Dzis oglądałem sobie AOTC z komentarzem i tak się zastanawiałem dlaczego Luke nic nie wie o swojej matce. W ROTJ podczas rozmowy z Leią mówi wyraźnie „nie pamiętam swojej matki, nawet jej nie znałem” rozumiem że jej nie widział ale przewiesz mógł mu coś o niej powiedzieć Owen bo poznał ją w AOTC. Skoro już opowiadał mu o ojcu (bzdury bo bzdury ale zawsze) to dziwi mnie brak ciekawości Luka co z jego matką.