Pnieważ problemu rolnoków i górników nie można bagatelizować a jednych i gdrugich jest u nas po prostu za dużo, należy postawić na absolutne uproszczenia w zakresie możliwości rozwoju drobnej przedsiębiorczości, to właśnie ona zawsze jest największym filarem gospodarki, to właśnie małe i średnie przedsiębiorstwa ciągną gospodarkę, a nie te wielkie goganty, co z tego ze jakiś zakład zatrudnia 30 tys ludzi skoro on i tak jest tylko jeden, dużo zresztą wydajniej pracują przesiębiorstwa małe bo tam właściciel pracuje a wtedy bardziej się stara i efekty są lepsze.
Czyli po pierwsze zmiany w naszym prawie mające na celu minimalizację biurokracji. Po drugie należy się bardziej optworzyć na inwestorów poprzez zwiększenie atrakcyjności naszego rynku, jak to zrobić? W sumie nasz rynejk już jest atrakcyjny, ale ciągle zbyt niepewny i zbyt niestabilny, co przy wahaniach kursu i ogromnej niepewności politycznej nie daje nam szans na inwestycje zagraniczne. W tym momencie na pewno pan Lepper tej stabilności nam nie zapeni, polityka państwa musi być przejrzysta i jasna zaróno dla inwestorów jak i dla wszystkich uczestników obrotu gospodarczego. Również koneiczne jest utrzymanie niezalezności banku centralnego bo bez tego to żadenn powazny inwestor zagraniaczny nie będzie skłopnny tu wejść, NBP musi służyć stabilizacji procesów makroekonomicznych a nie tak jakby chciał Lepper, czy też inni obecni politycy jako sposób łatania dziury w budżecie - bo to nie priorytet. Na atrakcyjność naszej gosodarki wpływa równiez to o czym mówiłem wcześniej czyli deregulacje w biurokracji.
Kolejna bardzo ważna sprawa to generlanie zwiększenie stopy inwestycji, bo bez tego nie ma nowych miejsc pracy, nie ma zniżenia bezrobocia i jest niezadowolenia społeczne (to tak w skrócie). Konieczne jest wreszcie ruszenie budowy tych całych autostrad, ja pracując w banku widze ile firm czerpie korzyści z budowy autpstrad w wielkopolsce i jakie to są korzysci!
Równeiż środkiem do zwiększenia atrakcyjności naszego rynku jest sukcesywne obnizanie podatku CIT, to się już stało na szczęscie ale plany przyjęte nie powinny zostać zaprzestane, równiez bardzo istotne jest obniżenie podatki od osób fizycznych, a to szczególnie dla zalegalizowania szarej strefy, tam gdzie w pewnym momencie nie bedzie się już opłacało kombinować.
Ja mimo ze nie jestem mega zwolennikiem UE, bo tam przecież pędzą równy socjalizm na który zresztą już powoli nawet bogatych zachodnich państw nie stać, a co dopiero nas. Zepsucie w UE jest ogromne, ja miałbym inne typy na system i powiązania ale niestety z powodów geograficznych musimy sie zadowwolić tym co mamy a UE na pewno jest lepsze niż pozostanie w tym w czym istniejemy dzisaj. W UE przyjęte są pewnie niepisane standardy polityczne, ja licze na to że nasza klasa polityczna choćby trochę podniesie wswój poziom i moze choćby te trochę na tym zyskamy, kolkejna bardzo ważną sprawą związaną z UE jest pewna stabilizacja i większa ufnosc inwestorów zagranicznych oparta na niższym ryzyku, które jednak nie będzie do końca zadowalające aż do momentu kiedy wejdziemy do strefy Euro. Wystarczy chcociaż zeby ustalono sztywny kurs, jestem zwolennikiem jak najszybszego zrobienia tej czynności, wtedy nie będzie zagrożeń wahań kursu naszej waluty które mogłyby być warunkowane sprzedażą wielkich pakietów obligacji i bonów skarbowych (tak jak się dzieje dzsiaj). Na to jednak musimy poczekać, po pierwsze zachodni partnerzy musza się upewnic że spełniamy i będziemy zdolni spełniac warunki stawiane krajom UE z Mastricht, po drugie oni właśnie obserwują co sie dzieje na naszej scenie politycznej i bynajmniej Lepper tu nie stawia jakiś plusów.
Ostatnią i chyba naistotniejsza dla nas wszystkich kwestią jest sprawa pewnych nawyków które wynieśliśmy z komuny. Nasze społeczeństwo jest po prostu zepsute i to do szpiku kości! Ludziom się nie chce pracować, bo sie przyzwyczaili że mają wszystko za nic, no wiec słuchają takiego leppera, ale to jest dorga do nikąd. Zepsuta jest równiez klasa polityczna, a wszelkie przebłyski ludzi którzy coś znaczą nikną w morzu zgnilizny politycznej. Obcenie to juz nikt rozsądny nie pójdzie rządzić tylko same karierowicze...i jełopy. To się musi zmienić, a drastycznie móić pewne pokolenie musi wymrzeć, normlanie wyginąć, niestety trzeba pewien cykl przeżyć i dopiero dzieciaki które dzisiaj mają po 10 lat i nie są zepsute politycvznie komuną itp będą mogły postawić ten kraj na nogi, dopeiro wtedy zaczniemy gonic zachód który na obcenie raczej ucieka. Ale ile wtedy bedziemy mieli starty do jednego z najbiedniejszych krajów UE (Hispanii) do którego obecnie mamy 30 lat zacofania gospodarczego?? Nie powiem. Jednego jednak jestem w tym wszystkim pewien, miaonowicie w mojej wizji nigdzie nie ma miejsca dla Leppera i jego poglądów, po prostu to nie jest tak jak on mówi! Abstrahuje od tego że jest on [po prostu przesępcą!