Mi cały weekend pasuje więc data i godzina są mi obojetne i będe na 100%
A co do karcianek to mam pytanie z jakich dodatków (mowa o TCG) macie karty bo trzeba bedzie decki zbudować.

Okazało się jednak ze zdecydowanie więcej osób moze być w niedzielę o 14 godzienie na spotkaniu więc przerzucamy spotkanie na niedzielę, przynajmniej moc będzie silniesza w Dramacie Reszta bez zmian

że robisz podobnie jak ja ostatnio. Był wpierw mejling?? Teraz kilka dni przed - jest info na forum. Jutro info na Bastionie?? Czy Kolarz mial wrzucic wczesniej ale jeszcze do domu nie wrócił?

Powinienem być. Prawdopodobnie pojawi sie jeszcze Chudy- moj kumpel, bo soboty mial zawsze zajęte a jak teraz będzie w niedziele to mówił że wpadnie. Tylko mowil ze jeszcze mysli nad jakąś ksywką, bo Chudy to sucharsko brzmi...

co do "rozkładu jazdy" to jakie macie pomysły?

proponuje teraz w czwartek 18.03 spotkanie w kantynie. Tam wszystko przedyskutujemy. Jak komus nie pasuje niech zmieni godzine. Ok?

to o której godzinie?

o 20.00, ok, może być. (Tego poprzedniego posta pisałem równocześnie z tobą )

Mam problemy w szkole i SW jest tepione przez moich rodziców ale być muszę

P.S Nauczajcie CCG gdyż właśnie na nia się przerzuciłem (150 kart do mnie idzie )

wexcie kase bo się wyprzedaje z kart

coś nie wypalilo spotkanie na kantynie.
W każdym razie musze jeszcze oznajmić, że pojawi sie moj kumpel- Malar Kotor (to jego xywka wymyślona na poczekaniu). Być może on przeprowadzi jakiś wykład o ccg. Gadałem z nim i chłopak jest chętny
Tylko uważajcie- bo jak on zacznie gadać i sie rozrkęci to trudno zamknąc mu szczękę- serio. I w ogole jest lekko zakręcony...zreszta jak kazdy fanatyk sw...

chyba pod jakimś lamerskim nickiem bobafett3, czy jakos tak.
Tylko że gostek nie ma netu i na Forum go za bardzo nie ciągnie.

a może by tak wyjść gdzieś w plener na tym spotkaniu?

Anor mnie troche za późno poinformował a pozatym mam spotkanie w kościele bardzo ważne więc go nie moge opuścić... Następnym razem Anor poinformuj mnie 2 tygodnie wcześniej... Nie żeby to była twoja wina ale bylem w Poznaniu tydzień i 2 tygodnie temu... Potwierdzi ci to Kolarz i Strider... Dobra życze wam miłej zabawy...

Było przyjemnie wykład o CCG skończył się totalnym niezrozumieniem zasad Było tylko o jakiś zbereźnych czynnościach a ja myślałem ,z e przynajmniej w CCG nie ma żadnychz bereźnosci

niestety, ale nie moja wina że zwroty typu:
"drążę"
"biorę do ręki"
kojarzą sie tak a nie inaczej.
A tak serio to musimy przynieść zasady i wcześniej w ogóle zastanowić się, jak to można dokładnie wytłumaczyć. A my wszystko robiliśmy bez jakiegokolwiek planu (łącznie z drążeniem)

tak poza tym było całkiem dobrze, mi się podobało

było fajnieale nie drążmy juz tego tematu
No i czekam z niecierpliwością na raport oraz na kolejne spotkanie

myślałem o następnym spotkaniu i wpadłem na pomysł, może troche tani, ale mi by odpowiadał:
Moglibyśmy np. na Cytadeli albo gdzieś nad Wartą zorganizować coś w stylu sw-owych podchodów, albo larpa. Można by podzielić się na grupy i jedna by szukała drugiej na podstawie podpowiedzi związanych z sw, itp. Albo np. jedna grupa musi znaleźć jakiś przedmiot np. holocron, a druga musi znaleźć inny przedmiot i kto pierwszy albo coś w tym stylu.

Wiem, że na pewno wielu wydaje się to dziecinne i tandetne, ale pomysłów jest dużo, a wyjście w plener zawsze obfituje w niezłe jazdy.

Oczywiście to tylko moje sugestie.
Po prostu najlepiej już wcześniej zacząć myśleć o następnym spotkaniu, żeby wszyscy mogli się zgrać w czasie i przygotować.

o taką inwencję mi chodzi jak przedstawia Bendu. Jestem pewien, ze coś wymyślimy, apomysł z podchodami, lub jakieś Capture the flafg jest dobry. Nie wiem czy idealny na nastepne spotkanie bo to nie wiadomo jeszcze z pogodą, ale już na przykłąd w maju mozna się z pewnością spotkań na trwce na Cytedeli, albo na Malcie, dowolnie. CHyba rzeczywisci w plenerze pojawiają sie możliwości które trzeba wyklorzystać

Tylko trzeba by go bardziej rozwinąć no i jeśli by to wypaliło to wiecej wiary musiałoby przyjść. A co do tego gdzie to chyba najlepiej Cytadela by się do tego nadawała.

Cytadeli to wam nie polecam. Byly tam organizowane LARPY ale teraz jest zakaz. Pisali o tym w poznanskiej wyborczej (tuu jest link: http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36037,1977772.html). Na cytadeli kreci filmy "Grupa Filmowa Plan 9" i ci od LARPOW im przeszkadzali. Kumpel mowil ze ci z planu maja znajomosci i zalatwili ten zakaz w Dyrekcji Zieleni Miejskiej. Podobno policja municypalna sie teraz czepia. Moze poligon w biedrusku?

było spox tak jak zawsze a zasady CCG zrozumiałem w znikomej cząstce