Cóż to mój ostatni, przez dłuższy czas wątek tutaj, a widzę, że jakoś nikt sie nie kwapi, by rozwijać nowy dział, a przecież tyle się dzieje.
Dziś Janik powiedział, że chce by Oleksy został premierem. Ostanio padł pomysł, by wejść w koalicję z PSL - i Pawlaka (ponownie) zrobić premierem... ale frakcja Pawlaka odpadła w wyborach w PSL.
Jak myślicie, czy mimo wszystko SLD postawi na kogoś w stylu Oleksego? a może dadzą Borowskiego - po to by go zdyskredywoać, i wykopać sobie ostateczny grób?
Borowski nie powinien zostawać bo tylko zepsuje sobie opinię. A tak właściwie to nie wiem czy nowy premier coś wniesie???
Jak chcesz mogę co jakis czas wrzucić troszkę świata złodzi.....eee polityków na forum.
And find my Sith lightsaber. It`s the one that says Bad Motherfucker on it.
THE LEGEND 2004-2021
Lover
...pytanie to trudne jest, kogo na premiera... dziś w radiu ktoś mówił, czemu Oleksy nie powinien zostać premierem, ale wszedłmem w przejście podziemne i się radio skończyło... .gif)
No i jestem odcięty od swiata prawie w tym wrocławiu, bez radia, bez TV ).gif)
Ale nie nażekam, tylko troszkę nieorientuję się w ostatnich wypowiedziach naszych, świecących przykładyem elitarnych polityków
W związku z tym obecnie wybrać jest mi trudno, kogo bym widział na stanowisku premiera...
<żart mode on>
zapewne Ciebie Doprowadziłbyś do Wojen Narkotykowych, wprowadziłbyś akcję: Metal dla kazdego... 
hehehe
<żart mode off>
uwierzcie mi ze ranga premiera wiele nie znaczy tak naprawdę, jeśli on reprezentuje oblicze swojej partii to ważne jakie ugrupowanie ma większość, a że inaczej na razie polsce nie było to wystarczy oszacować według ostatnich sondarzy kto moze być premierem..... według mnie dajcie tego no tę kaczkę ..
doprowadził do boomu w przypadku budowy autostrad więc może też kraj rozwinie?? nie mam lepszy pomysł... nasz światły były minister oświaty... Wiatr.. będzie idealny... nie... może lepiej nasz Goebels z wielkimi uszami - Urban??
Hahhaa.... ja postuluje aby premierem został Anor .. w innym temacie dał przykład że rozumie problemy społeczno-ekonomiczne polski i ma pomysły na ich rozwiązanie... i to nie jest podlizywanie się... nie musze
Jesli chodzi o nowego premiera w tej kadencji, to wszystko mi jedno. Jedna cholera te SLD - nie ma roznicy kto jest premierem, ta partia jest zepsuta, a nowy premier jej nie naprawi. Poza tym, na pewno Miller nie bedac premierem zachowalby dosc duze wplywy, a to sytuacji nie poprawia. Natomiast jako nastepnego premiera nastepnej kadencji widze Jana Rokite, jedynego polityka, ktory moglby zmienic cos na lepsze.
Na nic zdrowa głowa gdy ciało jest chore.... aby u nas było dobrze to nie wystarczy aby premier był dobry, nie wystarczy aby rząd był dobry, nawet dobry parlament niewiele zmieni... hmm.... ogólnie polakom by się przydała hemioterapia.. bo tylko to może usunąć raka który to państwo drąży....
mam złe zdanie o Rokicie! Mimo iż jest to niezwykle inteligentny facet, naprawdę bardzo mądry to nie ma wiedzy ani podstawy do zarządzania państwem, po prostu tu jest słaby. On mówi mądrze i konkretnie ale w pewnym wycinku, jak się przygotuje i jak zgłępi pewien temat, od premiera wymagana jest wiedza ogólno ekonomiczna a on jej jednak nie posiada. Mimo to nie widzę wielu lepszych kandydatów. Pytanie co z Tuskiem, bo jak PO wygra to msuza jakoś się podzielić stołkami. Może Tusk będzie chciał na prezydenta kandydować??
Masz racje facet jest cholernie inteligentny, konkretny, jego poglady mi odpowiadaja. Moze faktycznie zbytnio nie wie jak zarzadzac panstwem, ale sadze, ze moglby byc dobrym premierem. Zreszta widzisz kogos innego na tym stanowisku? Bo ja nie... :/
gdzie diabeł nie może tam Jana Marie Rokite pośle
W mocy zawsze sojusznika znajdziesz 
gg-7047403
Olechowski i Krzakleski dali znaki życia w Polsce... a w końcu Obaj mieli spore poparcie kiedy startowali do wyborów prezydenkich...
Hej, a co powiecie na Janusza Korwina Mikke? Ja go lubie (w miare) ale na premiera... wg mnie niezabardzo sie nadaje
ten facet równeiż jest inteligentny i naprawdę ma wyjątkowo libelarne poglądy, niestety aż tak libelarne ze nasze spoełeczeństwo i mentalność nie jest na to gotowa
Facet ma ultraliberalne poglady! Co do naszego spoleczenstwa, to Polacy nie sa gotowi nawet na liberalizm w wersji PO. Zreszta liberalizm w Polsce jest jakos dziwnie niepopularny, chociaz nie wiem dlaczego... Mam jedno marzenie, zeby w Polsce jak w innych normalnych krajach, rozwinely sie partie: konserwatyna, liberalna i socjaldemokratyczna, a nie jakies Leppery i inne LPRy i pomieszane PiSy...
co? Ja juz mam centralnie w dupie cala polityke...i tak już Polska jest spierd***na na najbliższe 10 lat, czyli moje lata "świetności".
Po prostu wszelka chęć do naprawy Polski, do interesowania sie sprawą mojej ojczyzny minęła mi ... "niech się dzieje wola nieba, z nia się zawsze zgadzać trzeba"...
Calsann i Jackson mieliby lepiej bo oni przecież z wiochy
miasteczko Bendu, MIASTECZKO... w wiosce to mieszka najwyżej 200 ludzi, a w miasteczku 20 tysięcy!
Po za tym Lepper to tylko kolejny błąd ewolucyjny...
rzeczy wiesz ... u mnie w wiosce mieszka 6000 ludzi ... a Szczyrk, który jest miastem ma 5000 ludzi a największa wioska w polsce ma coś kilkanaście tysięcy mieszkańców ....
Pyt.. a czym jest miejscowość która ma 201 mieszkańców?
Wiem ile ludzi jest u nas w mieście bo miałem rok temu na Historii
no dobra, wioska... Otas, jeśli u ciebie są podstawowe "rzeczy" takie jak sklep, bierząca woda i prąd to mieszkasz w mieście a może być miasto albo miasteczko tylko podział mieszkańców jest inny... Wiesz, nawet w Warszawie ci co mieszkają tam od urodzenia mogą być wieśniakami
...podział na wioski i miasta(a także miasteczka, które mimo wszystko nazywają się miastami) wcale nie zależy od ilości mieszkańców, tylko od nadania danej miejscowości Praw Miejskich Wtedy społeczność, zamist Sołtysa wybiera Burmistrza, a w większych Miastach Burmistrza przemianowuje się na Prezydenta. Oczywiście, miejscowość musi mieć warunki do przemiany z wioski w miasto, bo sołtys, dostaje tylko ileś tam darmowych Impulsów telefonicznych, i niewiele ponadto, a Prezydent/Burmistrz pensję, kilka tysiączków.
jak oceniacie Belkę w roli "przyszłego" premiera? Cóż, czy rząd technokratów pomoże polsce, czy tylko pograży SDPL, jeśli te go poprze?
Belka na premiera?
Ta sprawa jest bardzo skomplikowana.... Belka to ekonomista z krwi i kości i jesli nie znałbymj ego wczęsniejszych osiągnięć (teka ministra finansó) to pewnie byłbym bardziej przychylny do tej osoby. Jego kandydatura jednak wydaje się pewrfekcynym rozwiązaniem, które niekoniecznie posłuży SLD, ale bardziej kolejnej włądzy pod warunkiem ze będzie nia PO!!! Dlaczego? Ha to proste, on jest ejkonomistą, jednym sowem będzie się kierował zasadami rynkowymi, gdyż do starego systemu gospodarki centralnie zarządzanej to mu najdalej, tym samym będzie on zmuszony do ruchów rynkowych czyli kontynuacji cięcia wydatków (miejmynadziej e że na wyzszym pzoiimie niż Hausner!!) i wielu innych. W konsekwencji SLD które mósi przegrać moze zrobić wielką przysługę PI które zyska na rządach ekonomicznego premiera, który ma dość podobne poglady do tych które reprezentuja ekonomiści z PO. W konkluzji powiem, ze jego kandydatura jest dość dobrym rozwiązaniem, na pewno lepszym anizeli kontynuacja rządótego cyunika Millera! Jednak nie mozna poiedziec iz nasza nowa Bela jest dobrym plitykiem! tego właśnie mu brakuje tu ma braki... ale nasz kraj miał juz tylu premierów wiec czemu nie próbować innego...
dziwe sprawy: pierwsza jak powiedzial anor on jest ekonomista a nie politykiem wiec nie znadzie poparcia w sejmie zeby przeprowadzic reformy,
druga mielismy juz dobrego ekonomiste balcerowicza ktory tez nie byl politykiem wiec belka moze jego los podzielic ze nikt go nie bedzie lubil
zakładał nowego tematu żeby zadać to pytanie:
Czy jest wśród nas syn Nałęczą? . W końcu kiedyś, przy okazji prac w komisji sledzczej uzywal terminologii z SW - Lord Vejder ktorego maske trzeba odslonic itp przy okazji mowil ze jego syn bardzo lubi SW a więc...przyznać się
