Jakiś czas temu czytałem książkę Siewca Wiatru, która opowiada o konflikcie w niebie i o tym że, Bóg opuścił swoje Królestwo, a jego miejsce podczas nieobecności zastąpił Anioł Gabriel wraz ze swoimi kolegami, aby chronić królestwo przed Rebelią. Kilku Aniołom jednak to się nie spodobało i opuścili niebo i poszli z ślady swoich kolegów którzy za tzw. złe uczynki zostali skazani na banicje, np. Szata, Belzebub. Stworzyli nowy ‘Świat” w otchłani, kilku innych powędrowało wśród ludzi i tam rozpoczęli nowe życie. Ze związków Anioła i ziemskiej kobiety rodziły się dzieci zwane Anakimami. Są również książki których Autorzy np. Prof. Gustav Davidson opisuje już bardziej naukowo w/w Światy. I właśnie te „opowiadania” wykorzystał George Lucas, ale o tym zapewne wiecie. Na podobieństwo Aniołów powstali ich odpowiednich Rycerze Jedi, a Sitchowie są upadłymi Aniołami, ale czego lub kogo jest Moc, czyżby opisywanego Boga (Wybaczcie), który jest osobą postronną i nie potępia ani jednych, ani drugich ?? A jakie wy zauważyliście podobieństwa i do czego nawiązujące ??
( Mam nadzieję że, nikogo nie obraziłem tym tematem, jeżeli tak, to proszę o przebaczenie, i wiem że jest to temat dla niektórych drażliwy )
). A ci podczas wędrówki przez nieznane odkryli rase Sithów którzy po demonstracji siły Mrocznych Jedi zaczeli ich uwazać za bogów. Później rasa Sithow zaczeła uczyć się od wygnanych Jedi władania Mocą aż w końcu Imperium Sith rozrosło się i o Republice zapomniano a co bylo dalej wszyscy chyba wiedzą...
to Sith Lord tyle że niejako uczeń swojego Mistrza
Po prostu obywatele galaktyki mówili tak w czasie Wojen Sithów, i im to zostało, chociaż Sithowie wyginęli, większość zaczęła mówić tak na Użytkowników Ciemnej Strony Mocy