Znów się udało odgadnąć filmową zagadkę. Pomyślałem, że warto założyć nowy temat. Zadaję, tym razem łatwiejsze pytanie:
Główną bohaterką jest dziewczynka z bujną wyobraźnią, której rodzice nie żyją...
Znów się udało odgadnąć filmową zagadkę. Pomyślałem, że warto założyć nowy temat. Zadaję, tym razem łatwiejsze pytanie:
Główną bohaterką jest dziewczynka z bujną wyobraźnią, której rodzice nie żyją...
jak w tytule - jest dziewczynka, któej umiera matka - no a ojciec nie żyje... no i jest wyobraźnia .gif)
.
nie ma 
?? szkoda...hmm...może...bez podpowiedzi nie pociągnę
hmm... jak to było... "Moja dziewczyna"... chyba tak to szło... stary grabaż, a ona do doktora lata... z urojeniami...
w taekscie jest napisane "której rodzice nie żyją" a tu na razie pojawiają się odpowiedzi dotyczące śmierci jednego z rodziców... jak to w końcu jest ??
Powiem wam jeszcze, że to kino hiszpańskie!
to ćjakis wczesny Almodovar z Banderasem w roli pedzia????
Saury.. czyż nie? acz nie wiem, czy trucie babci, można uznać za dużą wyobraźnię 
co do Saury - cóż, na pewno była to bujna wyobraźnia, problem w tym, ze bardizej liczyłem na coś miłego i przypominającego baśń .
A pytanie brzmi. W świecie gdzie dobro i zło są idealnie zrównowazone, są swoim odbiciem istnieje pewien artefakt, który może przesądzić o tryumfie jednego lub drugiego.
Artefakt ma wielki wpływ na walkę dobra ze złem.. Jeśli zadziała, dobro zwycieży.. a jeśli nie zadziała, to zwycięży zło.
Pomysły Ponka są chybione.. staracie po jednym na osobę a nie cała gamą filmów..
Ej czy nikt poza ponkiem i mną już w to nie gra?
coś mi to przypomina "Rycerzy Króla Artura" bądź "Rycerzy Okrągłego Stołu" (to tosamo ).gif)
)
Przynajmniej nie 3 . por raz 3 . Skupmy się na Dobrych i Złych.. Ich siły są idealnie zrównoważone. Można by rzecz, że kazdy dobry, ma swego złego przeciwnika . No ale to nie wszystko, bo jest jeszcze ktoś, istoty, którym daleko do idealu, ale też brak w nich nikczemności. Świat będzie należeć do nich, lub zostaną zniewolone.
Final Fantasy - hmm... chociaż to nie do końca jest tam tak z tym dobrem i złem...
to będzie kolejny strzał - "piąty Element" ?? Dawno to widziałem i w zasadzie już nie za bardzo pamiętam o co tam chodziło, ale tak jakoś skojarzyłem...
Tak więc zadaję. Zacznę tak ogólną podpowiedzią, że nikt nie zgadnie, ale po co są podpowiedzi.
Film nakręcony na podstawie książki. Polski tytuł filmu jest skróconą wersją tytułu tej książki. Ogólnie film znany jest pod takim samym tytułem jak po polsku (czyli tytuł jest nazwą własną i nie jest tłumaczony) i pod drugim tytułem, który nie wiąże się z tytułem książki
"Wyprawa" vel "Drużyna Pierścienia".. cóż to strzał... bo widać, ze cboot wrócił z cięzkimi zagadkami
a co do fimu to zaiste Ciemny Kryształ. Film Franka Oza i Jima Hensona - twórcy Muppetów.
Film, którego akcja dzieje się na innej planecie.. w odległych czasach.. Mrocznych czasach. Dawno temu pewien artefakt - Ciemny Kryształ został uszkodzony przez zło, a świat ogarnęłoa era chaosu. Teraz gwiazdy ustawiaja się tak, że można będzie go naprawić. Jeśli to się uda, zostanie przywrócona prawość i dobro. Jeśli nie... to już koniec. Na świecie żyją trzy rasy - Gelfinowie - takie małe przyjemne stworki... coś na kształt ludzi. żyja spokojnie. Jeden z nich zostaje wysłany z misją, by naprawić kryształ. Pozostałe dwie rasy -to dobrzy i źli. Każdy dobry ma swój zły odpowiednik, gdyż rasy te, a raczej istoty, to nic innego jak rozdzielenie pradawnych istot na ich mroczną i dobrą cześć. Stąd równowaga między dobrem a złem w filmie jest namacalna. Gdy ginie zły.. automatycznie ginie dobry, który mu odpowiadał.
... Systemy Inkaso... (to ostatnei to żart.. liczy się tytuł).
Tytuł filmu to było jeszcze chyba "Light Years" - a ksiażki "Gandahar: Ferroidy przeciwko Gandaharianom" czy jakoś tak.
Ciekawy byłem jak szybko zgadniesz.
Jak byłem mały i oglądałem ten film, to przy napisach zacząłem się zastanawiać dlaczego ktoś dopuścił się tego, żeby skrócić oryginalny tytuł robiąc film. Sądziłem wtedy, że to brak szacunku do autora. Przez to rzeczą, która najbardziej mi utkwiła z filmu było to, że Gandahar to skrócony tytuł książki
Otóż pewien nadziany koleś ma jakieś problemy z osobowością - jakby cierpial na jej rozdwojenie.. Może jest to związane z jego dziwnymi upodobaniami. Otóż lubi się on w nocy przebrać w dziwne ciuszki - ale wiadomo, wstydzi się tego co robi, więc rozrabia jako własne alter ego.
ps. ponk, nie panikuj - na razie dla mnie i cboota jest 1-1... w dodatku szybko poszło.. więc nie ma o czym mówić.. .zresztą i w przypadku mojej poprzedjniej zagadki jak i zagadki cboota.. cóż - jest pewna podpowiedź - niedawno założony został wątek filmy animowane dla doroslych i są tam wymienione . Tej zagadki tam nie ma.
I jeszcze jedno - nasz też mogli oskarżyć o szemrane układy - gierki, bo ile to mieliśmy zgaduję ja, zadaję, zgadujesz Ty, zadajesz, zgaduję ja...
Batmanem
Nietypowa, bo Mefisto nie chciał, bym znów wygrał, wiec wyjechał sobie na krótkie ferie, a mnie zostawił ze swoją zagadką.. i z podpowiedziami. A więc.
Podpowiedź#1:
biedny mężczyzna przyjaźni się z biednym chłopcem, a obaj mają na pieńku z policjantem
Nie oglądałem, ale to chyba to
Charlie Chaplin
Tylko mam takie pytanie... "biednym chłopcem" - Czy to przypadkiem nie była dziewczynka? (moi rodzice tak twierdzą)
zagadka
Film opowiada o pewnej osobie, której życie się zmieniło, pozornie na gorsze, ale nigdy nic niewiadomo
- prawda że łatwe? podpowiedzi wkrótce...
Ale zupełnie zapomniałem... po za tym zajęty byłem...
Podpowiedź
Film opowiada o matce i dorastającej córce. Jest to Komedia, i do tego niedawno się pojawiła - teraz zgadniecie napewno
Tomb Rider (Lara + 2 .... czyli razem 3 czegoś tam szukają), Iniana Jones, Na krawędzi, Big Lembowski, Pulp Fiction, Conan Barbarzyńca, Tańczący z Wilkami .... eee to są moje strzły
Było już, żeby nie podawać całej listy odpowiedzi, tylko na jakąś jedną się zdecydować :/
ale mnie sięto nie tyczy..... ja tu wpadam raz na miesiąc i choć dam 30 odpowiedzi to nigdy nie trafie
wszystkich... jak będziesz się tak zachowywać, to nawet jak kiedyś trafisz, Twoja odpowiedź nie będzie uznana, a zagadka zostanie zdyskfalifikowana.. Zasady muszą obejmować wszystkich bez wyjątku.
ale może "Epoka Lodowcowa" ?? tak jakoś mi sie kojarzy
przepraszam...nie było mnie, a wcześniej nie zajrzałem po prostu ze sklerozy na ten temat... a więc...
zagadka:
niezgoda dwóch przywódców jednostki wojskowej
może dosyć enigmatycznie...jeśli za mało podałem, to podpowiedź będzie jutro
ale to juz było.. choć to i tak tylko strzał.
szczerze mówiąc jeszcze o takim filmie nie słtszałem
muszę się zainteresować...
zastanawiam teraz, czy dobrze sformułowałem wypowiedź...ale cóż...jak się upewnię, że jest źle, to zmienię ...na razie - brak dobrej odpowiedzi...
Jeśli traktować łódź podwodną za jednostkę wojskową.
And find my Sith lightsaber. It`s the one that says Bad Motherfucker on it.
THE LEGEND 2004-2021
Lover
tak, tak...o to chodzi...właśnie kończyłem, ale jeszcze tego posta zobaczyłem...skubany, zadajesz ...
p.s. - właśnie o to mi chodziło, czy można łódź podowdną traktować jako jednostkę wojskową - ale chyba tak... jesli zwykły statek można
"Uwolnić Orke"??
chwila...gdzieś coś mi miga...tylko nie wiem, w z wiązku z czym ani tym bardziej jaki tytuł
Mam 100% skuteczność zgadłem chyba piąty raz i ani jednego pudła
Dobra moja zagadka:
Bohater jest samotnym wojownikiem, co dzień stawia czoło nowemu złu. Jego marzeniem jest ucieczka ze świata demonów. Walka z nimi doprowadza go na skraj obłędu. Kiedy stwierdza, że dla niego nie ma już ratunku, postanawia, że nim umrze wyrwie z tego świata kogoś innego ...
panowie. Heh zakręciłem z leksza, to dam drugą zakręconą podpowiedź
Nasz "main character" osiągnie swój cel, uratuje dziewczynę a tym samym siebie, zostanie okrzyknięty bohaterem ... ale czy naprawdę tak jest? Czy to wszystko nie jest tylko iluzją? Czy demony można pokonać zwykłą bronią? O nie, tak naprawdę są nieśmiertelne, można zabić tylko ich cielesne powłoki ...
eeeee....."Lato w Dolinie Muminków" ??
aleś pokręcił.... :/
W filmie jest dość znana scena gdzie bohater nabywa trzy sztuki broni ...
jw... BTW, powstał już ten film czy dopiero będą go robić?
Ewentualnie Resident Evil... Smakosz... Kometa nad doliną Muminków
nie wiadomo czy powstanie, właściwie to ja do niego dopiero piszę scenariusz
A serio, to nie martw się Calsannie, gwarantuję że film powstał, nim się urodziłeś.
Jedną z zakupionych broni bohater przemyślnie przy sobie ukrywa ...
Wiem , że on ma guzik do demonów , ale co nieco się zgadza - szczególnie scena z zakupami
Nareszcie ktoś myśli abstrakcyjnie to dobry znak To nie ten film, ale jak to guzik do demonów? Ja gdy oglądam Terminatora zawsze mi się kojarzy z demonem. Popatrz tylko na te czerwone ślepia w ciemności, przed którymi drżą śmiertelnicy ... a gdy zostanie wysłany w pościg tylko unicestwienie może go powstrzymać, dla mnie to demon jak nic Ale to nie o takie demony chodzi w mojej zagadce
Bohater filmu jest bardzo samotnym człowiekiem ...
ps
Dobrze kombinujesz Pawle choć nie powiem w którym miejscu
trenuje dobywanie broni także przed lustrem. Powtarza wtedy w koło te same słowa.
jw
To "Taxi Driver", bravo Mefisto, już mi się podpowiedzi kończyły
Ostatnie podpowiedzi wskazywały na ten film, ale te pierwsze... coś nie bardzo!
że to zakręcony podpowiedzi Demonami często określa się nasze lęki, złe wspomnienia, problemy ... a przecież główny bohater chce od tego uciec, wyrwać z tego okropnego świata – czyli ucieka przed demonami, spotyka się na co dzień na ulicy ze złem. Wojownik to trochę archaiczne określenie ale pasuje – bohater jest byłym żołnierzem, potem też postanawia walczyć. Skoro nie może sobie pomóc postanawia chociaż, nieletniej prostytutce, staje się przez to bohaterem, ludzie go podziwiają, dostrzegają – to lekarstwo na jego samotność, więc w pewnym sensie uciekł od swych demonów ...
Nie chciałem pisać od razu podpowiedzi, takie jak ostatnie – wprost; myślałem, że może znajdzie się jakiś ostry fan tego filmu i przejrzy mnie, że nie chodzi o żadne tam fantasy ze szlachtowaniem wampirów
No ja się uważałem za fana...
wiem jak ta dziewczynka się nazywa (jak odpowiem to się chyba zdziwicie) ale odpowiem kiedy indziej
nie jeste pewien, ale może... Siedem lat w Tybecie ? Te lamy mi tam pasują
