Jest to cytat z komiksu "Resurrection" z cyklu SW Tales, (który, na marginesie mówiąc, sam przetłumaczyłem).
Sam komiks jest o tym:
Akcja dzieje sie niedługo przed Bitwą o Yavin.
Grupka hetertyków z małego księżyca Kalakar VI, leżącego w Odległych Rubieżach sądziła, że Darth Vader nie jest godny bycia uczniem Palpatine`a. Zwabili go więc podstępem na Kalakara, rozpuszczając plotki, że ukrywają cię tam Rebelianci, z planami DS-a. Oczywiście Vader wraz z oddzialem szturmowców od razu tam leci. Bierze dwóch ze sobą, a reszta "rozeznaje" teren. Wszyscy zostają wycięci przez tajemniczą postać z mieczem świetlnym. Tymczasem oddział Vadera dociera do fortecy. Heretycy uśmiercają "gwardię" Vadera, potem mamy krótką rozmowę, z której wynika, że.....wskrzesili oni Darth Maula!
"...so will you face him?"
"I will kill him."
Dochodzi do bardzo ciekawego pojedynku, podczas którego Maul mówi, że wciąż wyczuwa iskierkę dobra w Vaderze, której on wciąż odmawia zgasić. Vader zostaje ciężko ranny.
D.M.: Come to me...we`ll finish this.
D.V.: Yes...we`ll finish this.
Walczą, walczą, Vaderowi wypada miecz z łapy, wydaje sie, że to już koniec.....
D.M.: Your hate was not nearly enough.
Zamierza się, Vader przywołuje do ręki miecz..., i wbija go Maulowi gdzieś w brzuch. Właśnie wtedy następują słowa:
Darth Maul: What...what could you hate enough...to destroy me?
Darth Vader: Myself.
Maul umiera, potem jeszcze pojawia się Palpie, no i wiadomo: z naszych heretyków zostaje kupka kości
THE END
Tak jak widzisz, chodziło w tym kontekście:
-Co...co potrafiłeś tak nienawidzić......by mnie zniszczyć?
-Siebie.
Bo jak wiemy, gniew i nienawiść czynią nas silniejszymi
To chyba powinno Cię usatysfakcjonować
A co do Avatara: to świetnie! On MA być Yuuzhański!!