j.w.
j.w.
Po pierwsze nazwa topica wydaje mi się troche źle sformułowany (powinno być w temacie napsane "Który odcinek CW najbardziej sie Wam podobal??" a nie samo "Który" tak przynajmniej wydaje mi się że byłoby lepiej)
No a co do samego tematu to CW jako całość bardzo mi sie podobają ale chyba 20 odcinek najlepszy.
czemu ciągle takie posty wymyaslisz- wasza ksywa, który odcinek, jaki rozmiar buta, która zupa...Starczy juz nie sądzisz? Lepiej pisz o Imperium. A tak pozatym to uważam że należy zniszczyć NR.
ty Imperialny fanatyku Są na tym świecie tematy z Imperium nie zwiazane A sam pomysł na ten temat dobry bo chyba jeszcze go nie było choć moge się mylić bo od forum miałem jakiś czas temu przerwe.
z I sezonu najlepszy zdecydowanie był odcinek z Kitem Fisto taki najciekawszy i w ogóle wymyślny, najgorszy za to był ten gdzie ginał Durge, bo samma postać mi sie zupełnie nie podobała.
Z II sezonu to najlepsze odcinki to cała bitwa Anakina z Asajj a szczeólnie odcinek 19. A takze odcniki z Macem Windu te gdzie był ten chłopczyk
Mace ciągnący z gwinta choćbardzo ciekawe dlaczego ci tak zapadł w pamięci akurat mały chłopczyk a nie np. "tłuczek" droidów
Tak jak napisałem w temacie o wrażeniach z serialu, najbardziej z pierwszej serii podobał mi się odcinek 7 (Dooku, Asajj i Sidious), a z drugiej - odcinek 14 (Luminara, Barissa i kryształy Jedi). W siódmym mamy akcję i spisek, zaś w czternastym trochę "filozofowania" (właściwie to chyba jedyne "filozofowanie" w całym serialu).
Tak serio to najbardziej podobały mi się odcinki 17,18,19 szkoda tylko że walka Anakina z Asajj nie została umieszczona w jednym długim 15 minutowym odcinku.A tak wogóle to zastanawiam się czemu Clone Wars nie pojawiło się w całości na VHS i DVD.
ale...postaram sie uzasadnić jakie za co:
1. Odcinek, jakiś taki klimatyczny i widać wpływ Palpatinea na lose Anakina.
2. Zdobywanie planety przez Klony, Commandor Cody rulez..te kocie ruchy
3. Walka Obiego na Speederze z tym czymś [jak się ten mutant nazywał?], podobało mi sie jak używa Mocy w walce z nim.
4. Yoda na Ilum, pokazał dziadek że jeszcze może
5. Mace kontra armia droidów i broń separatystów, szczególnie pokazanie opanowania Mace i drzemiącej w nim mocy [świetnie rozkręcił te droidy]
6. Walka Ani vs Assante, szczególnie końcówka i ukazanie się zmartwionych twarz Qui, obiego, Yody [niepamiętam dokładnie]
7. Ostatni odcinek, moim zdaniem rewelacyjny [głos GG, sposób pokazania jak ginęli Jedi w tej walce, a zginęło kilku]
Mi najbardziej podobała się walka Obi-Wana z Durge. Tutaj dopiero widać czemu Kenobi jest bohaterem...
Mój ulubiony...
Po pierwsze - najdłuższy. Po drugie sceny z Generałkiem są świetne... Jego głos i zuchwałe wyzwanie do Jedi. Jego metaliczne, coraz głośniejsze i przerażające [ ] kroki. Prawdziwy strach wśród rycerzy -świetnie pokazane za pomocą Sha Gh`i i jego wrzasku. Następnie - nagły atak Grievousa i śmierć padawana. Ciekawa mieszanka Jedi - Aayla, Shaak Ti, K`kruhk - Cereanie jedynie mnie odrzucają. Zwisanie Generała z sufitu i atak... Poświęcenie K`kruhka (choć Republic #63 mówi co innego). Fajne motywy muzyczne.
Wreszcie - finałowa scena z wielkim niedomówieniem, przerwana świetnym motywem z Yodą.
Minusy?
Nie podobał mi się również dobór Ki-Adiego jako "last man standing" i gorzej było z małpimi wyczynami Generała i jego trzecim mieczem - ale to kreskówka - można wybaczyć
Mi się podobał najbardziej ten odcinek gdzie rozpoczęła się bitwa na Coruscant oraz wszystkie odcinki z tej bitwy.