicach "bo tak". Szczerze wątpię, by nawet w planach było przetrzymywanie broni w domu (bo to są dodatkowe i niemałe koszty bezpiecznego przechowywania). Zapewne będzie w małych, zabezpieczonych arsenałach. Członkowie ON dostaną ją gdy będą umundurowani i gdy będą jechali na poligon lub w sytuacji realnego zagrożenia. I naprawdę szczerze wątpię, że w takiej sytuacji będzie to tylko RN i ONR. Może się mylę, ale jest też sporo ludzi, dla których Polska to nie jest „nienormalność” również po lewej stronie sceny politycznej i w tzw. Centrum. A jak ktoś nosi mundur to nie widać, czy pod spodem jest koszulka ONR, KOD-u czy z "Rage Against The Machine".

        Czy teraz kolega czuje się trochę bardziej spokojnie?

        I tytułem uzupełnienia

        ALE jeśli narodowcy z karabinami, w ramach OT mieliby się też kręcić w moich rewirach... cholera to byłby problem. Dzwonić wtedy na policję, jak takich zobaczę?

        Jak najbardziej - jeżeli widzisz nieumundurowanych ludzi z bronią - to nie jest normalna sytuacja. I to jest robota dla antyterrorystów.

        Czy może sobie jednak skołować nielegalnie broń, mimo tego, że jestem przeciwny powszechnemu dostępowi do broni? Właśnie po to, by mieć coś w zanadrzu na tych, którzy broń mają?

        Możesz sobie legalnie skołować czarnoprochowy rewolwer - byle do kal. .44 cala i sprzed 1885 (ale repliki też można mieć). Amunicję musisz wykonać samodzielnie.

        LINK
        • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

          weird.vector 2016-06-14 18:02:56

          weird.vector

          avek

          Rejestracja: 2016-01-15

          Ostatnia wizyta: 2020-03-21

          Skąd:

          Finster Vater napisał:
          W Orlando strzelał fanatyk z broni służbowej, bo pracował jako ochroniarz. Politpop sprawił, że nikt nie widział przeszkód, aby muzułmanina, na którego były "papiery" federalne zatrudnić i dać mu do ręki broń automatyczną (AR-15). Bo gdyby odmówili i nie zatrudnili, to był by wielki krzyk, że nietolerancja, faszyzm itd.
          -----------------------
          Racja w tym, że brak ograniczenia dla osobnika, który był pod nadzorem odpowiednich służb jako potencjalnie niebezpieczny, to absurd i idiotyzm. Ale to nie sprawa żadnej politycznej poprawności. To Republikanie jakiś czas temu odrzucili propozycję zmian właśnie w tej kwestii - żeby ludziom już konkretnie podejrzanym i obserwowanym ograniczyć dostęp do broni. I to powinno być czystą głupotą i absurdem dla obu stron dyskusji, ale jak widać odpowiednie lobby w USA nie zamierza ustąpić nawet tu.

          LINK
          • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

            Finster Vater 2016-06-15 01:23:54

            Finster Vater

            avek

            Rejestracja: 2016-04-18

            Ostatnia wizyta: 2025-01-27

            Skąd: Kazamaty Alkazaru

            Tak w kwestii formalnej. Broń nawet w "liberalnych" stanach można nabyć do uzytku domowego. Wyłącznie. I w sklepie trzeba się wylegitymować i poczekać aż zrobią basic check. Oczywiście można to obejść i kupić broń w lombardzie czy na "guns and knife show" na prawo jazdy, jak ktoś lubi sceny rodem z terminatora.

            Natomiast, żeby broń wyniesc z domu, to trzeba mieć (na Florydzie) licencję stanową "concealed and carry" - czyli trzeba uczestniczyć w kursie, zdać egzamin i przejść gruntowne badanie. Bez tego wyniesienie broni poza dom to poważne przestępstwo, podobnie jak posiadanie (naewet z tą licencją) broni niezabezpieczonej na terenie lotniska, nawet w samochodzie. Z ostatnią tragedią prawo do posiadania broni niewiele ma wspólnego, dużo więcej z politpoprem - bo zatrudniający muzułmanina który rozpowiada o konieczności dżihadu bali sie procesu o "rasizm", gdyby go nie przyjeli - a charakter tej pracy wymagał posiadania broni długiej.

            LINK
        • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

          Vergesso 2016-06-16 19:12:44

          Vergesso

          avek

          Rejestracja: 2007-08-29

          Ostatnia wizyta: 2025-02-23

          Skąd: Toruń

          Zaczynając od początku - jaka znowu nienawiść? Przypominam, że to faszyści z Ruchu Narodowego i ONR parają się propagowaniem nienawiści do różnych grup społecznych. Ja ich nienawidzić nie mogę, bo nie znam z nich nikogo osobiście, żeby którykolwiek budził we mnie takie emocje.
          ALE rzeczywiście uważam, że skoro oni wykorzystują nienawiść jako swoje narzędzie, to można by takiego samego narzędzia użyć przeciwko nim - na zasadzie riposty i odwetu. O ile byłaby taka możliwość, a przede wszystkim, o ile takie narzędzie byłoby skuteczne - bo o to w używaniu narzędzi chodzi, żeby były użyteczne i dawały pożądany efekt.

          A zgłoszenie na policję niewiele tu pomoże, bo ONR, a tym samym współtworzony przez nich Ruch Narodowy, wywodzi się od organizacji faszystowskiej z czasów dwudziestolecia międzywojennego. I jakoś nikt nic z tym nie robi! Mamy faszystowskich posłów w Sejmie z ramienia Ruchu Narodowego zza pleców Kukiza, mamy faszystowskie Marsze Niepodległości w Warszawie 11 listopada od 2012 roku, mamy wzorowanie się ONR na przedwojennych młodzieżówkach Hitlera, Mussoliniego... i co? I jajco!
          Nikt nic nie robi, wszyscy załamują ręce, co najwyżej powiedzą "propagują mowę nienawiści" i tyle. A samo rzucanie sloganami jeszcze nie jest skutecznym działaniem. Nie mówiąc już o ostatnim objęciu protekcji MSWiA nad gdańskimi narodowcami.

          W Orlando strzelał fanatyk z broni służbowej, bo pracował jako ochroniarz. Politpop sprawił, że nikt nie widział przeszkód, aby muzułmanina, na którego były "papiery" federalne zatrudnić i dać mu do ręki broń automatyczną (AR-15).

          Nie znam się na tym, ale wątpię aby takie były przyczyny - "zła polityczna poprawność" to popularny slogan, ale jakoś poza kinem na razie nie widać jej negatywnych skutków. Zresztą widzę, że tą kwestię już objaśnił weird.vector.


          Szczerze wątpię, by nawet w planach było przetrzymywanie broni w domu

          Nie wiem, czy to ma znaczenie, czy broń w domu, czy nie - największy problem to właśnie narodowcy mający dostęp do czegoś takiego nawet w czasie, nazwijmy to, służbowego patrolu.

          A jak ktoś nosi mundur to nie widać, czy pod spodem jest koszulka ONR, KOD-u czy z "Rage Against The Machine".

          Jeśli na tym mundurze nie ma żadnych innych symboli, to nie widać i faktycznie na pierwszy rzut oka nie ma się czego czepiać.
          Ale jeśli na ten mundur dodatkowo ktoś włoży sobie przepaskę, szarfę czy inną podobną szmatkę z symbolami ONR, tak jak tutaj:
          http://6.s.dziennik.pl/pliki/1193000/1193516.jpg
          to już będzie problem i moim zdaniem, trzeba będzie interweniować. Tylko teraz pytanie brzmi: jak?
          Więc nie mówię o nieumundurowanych takich ludziach mających trzymać karabiny, a o tych w uniformach.

          Natomiast co do czarnoprochowców - to znam zasady ich posiadania i użytkowania, ale ja mówiłem o broni współczesnej - bo nietrudno się domyślić, że delikwenci z Obrony Terytorialnej zostaną wyposażeni w nową broń, a nie czarnoprochowce z XIX wieku.
          Bo sorry, ale jak dojdzie do tego, że narodowcy będą łazić z nowoczesnymi karabinami lub pistoletami po ulicach, to odpowiedzią zwyczajnego człowieka ma być Remington kaliber 44 z II poł. XIX wieku? Trochę mało efektywne.


          Czy teraz kolega czuje się trochę bardziej spokojnie?

          Bardziej spokojnie to się będę czuć dopiero, jak Ruch Narodowy wyleci z Sejmu - co najwcześniej nastąpi dopiero w 2019 roku.

          LINK
    • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

      Karaś 2016-06-14 10:42:34

      Karaś

      avek

      Rejestracja: 2007-01-24

      Ostatnia wizyta: 2025-02-23

      Skąd: София

      nacjole to dobre chłopaki są!!! dzień dobry mówią i mało piją...

      LINK
    • Re: Członkowie Obrony Terytorialnej dostaną broń do domu?

      Krogulec 2016-06-15 01:33:43

      Krogulec

      avek

      Rejestracja: 2003-01-05

      Ostatnia wizyta: 2025-02-23

      Skąd: Szczecin

      Skrajna prawica chce mieć bojówki, uzbrojone bojówki rekrutowane pośród fanatyków organizacji skrajnie prawicowych. W momencie jeśli to przepchną to będziemy mieli w Polsce strzelanie do feministek, na marszach równości, do homoseksualistów, wszelkich "lewaków" i innych... bo spora część ONRu i innych faszolskich organizacji to po prostu ludzie o skłonnościach psychopatycznych. Wiem o czym mówię bo sam często chadzam na eventy polityczne i niejednokrotnie musiałem brać nogi za pas bo kilku kolesi z tego rodzaju grup chciało mnie pobić... a teraz jeszcze potencjalnie dostaną broń. Faszyzacja pełną gębą, wkrótce trzeba będzie stąd wyjeżdżać jeśli lud na tyle zgłupieje, że się temu podporządkuje.

      LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..